Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do nowego dziennika budowy który mi się marzy


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 17,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • monia77w1

    4432

  • Rom

    3762

  • bobowa budowniczowa

    3017

  • Edmar70

    2732

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Słuchajcie, muszę poruszyć wątek budowlany.

Mam problem, wykonawca namawia mnie na dach drewniany, tzn przykryć go deskami a dopiero potem dachówki, ale zauważyłam,że 3/4 ludzi na forum robi folię... nie wiem co mam wybrać.....

 

Ja nie deskowałam. Masz taki wybór folii, ze spokojnie mozesz wybrać coś dobrego i w rozsadnej cenie. Deskowanie to parę tysięcy więcej. Ja też miałam dekarza, którzy zażyczył sobie deskowanie, żeby wygodniej mu się chodziło :roll: Wzięłam innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, muszę poruszyć wątek budowlany.

Mam problem, wykonawca namawia mnie na dach drewniany, tzn przykryć go deskami a dopiero potem dachówki, ale zauważyłam,że 3/4 ludzi na forum robi folię... nie wiem co mam wybrać.....

 

Ja nie deskowałam. Masz taki wybór folii, ze spokojnie mozesz wybrać coś dobrego i w rozsadnej cenie. Deskowanie to parę tysięcy więcej. Ja też miałam dekarza, którzy zażyczył sobie deskowanie, żeby wygodniej mu się chodziło :roll: Wzięłam innego.

 

Nie , on nie postawił w ten sposób sprawy, tylko omawialiśmy poszczególne etapy budowy i omawialiśmy z jakich materiałów. Doszlismy do dachu i powiedział mi,że proponuje deskowanie..... bo jest lepsze i bezpieczniejsze, deska na lata itp, wada cena....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czeka Cię wyzwanie chyba jedne z najgorszych :roll:

 

Mam nadzieję, ze uda mi sie zredukowac koszta na wykończeniówce, np. na granitach, gresach, lupkach podłogowych, na farbach na ściany... bo główie chcę białe, na kominku ( bo dostanę super za darmo), na elektryce i na panelach bo zrobi mi tata, płytki połozy mi wujek za darmo. I zaczełam oszczędzać , odkładam minimum 2 tyś miesięcznie... cięcie kosztów.

Wyprowadzamy się, bo w tym tygodniu sprzedaję mieszkanie, będziemy mieszkac u teściów... za darmo... tyle tylko co życie.

 

W najgorszym wypadku mam jeszcze jedno mieszkanie na sprzedaż, i licze tak po cichutku, że nowy biznes mojego męża wypali i zacznie szybko przynosić zyski ... ale ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii...............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Halo......halo....odbiór....ja też nadaję z pracy. :lol:

 

Aniu strasznie dużo takich buziek :evil: pojawiło sie w Twoim ostatnim wpisie w dzienniczku :( O co chodzi z tym gipsowaniem?

Skoro i tak sie przeprowadzasz, to mam nadzieję, że nie są to jakieś bardzo drastyczne wpadki. :roll:

 

Witam całą załogę!!! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edytko generalnie upadła mi moja koncepcja logistyczna związana z przeprowadzką i dlatego takie złości ze mnie wychodzą. :cry:

Choć prawdę mówiąc największa złość dopadła mnie w czwartek jak się dowiedziałam, że w piątek nie będą montować kuchni, w związku z przedłużającymi się pracami wykończeniowymi (do soboty) przesunęliśmy montaż schodów (na dziś i jutro). A ja miałam w planach posprzątać cały ten syf w sobotę po schodach, po wykończeniówce i po kuchni żebym mogła w niedzielę przenosić szkło (kieliszki, szkalnki i takie tam inne serwisy kawowo - obiadowe) i dalej od dzisija przeprowadzać resztę tak, żeby w czwartek pojechały już tylko duże gabaryty, garaż i pom. gosp. I żebym na dzień dobry nie szukała szklanki i kawy, a dzieci dzienniczka. A tymczasem dziś i jutro robią schody więc nie mogę latać do góry.

No ale już dobrze, dobrze, ponarzekałam w czwartek (to oczywiście za małe słowo, powinnam napisac że się powkur.....) i nie ma co płakać tylko się cieszyć.

A w pracy też trudny okres, szef załamany, że idę na urlop (ale wie że nie wyjeżdżam na wakacje :lol: ) i muszą sobie poradzić. Od dwóch lat stosuję zasadę, że nikt nie jest niezastąpiony :lol:

 

 

A powiedz jak się u Ciebie posuwają prace????? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha..........a jeśli chodzi o gipsowanie to zepsuli sufit w łazience, wnęki przy oknach i sufit w kuchni i holu :cry: I niestety tak skutecznie, że nawet ja..........a laik ze mnie totalny...........widzę, że nie jest ładnie :cry:

Ale cóż..........nie ma co płakać, za 1,5 roku przyjdzie nasz fachowiec, który czyni cuda i wszystko ładnie naprawi :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...