Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do nowego dziennika budowy który mi się marzy


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 17,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • monia77w1

    4432

  • Rom

    3762

  • bobowa budowniczowa

    3017

  • Edmar70

    2732

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Anuś, pokazywałam kafle w łazience, razem ze ścianą. :lol:

 

To ja w sumie przegapiłam rozprowadzenie kabelków pod oświetlenie obrazków. :(

 

No dobra, widziałam, ale nie wiem jakie meble, gdzie co będzie stało itd :roll:

 

Może da się jeszcze coś zrobić w kwestii kabelków. Myśmy dwa razy ryli w zagipsowanych ścianach.

 

A ja przegapiłam kabelki do kinkietów w sypialni. Nie kupowaliśmy nowej sypialni, ani nowych lamp. W związku z tym zapomniałam o kabelkach. Teraz mam lampki stojące na szafkach nocnych i nie jestem zadowolona bo jak czytam w łózku (co uwielbiam robić) to mi świeci prosto w gały. A jak kiedyś zmienimy meble to będą kinkiety, które będą wisiały nad głową. Ale na razie się nie martwię bo najwyżej zrobimy to przy okazji malowania i gipsowania pęknięć (które już się pojawiły).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałam.

Mamy troszkę podobną sytuację. :x

 

Edytko, bardzo Ci współczuję bo wiem jak sie człowiek czuje gdy wizja zamieszkania w nowych domku oddala się i nie wiadomo kiedy się człowiek przeprowadzi :cry:

 

Jak mnie to wkurza. :evil: :evil: :evil:

Człowiek z dobroci serca pomaga innym, a oni potem maja wszystko i wszystkich w doopie. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałam.

Mamy troszkę podobną sytuację. :x

 

Czy ja przepraszam o czymś nie wiem :evil: :roll: :roll: :roll: :roll:

 

Jest pewien ludź, który jest winien kaskę. I ma to gdzieś. :x A my potrzebowscy jesteśmy. :roll:

 

Monia już napisałam, że przeczytałam.

 

 

No i co? Nie ma mocnych na tego ludzia :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam , że powinno się takie tematy poruszać na forum.....ku przestrodze innym.... :evil: :evil: :evil:

Monia nie masz sie czego wstydzić ..... w końcu to nie ty oszukałaś tylko sama zostałaś oszukana!

Ludzie nie maja serca..... :evil:

 

Kasiu ale my nie zostaliśmy oszukani przez żadnego wykonawcę.

Jak mi jeden murarz ostro zalazł za skórę, złodziej jeden :evil: , to mu ostro dooopę obsmarowałam na forum. Zresztą nie tylko ja.

I najlepsze jest to, że przyniosło to skutek i na wiem o jednej osobie, która dziękii nam uratowała trochę grosza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałam.

Mamy troszkę podobną sytuację. :x

 

Edytko, bardzo Ci współczuję bo wiem jak sie człowiek czuje gdy wizja zamieszkania w nowych domku oddala się i nie wiadomo kiedy się człowiek przeprowadzi :cry:

 

Jak mnie to wkurza. :evil: :evil: :evil:

Człowiek z dobroci serca pomaga innym, a oni potem maja wszystko i wszystkich w doopie. :evil:

 

ja już tyle razy dostałam po dupie i w pysk za dobroć i chęć pomocy, że już dziękuję. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anuś, pokazywałam kafle w łazience, razem ze ścianą. :lol:

 

To ja w sumie przegapiłam rozprowadzenie kabelków pod oświetlenie obrazków. :(

 

No dobra, widziałam, ale nie wiem jakie meble, gdzie co będzie stało itd :roll:

 

Może da się jeszcze coś zrobić w kwestii kabelków. Myśmy dwa razy ryli w zagipsowanych ścianach.

 

A ja przegapiłam kabelki do kinkietów w sypialni. Nie kupowaliśmy nowej sypialni, ani nowych lamp. W związku z tym zapomniałam o kabelkach. Teraz mam lampki stojące na szafkach nocnych i nie jestem zadowolona bo jak czytam w łózku (co uwielbiam robić) to mi świeci prosto w gały. A jak kiedyś zmienimy meble to będą kinkiety, które będą wisiały nad głową. Ale na razie się nie martwię bo najwyżej zrobimy to przy okazji malowania i gipsowania pęknięć (które już się pojawiły).

