Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam taką, chyba jednoskrzydłowa. Chciałem kabi ale zbankrutowali. W/g mnie i wykonawców oraz znajomego z Castoramy jest b. dobra w tej cenie. Minimum plastiku, prawie samo szkło i troszkę alumnium. Pierwsze wrażenie jest b. OK a póżniej zobaczymy, kupiłem z brodzikiem w komplecie, schedpol, też OK.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 997
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kochani ratujcie bo kabiny prysznicowe śnią mi się po nocy.

Ostatecznie wybór padł w 90% na kabinę firmy POOLSPA CITY RONDO półokrągła 90. Czy ktoś takową użytkuje i może mi podać szerokość wejścia do kabiny. Dane które zdobyłem w sklepach i na stronach internetowych znacznie się różnią, nigdzie nie mogę takiej kabiny spotkać w naturze aby samemu dokonać pomiaru.

Tak więc tylko w Was nadzieja

pozdrawiam

Tomek123

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja montuje takie drzwi i powiem tyle ze trudno będzie znaleźć osobę która sie tego podejmie chyba ze niema o tym pojęcia, to pracuje drzwi wazą tak średnio 30 kg dla swojego bezpieczeństwa proszę przemyśleć temat albo jak mozna zamontować przesuwne do sufitu

 

Zapraszam na swoje ogłoszenie mam tam trochę zdjęć

 

http://forum.muratordom.pl/lustra-drzwi-szklane-kabiny-prysznicowe-na-wymiar,t127132.htm

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:oops:

Nie wiem co robić

Kochani jestem na etapie wykończenia łazienki na poddaszu.

Nie możemy się zdecydować czy kupić kabinę z wyposażeniem czy w częściach. tzn. położyć kafelki, zamontować panel prysznicowy i szklane drzwi!!!???

Pomózcie, bo nie śpię po nocach.

Boję się, że kabina z wyposażeniem będzie się częściej psuła( uszczelki, podzespoły)

prosze was o komentarze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taką kabinę

 

http://www.sanprim.pl/files/0a8afbda03117ae4004929e875048108.jpg

 

Jeszcze nie użytkuję ... ale mam ją złożoną .

Co mogę powiedzieć ... składał ją mój mąż z moim ojcem ... wyższa szkoła jazdy :roll: ( składanie jest skomplikowane, ale natrudniej jest tak ją zasilikonować żeby nie ciekła ... mąż poprawiał ze 3 razy i nadal cieknie :evil: )... można tez zamówić montaż z zerwisu ...mojemu bratu za taką przyjemnośc policzyli 600zł :o .... przychodzili poprawiać dwa razy , bo też ciekła. Nie wiem, może ja mam takiego pecha - może wypowie sie ktoś kto nie miał problemów z "cieknięciem" :wink: :D .

 

Nie wiem jak bedzie z użytkowaniem - okaże się w praniu, ładnie wygląda - ale po każdym prysznicu trzeba bedzie ją wymyć i wytrzeć do sucha bo widać każdy zaciek na ciemnym szkle i na ciemnych bokach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zamierzasz kupić kabinę, to przy budżecie około 3 tyś zł, zdecydowanie lepiej zakupić zabinę otwartą z panelem natryskowym, bez miernej jakości bajerów w postaci sauny czy masażera stóp. Kabina będzie się sprawowała lepiej a już na pewno będzie z nią mniej kłopotów.

 

Aby na szkle nawet ciemnym pozostawało mniej zanieczyszczeń, konieczne jest opłukanie calej kabiny przynajmniej raz dziennie - chodzi o to, aby pozbyć się śladów środków myjących. Lepsze modele posiadają powlekane szkło, które ułatwia spływanie kropel wody ora zprzywieranie zanieczyszczeń czy kamienia.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za podpowiedzi.

 

Nawet nie pomyślałam o tym, że mogą zostać na szkle zacieki. A przecież to wiadoma sprawa. I szczerze mówiąc nie wiem czy każdorazowe wycieranie do sucha będzie mi odpowiadać.

