pioniur 30.08.2007 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Ponieważ niedługo zacznę układać więźbę, chciałbym zadać kilka pytań na które nie znalazłem odpowiedzi w moim projekcie (dach 45 stopni, konstrukcja płatwiowo kleszczowa, dwie płatwie, słupy po środku płatwii + miecze). Od razu piszę że nigdy wcześniej nie robiłem dachu i nie będę miał ekipy (tylko rodzina). Dach bez żadnych wolich oczek, lukarn itp - dwuspadowy, jak w stodole. 1. Czy należy izolować więźbę (murłatę, słupy i płatwie) od muru i stropu? (Widziałem kiedyś taką izolację na jednej budowie - papa między murem a murłatą) 2. Długość płatwii i murłat w projekcie to ponad 12 m. W tartaku powiedziano mi że nie zrobią takich długich więc będę musiał łączyć. Pytanie brzmi: jak łączyć murłaty (14x14) i płatwie (24x14) na słupach - przyciąć na zakład i skręcic śrubą, czy bez przycinania blaszką stalową i gwoździami? 3. Jak zamocować słup (14x14) do stropu? Wystarczy postawić czy zastosować jakieś sztywne łączenie (jakie) ? Słup można stawiać bezpośrednio czy należy dawać podkładkę - deskę (jakie wymiary) ? 4. Jak oprzeć płatwie na ścianie szczytowej? Wystarczy postawić i obmurować? 5. Jak mocuje się miecze do słupa i płatwii? 6. jak głębokie wręby powinny być na krokwiach (8x16) ? Narazie to wszystkie pytania, z góry dziękuję za odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 30.08.2007 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 U mnie też jest prosty dwuspadowy dach bez lukarn -45 stopni, ale inna konstrukcja -tylko krokwie i jętki. Pod murłatę dawaliśmy folię taką samą jak na fundamencie. Murłata była z dwóch kawałków po 6,5 metra -skręcana śrubami -patrz foto:http://foto2.m.onet.pl/_m/f63440f92ef50c495bf0b2d38129ad7e,5,19,0.jpghttp://foto.onet.pl/4zes3,ck5z01c0wbkn,as92h,u.html#as92hhttp://foto.onet.pl/4zes3,ck5z01c0wbkn,as92h,u.html#as92j Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
st_x 30.08.2007 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Polecam artykuł np: http://www.kobidz.pl/app/site.php5/getFile/366 Bardzo ładnie widać finezję ciesli i kawałek dobrej roboty. Ad 1. TakAd 2. Na zakład (lepsze byłyby "w kawałku" nie w dwóch)Ad 3.Izolowac i ja bym mocoał - jak - nie znam konstrukcji stropu i rozkładu pomieszczeń poniżej (ścian , może nośna?)Ad 4. Oprzeć ale izolowąc od muruAd 5. Ładne rysunki sa w intermnecie (połączenia ciesielskie) i w przytoczonym artykule. Ad 6. do 1/3 wysokości - prawisłowe wręby robi sie W MURŁACIE I W KROKWI ( nie tylko podcięcie krokwi) (szczególy w np: google) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kapusta 30.08.2007 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 ad 1- tak ,papą izolacyjną papirową ad 2- murłaty nalezy podzielic na dwa odcinki 6.3 m- złącze proste na zakład na murze łączone gwozdzaimi (4 x125)z płatwiami sprawa jest bardziej skomplikowana bo ich długośc zalezy od podparcia na słupie - na płatwi wykonuje sie złącze skosne (tzw.złącze Gerbera) i moze ono byc do 90 cm od słupa - nalezy je ześrubowac umieszczajac w srodku pierscien kolczasty Geka najlepiej 2 in- w wypadku braku pierscienia mozna zastosowac dodatkowe gwożdzie działajace przeciwskrętnie ad 3 - słup na stropie powinien stac na specjalnie wzmocninym zebrze lub wiencu ściany złapany katownikeim ciesielskim do podłoza - w wypadku braku zebra lub sciany nalkezy zastosowac belke podwalinową (kierownik budowy) ad 4 wezgłowie płatwi powino być przemurowane cegłą przynajmiej na 3 warstwy na odcinku około 0,5 do 0,75 m lub zastosowana poduszka betonowa jezeli jest taka mozliwośc ad 5 trudno opisać ale jest to dłutowane gniazdo najprościej mówiącad 6 3 do 4 cm nie więcej