Chef Paul 28.02.2015 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Obieracie krewetki ... ... jak wyżej w odpowiedzi Ady ... zależy do jakiego dania Gdy gotuję lub parzę to obieram (prócz ogonka) ... do zupy zdejmuję ogonki również lub zdarza się i tak http://www.chefpaul.net/food/krewetkiP04.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 28.02.2015 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 (edytowane) O Matko Chef.........!!!!!!!!Zajebiste.mam Cię zapytać(mła Pani Doktor) na jakiej zieleninie i co siedzi w pomidorach..Krewety zauważyli.Jeśli pozwolisz to wklejka do mojego topiku Siemka houścik. incognito wiem ale ale. Edytowane 28 Lutego 2015 przez niktspecjalny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada_marcin 03.03.2015 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Coś kobiecego. http://s18.postimg.org/lrktcktuh/na_s.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada_marcin 03.03.2015 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Jutro żeberka wieprzowe, pieczone w piekarniku na żeliwnej patelni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 06.03.2015 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 Historyjka sklepowo-zakupowa i nie do końca mam pewność czy "świat się śmieje" nie byłby odpowiedniejszym miejscem ale tak w sumie finał kulinarny. Zachciało mi się mięsa pod tytułem policzki wołowe. Wyglądają ciut niewyjściowo ale dobrze zrobione, nie do przebicia. Szukałem tu i tam, ogólnie bywają, ale nie zawsze i nie wszędzie. Pewnego dnia Są! Zadowolony staję w kolejce, chwilę potem za mną ustawia się dosyć specyficzna parka. Na oko pani 50 plus, ubrana drogo, ale z niespecjalnym gustem, pan 30 minus, ubrany do przesady modnie choć nieco tandetnie. Ona mówi, ona płaci, ona wygłasza sądy, krytykuje otaczającą rzeczywistość, rzuca średniej jakości dowcipami.On krok za nią, patrzy jak w obrazek, potakuje, śmieje się z jej dowcipów i ogólnie puchnie z dumy. Przyszła moja kolejka więc radośnie proszę o kilogram policzków. Pani za mną niby tylko do swojego partnera ale na tyle głośno że usłyszałem i ja i sprzedawca: - Takiego ochłapa to bym nawet dla psa nie wzięła. Uśmiechnąłem się w duchu, nic nie powiedziałem bo i niby po co. Po chwili pani zażądała wielce wykwintnego mięsa czyli piersi z kurczaka. Sprzedawca mrugnął do mnie i z miną pokerzysty zapytał: - A ta pierś to premium czy normalna. Pani - Premium oczywiście! Gościu sięga po piersi premium, a pańcia - Ale co mi tu Pan z kością i skórą daje! Ubawiłem się setnie. A przepis na policzki bardzo prosty. 2 policzki to jest ok 1,2 kg czyli będzie na 4 porcje. Najpierw kroimy policzki na pół. Potem oprószone mąką obsmażamy na ostrym ogniu. Następnie lądują szybkowarze w towarzystwie 2-3 posiekanych cebul, kilku suszonych grzybów (ale tylko kilku, żeby grzyby nie zdominowały smaku wołowiny), jagód jałowca, pieprzu, soli, gałązki rozmarynu i 2/3 butelki czerwonego wytrawnego wina. Oczywiście patelnie należy zdeglasować winem bo szkoda spłukiwać smak w kanał. Pozostaje gotować godzinę i 20 minut od pierwszego syknięcia i to wszystko.Jako dodatek co kto lubi, mi najbardziej do tego leży, pęczak albo babka ziemniaczana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 06.03.2015 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 wspaniałości ... policzki znaczy się (robię zupełnie podobnie, dorzucam jednak ćwiartkę kwaśnego jabłka zamiast grzybów i ząbek czosnku) ... pisz dalej i "jeszcze" ps - "takich pań" to dość sporo (za szklankę wody "źródlanej" chętnie płacą 5$) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada_marcin 06.03.2015 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 Chef Paul jesteś wielki, żeberka według twojej receptury były cudowne. http://s23.postimg.org/fxk5lj5kr/image.jpg http://s14.postimg.org/7kmoy79xt/image.jpg Miękkie i soczyste, mięso odchodziło samo od kości żebrowej. Pierwszy raz w życiu jadłam tak dobre żeberka. Warto było poświęcić