KULINARIA

[niktspecjalny]

Niczym nie "steruję" (ani nie uważam, że ktokolwiek steruje moją "podświadomością")

Ponadto nie jest to "przegląd lodówki" ... wszystko mam dostarczane świeże do domu z lokalnego sklepu (listę zakupów wysyłam stosowną aplikacją).

Zgadzam się, iż dania są proste, yjednakże smaczne i takie jakie lubimy.

 

Chodzi mi oto Pawełku ,że zaszczyciłeś nas swoja obecnością po długiej absencji jak ja dałem Ci witaminkę.. Zapomniałeś niestety Pawełku ,że w dobie strasznego kryzysu czas jednak gotować i jeść skromniej i w miarę możliwości tanio , z zachowaniem zdrowotnych aspektów kulinarnych.Dzisiaj zaczynam wypieki. Będzie skromny sernik,szarlotka, pasztet bez królika z mięs mrożonych ,które mam w lodówce, barszcz chrzanowy, ćwikłę,kiełbasę białą bez peklowania własną,sałatkę jarzynową,jajka faszerowane.Produkty już mam bo te jedyne w swoim rodzaju Święta będą bardzo smutne i nadzwyczajne.Zapytam przy okazji o Twoje zdrowie i zdrowie bliskich. My nie wychodzimy z domu prawie w ogóle. Żyjemy skromnie bez uniesień.Nie pracujemy póki co.Tej zarazie nigdy się nie poddamy. Walczymy. Pozdrawiam Cie serdeczne w tym trudnym dla nas okresie.

[d7d]

[niktspecjalny]

 

Znowu beczysz by się ośmieszać. .Nie drwij z tej tragicznej sytuacji.Po co tu wlazłeś. Nie masz swojego zdania tylko szydzenie i wyśmiewanie.Cały ty.

Edytowane 7 Kwietnia 2020 przez niktspecjalny

[d7d]

Jaka "tragiczna sytuacja" ? Co masz na myśli ?

Nie ośmieszaj się

[niktspecjalny]

Jaka "tragiczna sytuacja" ? Co masz na myśli ?

Nie ośmieszaj się

 

Powinni cie izolować jesteś chory.

[Chef Paul]

Pierogowa pandemia

trzy rodzaje: z mięsem, kapustą i grzybami oraz z pieczoną papryką i mięsem

... połączenie a odkażaniem

 

Pozdrawiam smakowicie

[niktspecjalny]

Pierogowa pandemia

[ATTACH=CONFIG]442721[/ATTACH]

trzy rodzaje: z mięsem, kapustą i grzybami oraz z pieczoną papryką i mięsem

[ATTACH=CONFIG]442722[/ATTACH]

... połączenie a odkażaniem

 

Pozdrawiam smakowicie

 

Paweł brawo Ty. Super nic nie mogę dodać..Ciepluchno się trzymaj.

 

 

Choć powiem Ci że gorzała jakoś nie.

[Chef Paul]

Świętować już rozpoczęliśmy

 

... dzisiaj steak'owo

 

... i owocową tartą, deserowo

 

Jutro "zajączek"

 

W świątecznym nastroju pozdrawiam

[Chef Paul]

[niktspecjalny]

[ATTACH=CONFIG]442892[/ATTACH]

 

 

Dopiero wszedłem i przeczytałem.Nie ma człowiek weny , czasu w tym zgorzkniałym pełnym zakłamania świecie.Fajny ten zajec. Wczoraj zrobiłem tak bez entuzjazmu z młodej kapusty taki nazwę to kapuśniaczek.Na 4 szt. skrzydełek , wcześniej podsmażonej kiełbasie zwyczajnej,włoszczyźnie, przecierze pomidorowym i dużej ilości koperku.Wyglądu nie ma ale smakuje dobrze.Na dodatek ziemniaki kraszone cebulką.

 

 

Edytowane 18 Kwietnia 2020 przez niktspecjalny

[Chef Paul]

na serowej diecie

[Chef Paul]

serowej diety cd

... czy wiecie co to "nadtwaróg" (z bazylią, czosnkowym szczypiorkiem, szałwią i koperkiem) ?

... to właśnie to

 

"gołąbki" lubi każdy ... ale z kaszą, grzybami i kiszoną kapustą w farszu ?

 

krewetki i wino zawsze sprawdzają się jako ostatni posiłek dnia

 

smakowicie pozdrawiam

[niktspecjalny]

serowej diety cd

[ATTACH=CONFIG]443737[/ATTACH]

... czy wiecie co to "nadtwaróg" (z bazylią, czosnkowym szczypiorkiem, szałwią i koperkiem) ?

