nastka79 03.04.2008 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 A dlatego robi godzinę, bo robi z mlekiem i jajkiem takie prawdziwe drożdżowe, więc wyrabianie zajmuje przynajmniej 30 min. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 03.04.2008 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Tym, że można ją zrobić w 20 min + pieczenie. Moja koleżanka samo ciasto na pizze godzinę robi. o, to już nie dla mnie. bo nawet przy tej szybkiej mi pomaga robot. Sobie kręci ciastem...a ja moge w tym czasie kawkę pyszną wypić... ale ze mnie leniuch ze mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 03.04.2008 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 Tym, że można ją zrobić w 20 min + pieczenie. Moja koleżanka samo ciasto na pizze godzinę robi. o, to już nie dla mnie. bo nawet przy tej szybkiej mi pomaga robot. Sobie kręci ciastem...a ja moge w tym czasie kawkę pyszną wypić... ale ze mnie leniuch ze mnie joan, faktycznie leniuch z Ciebie i tylko kawki Ci w głowie może zapodaj jakiś przepis na nią skoro takie pyszne pijasz a może ktoś Ci je robi???????????? przyznaj się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
józek konduktor 03.04.2008 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 A dlatego robi godzinę, bo robi z mlekiem i jajkiem takie prawdziwe drożdżowe, więc wyrabianie zajmuje przynajmniej 30 min. ho ho ho , z jajkiem "mowisz" ...... a rosolek z czego robi? ja tam lubie czasami, domowe "wariacje" w klimatach "ciabatty. Najlepiej z czarna oliwka. Do tego domowy dip oliwkowy z czosnkiem, czerwona sola himalajska, pieprzem z dobrze startymi seremi romano i parmesan. No i bazylia. Nie ma to jak kawa z ranca, na siwezym zimnym powietrzu ... http://img411.imageshack.us/img411/2492/d1xp6.jpg ...... a nastepnie w cieplym zaciszu, skromne "chlopskie jadlo" .Polecam czasami na drugie sniadanko z dodatkiem dobrego "czerwonca". http://img355.imageshack.us/img355/6121/d4dv8.jpg http://img355.imageshack.us/img355/7061/d5zh3.jpg http://img355.imageshack.us/img355/3686/d6pk2.jpg .....po rozgrzaniu sie, mozna winko wykonczyc na tarasie. http://img411.imageshack.us/img411/3553/d2kg8.jpg ps. co do ciasta na pizze, to powinno dwukrotnie zwiekszyc swoja objecosc pod przykrycie w cieplym miejscu. Tak 30 minut, a-ha i pamietac o przesypaniu maka naoliwionej powierzchni "blachy" Skarby moje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
józek konduktor 03.04.2008 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2008 aaaaa, to jeszcze dodam cos rownie "chlopskiego". Taki "rzygacz kulinarny", pod egzotyczna nazwa "stew". Zastosowalem 3,5 kg sarniny. Najlepszy efekt przynosi duszenie "rzygacza" w radlu zeliwnym. http://img201.imageshack.us/img201/8867/d7tm6.jpg Rzygacza podaje w misce szklanej , http://img201.imageshack.us/img201/826/d3mm5.jpg ...w takim naczyniu najlepiej prezentuje wszystkie swoje wdzieki.hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 04.04.2008 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 garnek ładny -ale ten sarni rzygacz - bbbbbbllllblll - no nie wygląda zachęcająco...tak niespecjalnie jednak izat- co do kawy...no dobra...przyznam się... tu tez proces zmechanizowany od początku do końca... począwszy od dokonania wybotu ziaren kawy na aktualnie odczytany Mój nastrój, aż do podania filiżanki pod sam nos... ja tylko oceniam wyrób końcowy i jestem przy tym wyjątkowo krytyczna... Dla dobrej kawy zrobię naprawdę wiele... Mąż o tym doskonalne wie i co i rusz tą moją słabość wykorzystuje dla niecnych celów... dobra kawa podana rano do łożka - gwarancją udanego... dnia całego z motylkami w brzuchu na samo wspomnienie o smaku...tej kawy oczywiście... aha - mąż kawy nie pija Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 04.04.2008 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 co do kawy...no dobra...przyznam się... tu tez proces zmechanizowany od początku do końca... 8)od wybrania ziaren kawy na aktyualnie odczytany nastrój do podania filiżanki pod sam nos... ja tylko oceniam wyrób końcowy i jestem przy tym wyjątkowo krytyczna... Dla dobrej kawy zrobię naprawdę wiele... Mąż o tym doskonalne wie i co i rusz tą moją słabość wykorzystuje dla niecnych celów... dobra kawa podana rano do łożka - gwarancją udanego... dnia całego z motylkami w brzuchu na samo wspomnienie o smaku...tej kawy oczywiście... aha - mąż kawy nie pija łeeeeeee zawiodłaś mnie myślałam, że jesteś w tym dobra znaczy się wyspecjalizowana ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 04.04.2008 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 Nie można się specjalizować we wszystkim! Specjalizacja w piciu ze smakiem wystarczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 04.04.2008 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 A komu mam tą kawę robić. Sobie? Nie bez powodu jestem kobietą. I przezciez trzeba dawać wykazać się mężczyźnie. Sama przyjemność - dla mnie... dla niego.... aha - jednemu sąsiadowi robię...bo lubi jak ja akurat robię...te męża mu jakoś nie smakują... