Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ile za ułożenie 1m2 dachówki?


jas0

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 124
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam- też podczytywałam różne posty, w których padało pytanie " czy to dużo czy mało"?

Mało tego - jak chciałam rady na temat schodów :roll: - ludzie czytali i nie odpowiadali :D

Co zaś się tyczy dachu - jak będziecie już go mieli choćby w połowie ( czyli więźbę :wink: )- to zapewniam przejdzie wam trapienie się pytaniem "czy to dużo czy mało"....... tak się ma tylko na początku :wink: Aby nie dać się jednak nabić w butelkę oczywiście pytać , pytać, pytać 8)

 

Ja na swój dach czekałam bardzo długo...... bez wdawania się w szczegóły. Wczoraj była wiecha- a parę dni wcześniej zima na krokwiach - panowie przyjechali, krokwie pozamiatali i robili dalej. Chwała im za to. Życzę każdemu takiej dziecinnej radochy w serduchu jaką ja miałam wczoraj. Już nie robi na mnie wrażenia suma z innego regionu Polski- że niby można było też za 48 :wink:

 

P.s. Dla ciekawych cen regionu Legnicy - od 65 - 120 zł za mkw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie .

Proszę o zweryfikowanie kosztorysu położenia dachu ( więźba dachowa i pokrycie )

Jestem właśnie po rozmowie z dekarzem który zaproponował mi następujące ceny za robociznę dachu o powierzchni 248m2 o wyższym od standardu stopniu trudności :

- zrobienie więźby ( szkieletu ) cena 25zł m2

- deskowanie z papą 14zł m2

- położenie dachówki cementowej 28zł m2

- obróbki ( rynny itp. ) 14zł mb.

- gąsiory i zlewki 18zł mb.

- obróbka okien dachowych , włazu 250zł szt. ( 9 okien i jeden właz )

- obróbka kominów 150zł szt. ( 3 kominy )

Oczywiście koszty obejmują samą robociznę .

Termin realizacji sierpień 2008r ( do tej pory są zarezerwowani )

Zastanawiam się czy nie podpisać umowy w tym roku gdyż w przyszłym może być ten cennik nie aktualny o jakieś + 50%

Proszę o opinię z czego byłoby można urwać w miarę zdrowego rozsądku :wink:

 

Może reszta forumowiczów dorzuci coś jeszcze- ja tylko poglądowo :wink: - "słyszałam" już o sumie 500 zł za obmurowanie 1 komina klinkierem, a "mój bardzo były" wykonawca za wstawienie 1 okna dachowego policzył sobie 1000 zł - mam ich 7 + wyłaz. :lol: I to się nazywa mieć tupet :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

YreQ

PostWysłany: Pią, 16 Listopad 2007 21:57 Temat postu:

Marcinbill napisał:

Witam serdecznie .

Proszę o zweryfikowanie kosztorysu położenia dachu ( więźba dachowa i pokrycie )

Jestem właśnie po rozmowie z dekarzem który zaproponował mi następujące ceny za robociznę dachu o powierzchni 248m2 o wyższym od standardu stopniu trudności :

- zrobienie więźby ( szkieletu ) cena 25zł m2

- deskowanie z papą 14zł m2

- położenie dachówki cementowej 28zł m2

- obróbki ( rynny itp. ) 14zł mb.

- gąsiory i zlewki 18zł mb.

- obróbka okien dachowych , włazu 250zł szt. ( 9 okien i jeden właz )

- obróbka kominów 150zł szt. ( 3 kominy )

Oczywiście koszty obejmują samą robociznę .

Termin realizacji sierpień 2008r ( do tej pory są zarezerwowani )

Zastanawiam się czy nie podpisać umowy w tym roku gdyż w przyszłym może być ten cennik nie aktualny o jakieś + 50%

Proszę o opinię z czego byłoby można urwać w miarę zdrowego rozsądku

 

 

Może reszta forumowiczów dorzuci coś jeszcze- ja tylko poglądowo - "słyszałam" już o sumie 500 zł za obmurowanie 1 komina klinkierem, a "mój bardzo były" wykonawca za wstawienie 1 okna dachowego policzył sobie 1000 zł - mam ich 7 + wyłaz. I to się nazywa mieć tupet

 

Witam ponownie .

Czyli wnioskuję , że mój dekarz podał ceny jakie obowiązują na chwilę obecną , oczywiście mam na myśli średnie ceny .

Dodam , że cen podanych nie negocjowałem jeszcze :wink:

Znalazłem cieślę , który za wykonanie więźby dachowej powiedział 15zł-20zł m2 cena uzależniona od trudności ale max 20zł .

 

Powiem szczerze , że chciałbym aby jedna firma wykonała cały dach od podstaw , gdyż w przypadku jakiś defektów będę miał jasność kogo jest wina .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam,

Jestem inwestorem, ktory sam zakasal rekawy i zrobil pokrycie we wlasnym zakresie.

Stan wyjsciowy to kompletna wiezba.

