wcich 01.09.2007 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Mam nowy dom z poddaszem użytkowym, zbudowany z max-ów, który zamierzam docieplić styropianem 12 cm. Czy muszę styropian kołkować?. Wolałbym tego uniknąć gdyż max-y są kiepskiej jakości a wiercenie otworów napewno tej jakości nie poprawi!!! Jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie?[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewi26 01.09.2007 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2007 koniecznie kołkuj ocieplenia robie na codzień i dobrze radze jesli nie dasz kołków to zdaża sie że płyta bedzie żle przylepiona i wtedy gdy sie odlepi to będzie całą ściane szpecic mimo ze siatka bedzie ja trzymac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beaty 01.09.2007 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2007 w niskich domach nie trzeba kołkować styropianu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heath 01.09.2007 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2007 producenci styro i Murator twierdzą że do dwóch kondygnacji i na proste, nowe ściany nie potrzeba.Dobrze jednak zakołkować na rogach i przy drzwiach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Robin2 01.09.2007 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Ja tez nie kołkowałem.Budowałem z Porothermu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 02.09.2007 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2007 Na nowym podłożu (przyjmuje się jako nośne), do 8 m wysokości budynku nie potrzeba kołkować. Wynika to z przeliczeń wiatrowych Kołki służą nie utrzymywaniu ocieplenia do ściany ( do tego jest klej), lecz zapobiegają odessaniu ocieplenia przez wiatr. Większe siły wiatru są na narożach, stąd , jeśli się wogóle kołkuje, trzeba to robić tam staranniej i większą ilością kołków niż środek budynku.Strefa narożna ma min.1 m, max 2 m i stanowi 1/8 długości krawędzi budynku (poziomo mierzonej) O ile będzie rzetelnie klejone - min 40% powierzchni chwytnej = wałek 4 cm wokół + 6 placków po 10-15 cm- nie ma potrzeby kołkowania. Jeśli wiercić w maxie - to bez udaru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KOM44 02.09.2007 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2007 Na niskich budynkach kołkowanie nie jest wymagane, ale ja radzę kołkować, Dwa kołki na arkusz. Rada nie wierć z udarem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wcich 04.09.2007 18:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2007 Dziękuję wszystkim za pomoc. Wygląda na to że nie muszę kołokować choć jednak pozostaje pewna wątpliwość - dlatego pewno zakołkuję w newralgicznych miejcach: np. na rogach. A swoją drogą wykonawca polecił mi żeby styropian przykleić klejem do siatki - to podobno ma w 100% zapewnić że styropian się nie odklei. Powiedzcie co sądzicie na ten temat. Będę robił w systemie Dufa i nie wiem czy jest sens zastępować klej do styropianu klejem do siatki (koszty)! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 05.09.2007 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2007 Ja też myślałem tylko o klejeniu ale jedna osoba powiedziała mi że klejenie do BK to odpada bo BK wsiąka klej i może się styro nie trzymać.Przy innych materiałach to i owszem ale nie przy BK.In chyba ostatecznie zakołkuję bo mam z BK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZŁoty Róg 05.09.2007 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2007 A ja i tak bym zakołkował, bo jakby coś to naprawdę szkoda roboty i pieniędzy.Przy niskich budynkach prawie większość się waha czy kołkować, a i tak 99 %* kołkuje. *Źródło: moje przekonanie poparte obserwacją różnych budów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
seblo 05.09.2007 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2007 Kołkować!!!Klimat się zmienia, więcej ekstremalnych zjawisk pogodowych - żeby nam ocieplenie naszych chat nie fruwało po okolicy jak mocniej zawieje, a ostatnio pokazało pod Częstochową i Lublinem, że nawet w Polsce można już się spodziewać takich atrakcji pogodowych jak w Stanach.Ja daje średnio 2 - 3 kołki na arkusz (ściana z maxa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
