Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KULINARIA


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

... "a nie mówiłem" :)

"Panowie" :) przetłumaczcie sobie:

"... Pytania do Panów hun19 i noc...............z uśmiechem na twarzy bez epitetów i inwektyw.Zapewne robicie lepiej ode mnie pamiętając ,że krytyka zgubna jest i jeśli chodzi o kulinaria zapewniam Was ,że tu pokazać się możecie by poczuć na własnej skórze powiew cynizmu , narcyzmu,wulgarności i drwin.Powiem np.zakładając hipotetycznie ,że obaj Panowie jesteście totalnymi laikami i frustratami kulinarnymi .Chcecie coś osiągnąć ale jesteście bezsilni ..."

:) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mi się oberwało od kulinarnych frustratow ulala. Noc to już wcześniej wyjaśnił że nie czuje potrzeby dzielenia się tym co na talerzu w internecie, u mnie jest podobnie. Natomiast myślę że mam pełne prawo oglądać ci tu wrzucać, a nawet komentować. Bez żadnej ideologii i porównywania USA do Polski bo i tak i tu można zjeść zarówno cudowne rzeczy jak i parówki z paznokci
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mi się oberwało od kulinarnych frustratow ulala. Noc to już wcześniej wyjaśnił że nie czuje potrzeby dzielenia się tym co na talerzu w internecie, u mnie jest podobnie. Natomiast myślę że mam pełne prawo oglądać ci tu wrzucać, a nawet komentować. Bez żadnej ideologii i porównywania USA do Polski bo i tak i tu można zjeść zarówno cudowne rzeczy jak i parówki z paznokci

Nie bierz tego tak bardzo do siebie :)

Miszcza, "zwycięzcę wszystkich pojedynków kulinarnych - przeszłych, obecnych oraz przyszłych", należy tylko chwalić i podziwiać :) ... jego inwencja kulinarna nie zna żadnych granic ... jest jedyna w swoim rodzaju (co nie ulega najmniejszej wątpliwości) :)

np

... Co widzicie na zdjęciu oprócz sra...czki i rzyg....owin .Oprócz sy....fu i gów...a bo to już wiemy.Tak po swojemu bez partykularyzmu.

 

4625811acee12521.jpg

 

Widzę "rewolucyjną wariację" (zgodną z tradycją - w wypowiedziach autora) :) "parówki w skorupkach" :)

Ciekawym pod wpływem jakie "muzy" powstało tak wykwintne danie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich oprócz tchórza i żółtej ciżmy.http://emoty.blox.pl/resource/wargrenade.gif..W tej ironii jest tyle śmiechu.I o to chodzi .Pytania do Panów hun19 i noc...............z uśmiechem na twarzy bez epitetów i inwektyw.Zapewne robicie lepiej ode mnie pamiętając ,że krytyka zgubna jest i jeśli chodzi o kulinaria zapewniam Was ,że tu pokazać się możecie by poczuć na własnej skórze powiew cynizmu , narcyzmu,wulgarności i drwin.Powiem np.zakładając hipotetycznie ,że obaj Panowie jesteście totalnymi laikami i frustratami kulinarnymi .Chcecie coś osiągnąć ale jesteście bezsilni . Co wtedy odpowiecie. Co widzicie na zdjęciu oprócz sra...czki i rzyg....owin .Oprócz sy....fu i gów...a bo to już wiemy.Tak po swojemu bez partykularyzmu.

 

 

Skoro już określiłeś co tam jest, nie będę podważał wiarygodnej opinii znawcy kulinarnego. Jednak pozwolę sobie wtrącić własne spostrzeżenie. W daniu z fotek 6 i 7 (od góry) chętnie zanurzyłbym sztućce, nie miałbym większych oporów także przed nr. 3, resztę pominę milczeniem, to nie moje smaki i klimaty.

Prezentacja dań w internecie zawsze jest ułomna, zmysły węchu i smaku nie umieją czytać fotografii.

Miałbym prezentować cokolwiek dla drwin, narcyzmu itd.? Nie jestem zakochanym w sobie masochistą, pozostawię to innym, bardziej kompetentnym i doświadczonym w tych sztukach. Czujesz na sobie powiew cynizmu itd? Skoro czynisz te prezentacje z własnej, nieprzymuszonej woli, to pewnie czujesz się z tym b. dobrze, ale to Twój wybór.