Powody dla ktorych sam sie zdecydowalem:

- przyjemnosc z wykonywania prac fizycznych, szczegolnie jesli robi sie je

dla siebie samego (i mila odmiana przy siedzacym trybie pracy),

- kiedys pomagalem przy ukladaniu dachu, wiec mialem ogolne pojecie co i jak,

- oszczednosc pieniedzy,

- dolozenie swojej cegielki do budowy domu,

- brak czasu i cierpliwosci na szukanie dekarzy,

- obawa przed stawkami, na ktore nie chcialbym sie zgodzic, ale ktore musialbym placic.

 

Dach na planie T czyli srednio trudny. Okolo 215mkw, 12mb kosza, dachowka ceramiczna

ROBEN, 20mb kalenicy, 37mb szczytow/bokow, 1 komin o obwodzie 2,5mb, 3 okna dachowe, ale beda

zamontowane na wiosne, 1 wylaz. Przy pracach pomagal mi tesc, ale jego praca

byla wylacznie na gruncie (bez wchodzenia na dach) - przygotowywanie lat, ciecie dachowek itp.

Do tego pomagali mi przez 2-3 dni chlopaki, ktorzy wniesli dachowki na gore (z palet

przed domem na jetki). Dom w bezposrednich okolicach Wroclawia.

 

Plan dzialan:

- zainstalowanie nadbitki - okolo 50mkw - wczesniej zaimpregnowana,

- membrana paroprzepuszczalna,

- kontrlaty i laty (bez specjalengo rownania polaci na latach),

- pas nadrynnowy wraz z wroblowka,

- ulozenie dachowek,

- gasiory z tasma kalenicowa,

- kosze,

- obrobka komina,

- rynny i okna dachowe (teraz tylko czarna folia zostala) beda na wiosne.

 

Wyniki:

- dach wyszedl calkiem dobrze - nie ma powaznych uchybien i bledow,

- o dach specjalnie sie nie boje - kazda dachowka skrajna, okapowa, kalenicowa,

koszowa jest przykrecona, a i spinek nie zalowalem - co 3 dachowka mocowana,

- pomocnicy do wnoszenia dachowek kosztowali 500-800PLN,

- praca raczej latwa, ale wymagajaca dokladnosci, przewidywania,

sprawnosci ogolnej i dwoch prawych rak,

- wedlug moich przypuszczen dekarze wzieliby za to okolo 12000PLN (nalezy

pamietac, ze jest zamontowana nadbitka),

- spedzilem na dachu 22dni (od wrzesnia do listopada) - to jest bity miesiac roboczy,

- podejrzewam, ze dekarze byliby w stanie wykonac ta prace szybciej,

- po odliczeniu 1000PLN na pomocnikow pozostaje 11000PLN do podzialu dla dekarzy,

- wychodzi z tego, ze na glowe przypada 5500PLN miesiecznie.

Moim zdaniem to nieco za duzo - adekwatna kwota byloby cos okolo 3000-4000PLN na glowe,

czyli za zrobienie tego dachu w sumie 7000-8000PLN (35PLN/m2?).

Pozdrawiam,

TWYLI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Nie powariowali. W końcu moga chłopaki zarobić to zarabiają. Poczekaj jeszcze trochę, a przed samą zimą ceny będą 130-150. Nie muszę dodawac że klientów i tak będą mieli.

A pan to chyba po fachu,co?

 

 

 

 

Ponad 100 zł za metr to jest czyste zdzierstwo.Mam firmę i wiem ile kostuje pracownik dojazdy zużycie maszyn zusy itd to wychodzi na to że oni maja z tego zyski połwę jak nie lepiej zależy to jeszcze ile pracownik ma na godzinę. .Piszę tak na swoją niekożyść ale 100 zł to przesada i piszę z okolic Poznania. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak piszesz byle pisać! Jak kogoś nie stać na droższą firmę może wybrać tańszą albo sam wykonać te prace. Pozdrawiam.

 

napiszę raz i dosadnie mam nadzieję , że obecne wyhamowanie kredytów hipotecznych i za chwilę zastój w budownictwie ograniczy zapędy wykonawców bo was wszystkich chyba poje...... :evil:

 

czemu

 

płytki 70PLN/m2 , dachówka ile może też z 60PLN/m2

 

a ile się drogi Panie układa m2 płytek na posadzce lub dachówek na dachu ??

 

bo my tu raczej wiemy tylko szuka się kogoś naiwnego i potem jest takie cwaniactwo

 

 

co do wykonania prac samemu ... to położenie 12m2 dachówki na drewutnie z przypięciem każdej spinką a robiłem to pierwszy raz w życiu zajęło mi raptem 2 h firma krzak z wielką łachą wzięłaby pewnie z 5-stów a kolesiwi , który by to fizycznie układał dałaby 2 dychy na piwo i bułkę

 

i o tym szanownie Panie mówimy !

 

no możemy przejść na posadzki i przeliczyć to machnięcie grzebieniem i położenie paru płytek w 10 min za 70 PLN

 

cwaniactwo i pasożytnictwo inaczej tego nie można nazwać !

