Żelka 19.02.2008 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Dzieki za przepis. Teraz mam probelm aby znalezc taka blache do pieczenia. Bo u nas to nie jest tak, ze wychodzisz i wracasz z takim sprzetem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 19.02.2008 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 IZAT, ależ to macho jest, daj spokój. Myślałam, że takie prowokacje jak Jaś Śmietana to tylko na Onecie, a jednak nie tylko. to z całą pewnością nie jest macho to cham i prostak leczący publicznie swoje kompleksy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 19.02.2008 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Izat, nie badz taka ostra! Nikt nie jest ani taki dobry ani taki zly jak nam sie wydaje, a tylko jeden Sedzia moze osadzic sprawedliwie. Bo dusza czlowieka skryta jest bardziej niz to, co widzimy i slyszymy. A kazdy czlowiek zasluguje na szanse. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 19.02.2008 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 IZAT, ależ to macho jest, daj spokój. Myślałam, że takie prowokacje jak Jaś Śmietana to tylko na Onecie, a jednak nie tylko. to z całą pewnością nie jest macho to cham i prostak leczący publicznie swoje kompleksy Ciekawe kto Ci takich głupot nagadał o Q???Bardzo interesujące spostrzeżenia ale nie wnoszące do wątku niczego pozytywnego.To fajny koleś z USA,umiejący gotować i udostępniać przepisy słuchaczom.Bardzo dokładnie opisuje swoje problemy kulinarne i nie tylko.Sposób jakim sie posługuje jest dokładnym odbiciem prawdziwej znajomości z z zakresu kulinaria-fotografika-oprogramowanie-buty-ryby. Książka o podbojach w ,kulinaria ze świata będzie rozchodziła się jak sadzone jajka z żurawiną i kminkiem i parmezanem. Wbić jajo na patelnię.Gdy białko się zetnie zdjąć z patelni i wydłubać żółtko.Po wydłubaniu w tak powstały krater włożyć żurawinę z kminkiem i parmezanem.Położyć jeszcze raz na patalachę.Podgrzać.Wyjmanym żółtkiem polać całość a potem zjeść.Można sie podpierać większą ilością surowych żółtek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 19.02.2008 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 A ja tylko napiszę, ze siedzę w robocie i umieram z głodu. W tej chwili zjadłabym przysłowiowego konia z kopytami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 19.02.2008 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 A ja tylko napiszę, ze siedzę w robocie i umieram z głodu. W tej chwili zjadłabym przysłowiowego konia z kopytami A śniadanka niet? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 19.02.2008 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 A ja tylko napiszę, ze siedzę w robocie i umieram z głodu. W tej chwili zjadłabym przysłowiowego konia z kopytami powiadasz konia z kopytami.... Do szklanki włożyć ciasto na pizzę (tak jak przy robieniu babeczek w foremkach). Do tego pustego jeszcze kopyta układać warstwami starty ser żółty,półtłusty biały i pokrojone w kostkę salami.Gdy szklanę wypełnimy stawiamy ją na talerz żaroodporny i pieczemy w piekarniku.Jeżeli damy zbyt dużo drożdży to wszystko nam fajnie wykipi.Tak wykipiałe kopyto podajemy z sosem pomidorowym na bazie miąższu z pomarańczy bez skórek.Niech gostki sie męczą a co!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 19.02.2008 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 O rany, no męczę się bo mnie skręca z głodu a nie mam śniadania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 19.02.2008 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Izat, nie badz taka ostra! Nikt nie jest ani taki dobry ani taki zly jak nam sie wydaje, a tylko jeden Sedzia moze osadzic sprawedliwie. Bo dusza czlowieka skryta jest bardziej niz to, co widzimy i slyszymy. A kazdy czlowiek zasluguje na szanse. ja jednak bardziej racjonalnie - czyli znowu Kant... 1. prawda jest jedna, ale wiele dróg do jej dojścia... 