YreQ 12.03.2008 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2008 No to miło, już myślałam , że ja tu sama. a skąd tam sama zaglądałam z doskoku (za wiele czasu nie mam)- sprzątam przed świętami - w końcu przecież mam nadzieję, że to w ogóle ostatnie sprzatania przedświątecznie w tym mieszkaniu, bo następne to już w domu - a ślimaczy się na budowie ehhhhhhhhhh. Gratuluję podłogóweczki. U mnie coś w zeszłym tygodniu mieli kłaść ale nie położyli a w piątek i sobotę Pan od posadzek chce wejść itd, itp... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Do_rota 13.03.2008 11:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 U nas też nerwówka, jedni drugich poganiają. Wczoraj zjawił się gość od kominka, żeby rozprowadzić kanały i go posadzkarz pogonił. jak się spóźniłeś 1 dzień to sobie poczekasz. No i przyjdzie w poniedziałek. Straszna teraz nerwówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 13.03.2008 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 u mnie wczoraj elektrycy w środku mieli skończyć a potem powyciągać na zewnątrz to co trzeba , bo od elewacji wejść ludzie mają - też kołchoz bo tynki się opóźnią a w najgorszym razie miały być robione jednocześnie z elewacją Nie martw się , jak się u Ciebie pilnują z czasem to zdążycie - ja obawiam się , że kolejne u nas opóźnienia spowodują, że sierpień będzie nierealny ehhhhhhh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Do_rota 13.03.2008 14:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Zobaczysz, że w sierpniu linka z domu nam prześlesz Skoro ludzie robią to zdążycie. Ja się bałam , że w którymś momencie utkniemy na braku ludzi do pracy.To byłaby porażka. Za dwa miesiące i 10 dni mam się wyprowadzić, aż mi skóra cierpnie gdy o tym myślę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 13.03.2008 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Skoro ludzie robią to zdążycie. no właśnie dzisiaj mi wyleciał gość od tynków i na "gwałt" kogoś innego szukamy ... i takie tam różne obsuwy...dlatego się martwię.... Ja całe życie mam na walizkach, więc sama przeprowadzka jako pakowanie itd. dla mnie nie straszna - gorzej z rozpakowywaniem tych pudeł - bo z tym to mam problem tzn. dość długo mi to schodzi ...no i z wcześniejszymi uzgodnieniami - CO WYWALIĆ I NIE ZABIERAĆ ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Do_rota 13.03.2008 15:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Ja się mogę przeprowadzać, byle było gdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 13.03.2008 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Ja się mogę przeprowadzać, byle było gdzie no jasne Dorota, a kto Wam tynki kładł - w ogóle to jakie macie ? Ja chciałam cementowo-wapienne z agregatu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Do_rota 13.03.2008 19:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2008 Tynki były z agregatu. O szczegółach napiszę na priv wieczorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mags 17.03.2008 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2008 Cześć Dorota Zajrzałaś do mnie, to i ja pozwolę sobie odwiedzić Twój domek a raczej dom Przeczytałam dziennik, a to moje spostrzeżenia - mamy podobne tempo pracy - obsunięcia terminów przez ekipy - nam też nie są obce - podobna data rozpoczęcia robót - podobna data planowanego wykończenia domu i przeprowadzka Jedna wielka różnica - nasze domy się troszkę różnią (troszkę sporo ) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Do_rota 17.03.2008 21:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2008 Dziękuję MAGS za odwiedziny, bardzo mi miło .Nam zostało dwa miesiące i 5 dni do wyprowadzki. Oby to był też termin przeprowadzki Jak zwykle wiele zależy od naszych drogich wykonawców. (Drogich jest tu chyba bardzo na miejscu). Serdecznie pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 18.03.2008 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 piknie u Was sąsiadko a powiedz mi droga - rurę od gazu posadzką będziesz zalewała ? Też nie chcę jej po wierzchu ale ponoć przepisy zabraniają chowania rur gazowych ( w takich sztywnych szachtach ) i może być problem z odbiorem instalacji a potem budynku ........ jak to wygląda u Was ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Do_rota 18.03.2008 11:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 Prawdę mówiąc to i ja też miałam takie obawy. Mąż mówi , że mam się nie martwić, więc temat zostawiłam. W obecnym domu też schowaliśmy rurę i nie było problemu z odbiorem. Zobaczymy czy teraz nam to ujdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 18.03.2008 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 a u nas kierownik powiedział, że zgodnie z przepisami ma być i on wolałby po wierzchu - to co w nadzorze usłyszałam to też śmiech na sali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Do_rota 18.03.2008 19:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2008 W zasadzie to u nas był niewielki odcinek i położony w jakiejś osłonie, czy róże, nie bardzo zrozumiałam. W kotłowni wszystko jest na wierzchu. Z odbiorami to faktycznie nie ma żartów. Ostatnio znajomy oddawał dom i musiał sie gęsto tłumaczyć, że taras zrobił większy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YreQ 19.03.2008 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2008 pogrzani są niektórzy w tych urzędach - ja też myślę zrobić sobie większy - jak kierownik nie będzie miał nic "na przeciwko" to tak zrobię - przecież dopiero jak dom stoi to widać jaki ci jest potrzebny bo z projektu to w zasadzie g....widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciaszka 21.03.2008 23:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2008 ŻEBY ŚMIAŁY SIĘ PISANKIUŚMIECHAŁY SIE BARANKIMOKRY ŚMINGUS ZRASZAŁ SKRONIEDUŻO SZCZĘŚCIA SYPIĄC W DŁONIE.http://animowane-gify.ceneos.info/pliki/okazje_swieta/wielkanoc/1/2007020419304865.gifZdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnychżyczy ciaszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matika 26.03.2008 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 My również rozpoczęliśmy budowę APS 119. Mamy niewiele czasu bo zaledwie rok na wyprowadzenie się z domu, w którym mieszkamy więc czas będzie nas gonił. Ale mam nadzieję, że wszystko pójdzie gładko. Na dzień dzisiejszy mamy wybudowana piwnicę i wylane findamenty. Niewiele ale zawsze coś. Od 1 kwietnia na budowę ma wejść murarz, który swoje zadanie ma wykonać do końca kwietnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciaszka 27.03.2008 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Ależ u ciebie tempo aż dech zapiera. Trzymam kciuki za dalsze postępy. Widzę ,że już jest podbitka i płytki w garażu położone. Tylko bramy nie widać ,możesz wrzucić zdjęcia? Bardzo ładne drzwi wejściowe wybraliście . Wszystko macie przemyślane i to od razu widać na budowie Do_rota u mnie podobny układ w łazience z tą różnicą ,że umywalka będzie chyba po przeciwnej stronie. Wiesz już jakie płytki położyć w łazience? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dar.al 27.03.2008 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Witaj Do-rotko po Swiętach.Co to za płytki , te w garażu? podobaja mi się.Aldona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Do_rota 27.03.2008 20:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Ja również wszystkich witam serdecznie. Cieszko ( nie wiem czy dobrze odmieniłam ) Płytki w dolnej łazience KALE w dużej górnej MADERA, w małej górnej KUBA. Mało nie posiwiałam za nim wybrałam. Jest tak duży wybór, że koncepcje zmieniałam kilka razy.Jutro dostane ostateczna wersję projektów. Projekt wklejony w dzienniku już nieaktualny Aldonko płytki w garażu to granit. Kupiliśmy je dwa lata temu trochę taniej na taras i nie zdążyliśmy wyłożyć więc przydały sie w nowym domu. Pozdrawiam Dorota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.