 

oczywiście w większości bez podatków , ZUS-ów z wielką łachą i wymaganiami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha, a ze zmianą ceny to już zaczyna być standardem takie stawianie sprawy.

 

Najprzyjemniejszy dla inwestora jest moment, gdy po długich negocjacjach wybiera w końcu jakąś ekipę, odmawia innych, a gdy ta wybrana przyjeżdża podpisać umowę, mówi o całkiem innej cenie, niż na początku :evil: Uważam, że to skandal.

 

tak się zazwyczaj kończy "oszczędzanie". Na kilku sprawach nie powinno się oszczędzać, zdrowie, edukacja, a także i budowa domu. Później się w takim "tanim" domu mieszka 50 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha, a ze zmianą ceny to już zaczyna być standardem takie stawianie sprawy.

 

Najprzyjemniejszy dla inwestora jest moment, gdy po długich negocjacjach wybiera w końcu jakąś ekipę, odmawia innych, a gdy ta wybrana przyjeżdża podpisać umowę, mówi o całkiem innej cenie, niż na początku :evil: Uważam, że to skandal.

 

tak się zazwyczaj kończy "oszczędzanie". Na kilku sprawach nie powinno się oszczędzać, zdrowie, edukacja, a także i budowa domu. Później się w takim "tanim" domu mieszka 50 lat.

 

wytłumacz to " fachowcom "

 

Prosty test na układaczy dachu zapytaj się wykonawcy ile zamierza użyć na twoim dachu spinek do dachówek :lol:

 

a wogóle to ktoś wiział spinki na budowie

 

Może będzie inteligenty i zasłoni się PN

 

w Polsce coraz częściej mamy gwałtowne burze ...

 

spróbujcie wyrwać dachówkę z połaci położoną i taką przypiętą spinką .....

 

na całych dach ok 300 m2 potrzeba powiedzmy ok 4 tyś dachówek

 

załóżmy , że przypinamy co drugą na spinki wydamy może 400 PLN

 

całość dachu ile będzie nas kosztować 60- 80 tyś PLN czy te 400-800 PLN na spinki dużo czy mało ..... tylko jakiemu "fachowcowi " chce się tracić na to czas ....

 

oczywiście dom mamy ubezpieczony ... tylko jak

na wartość odtworzeniową .... czy inną , co w sytuacji kiedy przy wichurze spadnie powiedzmy np. 200 dachówek , których się już nie produkuje ......

 

 

 

... "FACHOWCY: układali przecież dach ...

 

:D

 

 

oj przepraszam cieknie przy kominie nie wcieli się w komin tylko posmarkali silikonem :lol:

 

 

czy to wyjątki nie wg mnie większość super wykonawców w super cenach jak nie przypilnujesz to odwalają takie fuszery :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto Ci powiedział wszechwiedzący, że musi być wcinka na kominie, aby nie ciekło ?

 

 

nie uważam się wszechwiedzącego , tylko człowieka krew zalewa przy n-tym naciągniętym forumowiczu jak się pyta co teraz jak mu komin postawili z dziurawki albo zasypali czarnoziemem fundamenty , oczywiste błędy można mnożyć setkami przykładów, całe szczęście , że są tego typu fora ... ale ilu jest ludzi , którzy zwyczajnie nie mają się kogo zapytać , poradzić a z premedytacją "fachowcy" ciemnote wciskają ?

 

co do silikonów i kominów to jeszcze nie widziałem takiego , który z czasem by nie przeciekł z założenie to rozwiązanie musi puścić :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
...napiszę raz i dosadnie mam nadzieję , że obecne wyhamowanie kredytów hipotecznych i za chwilę zastój w budownictwie ograniczy zapędy wykonawców bo was wszystkich chyba poje...... :evil:

 

Odpowiem raz a dosadnie: ta dogłębna analiza aktualnego stanu budownictwa poparta wysoce merytorycznymi argumentami mnie powaliła. To prawa rynku dyktują za ile będę wykonywał swoje prace. Ty jeszcze na szczęście masz prawo wyboru! Jak dopadnie nas ten kryzys to wielu nie będzie stać na dokończenie swoich inwestycji i będą szczęśliwi jak pokryją dachy papą. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...napiszę raz i dosadnie mam nadzieję , że obecne wyhamowanie kredytów hipotecznych i za chwilę zastój w budownictwie ograniczy zapędy wykonawców bo was wszystkich chyba poje...... :evil:

 

Odpowiem raz a dosadnie: ta dogłębna analiza aktualnego stanu budownictwa poparta wysoce merytorycznymi argumentami mnie powaliła. To prawa rynku dyktują za ile będę wykonywał swoje prace. Ty jeszcze na szczęście masz prawo wyboru! Jak dopadnie nas ten kryzys to wielu nie będzie stać na dokończenie swoich inwestycji i będą szczęśliwi jak pokryją dachy papą. Pozdrawiam.

 

tak tak niewidzialna ręka rynku i prawo popytu i podaży .... :lol:

 

tylko skąd się biorą kary po kilkadziesiąt milionów PLN nakładane przez UOKiK za zmowy cenowe producentów i dystrybutorów :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...