inż.Trix 24.10.2012 05:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 inż.Trix, znaczy jak ktoś buduje na piaskach nie musi dawac fundamentu poniżej 1 metra ? Jak pod fundament zaleci woda i zamarznie to nie wysadzi fundamentu bo piasek jest nie wysadzinowy, tak to mam rozumieć ? To nie do końca tak działa. Jeśli masz glinę to podsypka piaskowa jest wymagana i tyle. Jest to warstwa odsączająca wilgoć z spod fundamentu a nie drenaż. Nie wiem czy to dobre porównanie ale jest to taka gąbka która przejmie wilgoć zmagazynuje i odda z biegiem czasu w grunt spoisty bo on także wodę wchłonie tylko potrzeba do tego czasu. Ta gąbka jest takim magazynem dla wilgoci. I tu uwaga "dla wilgoci" a nie dla wody płynącej strumieniami bo takiej wody w glinie po prostu nie ma bo glina wody nie puszcza. A co do tego posadowienia poniżej 1m to zauważ że norma mówi o tym że bez względu na grunt musisz się zagłębić w zależności od strefy od 0,9 do 1,2m. Jest to uogólnienie żeby autor normy spał spokojnie. Tak naprawdę jeśli masz piasek czyli grunt który nie trzyma wody tylko zaraz puszcza ją głębiej to jeśli będziesz miał 0,7 czy 0,6 m to nic się z fundamentem nie stanie. Oczywiście norm trzeba się trzymać i absolutnie nie namawiam nikogo do wypłycania ław ale jeśli w najbardziej mroźną zimę będziesz kopał w piasku to okaże się że grunt jest zmarznięty na 30 do 40 cm nie więcej. Dalej jest suchy i sypki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 24.10.2012 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 Inżynierze Trix, czy przypadkiem Twoim guru pisarskim nie jest Mark Twain - "Jak redagowałem Gazetę Rolniczą" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 24.10.2012 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 To nie do końca tak działa. Jeśli masz glinę to podsypka piaskowa jest wymagana i tyle. Jest to warstwa odsączająca wilgoć z spod fundamentu a nie drenaż.. Z chęcią się dowiem w czym ta wilgoć przeszkadza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajanadjembe 24.10.2012 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2012 Też tak mam zrobione, tzn. lane w wykop (też glina). Najbardziej mnie zastanawiało jak toto potem zaizolować dysperbitem. A kierownik powiedział, że nie ma takiej potrzeby, że ta wilgoć, co w glinie wystąpi, w niczym betonowi nie zaszkodzi. A zbrojenie było ułożone na spodzie i w trakcie wypełniania wykopu podrywane do góry. Bałam się, że będzie nierówno, albo, że opadnie. Kierownik powiedział, że nie opadnie, a jak będzie nierówno, to "i tak widać nie będzie". Po takim "uspokojeniu" wynajęłam inspektora nadzoru inwestorskiego.Też jestem ciekawa dlaczego pod betonem miałby być piasek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż.Trix 25.10.2012 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2012 Jest coś takiego co nazywa się sztuką budowlaną. Jak ktoś ma ją w d... to niech szarpie zbrojenie położone na glinie i modli się żeby była zachowana otulina niech nie robi podsypki piaskowej na glinie i w ogóle niech da sobie spokój kierownikami budowy. No bo po co są osoby z uprawnieniami skoro sami wiecie lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K160 25.10.2012 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2012 Ja buduję od 3 lat w wybitnej glinie i powiem tak: ognisko piasku znajdujące się w otaczającym ze wszystkich stron gruncie glinianym, będzie ściągało do siebie całą wodę z okolicy. Moim zdaniem efekt będzie przeciwny do zamierzonego. Ta woda będzie na długo pozostawać w tym dobrze przepuszczalnym piasku, otoczonym nieprzepuszczalną lub słabo przepuszczalną gliną. Moim geologicznym zdaniem to jest zdecydowanie nieprzemyślany pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 25.10.2012 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2012 Jest