metrys 05.09.2007 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2007 KOŁKOWAĆ!!!!!!!!! Ja też kołkowałem, koszta kołków na cały do m może ok 300PLN. I jak to się ma do całego kosztu elewacji???? A co zrobisz jak odpadnie ci na środku ściany płyta styropianowa? A gadanie że klej bedzie trzymał na 100% można sobiewłożyc między bajki. A co jak nie będzie trzymał? Ten który to powiedziął naprawi usterkę? I wykona elewację od nowa? Tym razem na 100 000 % sie wyprze tego co mówił. Ludzie mówią różne rzeczy!!! KOŁKOWAĆ!!!!!!!!! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tacim 08.11.2009 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2009 czy po 2 latach cos sie zmieniło (Piracie tylko nie pisz , że u Ciebie bez zmian ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszeq 08.11.2009 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2009 KOŁKOWAĆ!!!!!!!!! Ja też kołkowałem, koszta kołków na cały do m może ok 300PLN. I jak to się ma do całego kosztu elewacji???? A co zrobisz jak odpadnie ci na środku ściany płyta styropianowa? A gadanie że klej bedzie trzymał na 100% można sobiewłożyc między bajki. A co jak nie będzie trzymał? Ten który to powiedziął naprawi usterkę? I wykona elewację od nowa? Tym razem na 100 000 % sie wyprze tego co mówił. Ludzie mówią różne rzeczy!!! KOŁKOWAĆ!!!!!!!!! Pozdrawiam Na budynek jednorodzinny należy wbić około 700 kołków w styro. Policz sobie teraz otwory wykonane przez wiertło na te kołki i zsumuj, a zobaczysz, że masz co najmniej 1m2 mostka termicznego! Na budynkach jednorodzinnych, do wysokości 8m siły ssące wiatru nie są w stanie oderwać styropianu od kleju, nie mówiąc już o jego rozwarstwieniu. Poza tym w materiałach takich jak MAX, POROTHERM czy KERAMZYT, popularnie stosowane kołki w 50% nie trzymają! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r-32 08.11.2009 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2009 ... w materiałach takich jak MAX, POROTHERM czy KERAMZYT, popularnie stosowane kołki w 50% nie trzymają! ...w 50% - hmm... wypas dżołk . Wcale nie trzymają! No sorry - może złapie co ósmy , jak trafi na fugę Niestety trza się (z bólem) rozstać z większą kaską niż za zwykłe kołki Ja do Poromuru (jopka) stosowałem takie : http://www.koelner.pl/c?lang=pl&mod=products&c=product&p1=686 ...trochę bolało w chwili zakupu , ale przy montażu okazało się , że... Warte swojej ceny. A co do tego czy kołkować czy nie ? Myślę , że (przy wys. pow. 4-5m) nie ma o czym... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 08.11.2009 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2009 Przy trasie z Opola do Kłodzka stoi budynek,gdzie odeszła cała ściana (tak do połowy wisi) ze styropianu.A, słynny bar "pod cycem" w K-cach.Tam co jakiś czas ubywa któraś z płyt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tacim 08.11.2009 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2009 Jak widzicie sami są 2 szkoły do 8m dać luz albo kołkować bo wiaterek może zrobić swoje kurcze ubezpieczenie się przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 08.11.2009 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2009 Na budynek jednorodzinny należy wbić około 700 kołków w styro. Policz sobie teraz otwory wykonane przez wiertło na te kołki i zsumuj, a zobaczysz, że masz co najmniej 1m2 mostka termicznego! Na budynkach jednorodzinnych, do wysokości 8m siły ssące wiatru nie są w stanie oderwać styropianu od kleju, nie mówiąc już o jego rozwarstwieniu. Poza tym w materiałach takich jak MAX, POROTHERM czy KERAMZYT, popularnie stosowane kołki w 50% nie trzymają! bez kołkowania jak dobry klej, czyste lub poprawnie przygotowanie podłoże pod klejenie i uczciwy wykonawca co nkłada klej na min 50% pow płyty. kołki trzpieniem metalowym z długą strefa rozporu + min 10 cm w materiał i będą trzymać mostkom zapobiegają - ale mają tez inne zalety - tzw. thermodyble Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbarbus 10.11.2009 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Jestem świeżo po samodzielnym kołkowaniu styropianu na ścianach z MAXa.1) Kleju nie żałowałem.2) Dom z poddaszem (max wysokość 8-9m) - nie zastanawiałem się i nie pytałem tylko kołkowałem, bo koszt niewielki (300zł) a nie będę ryzykował. 3) Używałem zwykłych kołków plastikowych, choć na pewno lepsze z trzpieniem metalowym.4) Wierciłem z udarem i wszystko ok. Kołki wchodziły ciasno, a niektóre nawet bardzo ciasno tak, że był problem z wbiciem trzpienia.5) Na ok. 800 wbitych kołków max 20 wpadło i nie trzymało. Czyli u mnie jakieś 2,5%. Śmieszne jest że ktoś pisze, że w MAXie kołki nie trzymają lub trzymają szczątkowo.6) Wbrew pozorom na spoiny trafiałem zaskakująco często.7) Kołki kotwiły się tak mocno, że był duży problem z ich wyciągnięciem.8 Do styropianu 12cm używałem kołków 20cm - dobre 8cm w ścianie. Opisuję sytuację zaistniałą u mnie. Wykonywałem samodzielnie, dla siebie, czyli dokładniej niż większość wykonawców dla obcych osób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koniucorso 10.11.2009 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Chytry dwa razy traci Ja bym kołkował, nawet dla bezcennego "świętego spokoju" Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.