Możesz sobie zakładać frustrację, ignorancję, itd, cokolwiek zechcesz, Twoje przemyślenia mam w głębokim poważaniu. Gotuję dla siebie i swojej rodziny, czasami dla gości, zupełnie amatorsko od kilku lat, nie dzielę się fotkami, one nie oddają ani zapachu ani smaku, szczególnie smaku. Może kieeedyś?! Choć uwielbiam egzotyczne smaki, to nie odrzucam polskiej, tradycyjnej kuchni, w zależności od tego czym dysponuję akurat. Np. jutro przewiduję prozaiczną zupę cebulową, dalej takież mielone z brązowym ryżem i "pekińską" surówką, oraz musem chałwowym jako zwieńczenie posiłku. Niestety, deser to już będzie dzieło żony, specjalistki od słodkości. Jak widzisz, nie będę silił się na to by przyćmić Twoje dokonania i z zaintrygowaniem oczekuję Twoich dalszych prezentacji. Domyślam się że nie tylko ja. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Prezentacja dań w internecie zawsze jest ułomna, zmysły węchu i smaku nie umieją czytać fotografii.

...

No coś Ty :) przecież wszystkim wiadomo jak smakować może:

20181027_170629.jpg

ozorki w galarecie: z korniszonem, z kaparami i pieczoną słodką papryką, z jalapeno :)

 

20181027_170434.jpg

... moja ulubiona wersja to z jalapeno :)

 

... albo taki po południu relaks na tarasie

20181027_170544.jpg

... do szklanicy wina antipasto :)

Zapewniam Cię, tak jak widać tak smakuje :)

 

ps - Władco Przysmaków, kaczuszka katalogowa :) ... może jutro na obiad ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coś Ty :) przecież wszystkim wiadomo jak smakować może:

 

ozorki w galarecie: z korniszonem, z kaparami i pieczoną słodką papryką, z jalapeno :)

 

... moja ulubiona wersja to z jalapeno :)

 

... albo taki po południu relaks na tarasie

 

... do szklanicy wina antipasto :)

Zapewniam Cię, tak jak widać tak smakuje :)

 

ps - Władco Przysmaków, kaczuszka katalogowa :) ... może jutro na obiad ? :)

 

Znane mi dania, widoczne na fotkach, nie są żadnym wyzwaniem dla zmysłów, gorzej z tymi nietkniętymi moim nożem i widelcem. Jeszcze trudniej przychodzi mi, odgadnięcie smaku potrawy przygotowanej z nieznanych składników. Wynika to z mojego małego stażu w kuchni i bliższego zainteresowania się tym co jem, od chwili szerszej dostępności wyszukanych (nie tradycyjnie polskiej kuchni) produktów.

Ostatnio, chyba wskutek diety, zanotowałem niepokojące wyostrzenie mojego zmysłu smaku. Wszelką np. sól, a szczególnie cukier, wyczuwam nawet w śladowych ilościach, w każdym daniu. Dlaczego wszyscy (prawie) tak słodzą co się da, a nawet czego się nie da (nie powinno)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znane mi dania, widoczne na fotkach, nie są żadnym wyzwaniem dla zmysłów, gorzej z tymi nietkniętymi moim nożem i widelcem. Jeszcze trudniej przychodzi mi, odgadnięcie smaku potrawy przygotowanej z nieznanych składników. Wynika to z mojego małego stażu w kuchni i bliższego zainteresowania się tym co jem, od chwili szerszej dostępności wyszukanych (nie tradycyjnie polskiej kuchnki) produktów.

Ostatnio, chyba wskutek diety, zanotowałem niepokojące wyostrzenie mojego zmysłu smaku. Wszelką np. sól, a szczególnie cukier, wyczuwam nawet w śladowych ilościach, w każdym daniu. Dlaczego wszyscy (prawie) tak słodzą co się da, a nawet czego się nie da (nie powinno)?

Ależ tutaj wcale nie chodzi o "wyzwania" :) raczej o inspirację, kulinarne pomysły czy choćby zwykłe pokazanie, że nasza kuchnia nie musi się już ograniczać (z racji dostępności produktu) i można ją urozmaicać na wiele sposobów.

Ponadto "jedna fotografia może być bardziej opisowa niż tysiąc słów" :)

Uważam (jest to jednak moja prywatna opinia), że poszukiwanie nowych smaków z nowych dla nas produktów i kultur kulinarnych innych nacji, jest cechą pozytywną. Należy to jednak robić w sposób zgodny z ogólnymi zasadami łączenia smaków i sztuki kulinarnej.