coś takiego co nazywa się sztuką budowlaną. Jak ktoś ma ją w d... to niech szarpie zbrojenie położone na glinie i modli się żeby była zachowana otulina niech nie robi podsypki piaskowej na glinie i w ogóle niech da sobie spokój kierownikami budowy. No bo po co są osoby z uprawnieniami skoro sami wiecie lepiej. Nie wiem jak inni ale ja pytałemczemu ma służyć to "odsączanie" wilgoci w ławie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajanadjembe 28.10.2012 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2012 Inż.Trix, no spodziewałam się, że powiesz po co ten piasek.A jeśli o mnie chodzi, to nie mam sztuki budowlanej w d….Dlatego sprowadziłam takiego kierownika, co by był kierownikiem kierownika, bo ten kierownik (pierwszy) z tym jego, że „nie będzie widać” (że krzywo), to od razu mi podpadł. A uprawnienia miał, wiesz?Raków na pewno nie ma. A powiedz po co ten piasek między gliną (zwarta była)?A dlaczego podrywać nie można? (Obaj kierownicy z uprawnieniami byli, i mówili, że nie opadnie.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czarn-y 28.10.2012 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2012 Trzeba było podeprzeć zbrojenie np. kawałkami kostki brukowej (betonowej) i po problemie. Nie było by wątpliwości, że zbrojenie opadnie i zawracania sobie głowy jego podrywaniem. Lepiej gdyby osoba, która podrywała zbrojenie, zajęła się wibrowaniem betonu lub wygładzaniem jego powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajanadjembe 29.10.2012 00:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2012 Przy zalewaniu było 8 osób. Miał kto wibrować i wygładzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż.Trix 29.10.2012 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2012 wcześniej już napisałem dlaczego daje się piasek pod fundament. Po przemyśleniu rolą piasku jest także.odizolowanie stali zbrojeniowej od gliny podczas układania zbrojenia. Jeśli do wykopu dostanie się woda to robi się straszne błoto które przylepia się do prętów. Mycie zbrojenia powoduje jeszcze większe błoto a jeśli pozostawisz zbrojenie oblepione błotem to w ogóle nie będzie współpracy między stalą a betonem co oznacza osłabienie fundamentu. Poza tym woda + glina to maź błoto szlam. Budynek pracuje przenosi obciążenia statyczne jak i dynamiczne. Dynamiczne czyli wibracje drgania itp jeśli woda będzie zalegała bezpośrednio pod fundamentem to wibracje mogą rozluźnić glinę tworząc błoto a na błocie lepiej nie stawiać budynku. Piasek reguluje gospodarkę wodną pod fundamentem. To moje zdanie i nie wszyscy muszą się z nim zgadzać ale od lat stosuje się takie rozwiązanie więc z czegoś chyba to wynika. W budownictwie wiele rzeczy robi się według pewnych zasad nie zawsze wnikając czemu ma to służyć. Od lat również próbuje się niektóre rzeczy pomijać nie rozumiejąc ich przeznaczenia. Sama zdecyduj czy stać Cię na olanie zasad panujących od lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krz_p 29.10.2012 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2012 włos się jeży jak się czyta porady niektórych "inżynierów" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 29.10.2012 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2012 wcześniej już napisałem dlaczego daje się piasek pod fundament. Po przemyśleniu rolą piasku jest także. odizolowanie stali zbrojeniowej od gliny podczas układania zbrojenia. Jeśli do wykopu dostanie się woda to robi się straszne błoto które przylepia się do prętów. Mycie zbrojenia powoduje jeszcze większe błoto a jeśli pozostawisz zbrojenie oblepione błotem to w ogóle nie będzie współpracy między stalą a betonem co oznacza osłabienie fundamentu. Poza tym woda + glina to maź błoto szlam. Budynek pracuje przenosi obciążenia statyczne jak i dynamiczne. Dynamiczne czyli wibracje drgania itp jeśli woda