2. poznajemy ludzi takimi jakimi się nam jawią a nie jakimi są... 3. powinniśmy być krytyczni bo sama droga do nauki też jest nauką... te prawdy są wyraźniej dostrzegane na forum i wirtualnej rzeczywistości w ogóle - bardziej jak w realu ciasto zrobię soon, jeszcze tylko kalkulator w rękę i te Farenchajty na Celsjusze...no i nadal nie wiem jak ten creem cheese... i że frosting... a moze jakiś konkursik na najbardziej wypasione ciasto marchewkowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 19.02.2008 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 ...a moze jakiś konkursik na najbardziej wypasione ciasto marchewkowe nagrodą będzie...no właśnie ...co?? uśmiech królika odciśnięty w betonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 19.02.2008 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 jea - ale nagroda powinna motywować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 19.02.2008 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 może niech królik w czymś innym ten uśmiech odciśnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 19.02.2008 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 może niech królik w czymś innym ten uśmiech odciśnie tylko bez świntuszenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 19.02.2008 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 1.Prawda jest jedna ale wiele dróg do jej dojścia Owszem, zgadzam się. Ale oznacza to także, ze każda droga – jednak jest – drogą i nie nam jest oceniać która jest lepsza a która gorsza. 2. poznajemy ludzi takimi jakimi się nam jawią a nie jakimi są... Czyli, inaczej mówiąc wcale ich nie poznajemy. Poznajemy tylko to co chcemy widzieć lub co oni sami chcą abyśmy widzieli. 3. powinniśmy być krytyczni bo sama droga do nauki też jest nauką... Częściowo się zgadzam, bo granica pomiędzy krytyka a osadzaniem jest bardzo cieką, to raz a drugie.., nawet jeśli sama droga do nauki jest nauką, nie oznacza to jeszcze, ze droga do nauki jest prawdą. Jest tylko droga do prawdy i znowu dochodzimy do tego, ze nie nam jest oceniać która z dróg jest lepsza a która gorsza. Takie jest moje zdanie, choć oczywiście jest ono tylko częścią mojej drogi i wcale nie oznacza to, ze inny swojego zdania tez mieć nie mogą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ja i ty 19.02.2008 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 IZAT, ależ to macho jest, daj spokój. Myślałam, że takie prowokacje jak Jaś Śmietana to tylko na Onecie, a jednak nie tylko. to z całą pewnością nie jest macho to cham i prostak leczący publicznie swoje kompleksy :P8) pieczacy publicznie "marchewkowe" , tylko musze troche wiecej "marchewke" przetrzec. .... a wracajac do tematu to troche inny przepisik. Ten przepisik pochodzi z Carrot Top Bakery. 1 cup plus 1 tablespoon vegetable oil 2 cups sugar 3 cups freshly ground carrots (about 7 medium carrots) 1 cup walnuts, coarsely chopped 2 cups flour 3 teaspoons baking powder 1 teaspoon cinnamon 1 teaspoon freshly grated nutmeg 1/2 teaspoon salt 4 eggs. For the frosting: 1/4 cup ( 1/2 stick) butter, at room temperature 1/4 cup solid vegetable shortening 1 1/2 cups ( 3/4 pound) cream cheese, at room temperature 2 tablespoons milk 1 tablespoon vanilla extract 1 1/2 cups confectioners' sugar Directions Preheat oven to 350 degrees. Use one tablespoon of the vegetable oil to grease a 9- by 11-inch sheet pan. In a large bowl, combine the remaining oil, sugar, carrots, walnuts, flour, baking powder, cinnamon, nutmeg and salt. Stir to combine, then add eggs and mix well. Pour the batter into the pan and cook for 45 minutes or until the cake is springy to the touch. Remove from oven and cool, in pan. To make the frosting, cream the butter, vegetable shortening and cream cheese with a wooden spoon or hand mixer. Add the milk and vanilla extract. Add the confectioners' sugar and stir until smooth. When cake is cooled, frost. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 19.02.2008 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 1.Prawda jest jedna ale wiele dróg do jej dojścia Owszem, zgadzam się. Ale oznacza to także, ze każda droga – jednak jest – drogą i nie nam jest oceniać która jest lepsza a która gorsza. 