Dziennik NASZEGO domu

[Do_rota]

http://images34.fotosik.pl/83/94b9d8a6fc2d7bcc.jpg

 

I to na dzisiaj tyle.

Na dworze ziąb i każdego dnia pilnie śledzę prognozę pogody.

Na razie obejdzie sie bez śniegu

[Do_rota]

Dawno tu nie zaglądałam, ale to tylko dla tego,że nie mam o czym za bardzo pisać. Kominy się murują ,więźba położona. Gdy skończą kominy to wejdzie ekipa od dachówki, ale dziś było u nas -8 stopni , wiec z murowania nici.

Jak tylko pojawi sie dachówka na dachu to od razu zrobię zdjęcie i sie pochwalę.

[Do_rota]

8.01.2008

 

Dachówki jeszcze nie ma ale ekipa od dachówki już działa.

Kominy prawie skończone, jeszcze tylko fugi, no i przyjechali też ludzie od ocieplenia. W sobotę ma wpaść pan od centralnego i solarów aby sie "dogadać". Tak więc robota ruszyła pełną para, byle tylko zima znowu nie pokazała rogów

Wkleję parę zdjęć z wczoraj i dzisiaj.

[Do_rota]

http://images33.fotosik.pl/101/325155bd8284cf4d.jpg

 

http://images23.fotosik.pl/137/48c0fb6e028a247c.jpg

[Do_rota]

http://images31.fotosik.pl/101/fd8e2ceaefeecaa7.jpg

[Do_rota]

A to już dziś:

 

 

http://images24.fotosik.pl/138/8ed380da430868aa.jpg

[Do_rota]

10.01.2008

 

POGODY !! POGODY!!!

Jeśli pogoda się utrzyma to wszystko wskazuje na to , że do końca przyszłego tygodnia będziemy mieć dach nad głową.

Decyzja zapadła, że w przeszłą środę montują okna. Następne zdjęcie, mam nadzieje, wkleję już z kawałkiem dachu.

Dzieci krzywo na mnie patrzą gdy ja cieszę się, że jest ciepło . One mażą o nartach a ja o stanie zamkniętym

Jakby ktoś z czytających, przypadkiem miał pomysł na drzwi dwuskrzydłowe wejściowe, to bardzo, bardzo proszę podzielić się tym w komentarzach. Ostatnio godziny spędzam przed komputerem i nie bardzo wiem co wybrać.

[Do_rota]

10.01.2008

 

No i dachowcy zrobili nam wielką niespodziankę. Rano na dachu było ich chyba z ośmiu. Uwijali sie jak mrówki. A oto efekt ich pracy.

[Do_rota]

http://images29.fotosik.pl/138/010c6cf7a7ec8ceb.jpg

[Do_rota]

http://images33.fotosik.pl/103/5486452fc5c5fd77.jpg

[Do_rota]

19.01.2008

 

Na budowie zaszło troszkę zmian

Przede wszystkim mamy skończony dach.

Mamy wstawione okna.

A dzisiaj mąż zrobił prowizoryczne zamknięcie budynku. - zdjęć domu z zamknięciem nie mam ale inne pokarze.

 

http://images29.fotosik.pl/143/f0ce49064c811854.jpg

[Do_rota]

http://images34.fotosik.pl/113/3d37c89b90d79b0c.jpg

 

http://images32.fotosik.pl/113/7792632b686d2425.jpg

[Do_rota]

http://images34.fotosik.pl/113/67d955c4ab618f51.jpghttp://images34.fotosik.pl/113/5ccb08532ff34faa.jpg

http://images23.fotosik.pl/143/56a3509782d3a5de.jpg

[Do_rota]

No i jeszcze parę zdjęć ze środka budynku.

Dzisiaj nawet po zrobieniu drzwi rozpaliliśmy w kozie

Jak bardzo cieszą taki drobiazgi

 

http://images31.fotosik.pl/113/9cad967cf74fc96e.jpg

http://images31.fotosik.pl/113/21480bee488425c9.jpg

To jest pomieszczenie nad garażem

[Do_rota]

A z tej przestrzeni powstaną pokoje na poddaszu.

I to chyba w przyszłym tygodniu

 

http://images32.fotosik.pl/113/b5d224f7d4676d4f.jpg

http://images26.fotosik.pl/143/3020f352298a3992.jpg

http://images31.fotosik.pl/113/d2888f314f601029.jpg

[Do_rota]

21.01.2008

 

Dzisiaj przyjeżdżają panowie na ścianki działowe.

Mamy już też umówionego elektryka , tynkarza i instalatora. Jeżeli to sie gdzieś po drodze nie rozjedzie to na razie możemy z optymizmem patrzeć w przyszłość

[Do_rota]

31.01.2008

Ścianki działowe gotowe, elektryk ma sie zjawić w poniedziałek, po nim czeka w gotowości tynarz. Pojawił sie też pan od wykończeniówki. na sobotę ma nam przygotować ofertę na wykonanie pozostałych pac wykończeniowych (regipsy, kafle, parkiety, biały montaż itp).

 

http://images34.fotosik.pl/126/7db0a2f6b4aa2939.jpg

[Do_rota]

A to widok dołu oddzielonego już od kuchni.

 

http://images24.fotosik.pl/150/6d50dce907411d89.jpg

[Do_rota]

Obecnie trwają u nas debaty nad drzwiami zewnętrznymi i wybór padł raczej na takie:

 

http://images31.fotosik.pl/126/4debf0f9067c0836.jpg

[Do_rota]

05.02.2008

 

Dzisiaj wpadł troszkę spóźniony elektryk z ekipą. Miał być wczoraj, mąż na niego czekał, a on się nie wyrobił ( strasznie popularne słówko w budownictwie).

No a dzisiaj mąż pojechał do Warszawy a ja sama musiałam się gimnastykować co gdzie i jak .

No ale z grubsza wytłumaczyłam i do jutra starczy, a jutro sobie z mężem douzgadniają.

Według istniejącego planu ma się wyrobić do przyszłego tygodnia, bo od poniedziałku wchodzi tynkarz. Co prawda dzieło tynkarza obejrzymy dopiero po powrocie z ferii zimowych (ponoć w górach jest śnieg . ).