będzie zalegała bezpośrednio pod fundamentem to wibracje mogą rozluźnić glinę tworząc błoto a na błocie lepiej nie stawiać budynku. Piasek reguluje gospodarkę wodną pod fundamentem. To moje zdanie i nie wszyscy muszą się z nim zgadzać ale od lat stosuje się takie rozwiązanie więc z czegoś chyba to wynika. W budownictwie wiele rzeczy robi się według pewnych zasad nie zawsze wnikając czemu ma to służyć. Od lat również próbuje się niektóre rzeczy pomijać nie rozumiejąc ich przeznaczenia. Sama zdecyduj czy stać Cię na olanie zasad panujących od lat. Naciągane uzasadnienie. a) kolega nadal nie powiedział jaki wpływ to ma wilgoć na fundament i dlaczego to jej tam nie może być b) z tymi obciążeniami dynamicznymi to mnie rozbawił, jak nie jest na szkodach górniczych to sobie nie róbmy żartów ! Chyba,że budujemy przy poligonie 10 BKPanc w Świętoszowie c) jaką to niby ma gospodarkę wodną regulować piasek pod fundamentem to nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż.Trix 29.10.2012 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2012 niektórym nie da się nic wyjaśnić bo wiedzą sami lepiej. cokolwiek bym napisał to i tak nic nie zrozumiesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 29.10.2012 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2012 niektórym nie da się nic wyjaśnić bo wiedzą sami lepiej. cokolwiek bym napisał to i tak nic nie zrozumiesz. Zupełnie kolegi nie rozumiem. Pisze kolega jakieś banailuki nazywając jes sztuką budowlaną , co jest raczej "sztuką" budowlaną i ma pretensje ,że się komuś nie podoba takie spłycanie tematu. Po prostu te uzasadnienia się "kupy nie trzymają". Pozzdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thomas1 29.10.2012 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2012 . A co do tego posadowienia poniżej 1m to zauważ że norma mówi o tym że bez względu na grunt musisz się zagłębić w zależności od strefy od 0,9 do 1,2m. Jest to uogólnienie żeby autor normy spał spokojnie. Tak naprawdę jeśli masz piasek czyli grunt który nie trzyma wody tylko zaraz puszcza ją głębiej to jeśli będziesz miał 0,7 czy 0,6 m to nic się z fundamentem nie stanie. Oczywiście norm trzeba się trzymać i absolutnie nie namawiam nikogo do wypłycania ław ale jeśli w najbardziej mroźną zimę będziesz kopał w piasku to okaże się że grunt jest zmarznięty na 30 do 40 cm nie więcej. Dalej jest suchy i sypki. Widzisz Panie inżynierze, nie masz pan racji, bo jak byś sięgnął do normy dla posadowień i odpowiedniej literatury to przeczytał byś o gruntach wysadzinowych i nie wysadzinowych i piasek gruby zaliczył byś do tej drugiej. Wtedy można posadowić budynek płycej nie zależnie od granicy przemarzania. Jeżeli interesuje cię ta informacja to zachęcam do literatury. Żal że dowiadujesz się tych informacji jako inżynier na forum a nie na studiach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ago 29.10.2012 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2012 A co do tego posadowienia poniżej 1m to zauważ że norma mówi o tym że bez względu na grunt musisz się zagłębić w zależności od strefy od 0,9 do 1,2m. Jest to uogólnienie żeby autor normy spał spokojnie. W starej polskiej normie tak było i zwyczajowo jest dalej ale obowiązują obecnie eurokody w których teoretycznie nie ma takiego wymogu, w uzasadnionych przypadkach może byc nawet fundament zagłębiony na 0,5 m ale moim zdaniem to nie najlepszy pomysł. Oczywiście norm trzeba się trzymać i absolutnie nie namawiam nikogo do wypłycania ław ale jeśli w najbardziej mroźną zimę będziesz kopał w piasku to okaże się że grunt jest zmarznięty na 30 do 40 cm nie więcej. Dalej jest suchy i sypki. Niestety to nieprawda, zeszłej zimy sam widziałem doły płuczkowe kopane koparkami i zamarznięty grunt na głębokości 1,4 m pod powierzchnia terenu (Lubelszczyzna) Co jest o tyle ciekawe, że powszechnie znana głębokość przemarzania w tym rejonie to max 1,2 m. Jak widać matka natura niespecjalnie chce stosować się do naszych norm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thomas1 29.10.2012 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2012 Co jest o tyle ciekawe, że powszechnie znana głębokość przemarzania w tym rejonie to max 1,2 m. granica przemarzania dla Lubelszczyzny to 1m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
