Jan1975 27.05.2008 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2008 marka wcale nie oznacza wyższej jakości. nie mowię, że to zasada ale... wiele razy przekonałem się na naszej budowie, że cena nie zawsze idzie w parze z jakością. przykładów od groma. między innymi styropian termoorganiki gold ściana. fale dunaju - to o krawędziach niektórych płyt. dla zainteresowanych fotki na priva a jak się nauczę wklejać to je opublikuję pod rozwagę. oczywiście można mówić, ze no name jest gorszy ale to nie rozwiązuje sprawy. kładąc taki styropian powiedzmy w drugiej warstwie od dołu niweczymy wszystkie górne poziomy. makabra jak to zobaczyłem. i co murator to reklama, że najwyzsza jakość. to samo z creatonem. też się robi na glazurze siateczka - i to po 11 miesiącach od położenia. sąsiad buduje z najtańszego no name'u i jakość domek już stoi. a czy on bedzie stał 100 lat - kogo to obchodzi. czy z porothermu czy z kozłowickiej. no chyba, że ktoś chce mieć poczucie dla samego poczucia, ze kupę kasy władował. pozdrawiam aresior jeśli takie coś się zdarzyło to dlaczego nie szukałeś pomocy u handlowców, trzeba było reklamować, jak kupisz dwa lewe buty to też w nich chodzisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan1975 27.05.2008 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2008 Przy okazji - jakie normy dopuszczają aż tak suże odchyłki w sstyropianie? To są normy wewnętrzne Termo Organiki? Termo Organika nie stosuje żadnych norm wewnętrznych określających własności styropianu jak i tolerancje wymiarów - określa to przede wszystkim norma EN 13163 i pozostałe normy powiązane również EN. Pozdrawiam, Z tego co mi wiadomo, norma na opakowaniu a norma w paczce to zupełnie co innego. Weż sobie nawet zważ taki styropian z normami i będziesz wiedział ile nasypali granulatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan1975 27.05.2008 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2008 TO czy nam sie trafi prosty czy krzywy raczej zalezy od partii. Tak wnioskuje po frum . Termoorganika to marketing w czystej postaci, nawet w to ich 0,031 nie wierze . U siebie mam Genderke, narazie proste. Genderka prosta ale samo powietrze rozejdzie ci się na ścianie, granulat ledowo trzyma całość w kupie, gratuluje:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadeuszkarwinski 27.05.2008 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2008 Przeczytałem Wasze posty i jestem przekonany, że większość negatywnych wpisów na temat produktów Termo Organiki to robota konkurencji.Pewności nie mam, jest to moje przekonanie.Firma ma zupełnie inne produkty niż reszta konkurencji i to ich wk....wia.Niby ten sam produkt a jednak inny, byłem na stronie TO, rozwijają prdukty próbują być najlepsi,kombinują jak ulepszyć materiały, z Neopoerem szary , w kropki to pewnie jest przyczyną tej niechęci. Typowe polskie piekiełko, wszędzie. Ktoś wychodzi do przodu to zmasowany atak. Na stronie znalazłem informacje o konkursie który od maja Termo Organika organizuje: Gaudi projekt, skierowany głównie do architektów i artystów ale każdy może wziąć w nim udział. Może ci wszyscy co walczą o lepsze jutro polskiego budownictwa wyżyją się w nim , może wygrają jakieś nagrody i spojrzą z uśmiechem na świat.http://www.termoorganikagaudiprojekt.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tadeuszkarwinski 27.05.2008 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2008 Chciałam przestrzec kupujących ten styropian. Sytuacja jest taka - kupiłam styropian termoorganika silver gr 15 cm frezowany do ocieplania ścian. W paczce mieści się cztery płyty. Gdy ekipa zaczęła ocieplanie okazało się, że tylko 2 płyty w paczce są proste - te środkowe , a dwie pozostałe są wykrzywione w łuk- po położeniu na płaskim podłożu środek płyty odstaje na ok. 1 cm. Tak było w każdej kolejnej paczce (razem 97 paczek). Wcześniej kupowałam styropian innej firmy i nie było takiej sytuacji, więc próbowałam złożyć reklamację. Przedstawiciel termoorganiki stwierdził, że jeżeli odchyłki są do 1 cm to wszystko jest zgodne z normą i reklamacji nie uznają. Sprawdziłam w normie - rzeczywiście tak jest. na moje pytanie jak mam ten styropian ułożyć stwierdził, że trzeba go przeciąć przez środek i wtedy nie będzie nierówności. Cała ta sytuacja mi się nie podoba bo firma reklamuje się, że jej produkty są najwyższej jakości , a tu połowa