[ATTACH=CONFIG]443738[/ATTACH]

... to właśnie to

 

[ATTACH=CONFIG]443739[/ATTACH]

"gołąbki" lubi każdy ... ale z kaszą, grzybami i kiszoną kapustą w farszu ?

 

[ATTACH=CONFIG]443740[/ATTACH]

krewetki i wino zawsze sprawdzają się jako ostatni posiłek dnia

 

smakowicie pozdrawiam

 

Dania , rekwizyty,wewnętrzne pomieszczenia połączone z daniem dodają smaku fotce.Moje mamałygi są bardzo podobne do Twoich dzisiejszych gołąbków.No nie wyglądają najlepiej choć nie powątpiewam w skład i smak. Nad-twaróg jak go zwiewnie nazywasz w tej Twojej wersji by u mnie nie przeszedł.Musi by "mamałygalnie" wymieszany do skiby chleba lub grzanki.

Edytowane 5 Maja 2020 przez niktspecjalny

[Chef Paul]

Generalnie gotuję to co lubią moi Goście i domownicy (w tym również ja sam)

[niktspecjalny]

Generalnie gotuję to co lubią moi Goście i domownicy (w tym również ja sam)

 

Gdy jak tak mówię to nie bardzo jesteś rad.Mniejsza o to.To tylko moje zdanie na to co zobaczyłem iż przywykłem do bardziej ekstrawaganckiej kuchni talerzowo pokojowej w twym wydaniu.Wczoraj robiłem racuchy dla biednych czyli w bardzo skromnym zestawie. 1 szt.jabłko ,2 łyżeczki proszku do pieczenia, 3 łyżki cukru,2 szklanki maki pszennej ,szklanka wody mineralnej mocno gazowanej.Fotki nie zrobiłem bo nic na nich konkretnego widać nie było.Racuchy jak racuchy ale smak dość pozytywny.

[Władca Przysmaków]

Gdy jak tak mówię to nie bardzo jesteś rad.Mniejsza o to.To tylko moje zdanie na to co zobaczyłem iż przywykłem do bardziej ekstrawaganckiej kuchni talerzowo pokojowej w twym wydaniu.Wczoraj robiłem racuchy dla biednych czyli w bardzo skromnym zestawie. 1 szt.jabłko ,2 łyżeczki proszku do pieczenia, 3 łyżki cukru,2 szklanki maki pszennej ,szklanka wody mineralnej mocno gazowanej.Fotki nie zrobiłem bo nic na nich konkretnego widać nie było.Racuchy jak racuchy ale smak dość pozytywny.

 

O! Widzę, że dalej produkujesz Enesie rzygawkę kulinarną.

 

 

 

 

U mnie dzisiaj organiczna pasta z piersi dzikiego indyka. Prosto, skromnie, palce lizać.

 

https://i.postimg.cc/NMBFDBmF/organiczna-pasta-z-piersi-dzikiego-indyka2.jpg

 

https://i.postimg.cc/yxWVpdd1/organiczna-pasta-z-piersi-dzikiego-indyka1.jpg

[Chef Paul]

...

https://i.postimg.cc/yxWVpdd1/organiczna-pasta-z-piersi-dzikiego-indyka1.jpg

Wygląda smakowicie

... witaj w "kryzysie"

[Władca Przysmaków]

Wygląda smakowicie

... witaj w "kryzysie"

 

Dziękuje, bardzo skromnie, bardzo prosto, ale smacznie ...

 

[niktspecjalny]

O! Widzę, że dalej produkujesz Enesie rzygawkę kulinarną.

 

 

 

 

U mnie dzisiaj organiczna pasta z piersi dzikiego indyka. Prosto, skromnie, palce lizać.

 

 

 

Witam.

 

Wiesz jak patrzę na to co z nami w Polsce robią i jak omamiają to i jak to mówisz rzygawka mi nie obca.Zapytam jak zdrowie? Też pandemia wkradła się w Twoje życie?

[niktspecjalny]

Nie czujesz smrodu ulatniającego się z twoich potraw?

 

Czuje i co z tego. Ty nie czujesz to i chwatit. Pozazdrościć ,że dajesz sobie z koronkiem rade na pachnąco.Swoją droga Wy macie przecież inny smród ,a panujący syf - mutant grypy znosicie zjawiskowo.Przepraszam zapominam o tej wyższości nad innymi narodami.Zmykam do wątku bo mi się gotuje za mocno.Zdrówka WP.