TheRealRocknRolla 09.10.2010 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2010 No to o beczeniu już wiemy i jak baran wygląda gdy mu rożen podpier,,,,spod dup...Zaserwuj coś upieczonego bo baran beczy ,że mu surowizną majtasz przed ślepiami.Pożycz rożen na dłużej by ci czasu wystarczyło na pieczenie. Pomyliłeś Koncert Życzeń z kulinariami. Surowe mięsko prosto z Włoch.... http://img251.imageshack.us/img251/9118/zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzww.jpg i pifko, takie jak było serwowane pod namiotami w Monachium 2010. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 09.10.2010 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2010 Pomyliłeś Koncert Życzeń z kulinariami. Surowe mięsko prosto z Włoch.... http://img251.imageshack.us/img251/9118/zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzww.jpg i pifko, takie jak było serwowane pod namiotami w Monachium 2010. Nie licytujmy się kto co pomylił.Fakt jest jeden.Serwujesz surową baraaaninę i tyle.Beczysz nieustannie swoim slangiem z którego nic nie wynika.Jakie Monachium ,jakie namioty......Kogo to obchodzi.....Tak na marginesie,Co ty ku....wiesz o Monachium albo namiotach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TheRealRocknRolla 09.10.2010 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2010 (edytowane) Nie licytujmy się kto co pomylił.Fakt jest jeden.Serwujesz surową baraaaninę i tyle.Beczysz nieustannie swoim slangiem z którego nic nie wynika.Jakie Monachium ,jakie namioty......Kogo to obchodzi.....Tak na marginesie,Co ty ku....wiesz o Monachium albo namiotach. Wrzosówka nienerwujsja się tak. Najpierws pierdolisz , że nie ma rożna......be,beeee a widac na zdjeciu, a teraz pragniesz bym barana piekł. Tak na marginesie to duzo metali ciężkich masz w rogach. Jak widac nawet zdjecie trudno jest odczytac, a zestaw jest doborny jak na kulinaria przystało. ps.to ma http://img514.imageshack.us/img514/2859/zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzuq.jpg Edytowane 9 Października 2010 przez TheRealRocknRolla ps. z litości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 10.10.2010 04:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2010 Baranku chwalisz się swoimi osiągnięciami ,grillem a nie potrafisz upiec barana na rożnie.Jak go nie masz to se pożycz i przestań karmić tandetą z surowizną na czele,Wyśpij się ,pożycz kieleckiego,jajo od szefa włóż baranowi w paszcze i strzel limita za tych co np. na morzu.Swoją drogą guścik ty to jesteś fajowy facio.Pochwalisz się trochę, nakarmisz FM,dasz witaminki potrzeboskim i finito.Czy ciebie coś nie swędzi??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 10.10.2010 04:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2010 Wystarczy jeden wewątkowy.... Polecam wiec polędwice wołową . http://img694.imageshack.us/img694/3927/zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzcb.jpg ps. bez polewania piwem.....piwo w bęben. a to jest upieczone czy wystawka dla biednych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 10.10.2010 04:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2010 Z mej strony EOT Jak EOT to EOT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 10.10.2010 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2010 Jak EOT to EOT ... masz ochotę ze mną o czymś porozmawiać (chyba nie o rożnie - jak mniemam) ps - Gwoli wyjaśnienia - EOT dotyczył majonezu i salmonelli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 11.10.2010 05:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 ... masz ochotę ze mną o czymś porozmawiać (chyba nie o rożnie - jak mniemam) ps - Gwoli wyjaśnienia - EOT dotyczył majonezu i salmonelli Nie mam ochoty z tobą rozmawiać.Już dosyć się osłuchałem twojej "pikanterii słownej" w stosunku do mojej osoby. Tak na marginesie to EOT znaczy koniec tematu lub koniec dyskusji.Pozwolisz ,że i ja skorzystam z jednej z opcji.Wybieram