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 04.04.2008 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 A komu mam tą kawę robić. Sobie? Nie bez powodu jestem kobietą. myślałam, że masz też koleżanki .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 04.04.2008 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 A komu mam tą kawę robić. Sobie? Nie bez powodu jestem kobietą. myślałam, że masz też koleżanki .... Na szczęście - mało. Ale te co mam - są równie leniwe co ja Jak na razie mamy ten komfort , że nie musimy same sobie robić dobrze PS no dobra - niech będzie - robię i sama...własnoręcznie...żeby wiedziec czego chcę musze przeciez wiedzieć jak to się robi... zatem - komu mam zrobić? Kawę? House - poproszę o przepis na ciabattę. Jeśli inny jak na pizzę włoszczyzna niezmiennie zachwyca mnie swoją prostotą...Włosi to chyba tez leniuchy...albo po prostu nie lubią się umartwiać...pewnie dlatego tak lubię ich kuchnię...i facetów w białych koszulach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wielki antonio 04.04.2008 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 ...na biala zwiewna wloska koszule jest za zimno, wiec zamieszczam wspomnienie z ostatniej jesieni. http://img413.imageshack.us/img413/7594/e1nk2.jpg co do ciabatty to jednak "zjada" ona troche czasu. http://img384.imageshack.us/img384/1126/c2da3.jpg ps. rzygacz musi byc rzygaczem, he. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 04.04.2008 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 psu byś chociaż darował - to maskowanie wizerunku... ładny tarasik... - o wielki antonio... taki...amerykański... dzięki za przepis na ciabattę - wiedziałam że zawsze mogę na ciebie liczyć ... Kawę lubisz? Jeśli tak - zrobię ci najlepiej jak potrafię -bo błękitne tez lubię... (koniecznie z wywiniętymi rekawkami- żeby była jednak zapowiedź tego co pod koszulką się kryje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 04.04.2008 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 psu byś chociaż darował zwłaszcza tej smyczy chyba, że ma myśli samobójcze...przy albo obok Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jestem zajety 04.04.2008 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 lubie ,lubie. Dzisiaj moja stara dala mi taki wybor... http://img296.imageshack.us/img296/9345/a11cq0.jpg ...wiec zero z blekitu. ps. od czasu do smycz wskazana, czasami biedacwo sie "plywa" u brzegu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 04.04.2008 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 o - widzisz, to ja mam inaczej - ja jestem z tych - co nie dają wyboru... biel i błękit ubierane powinny być z pełną premedytacją i świadomościa konsekwencji jakie niesie za sobą wywołane na kobiecie wrażenie na widok niezwykłego meżczyzny w zwykłej koszuli... aha- warunek sine qua non wywołania tego wrażenia- faktyczna prawdziwa i niczym maskowana niezwykłośc tego mężczyzny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bardzo 04.04.2008 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 o - widzisz, to ja mam inaczej - ja jestem z tych - co nie dają wyboru... biel i błękit ubierane powinny być z pełną premedytacją i świadomościa konsekwencji jakie niesie za sobą wywołane na kobiecie wrażenie na widok niezwykłego meżczyzny w zwykłej koszuli... dzisiaj bede przekorny, tak jak to robie od czasu do.....ubiore sie w "zielen".he. http://img296.imageshack.us/img296/6272/a12wa0.jpg ps. bardzo wiosennie i zarazem modern, jak mowi naszywka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joan 04.04.2008 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 czyli jednak wolny wybór...? Nieładnie tak manipulować kobietami... szczypiorek - tez ładnie... Zgodnie z obietnicą - kawa raz ...ale miałam tylko mleko dietetyczne i nie udało mi sie przyzwotej sztywnej pianki ubić...następnym razem sie poprawię to może i ślimaczka na wierzchu zrobię...ale smaczna jest...uwierz na słowo... była gęsta crema... http://images28.fotosik.pl/189/365372ed48de748f.jpg Arabica Nikaragua Superior - "charakteryzuje się dobrą kwaskowatością i naturalnym, koniakowym posmakiem". Łagodna w smaku, silny aromat, średnia moc. parzona 27 sekund z zegarkiem w ręku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 04.04.2008 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 No, no jakie tu pysznosci. A ten wawi to czasami nie Foxi? p.s. House Ty sie wcale nie starzejesz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 04.04.2008 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2008 dzisiaj bede przekorny, tak jak to robie od czasu do.....ubiore sie w "zielen".he. ps. bardzo wiosennie i zarazem modern, jak mowi naszywka. berbeluchy... stać Cię na więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.