KULINARIA

[niktspecjalny]

To nie jest koncert życzeń i wątek dla konusów kulinarnych.

 

 

ps miałeś zapinać... Gosia w domu?

 

Twój wymuszony koncert gdy Pan się pojawia ,ty jako pospólstwo zza morza pojawiasz i kwękasz................Tak zapiałem:p.

[Chef Paul]

Zjadł parówki, szynkę drobiową i przypaloną kapustę ... przyszedł więc (po wielogodzinnym siedzeniu w kibelku po tych swych "wariacjach") po inspiracje na normalne, zdrowe i pożywne dania ... wcale się nie dziwię

... może wreszcie przestanie truć i katować rodzinę i znajomych tymi swoimi miszczowskimi wariacjami

[Chef Paul]

Pora na lekki lunch (w trakcie aktywnego wypoczynku - w ogrodzie)

... klasyka ... kurzęce, pikantne skrzydełka i zmrożoność na dobre trawienie

[Chef Paul]

... no to zdróweczko ... przepijając starą (7-mio letnią) pigwowcówką

[Chef Paul]

taki sobie bufecik

 

bażancie cycki z tartym truflami

 

jajeczka

 

salami

 

sery

 

[Chef Paul]

no i pięknie ... lubię dobrego tuńczyka

u mnie dziś również lenistwo

... zostało mi trochę bażancich cycków z urodzinowej imprezy Ciemiężycielki i zrobię je w pomidorach

 

... pamiętajmy by pokrajane pomidory z posiekanym czosnkiem dusić w winie

... ser dodajemy na sam koniec zapiekania i dodatkowo posypujemy po ułożeniu cycka na talerz

Edytowane 21 Marca 2018 przez Chef Paul
fotka

[Chef Paul]

Kocham!

 

Zlewam naleweczkę z białej morwy. Palce lizać! Sama morwa i wódeczka. Co za smak i zapach!

 

...

no więc w takim razie po obiadku burbonik

... na zdróweczko

 

ps - zajrzałem do miszcza (któren jak teraz stwierdził udziela się w: " z polskiego show-biznesu kulinarnego ") ostatnie jego "show" to zjedzenie marchewki z papierowego talerzyka a następnie skonsumował fotografię z internetu

... zapowiedział "show" kolejny ... będą to "kacze nóżki z Biedronki" ... ciekawym czy zrobi zgodnie z instrukcją na opakowaniu ? Czy może "wariacyjne" posypie krakersami i zaleje rozpuszczonym smalcem

Z ostatnich "show" bardzo spodobała mnie się "meduza i lorneta" dla jednookiego pirata

... "showman" z niego tęgi ... miszcz i znafca kulinarny na miarę swych "wariacji"

Mam nadzieję, że nigdy się nie nauczy sztuki gotowania i nadal będzie się dzielił z nami swymi "dokonaniami", bawiąc wszystkich czytających jego "osiągnięcia"

Edytowane 21 Marca 2018 przez Chef Paul
ps

[Chef Paul]

Spójrz na wątki "miszcza" ... uśmiejesz się trochę

... no to na drugą nóżkę

[Chef Paul]

Nakręcił się ... "show" kulinarnego błazna trwa

miszcz był uprzejmy ogłosić światu:

"Kuźwa krytyk kulinarny się znalazł.:stirthepot: .Pinokio w mordę jeża..Zapomniałem o moim mentorze."

"Tego się nie zapomina.:yes:."

"Jeden jest Chef Paul tylko on. Nie zapominaj o tym."

(chodzi o Chef Paul Prudhomme, którego miszcz wynalazł w internecie gdy z mozołem starał się dowiedzieć więcej o mej osobie wpisując hasło "chef Paul" )

 

Oczywiście tylko jeden "prawdziwy" na świecie będzie "Chef John", "Chef Mark" lub "Chef Justin" ... reszta o tych samych imionach to przechrzty i falsyfikaty

 

"Showmen bełkocik", "Archiwista tropiciel" i "Łowca (papierowych talerzyków)" jest tylko jeden to nie ulega żadnej wątpliwości

 

... show must go on ... czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy

 

ps - miszcz przedstawił ciąg dalszy swej spiskowej teorii

wg niego wszyscy szefowie kuchni o imieniu Paul - prócz "Chef Paul Prudhomme" - to przebierańcy

... ciekawm teorii o innych szefach kuchni o taking samych imionach ... snafca wybierze tych "jedynie prawdziwch" ?

Edytowane 22 Marca 2018 przez Chef Paul
ps

[Chef Paul]

Wczoraj od samego ranka pracowałem w ogrodzie, (koszenie trawników i takie tam) ..