A może faktycznie zrobię ścianki w kafelkach, kupię fajny panel i szklane drzwi.

Tylko jak z utrzymaniem czystości fug...? Czy będą bardzo się brudzić? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze,ze tez miałam zamiar kupic taka kabine "w całosci" jak daggulka bo ma fajne bajery: swiatełka,radio i wogole,ale jakosc wykonania jakos nas zniecheciła...Pozatym nie chciało by mi sie czyscic tych wszystkich dysz jak zajda kamieniem...

Dlatego na dole w łazience kupiłam kabine połokragła ze szkła czystego i do tego deszczownice,a do gory robie murowany prysznic,drzwi szklane 90 cm i chyba tez deszczownica bo panel tez ma te dysze,ktore wydaje mi sie,ze zaraz zatka kamien...Zreszta tak stało sie u mojej ciotki...

Zdjecia dolnej łazienki juz niedługo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepszy (mój) test. Wchodzisz do kabiny, schylasz się, wyginasz....

Ja wymurowałem wielką, kupiłem drzwi 90-ki i jestem rady z decyzji.

Do tego extra panel (niewykorzystany). Muruj wygodną, dużą , drzwi, a panel takim wiesz - bez bajerów i siedziska bo szkoda kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ASIA tak dzis patrzałam na tą moją łazienkę i wiesz co... też mi się nie chce ciągle pucować i czyścić. Chyba sobie odpuszczę....gorzej z mężem:( on zakochał się w tych bajerach ) :cry:

A ja jestem realistka, bo to ja będę naginać ze szmatą :wink:

Jutro przy niedzieli postaram się go namówić na wykafelkowanie, kupimy super panel i oczywiście cudne szklane drzwi, po których krople same będa spływac i nie zostawią smóg :lol:

Dzięki wam kochani za pomocne opinie

Może jeszcze ktoś napisze opinię, która umocni mnie w postanowieniu

 

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego pucowania to swieta racja bo to my musimy to robic... :-? Ja odpusciłam sobie tez wanne z hydro...troche szkoda mi jej,ale teraz mało sie kapie bo wygodniej i szybciej pod prysznic wiec nie chciałam miec kłopotu niepotrzebnego.

A co do drzwi szklanych w murowanym prysznicu to moge Ci podpowiedziec,ze np.w Stanach kupuja sobie zwykłe sciagaczki do wody i po kazdym prysznicu sciagaja z drzwi wode.Niewiem jak to sie sprawdza,ale wydaje mi sie,ze napewno drzwi sa czysciejsze i bez wiekszych zaciekow :D

Aha! I powodzenia w przekabacaniu meza :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PORAŻKA :oops:

A$IA- niestety moja przebojowość i siła perswazji jest na dnie:(

Mąż- nie przekonany!!!!

Zakochał się w tej kabinie czy co :cry:

Właściwie przyznał mi rację z tym PUCOWANIEM, ale stwierdził, że taką z kafelek będziemy mogli sobie zawsze zrobić. Bo jeżeli ta "wypasiona" zacznie nawalać, albo nam się sprzykszy, to poprostu ją wywalimy i wtedy pomyślimy o moim pomyśle "szklane drzwi".

ON (czytaj Mąż) zawsze marzył o takim luksusiku ... Dlatego, to raczej mnie przekonano,,,,

Moja mencizna twierdzi, że po pierwszym prysznicu, będę mu dziękować całując jego stopy...... :lol:

Oby miał rację, bo jak nie poczuję zadowolenia, to on będzie całował .. i to nie stopy :oops: hihihihi...

 

Ale mimo wszystko A$ia będe pamietać o sugestiach co do mycia szybek, dzięki :wink:

pozdrawiam

 

P.s.może ktoś już korzysta z takich kabin, proszę podzielcie się jak się sprawują!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...