 

Mebli nie będzie w łazience, bynajmniej na razie. :roll: W przyszłosci planuję zrobić na zamówienie szafkę pod umywalkę. A ceramikę też juz kiedyś pokazywałam. :lol:

Nic już nie będę kuć, bo chyba bym już zawału dostała. Mam dość tych poprawek. Może kiedyś. :roll:

U mnie tez pojawiły sie pęknięcia na poddaszu. Niewielki, ale są i pewnie jeszcze będą sie pojawiać. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałam.

Mamy troszkę podobną sytuację. :x

 

Czy ja przepraszam o czymś nie wiem :evil: :roll: :roll: :roll: :roll:

 

Jest pewien ludź, który jest winien kaskę. I ma to gdzieś. :x A my potrzebowscy jesteśmy. :roll:

 

Monia już napisałam, że przeczytałam.

 

 

No i co? Nie ma mocnych na tego ludzia :evil:

 

Z rerguły na złych ludzi nie ma mocnych.....NIESTETY :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anuś, pokazywałam kafle w łazience, razem ze ścianą. :lol:

 

To ja w sumie przegapiłam rozprowadzenie kabelków pod oświetlenie obrazków. :(

 

No dobra, widziałam, ale nie wiem jakie meble, gdzie co będzie stało itd :roll:

 

Może da się jeszcze coś zrobić w kwestii kabelków. Myśmy dwa razy ryli w zagipsowanych ścianach.

 

A ja przegapiłam kabelki do kinkietów w sypialni. Nie kupowaliśmy nowej sypialni, ani nowych lamp. W związku z tym zapomniałam o kabelkach. Teraz mam lampki stojące na szafkach nocnych i nie jestem zadowolona bo jak czytam w łózku (co uwielbiam robić) to mi świeci prosto w gały. A jak kiedyś zmienimy meble to będą kinkiety, które będą wisiały nad głową. Ale na razie się nie martwię bo najwyżej zrobimy to przy okazji malowania i gipsowania pęknięć (które już się pojawiły).

 

Mebli nie będzie w łazience, bynajmniej na razie. :roll: W przyszłosci planuję zrobić na zamówienie szafkę pod umywalkę. A ceramikę też juz kiedyś pokazywałam. :lol:

Nic już nie będę kuć, bo chyba bym już zawału dostała. Mam dość tych poprawek. Może kiedyś. :roll:

U mnie tez pojawiły sie pęknięcia na poddaszu. Niewielki, ale są i pewnie jeszcze będą sie pojawiać. :roll:

 

No to już wszystko wiem :lol: :lol: :lol: :lol:

 

A na pęknięcia jestem przygotowana i nie mam zamiaru żadnym się przejmować :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałam.

Mamy troszkę podobną sytuację. :x

 

Czy ja przepraszam o czymś nie wiem :evil: :roll: :roll: :roll: :roll:

 

Jest pewien ludź, który jest winien kaskę. I ma to gdzieś. :x A my potrzebowscy jesteśmy. :roll:

 

Monia już napisałam, że przeczytałam.

 

 

No i co? Nie ma mocnych na tego ludzia :evil:

 

Z rerguły na złych ludzi nie ma mocnych.....NIESTETY :evil: :evil:

 

 

To tyż prawda :cry: :cry: :cry:

 

Ale trzeba wtedy kończyć znajomości :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam , że powinno się takie tematy poruszać na forum.....ku przestrodze innym.... :evil: :evil: :evil:

Monia nie masz sie czego wstydzić ..... w końcu to nie ty oszukałaś tylko sama zostałaś oszukana!

Ludzie nie maja serca..... :evil:

 

Kasiu ale my nie zostaliśmy oszukani przez żadnego wykonawcę.

Jak mi jeden murarz ostro zalazł za skórę, złodziej jeden :evil: , to mu ostro dooopę obsmarowałam na forum. Zresztą nie tylko ja.

I najlepsze jest to, że przyniosło to skutek i na wiem o jednej osobie, która dziękii nam uratowała trochę grosza.

 

domyślam się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No i co? Nie ma mocnych na tego ludzia :evil:

 

Nawet jak mu doopę skopię, to co to da? :roll:

TYlko obiecuje, że już w następnym tygodniu odda, potem znów w następnym i tak juz 2 miesiące. :evil:

 

Jak obcy to :evil:

Gorzej jak to rodzina, albo ktoś bliski :x

 

Mam nadzieję, że to nie duża kwota :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...