płyt krzywych Nie mogę zaprzeczyć, że nawet w najlepszej firmie zdarzają się wadliwe produkty. Ale czytając poniższe posty i jestem przekonany, że większość negatywnych wpisów na temat produktów Termo Organiki to robota konkurencji. Pewności nie mam, jest to moje przekonanie. Firma ma zupełnie inne produkty niż reszta konkurencji i to ich wk....wia. Niby ten sam produkt a jednak inny, byłem na stronie TO, rozwijają produkty próbują być najlepsi,kombinują jak ulepszyć materiały,styropian z Neopoerem szary , w kropki , taki owaki.....to pewnie jest przyczyną tej niechęci. Typowe polskie piekiełko, wszędzie. Ktoś wychodzi do przodu to zmasowany atak. Na stronie znalazłem informacje o konkursie, który od maja 2008 Termo Organika organizuje: tzw. Gaudi projekt, skierowany głównie do architektów i artystów ale każdy może wziąć w nim udział. Może ci wszyscy co walczą o lepsze jutro polskiego budownictwa wyżyją się w nim , może wygrają nawet jakieś nagrody i spojrzą z uśmiechem na świat. Niech się sprawdzą, jest niezłe jury a prace będą oceniać anonimowo. http://www.termoorganikagaudiprojekt.pl _________________ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Killer_su 27.05.2008 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2008 Eeeee.... ja nie robię w styro Zdziwiłem się tylko, że firma tak dbająca o wizerunek ma takie odchyły na metrze. Ot co. Poza tym nadal uważam, że kropki są chcytem typowo marketingowym. Neopor to co innego, ale to i tak nie innowacja Termoorganiki, a Basfa. Zgodzisz się chyba, że TO pakuje dużo kasy na marketing? Nie oceniam czy to dobrze czy źle, ale taka inwestycja (jak stać na to firmę) zawsze podnosi jej wizerunek w sposób niezależny od jakości produktu (nie twierdzę, że TO ma złe produkty). W każdym razie podejmowanie decyzji o zakupie tylko na podstawie reklam nie do końca mnie przekonuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomaszfeliks 27.05.2008 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2008 Jak mnie wk... takie pustaki Ja piję soki z Tarczyna i Tymbarku, jak chcesz możesz wybrać napoje pomarańczowe w Biedronce.J Co jest lepsze. Ja piję Coca Colę ty możesz LiderPrice -Koktę, Pije Heinekena możesz kupić TescoValue. Ja używam pasty do zębów Blend a mend ty ....nie mam pojęcia. Wymieniłeś bardzo przeciętne produkty, które kosztują tyle ile kosztują ponieważ firmy muszą sobie jakoś zrekompensować nakłady na marketing. Ja zamiast Tarczyna i Tymbarku wolę soki naturalne - wyciskane. Pastę do zębów też kupuję lepszą. No ale widze, że piffko tesco value jest Ci znane - ja bym nawet marki nie skojarzył No ale oczywiście Ty możesz pić to świństwo i tym g. myć zęby. nawet możesz na ściany dać krzywą Termo Organikę - Twój wybór! Super, że przy tym jesteż bardzo zadowolony Przy okazji - jakie normy dopuszczają aż tak suże odchyłki w sstyropianie? To są normy wewnętrzne Termo Organiki? Nic nie kumasz, markowe bo marketing ale jeśli jakaś firma np: BMW ładuje kasę w marketing to nie będzie sobie robiła krzywdy lewizną, jak się zdarzy np jakaś wada techniczna w jakimś podzespole to zrobią , ( być może także ze względów marketingowych ) wymianę tej części. Nie mówię że w markowych nie ma zdarzają się problemy, są zawsze i wszedzie tyl etylko że w markowyh jest ich mniej, i tyle. Oczywiśćie jest sznasa że kupisz nie markowy produkt i będzie służył ci przez lata, i fajnie ale jak mnie stać to wolę nie ryzykować. Nie stać mnie na tanie buty:) Nic dodać nic ująć , zostaw ale zostaw gościa, i tak ma w życiu ....chcoiaż tacy są najszczęśliwsi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 30.05.2008 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2008 hahaha... niezłe Każdy spec od reklamy powie że kropki są wybiegiem aby się zróżnicować produkt na rynku )) co coś jak zielone granulki TAED w proszkach do prania. Zupełnie bez sensu PS I napewno nie wpadli na to inżynierowie a marketingowcy. I moim zdaniem pomysł to strzał w 10. Dzisiaj każdy wie czym się różni TO o zwykłego styropianu. A różni się tylko kropkami )) Kropki Termoorganiki niczemu nie służą, opróćz robienia kasy. natomiast TAED , ha, ha... ma funkcję katalizatora rozkładu nadboranów. I mimo, ze to tylko zielone kropki, to działają, ha, ha... Katalizatorów nie trzeba ładować workami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomaszfeliks 04.06.2008 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 W czarnych kulkach jest NEOPOR firm BASF,ten sam co w srebnoszarych płytach przeznaczonych do budownictwa energooszczędnego,producent nie mówi że sa o wiele cieplejsze niż zwykłeprzekonuje że kropki to znak jakości i pewności marki.Reszta na rynku biała masa to może być syf malaria albo nieTutaj masz pewność że kupujesz markowy towar!