kilka godzin czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 07.03.2015 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2015 Ada ... jak ostatnio czytałem za reklamę można wylecieć z tego forum ... cieszę się, że smakowało ... i poniewż temat i tak już lekko zboczył w stronę patelni żeliwnych, dołożę jeszcze coś (specjalnie dla sSiwy) http://www.chefpaul.net/FB/DSC02509s.jpg ... podałem na czarnym ryżu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 07.03.2015 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2015 Tą właśnie te (takie) smaki i smaczki, które Tygryski lubią najbardziej - a jeszcze bardziej jak są to langustynki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 15.03.2015 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2015 ... House jest mistrzem w domowym kucharzeniu (moim zdaniem) i wielu mogło by się sporo nauczyć ... ps - Podobny (choć nie taki sam) styl zauważyć można u Ady ... łączenie składników, smaków i sposób podawania jest bardzo wysoko ponad przeciętną w kuchni domowej ... polecam Jej smakowite posty .... To prawda, również dostrzegam pewne podobieństwo w stylu No i oczywiście z lubością podglądam i do garów Ady zaglądam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada_marcin 30.03.2015 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2015 Och, zawstydzacie mnie. Na dzisiejszy obiad wystawiłam sardynki. Mrożone prosto z południa Europy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 30.03.2015 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2015 Och, zawstydzacie mnie. Na dzisiejszy obiad wystawiłam sardynki. Mrożone prosto z południa Europy. Nie przeginaj bo już raz przegiąłeś.Houścik ban i nic więcej.:wiggle:Modzie to inna tożsamość.Masz dowody w sieci. FM.Wyszukiwarka prawdę ci powie.Oczy wam zalazły.......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 30.03.2015 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2015 (edytowane) Nie przeginaj bo Nawet mając na uwadze (i żyjąc) wskazania Dezyderaty, przychodzi czas na dezynsektora - ku przestrodze. Edytowane 30 Marca 2015 przez sSiwy12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada_marcin 31.03.2015 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2015 Sardynki lekko nacieramy oliwką, i 2 min. na stronę. http://s24.postimg.org/6s9jw9bg5/sardynki_1.jpg http://s11.postimg.org/4x2w38npf/sardynki.jpg Kapary, czarne oliwki i cytryne zalewamy oliwką, i układamy na sardynkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachaZzz 01.04.2015 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2015 a znacie jakiś ciekawy pomysł na łososia? może jakiś fajny sos do rybki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 05.04.2015 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2015 a znacie jakiś ciekawy pomysł na łososia? może jakiś fajny sos do rybki? ulubiony mojej żony to ... łosoś pieczony na cedrowej deszczółce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 05.04.2015 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2015 http://www.chefpaul.net/FB/DSC02586s.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greengaz 05.04.2015 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2015 (edytowane) ulubiony mojej żony to ... łosoś pieczony na cedrowej deszczółce Mojej też Dokładam się do życzeń - dla tych mniej zaawansowanych również. Edytowane 5 Kwietnia 2015 przez Greengaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ada_marcin 07.04.2015 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2015 Na dzisiejszy obiad mam następujący plan. - Zupa z grzybów leśnych- Filet z dorsza z pomarańczą i kolorowymi warzywami lub- Mule w białym winie z selerem naciowym lub śmietaną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 08.04.2015 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2015 - Mule w białym winie z selerem naciowym lub śmietaną a omułki z jakiego "źródła" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.