nr.2. Po takiej smacznej rozmowie przydałby się i smaczny przepis. Będąc u naszych przyjaciół poczęstowano nas czymś w rodzaju kotleta ziemniaczanego z sosem ze świeżych opieniek(i ogórkiem kiszonym),których to dzień wcześniej przywiozłem im z lasu. Z opisu wynika ,że gospodyni użyła do niego lemiechy,pieczarek ,szynki w plastrach,cebuli i wspomnianych opieniek.Z ugotowanej lemiechy robiła owalne placki grubości 1 cm.Pomiędzy jeden a drugi placek wkładała szynkę ser żółty i cienko pokrojone pieczarki i cebulę.Powstałe kotlety obsmażała krótko na smalcu a potem wkładała do piekarnika by je chwilę zapiec.I ten sos z opieniek. Opieńki blanszowała we wodzie,potem na maśle smażyła,dodała cebulę i startego kiszonego ogórka.Zaprawiła śmietaną bez mąki i obficie posypała koperkiem.Super smak i super kompozycja.Sos jest odlotowy do takich kotletów a ,że uwielbiam potrawy ziemniaczane zagoszczą u mnie te kotleciki na stałe. smacznego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 11.10.2010 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 Nie mam ochoty z tobą rozmawiać jeszcze trochę i będziesz perorował do siebie bo powoli brakuje Ci dyskutantów. Słuchaj, a Ty se nie możesz założyć swego wątku "przepisy esa"? Tam Ci nikt nie będzie przeszkadzał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TheRealRocknRolla 12.10.2010 00:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 a to jest upieczone czy wystawka dla biednych? Kurtyna w góre. Kiełbaska jagnięca na grilla http://img809.imageshack.us/img809/4242/zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzbk.jpg i HB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 12.10.2010 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 jeszcze trochę i będziesz perorował do siebie bo powoli brakuje Ci dyskutantów. Słuchaj, a Ty se nie możesz założyć swego wątku "przepisy esa"? Tam Ci nikt nie będzie przeszkadzał. Po co ci tyle emocji.Weź se to olej i nie komentuj.Najlepiej idź ugotuj rosół i go skonsumuj a z szefem już wszystko sobie powiedzieliśmy wyżej po huk się nakręcasz a przy okazji i mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 12.10.2010 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 Kurtyna w góre. Kiełbaska jagnięca na grilla http://img809.imageshack.us/img809/4242/zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzbk.jpg i HB. No i gites morales .Jak dla mnie skoro już uparłeś się by prezentować fotki z surową kiełbasą jagnięcą to pokaż także jak wygląda ta kiełbacha po upieczeniu.Co z tego ,że leży na talerzu jakaś kiełbasa i kapsel z HB. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 14.10.2010 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 jeszcze trochę i będziesz perorował do siebie bo powoli brakuje Ci dyskutantów. Słuchaj, a Ty se nie możesz założyć swego wątku "przepisy esa"? Tam Ci nikt nie będzie przeszkadzał. Wiesz co dendi-rosół poniekąd masz rację w tym co piszesz.Po huk powielać topiki ,niech ten stary pozostanie.Ja odejdę ,pozostawiając sobie małą furtkę na wklejanie jakiś tam przepisów, bez komentarzy i , a ty bez pisania "TRYLOGII" zaczniesz rzeczowo podawać właśnie tu w kulinariach przepisy by forowicze mieli pożytek i mogli spokojnie delektować się daniami ,które właśnie stąd wyniosą.Książek chyba nikt nie będzie pisał .KULINARIA rządzą się swoimi prawami.Można dyskutować ale w nieskończoność nie można prowadzić batalii by komuś udowadniać ,że nie potrafi gotować.Według mnie powinno się podać przepis a forowicz jak będzie go chciał wypróbować to albo z niego skorzysta albo tu na FM wypowie się ,że ów przepis jest np.niedopracowany(dotyczy to np. guścika).Paplanina jest nikomu tu niepotrzebna,a i nakręcanie się wzajemne także.Co waść na to??