Sól i cukier traktuję w kuchni tak jak i inne przyprawy. Nadmiar powoduje zawsze zepsucie dania :)

 

ps - Władco Przysmaków, świeże ostrygi ze zmrożonością są zawsze dobrą kombinacją :) ... przynajmniej dla mnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś wcześniej wspominałem o podłym, norweskim łososiu, ale doszło jeszcze takie (choć niewielkie) zagrożenie:

https://www.o2.pl/artykul/cztery-osoby-zmarly-na-grozna-chorobe-moze-pochodzic-z-polski-6311859460556417a

Szkoda, ryba samo zdrowie, smak.., choć w tym przypadku lekko dyskusyjny i piękny wygląd. Tego norweskiego ograniczam do 2 X w roku, albo wcale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

... Upiekę karkówkę ...

:)

cd1ba78b24435074.jpg

 

e2809f46e64c2959.jpg

 

Dwa i tralala.

Cóż za wspaniałości nam się tutaj trafiły :) ... ten mistrzowski sposób łączenia smaku ogóraska z pozostałymi komponentami tego jakże wykwintnego "spontana" ... no arcydzieła sztuki kulinarnej zgodne z pozycją na najwyższym "pojedynkowym" podium :)

 

ps - najbardziej podobają mnie się wafelki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wariacje kulinarne i to moje , to nie arcydzieła.Arcydzieła robi prawdziwy Szef kuchni wiadomo który nie mylić z tchórzem kulinarnym.Do rzeczy ponieważ są zarzuty.:Dhttp://emoty.blox.pl/resource/4_2_208.gif.

 

Opis dal ignoranta

 

Karkówka pieczona

 

59100be18ac48b3e.jpg

 

1fa38a996b5e67a5.jpg

 

56166d585725b3d6.jpg

 

aabe10db54b4462e.jpg

 

Owoce jadąc od dołu :

1.gruszka konferencja kwadrat

2.arbuz hiszpański kwadrat

3.ananas nie z puszki kwadrat

4.mandarynka z Wietnamu cząstki nie kwadrat :D

5. żurawina z kaszą manną

 

Jeśli chodzi o zapiekankę to całość jej w wariacjach kulinarnych.

Edytowane przez niktspecjalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że czujesz dumę ze swoich dań i potrzebę dzielenia się osiągnięciami, ale może rozważ ograniczenie się do prezentowania dań w jednym wątku. To samo w dwóch wątkach nie służy niczemu, tylko tworzy tasiemce forumowe.

 

Dlaczego zwracasz uwagę tylko mi jako adwersarz , bądź obiektywny , niestronniczy i powiedz to kolegom adwersarzom.Wywołał mnie do tablicy prowadzi swoją wojenkę, prowokuje , a ja chcę mu sprostać w tych ideologicznych własnych przemyśleniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że czujesz dumę ze swoich dań i potrzebę dzielenia się osiągnięciami, ale może rozważ ograniczenie się do prezentowania dań w jednym wątku. To samo w dwóch wątkach nie służy niczemu, tylko tworzy tasiemce forumowe.

 

Każdy może założyć sobie wątek jaki chce, bo takie jego prawo. A czytanie i pisanie w tym wątku akurat, nie należy do Twoich obowiązków, zdaje się? Pomiń, nie czytaj, nie będziesz miał stresu. Skoro ktoś zauważa jakieś podłości, ma prawo też o tym napisać.........................

 

Czytasz siebie bo nie rozumiem dlaczego poddajesz się takiej nagłej frustracji.Twój stan rozdrażnienia nic nie wnosi.popierdujesz jak inni ale po co? Np. Nie umiem jeździć rowerem to za cholerę nie wsiadam na niego ale próbuję dalej,nie mam gustu to ubieram się w stonowanym stylu,popieram gotowanie owoców morza to pisze ,że jadam to w chałupie i jest mi z tym dobrze z tym smakiem.:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego zwracasz uwagę tylko mi jako adwersarz , bądź obiektywny , niestronniczy i powiedz to kolegom adwersarzom.Wywołał mnie do tablicy prowadzi swoją wojenkę, prowokuje , a ja chcę mu sprostać w tych ideologicznych własnych przemyśleniach.

