Gutek Fredek 01.09.2007 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2007 ... bo mnie zawsze opada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANINKI-AMORKI82 01.09.2007 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2007 ja każde ciasto zostawiam w wyłączonym piekarniku na jakieś 10-15 minut (wcześniej kończę pieczenie), a następnie delikatnie uchylam drzwiczki (tylko, żeby mała szparka była) i zostawiam na kolejnych 5 minut, potem robię większa szparę i 5 minut a potem otwieram i zostawiam tak do wystygnięcia. U mnie to działa - choć sernik chyba zawsze troszkę opadnie (wilgotne ciasta tak mają). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 01.09.2007 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Aby zrozumieć mechanizm opadania ciasta trzeba wiedzieć dlaczego rośnie. Drożdże lub proszek do pieczenia powodują powstawanie w cieście dwutlenku węgla w postaci gazowej. Gaz wydatnie zwiększa swoją objętość w funkcji temperatury. Gorące ciasta są plastyczne tzn. mało sprężyste a sernik dodatkowo jest jeszcze ciężki, kiedy więc wyjmiesz ciasto z piekarnika z 200*C.... temperatura zaczyna raptownie spadać. Wtedy bąbelki gazu tracą swoją objętość, a ciasto z powodu braku sztywności opada. Żeby nie opadało należy uważać żeby nie przeziębić ciasta , łagodnie zmniejszać temp. aż do całkowitego wyrównania z otoczeniem np. zgodnie z opisem post powyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANINKI-AMORKI82 01.09.2007 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Aby zrozumieć mechanizm opadania ciasta trzeba wiedzieć dlaczego rośnie. Drożdże lub proszek do pieczenia powodują powstawanie w cieście dwutlenku węgla w postaci gazowej. Gaz wydatnie zwiększa swoją objętość w funkcji temperatury. Gorące ciasta są plastyczne tzn. mało sprężyste a sernik dodatkowo jest jeszcze ciężki, kiedy więc wyjmiesz ciasto z piekarnika z 200*C.... temperatura zaczyna raptownie spadać. Wtedy bąbelki gazu tracą swoją objętość, a ciasto z powodu braku sztywności opada. Żeby nie opadało należy uważać żeby nie przeziębić ciasta , łagodnie zmniejszać temp. aż do całkowitego wyrównania z otoczeniem np. zgodnie z opisem post powyżej. czyli z tego wynika, że dobrze robię heh... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 01.09.2007 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Dobrze dobrze ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 02.09.2007 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2007 ... bo mnie zawsze opada. współczuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renata27 18.09.2007 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Kilka rad, które ja stosuję:1) przede wszystkim nie dodaję wszystkich białek (tzn. jak robię z 10 jaj, to ubijam pianę tylko 5 jaj)2) po upieczeniu też zostawiam sernik w piekarniku z lekko uchylonymi drzwiczkami (na jakieś 2 min.)2) zaraz po wyjęciu z piekarnika dokładnie "obkrawam" nożem od brytfanny3) jeśli sernik wystaje poza brytfannę to wkładam go do środka, wtedy nie tworzy się ten wysoki brzeg po opadnięciu sernika, tylko całość jest równa. Może trochę to dziwnie zapisałam, ale mam nadzieję, że dobrze zrozumieliście. Jeśli nie to proszę pytać, będę pisać jeszcze raz (jaśniej) Pozdrawiam Rena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 18.09.2007 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Co zrobić żeby sernik po upieczeniu nie opadł? zjeść tak szybko, żeby nie zdążył... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renata27 18.09.2007 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankaJW 14.09.2008 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 A co zrobić jeśli nie jestem pewna czy ciasto przypadkiem jest jeszcze surowe? Bo raczej otwierać nie powinnam, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 14.09.2008 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Musisz zajrzeć do środka, zeby stwierdzić czy już można wyłączyć. Jeśli jest już gotowe, to tak, jak pisali poprzednicy wyłączyć, zamknąć na kilka minut drzwiczki piekarnika, po kilku minutach uchylić, ale jeszcze nie wyciągać. Studzić przez jakiś czas z uchylonymi drzwiczkami. Wyjąć dopiero po jakimś czasie, wtedy mniej opada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ankaJW 14.09.2008 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 ale czy jak zajrzę i wbije jakis szpikulec to mi nie opadnie ciasto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 14.09.2008 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Jak nie będziesz trącać blachy z ciastem, to nie powinno opaść. Ja do sernika nie wbijam szpikulca, bo to jest mokre ciasto i patyczek będzie wilgotny. Staram się rozpoznawać po kolorze ciasta (zarumienienie), no i po objętości. Sprawdzam parę minut przed upływem czasu pieczenia podanego w przepisie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 14.09.2008 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Ja również nie wyjmuję sernika od razu z piekarnika.I absolutnie nie traktuję go patykiem Opada,ale w granicach rozsądku,tzn.zawsze coś z niego zostaje w formie ciasta a nie placka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikita 29.09.2008 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Ja znam jeszcze patent z "rzucaniem" ciasta:) Raz się przemogłam i rzuciłam blachą o podłogę Faktycznie opadło mniej niż zwykle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ullerowa 29.09.2008 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 Aby zrozumieć mechanizm opadania ciasta trzeba wiedzieć dlaczego rośnie. Drożdże lub proszek do pieczenia powodują powstawanie w cieście dwutlenku węgla w postaci gazowej. Gaz wydatnie zwiększa swoją objętość w funkcji temperatury. ja do serika drożdzy ani proszku dopieczenia nie dodaje ale mój sernik nigdy nie opada bo dodaję ........gotowanego ziemniaka no i jak poprzednicy powolutku studzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 29.09.2008 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 ja do serika drożdzy ani proszku dopieczenia nie dodaje Są różne serniki Nawet jeśli nie dajesz proszku do masy serowej, to pewnie dajesz go do ciasta (tego na spodzie). Gotowany ziemniak dobra rzecz, zamiast niego może też być 1 łyżka mąki ziemniaczanej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 29.09.2008 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 A ja daję budyń (w proszku). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 29.09.2008 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2008 a ja robię serniki bez spodów /zbyt duże ryzyko zakalca / Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikita 01.10.2008 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2008 zawsze można spód lekko podpiec i dopiero wyłożyć resztę ciasta. Dużo zależy od piekarnika, mojej teściowej nigdy nie wychodzi zakalcowaty spód, a mnie kiedyś bardzo często, a przepis, długość pieczenia i temp. te same. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.