Komentarze do nowego dziennika budowy który mi się marzy

[Edmar70]

Kasiu, z Laury to będzie taka laska, że właściwie to juz bym ją miała na oku. A z Marcelka to jeszcze słodki bobasek, taki do pitulania.

A Mikołaja slabo widać.

[DarioAS]

Laura to naprawdę..

nie ma to tamto, sliczna dziewczynka z niej

Marcel wygląda na luzaka a Mikołaj to tak najspokojniej z nich...

 

Kochane dzieciaczki

[DarioAS]

Doberek dziewczęta!

 

Super się wczoraj gadało i nawet FM na krótko padło.

Może zrobimy dziś powtórkę z rozrywki?

 

a mogę się dołączyć ??.

 

a ja też mogę??

 

normalnie jak Małgosia pojechała to nie ma z kim gadać wieczorami....

 

o, a właśnie Nadusia sobie leży we wózku i gaworzy do misiów...

jakie to słodkie

warto pamiętać takie chwile, bo szybko mijają

[GLAMOURMUM]

Doberek dziewczęta!

 

Super się wczoraj gadało i nawet FM na krótko padło.

Może zrobimy dziś powtórkę z rozrywki?

 

a mogę się dołączyć ??.

 

a ja też mogę??

 

normalnie jak Małgosia pojechała to nie ma z kim gadać wieczorami....

 

o, a właśnie Nadusia sobie leży we wózku i gaworzy do misiów...

jakie to słodkie

warto pamiętać takie chwile, bo szybko mijają

 

za szybko

 

 

[GLAMOURMUM]

nooooo piękne masz te pociechy.....

 

córa z błyskiem w oku, synuś na VW szaleje... a Mikołaj - ech .... wygląda na fajnego, spokojnego chłopczyka... z błyskiem ciekawości w oku...

 

 

co do Waszych planów - życze wszystkiego dobrego... czasem cuda się zdarzają

 

nituś.... idealnie trafiłaś w 10. Dokładnie taki jest..

[bobowa budowniczowa]

Doberek

 

Wszyscy możecie, nie pytajcie tylko przychodźcie

 

Dziękuję za różyczkę i za medal........normalnie tak mi się jakoś..................ciepło na sercu zrobiło

 

Zrobiłam zupę - krem z pieczarek, teraz robię barszczyk, muszę jeszcze coś do pracy zrobić i obiecuję się zalogować za ok 2 godziny.

 

Kasiu dzieciaczki cudne,

.....tylko ja w jakimś błędzie żyłam bo wydawało mi się, że ty masz Laurę i Marcela.................o Mikołaju to ja nie wiedziałam

[GLAMOURMUM]

Doberek

 

Wszyscy możecie, nie pytajcie tylko przychodźcie

 

Dziękuję za różyczkę i za medal........normalnie tak mi się jakoś..................ciepło na sercu zrobiło

 

Zrobiłam zupę - krem z pieczarek, teraz robię barszczyk, muszę jeszcze coś do pracy zrobić i obiecuję się zalogować za ok 2 godziny.

 

Kasiu dzieciaczki cudne,

.....tylko ja w jakimś błędzie żyłam bo wydawało mi się, że ty masz Laurę i Marcela.................o Mikołaju to ja nie wiedziałam

 

Bo Mikołaj nie jest jeszcze nasz....ale bardzo byśmy chcieli, żeby był

 

A dzieci to są cudne... ale najcudniejsze są jak śpią ....

[Edmar70]

hejeczka Anuś.

A co do pracy musisz z żarełka robić???

Dwie godziny, strasznie długo...ale czekamy

[GLAMOURMUM]

zabiegana ta nasza Ania

[monia77w1]

Ale słodkie dzieciaczki

Żeby tyle czasu je przed nami ukrywać

A do kogo są podobne?

[GLAMOURMUM]

Ale słodkie dzieciaczki

Żeby tyle czasu je przed nami ukrywać

A do kogo są podobne?

 

Laura do mnie, a Marcel do Tomka

[Edmar70]

Coś mi się wydaje, że sobie nie pogadam dzisiaj z Wami. Zaraz przychodzą do nas znajomi. A znając nasze spotkania, to pewnie zabalujemy do późnych godzin.

Bawcie się dobrze!!!

[monia77w1]

Ej no Edyś wcale mi się to nie podoba

Mimo wszystko życzę udanej zabawy.

[GLAMOURMUM]

hmmm i towarzystwo się rozwala....

ciekawe czy Ania dojdzie.??