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 04.06.2008 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 W czarnych kulkach jest NEOPOR firm BASF, ten sam co w srebnoszarych płytach przeznaczonych do budownictwa energooszczędnego, producent nie mówi że sa o wiele cieplejsze niż zwykłe przekonuje że kropki to znak jakości i pewności marki. Reszta na rynku biała masa to może być syf malaria albo nie Tutaj masz pewność że kupujesz markowy towar!!! może już nie pij wiecej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r-32 05.06.2008 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2008 Z przykrością podbijam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r-32 05.06.2008 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2008 Przy okazji - co powiecie na kleje "kabe"przymierzam się do kupna (mam dobrą cenę)oczekuję na komentarze - na co zwrócić uwagę ?( mam styro z paneltechu - jak zacznę kleić to dam znać jaki jest)Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inco.yasmin 25.06.2008 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2008 Wybaczcie, że trochę nie na temat, ale chciałem zapytac jak obliczyć ile potrzebne styro na ściany. Tzn.: zamienic m3 na m2. Mam ok. 180 m2 ścian elewacji, ile muszę kupić m3? czytajac takie pytania zachodze w głowe jak mozna skonczyc szkole podstawową nie operujac matematyka na tym poziomie (szok!) sama jestem głąb matematyczny ale jeszcze dzielic i dodawać do 100 umiem Metr szescianny (m3) to 100 cm na 100 cm na 100 cm Nie wiem jaka ma byc grubosc ocieplenia elewacji styropianem - ale np zakladajac gr 20 cm. - musimy podzielic grubosc naszego 1 metra3 styropianu o gr 100 cm na kawałki o grubosci 20 cm - czyli z 1 m3 wyjdzie nam 5 sztuk 20 centymetrowych "czesci" czyli z 1 m 3 wyjdzie nam 5 m 2 o grubosci 20 cm (oczywiscie tak samo postepujemy w przypadku gr 10 czy 12 czy 15 cm) Potem dzielimy 180 m2 na 5 m2 i mamy wynik 36. Czyli nalezy " na styk" zakupic 36 m3 (szesciennych) styropianu (plus dorzucic z 10-15 %- wiadomo ) ehhh... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kecajm 26.06.2008 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2008 Dużo prościej jest pomnożyć 180m2 przez żądaną grubość ocieplenia, czyli np. 0,2 m. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 26.06.2008 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2008 czytajac takie pytania zachodze w głowe jak mozna skonczyc szkole podstawową nie operujac matematyka na tym poziomie (szok!) Będzie jeszcze gorzej Za kilka lat za domami zaczną rozglądać się absolwenci szkół średnich, którzy już nie zdawali matury z matematyki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
12marek 26.06.2008 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2008 Wybaczcie, że trochę nie na temat, ale chciałem zapytac jak obliczyć ile potrzebne styro na ściany. Tzn.: zamienic m3 na m2. Mam ok. 180 m2 ścian elewacji, ile muszę kupić m3? czytajac takie pytania zachodze w głowe jak mozna skonczyc szkole podstawową nie operujac matematyka na tym poziomie (szok!) sama jestem głąb matematyczny ale jeszcze dzielic i dodawać do 100 umiem Metr szescianny (m3) to 100 cm na 100 cm na 100 cm Nie wiem jaka ma byc grubosc ocieplenia elewacji styropianem - ale np zakladajac gr 20 cm. - musimy podzielic grubosc naszego 1 metra3 styropianu o gr 100 cm na kawałki o grubosci 20 cm - czyli z 1 m3 wyjdzie nam 5 sztuk 20 centymetrowych "czesci" czyli z 1 m 3 wyjdzie nam 5 m 2 o grubosci 20 cm (oczywiscie tak samo postepujemy w przypadku gr 10 czy 12 czy 15 cm) Potem dzielimy 180 m2 na 5 m2 i mamy wynik 36. Czyli nalezy " na styk" zakupic 36 m3 (szesciennych) styropianu (plus dorzucic z 10-15 %- wiadomo ) ehhh... Mam nadzieję, że koledze chodziło właśnie o te 10-15 % Ale jeżeli nie, a wywód był zbyt skomplikowany to podam wzór prostszy: ilość m2 ścian do ocieplenia [ w metrach] x ( słownie razy) grubość styropianu [w metrach, a raczej dziesiątych jego częściach] = ilość m3 styropianu do