william.bonawentura 30.10.2012 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2012 zamarznięty grunt na głębokości 1,4 m pod powierzchnia terenu (Lubelszczyzna) Co jest o tyle ciekawe, że powszechnie znana głębokość przemarzania w tym rejonie to max 1,2 m. Jak widać matka natura niespecjalnie chce stosować się do naszych norm Norma wynika z obserwacji wieloletnich a nie wielowiekowych. W mojej okolicy głębokość przemarzania to 1,0, wodociągi pobudowane "przez Niemca" są na 1,2 a jednak tej zimy wszystko zamarzło. Bo to nie była zwykła zima Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tbogo 09.11.2012 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2012 Witam, To ja może jeszcze w tym temacie coś zapytam i może mi ktoś coś poradzi. W projekcie miałem tak: 1) chudziak 10cm ( -1m pod powierzchnią terenu) 2) ława szerokość 40 cm, wysokość 30 cm 3) izolacja pozioma 4) ściana fundamentowa 24 cm szerokości Niestety nie było mnie na budowie chwilę i wykonawca (za zgodą kierownika budowy) zrobił tak: 1) wykop, głęboki na -65 cm od poziomem terenu, szeroki na 45-60 cm 2) zbrojenie podwieszone na kawałkach stali (15 cm nad dnem wykopu) 3) Wlał tam B20 aż do poziomu terenu Nie ma tam ani chudego betonu, wykop również nie został wyłożony folią. Obydwaj twierdzą że folia jest niepotrzebna, izolacja pozioma będzie dopiero od poziomu terenu, a na to pójdzie reszta ściany fundamentowej 24 cm szerokości. Jest to mój pierwszy kontakt z budownictwem i nie wiem czy coś takiego (zaakceptowane przez kierownika budowy) jest dopuszczalne. Z tego co czytam to niestety nie. Nie bardzo wiem co teraz zrobić, wybrać beton z tych "wielkich ław" i zacząć od początku ? Zrobić płytę fundamentową? Nie chcę wydać pieniędzy i za parę lat myśleć co tu zrobić. Grunt to piasek, po wykopaniu podobno nie obsypywał się w trakcie zalewania. Może ktoś mi podpowie gdzie się udać, bo wiem że nikt tutaj nie weźmie odpowiedzialności za poradę. witam, mam podobny orzech do zgryzienia chociaz na wlasna prosbe:). otoz tak. mam w projekcie: 1.chudziak 10cm 2.lawa 50cm szer x30cm wys., w tym zbrojenie 6 pretow fi12 3.izolacja 4.scianka z bloczkow szer 19cm 5. plyta fundamentowa, izolacja, bloczki, sciana. zeby zrobic samemu i sie nie narobic chce wziac beton z gruchy, ale w lawy wyjdzie mi 3,5m3. wiec chcialbym zalac lawe razem ze scianka czyli byloby tak: 1. bez chudziaka 2. lawa lana w grunt i wys nie 30 a 40cm. 3. zbrojenie podniesc na 10-15cm od dna wykopu. (z czego zrobic dystanse? moge zbrojenie ustawic np na ceglach? 4. scianka szalowana OSB, bedzie grubosci podobnej jak lawa, czy ew moge sie pobawic z szalunkami i zrobic na jakies 30cm, zeby bylo taniej. 5. scianka i lawa bedzie monolitem, a co za tym idzie : brak izolacji poziomej i czy jakby co nie bedzie pekac? brak uslizgu na lawie. 5a. dodam, ze grunt to piach, taki zwykly piach. wykop mam ok. 110-120cm 6.scianka lana bylaby z plyta, znow jako monolit. 7. bloczki, izolacja, sciany w systemie szkieletowym wiem, ze raczej sie tak nie robi, ale moj przdmowca konsultowal z konstruktorem i ten nie plakal. zalezy mi na czasie, bo zimno sie robi. i czy w tym wypadku zamowic np beton z dodatkiem , zeby nie chlonal wody, mam w tym wypadku z glowy izolacje pionowa. prosze o porade znawcow tematu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.