bo osłabi przewieszenie krokwii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kapusta 30.08.2007 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 ad kachna28 - zmień kierownika budowy a poprzedniego podaj do sadu o odszkodowanie -złącze na murłacie jest wykonane tragicznie -jest za luzne a powinno byc ciasno spasowane -ciesla miał chyba zły dzień i tepy łancuch od piły -zwidłowanie w kalenicy z powywijanymi gwozdziami -tragedia i teraz najciekawsze - na murłacie widać dłutowane siodełka pod krokiew - to oznacza tyko jedno -że cały budynek jest przekoszony czyli jest w kształcie rombu lub trapezu a ciesla próbując złapać równoległe musiał dłutowac gniazda murłaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
st_x 30.08.2007 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 .... i teraz najciekawsze - na murłacie widać dłutowane siodełka pod krokiew - to oznacza tyko jedno -że cały budynek jest przekoszony czyli jest w kształcie rombu lub trapezu a ciesla próbując złapać równoległe musiał dłutowac gniazda murłaty Aby czy na pewno ??? Jak sie przyjrzeć - to właśnie jest w zasadzie poprawnie wydłutowane gnizado krokwi (z zacięceim działającym na "rozpieranie" ) - ale lepsze zdjęcie prawdopodobnie by to wyjaśniło ostatecznie. Połacznie murłaty (jak i to gniazdo) faktycznie obrobione niedbale. Pozdrwiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 30.08.2007 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 ad kachna28 - zmień kierownika budowy a poprzedniego podaj do sadu o odszkodowanie -złącze na murłacie jest wykonane tragicznie -jest za luzne a powinno byc ciasno spasowane -ciesla miał chyba zły dzień i tepy łancuch od piły -zwidłowanie w kalenicy z powywijanymi gwozdziami -tragedia i teraz najciekawsze - na murłacie widać dłutowane siodełka pod krokiew - to oznacza tyko jedno -że cały budynek jest przekoszony czyli jest w kształcie rombu lub trapezu a ciesla próbując złapać równoległe musiał dłutowac gniazda murłaty Budynek raczej nie jest krzywy -przynajmniej z pomiarów to nie wynika. Nawet jeśli był to cieśle od więźby jakoś to zniwelowali. Wczoraj dekarze kładli łaty pod dachówkę -i gdyby coś było nie tak to i łacenie by im nie wyszło -a rozmierzyli co do centymetra! -pytaliśmy ich zresztą czy nie mieli z tym problemu to twierdzą że wszystko wyjdzie lux. Za klika dni dachówka będzie położona i wtedy na 100% będzie wiadomo czy coś nie tak. Jednak wydaje mi się że ze świecą szukać budowy na której wszystko gra co do mm. Ekipy mieliśmy sprawdzone -widzielismy poprzednie roboty zarówno murarzy, jak i cieśli czy dekarzy -mają świetne referencje -ja jestem zadowolona - no ale nie każdemu się musi podobać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kapusta 30.08.2007 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 kachna28-twoja dokumentacja fotograficzna konstrukcji tego dachu wystarczy biegłemu rzeczoznawcy aby puscic z torbami wykonawców i kierownika budowy Jedynym plusem ciesli robiącego dach jest to ze potrafił wyprostowac co spieprzyli inni - natomiast całośc robót to tragedia - tak konstrukcji dachu nie robiono nawet w ubogich latach osiemdziesiątych , być może jest to firma sprawdzona ale napewno nie w robieniu konstrukcji dachów , byc moze są swietnymi mechanikami samochodowymi -połączenie jętki na zakład powoduje że w węzle nie dolega ona całą przylgą do krokwii Ale nawet artysta dekarz nie będzie w stanie zagwarantowac że w ciągu najblizszych 10, 15 lat krzywo zrobione złącza sie ułożą i pofałdują połać dachową , poszczelaja zamki dachówek i ...... zacznie się narzekanie na jakość dachówek- wymiana ich będzie powodowała koniecznośc wymiany i