Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

spawanie poradnik


alfero

Recommended Posts

Przede wszystkim zmniejszyć prąd do minimum.

Zwiększać prąd jeżeli elektroda będzie sie "przyklejała".

Oczywistym jest że elektroda będzie się stapiała bez nadtapiania łączonych elementów, co dzieje się przy zbyt dużym prądzie.

 

niestety nie zgodze sie..

A juz calkowita nieprawda jest, ze przy duzym pradzie bedzie sie topila elektroda bez nadtapiania elementu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim zmniejszyć prąd do minimum.

Zwiększać prąd jeżeli elektroda będzie sie "przyklejała".

Oczywistym jest że elektroda będzie się stapiała bez nadtapiania łączonych elementów, co dzieje się przy zbyt dużym prądzie.

 

niestety nie zgodze sie..

A juz calkowita nieprawda jest, ze przy duzym pradzie bedzie sie topila elektroda bez nadtapiania elementu..

chyba będe wyrazisty: :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim zmniejszyć prąd do minimum.

Zwiększać prąd jeżeli elektroda będzie sie "przyklejała".

Oczywistym jest że elektroda będzie się stapiała bez nadtapiania łączonych elementów, co dzieje się przy zbyt dużym prądzie.

 

niestety nie zgodze sie..

A juz calkowita nieprawda jest, ze przy duzym pradzie bedzie sie topila elektroda bez nadtapiania elementu..

chyba będe wyrazisty: :D :D :D

 

ja tam się nie znam, ale Krzysztofik ma o wiele więcej postów na forum ....

czy to coś znaczy? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako praktyk powinieneś wiedzieć, że nie ma nic gorszego, niż za maly prąd.

Zasadą powinno być własciwie zaczynanie od większego nastawienia

prądu, a potem, w zależności od potrzeby, jego zmniejszenie, ale

warunkiem jest przetapianie materiału podłoża, bez tego nie ma połączenia.

I nie ma tu nic do rzeczy klejenie czy stapiainie elektrody, ona jest od tego,

żeby sie stapiała, ale i tak najważniejszy jest dobry przetop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako praktyk powinieneś wiedzieć, że nie ma nic gorszego, niż za maly prąd.

Zasadą powinno być własciwie zaczynanie od większego nastawienia

prądu, a potem, w zależności od potrzeby, jego zmniejszenie, ale

warunkiem jest przetapianie materiału podłoża, bez tego nie ma połączenia.

I nie ma tu nic do rzeczy stapianie czy klejenie elektrody, najważniejszy jest dobry przetop.

Nie każe spawać za małym prądem.

W prosty sposób starałem sie wytłumaczyć jak nauczyć sie spawać za pośrednictwem Forum :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako praktyk powinieneś wiedzieć, że nie ma nic gorszego, niż za maly prąd.

Zasadą powinno być własciwie zaczynanie od większego nastawienia

prądu, a potem, w zależności od potrzeby, jego zmniejszenie, ale

warunkiem jest przetapianie materiału podłoża, bez tego nie ma połączenia.

I nie ma tu nic do rzeczy stapianie czy klejenie elektrody, najważniejszy jest dobry przetop.

 

Alfero - moim zdanem, ewidentnie opisuje problem, kiedy niewprawna osoba zbyt dużym prądem spawa coś za cienkiego i jeszcze do tego niedopasowanego do "tego drugiego".

Materiał się topi (żargonowo wypala) i ze spawania nici. Dodatkowo spawanie jest "w pionie" i wszystko ścieka na ziemię jeszcze powiększając dziurę (i problem).

 

Może rozwiązaniem byłby poczatkowe pospawanie "na zakładke" (jak jest dość materiału) a nie na styk i najlepiej "na ziemi" na płasko.

 

P.S> Za mały prad nie przetapia materiału - ale nikt tu nie mówi raczej o spawaniu szyn, jakichś dwuteowników 160 czy spawach które będa przeswietlane na "jakość" i szczelność.

 

P.P.S>> Przetop blachy 0,5 mm gwarantuję najmniejszy dostępny prąd prawie każdej spawarki.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

element płotu sie nie wypalał - nie topił się - o to chodziło st_x, tak?

czyli to nie było problemem

 

próbowałem najpierw punktowo -żeby się trzymało bez zacisku

ale chodzi to to, że nic się nie chciało "przykleić"

 

 

st_x, przeczytaj dokładnie- nie topiło sie, więc o wypalaniu dziur

nie bylo mowy.

Moim zdaniem ta spawarka jest po prostu słaba, a podane prądy to

takie na wyrost. Są takie wynalazki, z którymi nawet dobry spawacz

może mieć problemy.

 

alfero, spróbuj pobawić sie w to wytapianie dziur na jakimś

niepotrzebnym kawałku stali, zobacz, czy to jest w ogole możliwe,

potem próbuj dalej, nie ciagnij elektrody za szybko, niech przetapia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!

dziękuję za rady i pomoc

 

wczoraj było mega spawanie - tak jak pisałem na początku spawałem płot z metalowych elementów

wszystko poszło super dobrze! poprzednio nie zbliżałem elektrody do metalu

teraz wiem, że musi być blisko, żeby nadtopić spawane elementy

oczywiście spaw nie wyszedł równiutki - jest nasmarkane na maksa ale trzyma (mam nadzieję)

 

wszystko poszło gładko oprócz wielkiej dziury w mojej głowie - przyrżnąłem porządnie w jeden z płaskowników - nawet byłem na pomocy doraźnej ale skończyło się bez szycia

 

a co do kątowników i płaskowników - kupiłem w Centrostalu w Poznaniu (koło ronda Obornicka) - rzeczywiście jest tam wszystko co potrzebne dla spawacza :) przycięli elegancko na wymiar i zapłaciłem grosze ...

 

jeszcze raz dziękuję za pomoc !!!

 

spawarka rulez !!! i kolejna zabawka w warsztacie :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sie co czepiać- widać, że będzie trzymać, male niedoróbki nie

mają większego znaczenia, zawsze można poprawić. Niezłe zdjęcie.

 

Ps. To niedotopienie na początku wynika z niedostatecznie

nagrzanego materiału. Po rozpoczęciu spawania dobrze jest przytrzymać

elektodę troche dłużej nad tym miejscem, żeby lepiej zagrzać ( przetopić).

 

Nie śpiesz sie z ciągnięciem elektrody, prowadż równym tempem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dla założyciela wątku propozycję, kup sobie takie elektrody:

METALWELD

Rutweld 12

np. fi 2mm, a dopiero zobaczysz co potrafi twoja spawarka :D

 

1. Nic nie musisz odtłuszczać, to nie lutowanie.

2. Elektroda spala sie i pryska - zbyt duża odległość od materiału.

3. Elektroda klei się do materiału - zbyt mały prąd.

4. ----------------- // ------------------ - zmniejsz kąt dostawienia elektrody

5. Spawarka straciła moc - nie zasilaj jej długim cienkim przedłużaczem

6. Nie wdychaj oparów z ocynku.

 

To twój pierwszy kontakt ze spawaniem, zatem zacznij od spawania elementów

ułożonych poziomo, na inne pozycje przyjdzie czas trochę później.

Powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 years później...
no sęk w tym, że nie mam nikogo takiego

muszę radzić sobie sam ....

 

Poszukaj kursów spawalniczych, nie są drogie, a nauczysz się wiele. A zdobyta wiedza przyda się w przyszłej pracy, dzięki której z pewnością zwrócą się koszty kursów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...