Obiad był więc na szybko bo nie miałem zbyt wiele czasu

... jak zwykle tylko sól i pieprz

 

... na parę minut na rozgrzaną żeliwną płytę

 

... i obiad gotowy

 

 

ps - szkoda, że nie ma już wątka "NS powiedział" ... komentował więc będę jego "tfórczość" w innych wątkach (między innymi tutaj)

Otóż: tak bardzo chciałby zabłysnąć, tak bardzo się stara, tak chciałby niektórym choć dorównać ... i co ?

... wszystko co nie mieści się w móżdżku miszcza jest kłamstwem, spiskiem, lub jakimiś zafałszowaniem lub przeinaczeniem ... (efekty widać po wpisach)

7.55 nowego czasu piękna pogoda , a ja usiadłem z wrażenia..................Dziadzia zaczął kłamać. .

Idę coś upitrasić na śniadanko.Szybko , by zapomnieć o tych kłamstwach.Jak go dzisiaj przeczytałem to wymiękłem.To chyba arterioskleroza ................Mniejsza o to bo się nakręcam ale mnie zadziwił jak nigdy dotąd.Przemilczę to to................

 

Ponad rok temu, miszcz szumnie zapowiedział:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?335335-Tu-powstaje-forumowa-kiążka-z-wariacjami-kulinarnymi-NS-na-potrzeby-Forum-Muratora

... staram się zrozumieć, że napisanie tak wiekopomnego dzieła wymaga czasu, jednakowoż: osoby cierpiące na przewlekłe schorzenia związane z zaparciami zbyt długo czekać nie mogą w swej rozbudzonej nadziei

 

Miszcz rozpoczął również hodowlę bydła rzeźnego (o czym raczył tutaj wszystkich poinformować)

... Wołowina z własnego wołu zajefajna i te sosy.Szok dla kubków smakowych.

...

CDN....

Zapewne żywiec którego hodowlę rozpoczął, pochodzi z rasy wagyu

 

CDN niewątpliwie będzie trwał ... sraczka umysłowa jest nieuleczalna wszak jesteś tym co jesz ... i jak była uprzejma zauważyć "Zochna"

 

całe lata mnie tu nie było, a niktspecjalny wciąż ten sam

Dobrze wiedzieć, że są jakieś sytuacje constans w życiu, niczym dogmaty w religii

 

 

 

ps2 - oczywiście, że czytam i cytuję ten bełkocik (i będzie to miało miejsce nie tylko w tym wątku)

:D:D:D. a nie mówiłem.Dziadunio już mnie cytuje w kulinariach.Bidny starszy człowiek zapętlił się i nie może rozwiązać.:D:D:D.Ta postępująca groźna choroba w/w jest niepokojąca.Nie ma co się śmiać.Facet starszy bez krzty honoru odszedł stąd na zawsze by na białym koniku powrócić i jakieś brednie o NS -sie wypisywać.Protoplasta amerykański czy coś. ...

W lutym ubiegłego roku napisałem:

Czytam i własnym oczom nie wierzę

Czas absurdu stał się chyba jakąś zakaźną chorobą w Polsce. Po dwunastu latach pobytu na tym forum nadszedł niewątpliwie czas odpoczynku, nie wiem tylko czy powiedzieć "do widzenia" czy raczej "żegnam" ? ... czas pokaże

...

Interpretacja nadpobudliwego, forumowego clowna jak powyżej

... już, już miał nadzieję, że jest tak blisko i będą w działach kulinarnych królowały bezkrytycznie jego bełkotliwe wariacje

... nic z tego ... jestem tutaj na powrót po "urlopie"

... choć niczego konkretnego w tych jego wypowiedziach znaleźć nie można to rozrywka jedyna w swoim rodzaju ... bawię się niepomiernie czytając te z mozołem pisane wypociny pod mym adresem ... może zrobi przerwę na chwilę i pójdzie nakarmić swego wołu (byle nie wariacjami z Biedronki lub McD, zwierzę zdechnąć może lub przynajmniej się rozchorować)

Edytowane 25 Marca 2018 przez Chef Paul
ps2

[klarysaagnes]

Ja się ostatnio zainspirowałam przekąskami, które jadłam w restauracji Rozdroże w Warszawie. Zwyczajny talerz serów z dodatkiem winogron. I wyglądało pięknie podeśle zdjęcie. Jeśli planujecie jakąś imprezkę to polecam jako przekąskę właśnie to.

[Chef Paul]

W styczniu tego roku, w wieku 91 lat zmarł Chef Paul Bocuse

... w mniemaniu naszego niespecjalnego miszcza "kulinarny przebieraniec" jakim totalnym ignorantem trzeba być by wypowiadać się na tematy o których nie ma się nawet cząstkowej wiedzy ?