wyprostowania ponownego połaci wraz z łaceniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 30.08.2007 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 kachna28-twoja dokumentacja fotograficzna konstrukcji tego dachu wystarczy biegłemu rzeczoznawcy aby puscic z torbami wykonawców i kierownika budowy Jedynym plusem ciesli robiącego dach jest to ze potrafił wyprostowac co spieprzyli inni - natomiast całośc robót to tragedia - tak konstrukcji dachu nie robiono nawet w ubogich latach osiemdziesiątych , być może jest to firma sprawdzona ale napewno nie w robieniu konstrukcji dachów , byc moze są swietnymi mechanikami samochodowymi -połączenie jętki na zakład powoduje że w węzle nie dolega ona całą przylgą do krokwii Ale nawet artysta dekarz nie będzie w stanie zagwarantowac że w ciągu najblizszych 10, 15 lat krzywo zrobione złącza sie ułożą i pofałdują połać dachową , poszczelaja zamki dachówek i ...... zacznie się narzekanie na jakość dachówek- wymiana ich będzie powodowała koniecznośc wymiany i wyprostowania ponownego połaci wraz z łaceniem Prawdą jest, że z jętkami to wyszło tak w trakcie kładzenia więźby -jętki miały być w jednym kawałku, jednak poprzez podwyższenie ścianki kolankowej o około 55cm cała konstrukcja poszła "w górę" i jętki wypadłyby na wysokości 330cm. Sufit na poddaszu ma być podwieszany na 270cm i stąd propozycja cieśli aby zrobić jętki łączone z dwóch części -w jednym, kawałku byłyby po prostu za krótkie. Czy gdyby teraz z drugiej strony krokwi przykręci drugie jętki -ale już w całosci -w jednym kawałku- to byłoby to jakieś dodatkowe zabezpieczenie konstrukcji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pioniur 30.08.2007 11:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Podsumowując dotychczasowe odpowiedzi i szybkie przeszukanie sieci: ad 1. Należy izolować więźbę od murów ad 2. Murłatę łączyć na zakład (czterema gwoździami lub do kotwy - tak jak u kachny) Płatwie łączyć na zakład, w środek pierścień Geka i skręcić śrubą, na to narzucić złącze Gerbera i powinno być dobrze (znalazłem rysunki tych złączy i już mniej więcej wiem o co chodzi) ad 3. Słupy u mnie w projekcie są nad ścianami nośnymi. Więc wystarczy kontownik ciesielski mocowany do betonu. ad 4. Sciany będę miał z bloczków ceramicznych poryzowanych więc najchętniej to bym zrobił kilkucentymetrową poduszkę betonową ale nie wiem czy to wystarczy ad 5. Poszukam w internecie ad 6. Wręby max 4 cm - pełne na płatwiach, w kształcie trapezu na murłacie z wcięciem w murłacie Dziękuję za Wasze odpowiedzi, wiele się dzisiaj nauczyłem I jeszcze jedno pytanie: czy wyrzynarka z długim ostrzem to dobre narzędzie do takich prac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kapusta 30.08.2007 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 przy podniesieniu ściany kolankowej o 55 cm zmienia sie układ statyczny dachu - powinien to wiedzieć kierownik budowy i albo samemu przeliczyć konstrukcje albo zlecic to projektantowi adaptacji Przy podniesieniu o 55 cm długośc jętki zwiększa się 1,2 m i bardzo prawdopodobne ze pod cięzarem warstw stropu jętka ugnie sie ponad dopuszczalna granice Jetki łączy sie z powodzeniem stosujac dodatkowa nakładkę i stosując solidne połączenia śrubowe ale nigdy na ukos Prosze zwrócic uwagę na zacięcie krokwi na murłacie - jeżeli nie przylega całą powierzchnią do murłaty to na 100% pod ciężarem dachówki się ułozy skręcając krokiew Nie znam rozkładu ścian i scianek na poddaszu - dlatego nie moge jednoznacznie określic że zastosowanie drugiej jętki coś poprawi - byc moze lepszy efekt da zastosowanie środkowej płatwi ukrytej ze słupami w konstrukcji scianek działowych , a może