Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KULINARIA


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Toć to to samo.

A może chodzi Ci o mątwy ?

No właśnie nie to samo.

Mątwę (sepie) to akurat można robić tak samo jak kalmara, obrać, krótko smażyć lub grillować i gotowe. Byle nie przeciągnąć bo twardnieje.

Natomiast kalmar i kałamarnica u nas słabo rozróżniane ale zachowują się zupełnie różnie. W Hiszpanii sprzedają jedno pod nazwą "calamares" drugie jako "pota". ( w Portugalii bodajże calamar i lula) Podobne do siebie, te pierwsze w proporcji mają nieco większe płetwy. Calamares miękną błyskawicznie o ile tylko ściągnie się wcześniej skórę, natomiast pota jakoś do miękkości doprowadzić nie potrafię. :rolleyes:

 

Jakby ktoś chciał poczytać o różnicach http://www.torryharris.es/diferencias-pota-calamar-congelado/

Edytowane przez G.N.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo przepraszam, wyjątkowo zdjęcia wykonane iphonem 6S, a on nie ma takich parametrów jak aparat fotograficzny.

 

Lemoniada grejfrutowa z grejfruta. Nie będziemy syfić i improwizować z napojami pomarańczowymi w roli grejfruta. Czysty świeży sok.

 

Wersja dla leniwych. Sok świeżo wyciskany na zimno, soki są wyciskane co 30 minut na stoisku owocowym.

 

do_sklepu_2.jpg

 

do_sklepu_3.jpg

Edytowane przez Władca Przysmaków
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pamięć ... "lekko się uszkodziłem" :(

 

Jeszcze wiele tygodni rehabilitacji :( ... ale

... szpitalne menu już mnie się znudziło :)

FB_IMG_1467163662501.jpg

... więc wracam do domu :)

 

ps - "calamari" czy "ink pot" to inaczej "squid" (czyli jedno i to samo wg mojej wiedzy) :)

 

ps2 - Władco, fajne miejsce na sprawunki, no i ceny również bardzo przyzwoite :)

Edytowane przez Chef Paul
ps
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj tutaj doszukać się smaku :lol2:

 

http://bi.gazeta.pl/im/93/a7/11/z18510995IH,Posilek-w-Radomskim-Szpitalu-Specjalistycznym.jpg

Ha wypas! Jak kiedyś trafiłem na urazówkę w Ostrowie Wielkopolskim to było podobnie tyle że jedna kromka i bez masła, No i ta parówa wygląda na gotowaną, (moje wody nawet tylko ciepłej nie widziały) Postęp jest. :lol2:

 

Szefie dobrze że nic poważnego i jesteś na dobrej drodze do powrotu do zdrowia.

 

Co do wspominanych "calamares" i "pota" to jest straszny bałagan w nazewnictwie i faktycznie większość ludzi pakuje je do jednego wora ale różnice są zdecydowane. Poza wspomnianymi różnicami w gotowaniu to "calamares" mają większe w proporcji płetwy, odnóża równej długości i z reguły jaśniejszą skórę. "Pota" są ciemniejsze, jedną parę odnóży mają znacznie dłuższych ale cieńszych no i mniejsze płetwy. Zwykle jest też różnica w cenie mniej więcej 3-4 do 1 stąd moje zainteresowanie tym drugim gatunkiem ;) Smak praktycznie taki sam. Cóż będę eksperymentował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...