[bobowa budowniczowa]

Doberek

 

Wszyscy możecie, nie pytajcie tylko przychodźcie

 

Dziękuję za różyczkę i za medal........normalnie tak mi się jakoś..................ciepło na sercu zrobiło

 

Zrobiłam zupę - krem z pieczarek, teraz robię barszczyk, muszę jeszcze coś do pracy zrobić i obiecuję się zalogować za ok 2 godziny.

 

Kasiu dzieciaczki cudne,

.....tylko ja w jakimś błędzie żyłam bo wydawało mi się, że ty masz Laurę i Marcela.................o Mikołaju to ja nie wiedziałam

 

Bo Mikołaj nie jest jeszcze nasz....ale bardzo byśmy chcieli, żeby był

 

A dzieci to są cudne... ale najcudniejsze są jak śpią ....

 

Jestem

 

Rozumiem, że myśleliście o adopcji. To bardzo trudna decyzja ale jestem pełna podziwu dla rodziców, którzy się decydują na adopcję, zwłaszcza jak mają swoje dzieci. WIELKI UKŁON Kasiu

[bobowa budowniczowa]

hejeczka Anuś.

A co do pracy musisz z żarełka robić???

Dwie godziny, strasznie długo...ale czekamy

 

Źle się wyraziłam

Do pracy nie robiłam żarełka. Do pracy musiałam zrobić pewien dokument i niestety trochę dłużej mi zeszło

[bobowa budowniczowa]

Coś mi się wydaje, że sobie nie pogadam dzisiaj z Wami. Zaraz przychodzą do nas znajomi. A znając nasze spotkania, to pewnie zabalujemy do późnych godzin.

Bawcie się dobrze!!!

 

 

No nie ......................

 

Cóż, tak bywa. Bawcie się dobrze, ale jak pójdą wcześniej to przyjdź

[GLAMOURMUM]

Doberek

 

Wszyscy możecie, nie pytajcie tylko przychodźcie

 

Dziękuję za różyczkę i za medal........normalnie tak mi się jakoś..................ciepło na sercu zrobiło

 

Zrobiłam zupę - krem z pieczarek, teraz robię barszczyk, muszę jeszcze coś do pracy zrobić i obiecuję się zalogować za ok 2 godziny.

 

Kasiu dzieciaczki cudne,

.....tylko ja w jakimś błędzie żyłam bo wydawało mi się, że ty masz Laurę i Marcela.................o Mikołaju to ja nie wiedziałam

 

Bo Mikołaj nie jest jeszcze nasz....ale bardzo byśmy chcieli, żeby był

 

A dzieci to są cudne... ale najcudniejsze są jak śpią ....

 

Jestem

 

Rozumiem, że myśleliście o adopcji. To bardzo trudna decyzja ale jestem pełna podziwu dla rodziców, którzy się decydują na adopcję, zwłaszcza jak mają swoje dzieci. WIELKI UKŁON Kasiu

 

Bardzo bym chciała, żeby nam się udało.... ale tam jest problem z ojcem alkoholikiem, który nie chce się zrzec praw rodzicielskich....a bez tego nie pozwolą nam Mikołaja zaadoptować

[bobowa budowniczowa]

Hm........................

Sama nie wiem co powiedzieć

 

To bardzo odpowiedzialna decyzja. Jeśli już ją podjęliście to gratuluję i chylę czoła przed Wami.

A ten tatulek to może się zrzeknie praw do Mikołaja. Czy on go odwiedza, czy Mikołaj ma z nim kontakt i jak na Was zareagował

 

PS. Nie boisz się

[GLAMOURMUM]

Hm........................

Sama nie wiem co powiedzieć

 

To bardzo odpowiedzialna decyzja. Jeśli już ją podjęliście to gratuluję i chylę czoła przed Wami.

A ten tatulek to może się zrzeknie praw do Mikołaja. Czy on go odwiedza, czy Mikołaj ma z nim kontakt i jak na Was zareagował

 

PS. Nie boisz się

 

Już się nie boję.. bałam się , ale pochodziłam po specjalistach, odwiedziłam Pania psycholog i kilka rodzin, które mają zaadoptowane dziecko i moja decyzja jest już przemyślana... bardzo chciałabym, żeby Mikołaj z nami zamieszkał i miał normalną, kochająca rodzinę...

Na razie ojciec nie chce się zrzec praw... bo nie - ja myślę, że on liczy na to, że my mu zapłacimy za to. A małym wogóle się nie interesuje, nie odwiedza go.