Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do nowego dziennika budowy który mi się marzy


Recommended Posts

Jak przeczytałam buuuuuu.....to tak się pzrestraszyłam, że aż mi się gorąco zrobiło. :roll: :lol: Dopiero potem doczytałam, że to z wrażenia. :D

Aniu, nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę. udało Ci sie już tak wiele zdziałać. Masz żyrandole, kinkiety lampki, obrazki, wszystko to co tworzy klimat. Zapewne wiele jeszcze zostało do dopracowania, ale przynajmniej gołe żarówy nie straszą. :lol:

 

Powiedz mi jeszcze, jak wychodzi z sprawa z ogrzewaniem. Pytam, bo ponoć przez pierwsze dni jest bardzo duże zużycie gazu, ponieważ mury muszą się nagrzać? :roll: :roll: :roll:

 

 

:lol: :lol: :lol: :lol:

Gołe żarówy straszyły tylko dwa i pół tygodnia......hi......hi......hi :lol:

 

A jeśli chodzi o ogrzewanie to pojęcia nie mam :o

Nie śadzę, żeby to były jakieś wielkie pieniądze.........bo chyba przesadziliśmy z ociepleniem :oops: :wink: . Jest tak cieplo, że kaloryfery grzeją tylko rano a potem to okna otwieramy bo nam za ciepło. Koza jeszcze nie grzała ale prawda jest taka, że mrozów nie ma.

No i oczywście ogrewanie prawie cały dzien chodzi w łazience..........bo ja tam lubię mieć cieplutko :lol:

Zapytam Jarka jak wrócę i zobaczymy na licznik :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 17,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • monia77w1

    4432

  • Rom

    3762

  • bobowa budowniczowa

    3017

  • Edmar70

    2732

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Żarówy są przykładem na to jak zdołałaś ze wszystkim się wyrobić. :lol:

 

Jak to możliwe, że koza jeszcze nie odpalona???? :o :wink:

Ja w swoim kominku paliłam już wielokrotnie :lol: i nawet gości przyjełam. :lol: :lol: :lol: Ale w święta chyba rozpalisz...co? Będzie tak

klimatycznie :lol:

 

Takie ocieplenie budynku będzie Wam tylko procentować. :D

Powiedz, czy czujesz w pomieszczeniach wilgoć na skutek ogrzewania i osuszania ścian? Wydaje mi się, że nie, skoro grzejniki nie chodzą non stop i często wietrzycie.

Sorki, że tak wypytuję, ale jak wiesz nie mam jeszcze doświadczenia :lol: a takie słuch mnie dochodzą, więc się podpytuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oooooooo ja tez tak będe miała

 

 

http://images44.fotosik.pl/42/7558de2dd1aa8f39med.jpg

 

tylko kibelek z kabiną zamienia się miejescami.... moja kabina jeszcze w pudlach... powiedz czy Ty masz 80 czy 90? i czy sa jakies trudności z jej montażem? :wink:

 

 

piękne wnętrza, piękne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie.... nie wiem jak Wy, ale ja już mam dosyć tych przygotowań do Świąt. Sprawia mi to przyjemność ale nie mogę już na nogi i kręgosłup....a jeszcze mam sporo roboty. W związku z tym,że to są ostatnie Święta w tym mieszkanku postanowiliśmy zaprosić znajomych i rodzinę na pożegnalną Wigilię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejeczka Glamcia! :D

 

Fixsy to takie okna, które sie nie otwierają, są zamontowane na stałe. :lol:

 

no to się nie dziwię, że nie wiem co to jest.... jak można montowac okna,które się nie otwierają.... :roll:

 

Czasami jest to jedyne rozwiązanie :roll:

 

A ja z premedytacją wybrałam fixy. Na pasterze tylko okno tarasowe otwiera się. Raz, ze mam reku i nie musze wietrzyc mieszkania dwa- świetnie wyglądają i doswietlają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie.... nie wiem jak Wy, ale ja już mam dosyć tych przygotowań do Świąt. Sprawia mi to przyjemność ale nie mogę już na nogi i kręgosłup....a jeszcze mam sporo roboty. W związku z tym,że to są ostatnie Święta w tym mieszkanku postanowiliśmy zaprosić znajomych i rodzinę na pożegnalną Wigilię.

 

Cieszę się, ze nie tylko ja padam na pyszczek :lol:

Wczoraj jak głupia przy niedzieli do tego pucowałam okna a dzisiaj co...... a dzisiaj lało jak ch^&^**a i musiałam szorować je od nowa :evil:

A teraz biorę się za prasowanie :evil:

Zazdroszczę ludziom, którym nie przeszkadza bałagan :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie.... nie wiem jak Wy, ale ja już mam dosyć tych przygotowań do Świąt. Sprawia mi to przyjemność ale nie mogę już na nogi i kręgosłup....a jeszcze mam sporo roboty. W związku z tym,że to są ostatnie Święta w tym mieszkanku postanowiliśmy zaprosić znajomych i rodzinę na pożegnalną Wigilię.

 

Cieszę się, ze nie tylko ja padam na pyszczek :lol:

Wczoraj jak głupia przy niedzieli do tego pucowałam okna a dzisiaj co...... a dzisiaj lało jak ch^&^**a i musiałam szorować je od nowa :evil:

A teraz biorę się za prasowanie :evil:

Zazdroszczę ludziom, którym nie przeszkadza bałagan :roll:

 

Ale pocieszające.... nie jestem sama, nie jestem sama..... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...