monia77w1 18.08.2008 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 Wcale nie o mnie tylko o facetach Ogólnie miało być Ogólnie sie nie da. Zawsze trzeba konkretnego faceta obgadać no to słucham no przecież pisałam, ze zaraz wychodzę i czasu ni mam Ale spokojnie, co się odwlecze to nie uciecze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 18.08.2008 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 Ale za to jakie ciało dziękuję co tam ciało za dziesięc lat sflaczeje Ale póki co popatrzę sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 18.08.2008 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 Wcale nie o mnie tylko o facetach Ogólnie miało być Ogólnie sie nie da. Zawsze trzeba konkretnego faceta obgadać no to słucham no przecież pisałam, ze zaraz wychodzę i czasu ni mam Ale spokojnie, co się odwlecze to nie uciecze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 18.08.2008 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 Wcale nie o mnie tylko o facetach Ogólnie miało być Ogólnie sie nie da. Zawsze trzeba konkretnego faceta obgadać no to słucham no przecież pisałam, ze zaraz wychodzę i czasu ni mam Ale spokojnie, co się odwlecze to nie uciecze A co to za mina bo nie kumam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 18.08.2008 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 Wcale nie o mnie tylko o facetach Ogólnie miało być Ogólnie sie nie da. Zawsze trzeba konkretnego faceta obgadać no to słucham no przecież pisałam, ze zaraz wychodzę i czasu ni mam Ale spokojnie, co się odwlecze to nie uciecze A co to za mina bo nie kumam? myslałem ze pani odpuściła obgadywanie mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 18.08.2008 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 O nie, nie, aż tak dobrze to nie będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 18.08.2008 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 O nie, nie, aż tak dobrze to nie będzie hahahaha wiedziałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 18.08.2008 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 O nie, nie, aż tak dobrze to nie będzie hahahaha wiedziałem Buziaki, uciekam na zakupy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 18.08.2008 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 i wszyscy sobie poszli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 18.08.2008 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 Ciekawe jak tam Ania pierwszy dzień w pracy Aniu trzymam kciuki żebys jakoś przeżyła dzisiejszy dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 18.08.2008 13:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 Jestem Pierwszy dzień w pracy nawet nie taki zły Romku dzięki za kciuki Cześć wszystkim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 18.08.2008 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 Jestem Pierwszy dzień w pracy nawet nie taki zły Romku dzięki za kciuki Cześć wszystkim Cześć Aniu No to opowiadaj jak minął pierwszy dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 18.08.2008 13:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 Powiem tak: spodziewałam się większych "kłopotów". Okazało się, że moje pracownice świetnie dawały sobie radę i nie mam specjalnie zaległości. Wszystko na bieżąco więc bez gaszenia pożarów.Romku a jak Marci przepuklina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 18.08.2008 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 Aniu jestem pod wrażeniem Twojej pamięci Właściwie to nic się nie dzieje, jak się naciśnie palcem to czasami jest taka ledwie wyczuwalna...z tego co powiedział lekarz to sama zarośnie Spadam już do domu Miłego popołudnia PaPa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 18.08.2008 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 Powiem tak: spodziewałam się większych "kłopotów". Okazało się, że moje pracownice świetnie dawały sobie radę i nie mam specjalnie zaległości. Wszystko na bieżąco więc bez gaszenia pożarów. Romku a jak Marci przepuklina? hejka Aniu Masz super pracownice, takie na wagę złota. Myślą podobnie jak Ty, tak je wyszkoliłaś. A teraz zbierasz plony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 18.08.2008 14:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 Aniu jestem pod wrażeniem Twojej pamięci Właściwie to nic się nie dzieje, jak się naciśnie palcem to czasami jest taka ledwie wyczuwalna...z tego co powiedział lekarz to sama zarośnie Spadam już do domu Miłego popołudnia PaPa No to super Fajnie, że obędzie się bez operacji Miłego popołudnia i wieczoru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 18.08.2008 14:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 Powiem tak: spodziewałam się większych "kłopotów". Okazało się, że moje pracownice świetnie dawały sobie radę i nie mam specjalnie zaległości. Wszystko na bieżąco więc bez gaszenia pożarów. Romku a jak Marci przepuklina? hejka Aniu Masz super pracownice, takie na wagę złota. Myślą podobnie jak Ty, tak je wyszkoliłaś. A teraz zbierasz plony. Cześć Edyś A pracownice są rewelacyjne. I specjalnie nie szkolone...same tak mają...a ja się cieszę A co z tynkarzami? Aż się boje pytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 18.08.2008 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 a u nas nasz pan wykonawca który w czwartek się zarzekał że się stawi 'przysięgam' niestety nie zawitał na budowę. ma być jutro. na stro procent. taaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 18.08.2008 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 Dodzwoniłam się dziś do wspólwłaściciela (właściciel wyjechał do Karpacza na swój ślub), puściłam mu taaaaką zjebkę, że facet zaczął się jąkać. a siebie nie poznawałam. Tak mnie wnerwili, że jakby któryś stał przede mną, to bym mu chyba z bańki wyjechała. Zaczął się motać, przepraszać, mówić, że pracownicy mieli pogrzeb Durny, myślał, że mu uwierzę, tym bardziej, że wcześniej był chrzest i też nie mogli przyjść. Tylko na nic to się nie zdało. Powiedział, że zaraz do mnie oddzwoni, a tu już minęło parę godzin i cisza. A teraz to juz nie odbiera ode mnie telefonów. I znów jestem w punkcie wyjścia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edmar70 18.08.2008 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2008 a u nas nasz pan wykonawca który w czwartek się zarzekał że się stawi 'przysięgam' niestety nie zawitał na budowę. ma być jutro. na stro procent. taaa Mi mówili, że na 300 % pojawią się na drugi dzień. Odpowiedź pewnie znasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.