zastosować wieszaki na poziomie strychu - powinien to bez problemu określic doswiadczony kierownik budowy Luzne złącza wykonane niedbale mozna trochę poprawić wstrzykując twardą pianke poliuretanową W poprawnie wykonane złącze ciesielskie nie powinno się wcisnąć noza a dekarze - no cóz im to zwisa przewaznie , przyszli zarobic pieniadze a nie robic sobie problemy - ale w wypadku reklamacji wskazą przyczyne bezbłednie Nalezy takze wyrażnie rozróżnic gdize lezy interes wykonawcy a gdzie inwestora - przeważnie nigdy nie są one zbiezne i dlatego nie należy bezgranicznie ufać byle paprokowi z siekierką czy kielnia w ręce Popros jeszcze forumowicza Geno o opinię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kapusta 30.08.2007 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 ad pioniurcyt."ad 6. Wręby max 4 cm - pełne na płatwiach, w kształcie trapezu na murłacie z wcięciem w murłacie" absolutnie nie w kształcie trapezyu ale normalne trójkatne ,równoboczne i bez wcięcia w murłacie cyt,"na to narzucić złącze Gerbera i powinno być dobrze (znalazłem rysunki tych złączy i już mniej więcej wiem o co chodzi)"są dwa rodzaje złącz Gerbera - wykoinane przez doswiadczonego ciesle według określonego w normie wzoru i drugie -łącznik ciesielski zwący sie złączem Gerbera nakładany na złącze proste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kapusta 30.08.2007 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 przepraszam powinno byc - złącze skosne (łącznik Gerbera zastępuje sruby) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
st_x 30.08.2007 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 .. absolutnie nie w kształcie trapezyu ale normalne trójkatne ,równoboczne i bez wcięcia w murłacie .. Jeżeli chodzi o połaczenie KROKWI z MURŁATĄ to prawidłowe jest wcieciw i w krokwi i w murłacie (w krokwi - TRAPEZ, w murłacie - specyficzne ząbki". 90 procent krokwi kładzie sie na kwadratowej/prostokatnej murłacie wycinajac jedynie trójkąt w krokwi - ale nie zabezpiecza to odpowiednio konstrukcji przez "rozjazdem" krokwi pod obciażeniem. Stad łaczniki metalwe sa tak popularne (ale z tradycyjnymi pracami ciecielskimi to nie maja one wiele wspólnego) P.S> Wyżynarka może przy wiekszych przekrojach nie dawać płaszczyznprostopadłych - pilarka (takia reczna krajzega ) byłaby lepsza. Najprościej - przyzwoita piła ręczna "płatnica", dłuto/dłuta i młotek Narzędzia możliwie OSTRE !!! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pioniur 30.08.2007 12:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 Z moim doświadczeniem (ciesielskim) najchętniej zrobiłbym trójkątne wcięcia w krokwii i dodatkowo łącznik ciesielski dla połączeń krokwiowo płatwiowych (znalazłem taki na stronie koelnera). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kapusta 30.08.2007 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2007 bo tak to sie robi pioniur- wyciecie trapezów z zabkami moze przekroczyc umiejetności niejednego niezlłego ciesli a jego komentarz na ten temat nie będzie sie raczej nadawał do druku nawet w periodykach o budownictwie tradycyjnym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoos 03.01.2011 00:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2011 Mam krokwie o przekroju 20x7 i jętki 18x7cm które mają być zamontowane w płaszczyźnie krokwi. Krokwie z krokwią (w kalenicy, do czoła) oraz Krokwie z jętką chcę połączyć za pomocą płytek perforowanych tego typu:http://domax.com.pl/products/md_ob_50_big.jpeg Jakie powinny być wymiary takiej płytki do połączenia krokwi ze sobą oraz krokwi z jętką. dach 2 spadowy, kąt 40st, dł krokwi 6,85m pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.