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TheRealRocknRolla 14.10.2010 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 pewnie, ze enes nie potrafi gotowac .Serwuje przepisy na sraczke lub zatrucie. ps.a taka poledwice kladzie sie tylko na grilla. to samo tyczy sie kielbaski z patykami .prosto smacznie i przyjemnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Pepeg z Gumy 14.10.2010 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2010 ps.a taka poledwice kladzie sie tylko na grilla. to samo tyczy sie kielbaski z patykami .prosto smacznie i przyjemnie. Pierdzielisz? To nie macza się tego przez dobę w majonezie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 15.10.2010 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 pewnie, ze enes nie potrafi gotowac .Serwuje przepisy na sraczke lub zatrucie. ps.a taka poledwice kladzie sie tylko na grilla. to samo tyczy sie kielbaski z patykami .prosto smacznie i przyjemnie. Guścik a co ty ku... wiesz o gotowaniu.Masz rację nigdy nie mówiłem ,że potrafię gotować za to ty jesteś "chwaliszkita" do potęgi entej.Jedziesz na pożyczonym sprzęcie i żarciu z klubu i to jeszcze surowym.Z tą sraczką też masz rację, dobra na zaparcia.Polecę ci coś dla ciebie.Szaszłyk z serduszek kurzęcych w majonezie kieleckim.Doskonały do polskiego birra.Ugotować 1/2 kg serduszek wcześniej oczyszczonych.Włożyć do majonezu na tyle co mówi guma. Nakłuwać serduszka na przemian z czarnymi oliwkami.Podawać na ciepło z grilla lub piekarnika.Jeśli lubisz sracz...gwarancja murowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TheRealRocknRolla 15.10.2010 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 Pierdzielisz? To nie macza się tego przez dobę w majonezie? Oczywioście, że majonezujemy na pożyczonym majonezie .Wcześniej jednak gotujemy, na pożyczonym sprzęcie. Pychota taka jak wątroba lub serca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 15.10.2010 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2010 Oczywioście, że majonezujemy na pożyczonym majonezie .Wcześniej jednak gotujemy, na pożyczonym sprzęcie. Pychota taka jak wątroba lub serca. Dopóki nie spróbujesz nie będziesz znał rozmiaru sracz....itd.Guścik kielecki kupuje w sklepie a ty w klubie nadal serwujesz surowiznę na pożyczonym sprzęcie co nie???.To w tym właśnie jesteśmy zgodni.Coś na ązorek. Bułeczki nadziewane pastą z makreli.Ścinamy w świeżej kajzerce "dupkę".Delikatnie wyjmujemy miąższ.Obieramy makrelę,dodajemy miąższ,startego ogórka surowego i mozzarellę.Miksujemy w maszynie miksującej.Powstałą pastą nadziewamy przez wąski otwór kajzerki.Smarujemy bułeczki rozbitym jajem i posypujemy makiem.Jajo koniecznie smarujemy piórami z dup...koguta bo się kajzerki nie przyrumienią.Wstawiamy na papierze do pieczenia do piekarnika.Czas 25 min w temp 170 stC.Jako zapojkę proponuję dzius.Fajowe połączenie i oryginalny smak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TheRealRocknRolla 16.10.2010 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2010 9 na 10 nowo otwartych restauracji, zamyka się w przeciągu1 roku......bez "Miksujemy w maszynie miksującej" makrele i "mozzararellę". Wielkie brawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 17.10.2010 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 .Ja odejdę sranie w banię - jak odejdziesz to uwierzę. a ty bez pisania "TRYLOGII" zaczniesz rzeczowo podawać właśnie tu w kulinariach przepisy pozwolisz, że to ja zdecyduję w jakiej formie będę podawał moje przepisy ale w nieskończoność nie można prowadzić batalii by komuś udowadniać ,że nie potrafi gotować.Według mnie powinno się podać przepis a forowicz jak będzie go chciał wypróbować to albo z niego skorzysta albo tu na FM wypowie się ,że ów przepis jest np.niedopracowany ojejku jejku Ty tego nie nazywaj batalią. Ty to nazwij pracą u podstaw. naprawdę po raz ostatni odnoszę się do twego sumienia: załóż własny wątek. Tam nie będzie Cię nic uwierało: ani grill TheRealRocknRolla ani mój rosół, ani Chef, ani ten podły Pepeg, tfu psia juha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.