kupienia. Oczywiście plus te 10-15% Pozdrawiam BRAMER Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomik.z 02.07.2008 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2008 może już nie pij wiecej... zmień dilera i nie obrażaj ludzi Gościu wyluzuj już - nikt cie nie chce czytać i nic tu nie wnosisz. I na handlu też się nie znasz bo pewnie wielu osobom obrzydziłeś styropian TO. AKWIZYTOROM DZIĘKUJEMY!!! witam szukalem na tym forum dosc konkretnych informacji - ktore zreszta znalazlem - ale przy okazji na tyle sie wciagnalem w te "pyskowke" ze az postanowilem napisac, co o tym mysle:) nie mam zamiaru nikogo obrazac, ( jak ww. siebie nawzajem ), ale generalne spostrzezenie mam takie - i to nie tylko w odniesieniu do kwestionowania jakosci Termoorganiki, ale markowych produktow w ogole: ok, byc moze cos w tym jest, ze ludzie sceptycznie podchodza do reklamy, gdy jest jej duzo, ale logika zgodnie z ktora odrzuca sie wyroby takie jak styropian w kropki czy cos rownie charaktersystycznego i markowego, tylko dlatego, ze jest to reklamowane, to pomysl porownywalny z tym, zeby do reklam podchodzic zupelnie bezkrytycznie. taki sam sens, tyle ze w lustrzanym odbiciu:) to, ze ktos sie reklamuje, to znaczy, ze jest do niczego??!! a co ma robic? czasy "siedz w kacie, a znajda cie" juz sie skonczyly. firma sie reklamuje, zeby poinformowac o swoim istnieniu, ale przeciez nikt rozsadny nie zaplaci niemalych pieniedzy za towar tylko na podstawie tego, ze widzial opakowanie na reklamowym zdjeciu w gazecie! no chyba ze o czyms nie wiem:) jesli ludzie to kupuja (a kupuja) to znaczy, ze to jednak nie jest bubel:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Galain 03.07.2008 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 Rowno rok temu izolowalam caly dom Termoorganika Platinum + 15cm.Potwierdzam opinie inicjatorki watku: niektore plyty okazaly sie krzywe. Te, ktorych absolutnie nie dalo sie "wyrobic" reklamowalam. Dostalam nowe paczki plus jeszcze kilka paczek 1cm., jako zadoscuczynienie i w ramach przeprosin za 2-tygodniowy okres oczekiwania na wymiane wadliwego towaru.Choc nie ukrywam, ze takie reklamacje zdarzaja sie zdecydowanie zbyt czesto, jak na firme, ktora chce miec jakas renome. Nie bylo tez przyjemne to, ze musialam poswiecic czas i energie na reklamacje, czekanie, rozmawianie z przedstawicielka, etc. A ekipie oczywiscie sie spieszylo... Ludzie kieruja sie roznymi kryteriami wyboru towaru... I DOBRZE! Dla mnie istotne bylo to, ze - w przeciwienstwie do np. BASF'a, czy Austrotherm'u - Termoorganika jest firma POLSKA. Moze to glupi sentymentalizm, ale staram sie wybierac polskie produkty, swietne (w miare mozliwosci).Osobiscie jestem z Termoorganiki zadowolona. Dawalam ja tez pod wylewki i, jako izolacje garazu. Pozdrawiam, G. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 03.07.2008 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 u mnie ponad rok temu też termoorganika platinum. Niestety reklamacja nie przyniosła rezultatu. Przyjechał przedstawiciel obmierzył płyty i orzekł, że wszystko zgodne z normami a że odchyłki sięgały 1 cm to nic... Ważne że były poniżej 15 mm. Do dziś mam tylko protokół z wizyty przedstawiciela bo odpowiedzi żadnej. Co ciekawe termoorganika na podłogi (silver i gold plus) były ok ale one były 5 cm i bez frezów a nie 15 cm jak platinum. Jedyne co mi się udało osiągnąć to fakt, że gdy się okazało, że styropian był zbyt na styk to pan przedstawiciel załatwił brakujące 1,5 m3 w 2 dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pblochu 18.07.2008 05:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Dobra Rozmawiałem gościem, który zajmuje się ocieplaniem osiedli – no wiecie wielka firma podobno duże doświadczenie, – więc pogadać można (realizacji ze względu na cenę stanowcze nie) Dowiedziałem się- ku mojemu ogólnemu zdziwieniu, –że podobno są jakieś problemy z klejeniem czarnych (grafitowych) styropianów (styropian z Neoporem). Ponoć człek ten dużo eksperymentował – klej takiej czy innej firmy (dotyczy klei na bazie cementu), mniej wody- więcej wody, zacinanie płyt etc. A efekt ten sam tj. na drugi dzień wystarczyło ponoć puknąć w przyklejoną i nie zakołkowaną płytę żeby ta odkleiła się. Odchodzi styropian od warstwy kleju. Co o tym sądzicie – facet plecie czy rzeczywiście coś w tym jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.