 

Czytasz siebie bo nie rozumiem dlaczego poddajesz się takiej nagłej frustracji.Twój stan rozdrażnienia nic nie wnosi.popierdujesz jak inni ale po co? Np. Nie umiem jeździć rowerem to za cholerę nie wsiadam na niego ale próbuję dalej,nie mam gustu to ubieram się w stonowanym stylu,popieram gotowanie owoców morza to pisze ,że jadam to w chałupie i jest mi z tym dobrze z tym smakiem.:cool:

Teksty wysyłam do tłumacza :)

... chyba, że na forum znajdzie się ktoś kto to przetłumaczy :)

Edytowane przez Chef Paul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że czujesz dumę ze swoich dań i potrzebę dzielenia się osiągnięciami, ale może rozważ ograniczenie się do prezentowania dań w jednym wątku. To samo w dwóch wątkach nie służy niczemu, tylko tworzy tasiemce forumowe.
Ale przecież niespecjalny jest mistrzem tasiemców o niczym. BTW to troll jest i nie warto go karmić. Na dodatek unikalny typ trolla bo warunkowo samożywny, coś jak euglena zielona. Jak nikt nie da się sprowokować, to sam ze sobą gada, pisząc choćby i 20 postów jeden pod drugim. Sensem jego życia jest obsrywanie możliwie dużej ilości wątków swoimi wypocinami, Od dłuższego czasu szczególnie uwziął się na wątki kulinarne ale udzielał się równie "merytorycznie" w wątkach kominkowych, ogrodowych i innych. Kiedyś, lata temu, wpadł na ogrody z pomysłem że będzie jałowce rozmnażał, poprzez powtykanie w ziemię obciętych gałązek. Jak mu ludzie co się znają, zaczęli tłumaczyć że niespecjalne mądrze to wymyślił i to tak nie działa, to zaczął się drzeć że zmasowany atak na jego osobę, odmawiają mu prawa do własnego zdania, a w ogóle to pojęcia o ogrodnictwie nie mają i jego pomysł na pewno zadziała. Btw zdjęć pięknie ukorzenionych sadzonek które zapowiadał, jakoś do tej pory nie wrzucił :p

W kilku innych wątkach które zafajdał, pomysły miał równie "genialne".

Na każdym normalnym forum, takie indywiduum dostało by stałego bana na IP w pierwszym tygodniu działalności, czemu tutaj od lat, bezkarnie rozbija się jak pijany zając to już słodka tajemnica redakcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież niespecjalny jest mistrzem tasiemców o niczym. BTW to troll jest i nie warto go karmić. Na dodatek unikalny typ trolla bo warunkowo samożywny, coś jak euglena zielona. Jak nikt nie da się sprowokować, to sam ze sobą gada, pisząc choćby i 20 postów jeden pod drugim. Sensem jego życia jest obsrywanie możliwie dużej ilości wątków swoimi wypocinami, Od dłuższego czasu szczególnie uwziął się na wątki kulinarne ale udzielał się równie "merytorycznie" w wątkach kominkowych, ogrodowych i innych. Kiedyś, lata temu, wpadł na ogrody z pomysłem że będzie jałowce rozmnażał, poprzez powtykanie w ziemię obciętych gałązek. Jak mu ludzie co się znają, zaczęli tłumaczyć że niespecjalne mądrze to wymyślił i to tak nie działa, to zaczął się drzeć że zmasowany atak na jego osobę, odmawiają mu prawa do własnego zdania, a w ogóle to pojęcia o ogrodnictwie nie mają i jego pomysł na pewno zadziała. Btw zdjęć pięknie ukorzenionych sadzonek które zapowiadał, jakoś do tej pory nie wrzucił :p

W kilku innych wątkach które zafajdał, pomysły miał równie "genialne".

Na każdym normalnym forum, takie indywiduum dostało by stałego bana na IP w pierwszym tygodniu działalności, czemu tutaj od lat, bezkarnie rozbija się jak pijany zając to już słodka tajemnica redakcji.

 

Dlaczego mnie rozliczasz i chcesz wywalać.Ja ich nie prowokuje odpowiadam tylko kiedy sami zaczynają swoją wojenkę. tak i Ty.Mogą omijać i tak było.Jak to piszesz :

Jak nikt nie da się sprowokować, to sam ze sobą gada, pisząc choćby i 20 postów jeden pod drugim.

Dlaczego kłamiesz? Wyświetlenia to niby ty piszesz tak ?. Ktoś to czyta i pisze.Zapewne w dyskusje nie wchodzi bo boi się takich jak ty.Napiszesz mu :

Ale przecież niespecjalny jest mistrzem tasiemców o niczym. BTW to troll jest i nie warto go karmić. Na dodatek unikalny typ trolla bo warunkowo samożywny, coś jak euglena zielona.
albo
Kiedyś, lata temu, wpadł na ogrody z pomysłem że będzie jałowce rozmnażał, poprzez powtykanie w ziemię obciętych gałązek.

znowu kłamiesz przywołaj wspomnienia.bo nie pamiętam.rzeczywiście przywiozłem z lasu zaszczepki jałowca leśnego i wsadziłem do gruntu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...