 

ps - powyższy test jest odpowiedzią na bełkocik poniżej:

Chef Paul jest tylko jeden.Jedyny niepowtarzalny :

 

 

Chociaż według głupkowatej teorii zgryźliwego tetryka można i tak:

ChefPaulNiktspecjalny no błędu nie ma.

... temat ten uważam ze swej strony ma wyczerpany.

Edytowane 28 Marca 2018 przez Chef Paul
ps

[Chef Paul]

Świąteczne smacznego

 

[Chef Paul]

krótka historia dwóch bułek

 

... czyli dobry bourbon jest dobry do wszystkiego... do schabu z kością również

 

smacznego

[perm]

Wiem, że to co napiszę może zbudzić u niektórych uśmiech ale co tam. Wlazłem przypadkiem do Burger King. Przypadkiem, bo raczej omijam fastfoody. Zainteresował mnie angus. Tak, burger z angusa. Musiałem spróbować i był naprawdę niezły. Po odrzuceniu bułki i wytarciu nadmiaru sosów. Smakował dobrą wołowiną. Zdumienie nie mija mi do tej pory, bo to co można dostać w McDonald's, czy pozostałe wyroby Burger King są, moim zdaniem tylko dla zdesperowanych. Ciekaw jestem waszego zdania.

[Chef Paul]

... Ciekaw jestem waszego zdania.

Nie chciał byś usłyszeć

 

"Miszcz Niespecjalny" (pozwólcie, że tak będę go narazie nazywał ) po raz wtóry nie wykupił recepty ... będzie się więc działo

Miszcz Niespecjalny był uprzejmy zapodać, że niektóre wątki na tym forum są jego wyłączną własnością i tylko on ma prawo do wstawiania tam swych postów - takie forumowe mini- blogi Niespecjalnego Miszcza (oczywiście mile widziane są peany pochwalne twórczości Miszcza przez jego wielbicieli) ... ponad rok temu Miszcz Niespecjalny szumnie zapowiedział wydanie największego bestseller'a w kulinarnych tematach i ... rozumiem, że to wiekopomne dzieło jest czas cały "w trakcie" (z cierpliwością wielką jego wielbiciele czekają) ... nic to

 

Poczujcie się jak w Texasie

 

 

Smacznego

 

ps - szybkie i proste danie ... cała sztuka w stosownym doprawieniu i przygotowaniu mięsa

[niktspecjalny]

szef :DWieczor uskutecznia lajkowanie w moim wątku obok to ja ChefpaulNiktspecjalny pokażę tu coś zapomnianego.Przepraszam ,że bez kawusi ale szybkie śniadanko przed pracą.Prawie beztłuszczowe.Kanapka na gorąco z chleba żytniego plus dodatki na wzmocnienie.

Proszę pamiętać ,że parówka indycza zawsze układana jak drewno do kominka , lepiej i dokładniej się wysmaża.

Ser Edam Rycki z Ryk koło Lublina.

Broń Boże ser nie może być przypalony.Ma pod wpływem temperatury naturalnie się rozpuścić.

 

Nad kanapką czuwał ChefpaulNiktspecjalny.

[Chef Paul]

Gdyby nie ten indyk zmielony wraz z kośćmi i piórami reszta była by jadalna

 

Jajeczko na twardo, czy na mientko ?

[niktspecjalny]

Gdyby nie ten indyk zmielony wraz z kośćmi i piórami reszta była by jadalna

 

Jajeczko na twardo, czy na mientko ?

 

Rozumiem ,że ty parówki sam wytwarzasz bez piór i kości:yes:. Przewidziałem to jajo, bo gdybym wkleił je i to z majonezem kieleckim (najzdrowszym na rynku) ,to opis twój mendzący wszyscy znają.Czyli.Moje jajko wyszło z du...y i ten syfiasty majonez to jeszcze bardziej zasyfił.Zapewne dopowiedziałbyś ,że żygał...ś jak się napatrzyłeś.Twoje jaja są nie z du...y.Dobrym starym strategiem jesteś.

[niktspecjalny]

Gdyby nie ten indyk zmielony wraz z kośćmi i piórami reszta była by jadalna

 

Jajeczko na twardo, czy na mientko ?

 

Jak starsi tłumaczą to czasami trzeba ich posłuchać.Ma być jajo to będzie.Przed obiadem ChefpaulNiktspecjalny zarządził co następuje:

mycie jaja:D

Dwa plastry boczku surowego od strony bezkostnej obranych ze skóry coby dziadzia nie kolało w oczka.

Wybrałem jedną z opcji podrabianego i ugotowałem wedle przepisu na twardo.

Potraktowałem j/w.

Rozbiłem mu włókna i tłuszcze.

Stąd wybierałem

Pozostawione sobie - macerowaniu i jaju.