2. poznajemy ludzi takimi jakimi się nam jawią a nie jakimi są... Czyli, inaczej mówiąc wcale ich nie poznajemy. Poznajemy tylko to co chcemy widzieć lub co oni sami chcą abyśmy widzieli. 3. powinniśmy być krytyczni bo sama droga do nauki też jest nauką... Częściowo się zgadzam, bo granica pomiędzy krytyka a osadzaniem jest bardzo cieką, to raz a drugie.., nawet jeśli sama droga do nauki jest nauką, nie oznacza to jeszcze, ze droga do nauki jest prawdą. Jest tylko droga do prawdy i znowu dochodzimy do tego, ze nie nam jest oceniać która z dróg jest lepsza a która gorsza. Takie jest moje zdanie, choć oczywiście jest ono tylko częścią mojej drogi i wcale nie oznacza to, ze inny swojego zdania tez mieć nie mogą. Przy czym moim zdaniem mamy prawo do wyrażania swojej opinii na temat owej drogi którą inni próbują dojść do prawdy (nota bene moim zdaniem prawda nie istnieje Tu i Teraz - raczej tylko Tam) Czym innym jest krytykowanie (samo poddawanie ocenie) a czym innym wartościowanie tej drogi - i tu się zgadzam że to nie nasza rola (choć to takie kuszące bo człowiecze). Takie powściągniecie sie w wartościowaniu z kolei wymaga treningu, dystansu i poczucia własnej wartości - niezależnej w żadnym stopniu od tych których oceniac chcemy. Oczywiście nie mamy gwarancji że idąc tą drogą - trudniejszą jednak, kiedyś (Tam) dojdziemy do Prawdy. Bo przecież Ci których krytykujemy tylko się nam Jawią - nie wiemy jacy sa naprawdę...więc może to ułuda...niewarta uwagi... Pewnie że łatwiej powiedziec cham idiota impotent , tym zamknąć przedział i nie zastanawiać sie jak to może być naprawdę...nie próbowac odkryć czegoś jeszcze...bo przeciez może niczego tam nie ma... ale jeśli jest? choć przecież nawet jeśli nie ma , to przy okazji dochodzenia do tego , czegoś się nauczymy... :roll:o sobie , innych, samej drodze... pS a ja dzis odkryję siebie w robieniu creame cheese frosting... po raz pierwszy w życiu...w 7 rocznicę zostania mamą mojej małej kopii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ja i ty 19.02.2008 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 ..."odkrywaja sie" jak do tej pory szczekacze. Jak dla mnie sa inspiracja do nakladania wiekszej warstwy kremu. Uwielbiam marchewkowe i to z dosc duza warstwa kremu. ps................ a karawan "z moim marchewkowym" jedzie dalej............ ------------------------------------------------------------------------------------------------------- Ingredients CAKE ===== 4 eggs 2 cups sugar (500 ml) 1 teaspoon baking soda (5 ml) 3 cups grated carrots (750 ml) 1 cup oil (250 ml) 2 1/2 cup self raising flour (625 ml) 1 teaspoon finely grounded cinnamon (5 ml) 1/4 teaspoon salt (1 ml) 1/4 cup golden syrup (62,5 ml) ICING ===== 3/4 cup butter (100 ml) 3 cups sifted icing sugar (750 ml) 3/4 cup smooth cottage cheese (200 ml) 1/2 teaspoon vanilla essence (2,5 ml) 1/2 cup chopped nuts (125 ml ) - optional Directions CAKE ===== Beat eggs and sugar until creamy. Beat in the oil. Mix well. Sift flour, baking soda, cinnamon and salt together. Fold dry ingredients gradually into wet mixture. Stir in the grated carrots lightly. Stir in the syrup. Pour into the shape pan that you'll like. Bake for 40 minutes at 360 deg F (180 deg C) ICING ===== Mix butter and icing sugar very well. Stir in the cheese. Stir in the vanilla. Place in freezer to cool down and set a bit. Pour over cooled down cake. Sprinkle nuts over. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 19.02.2008 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 foodnetwork.com - przepsow tego typu - skolko ugodno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ja i ty 19.02.2008 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 foodnetwork.com - przepsow tego typu - skolko ugodno. ...mozna , ale sa i lepsze strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 20.02.2008 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 foodnetwork.com - przepsow tego typu - skolko ugodno. To o to chodzi .Myślałem ,że przepisy maja być takie domowe czyli własna twórczość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.