Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KULINARIA


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Makaron z suszonymi pomidorami.

 

Do potrawy używamy suszonych pomidorów w zalewie z oliwy z oliwek. Kupuję takie w marketach :wink:

 

Na odsączonej oliwie ze słoiczka pomidorów suszonych podsmażam ok 5 ząbków czornku z wiórkach. Następnie dodaję 1 pokrojoną wcześniej i spryskaną maggi pierś z kurczaka (można też sobie przygotować nawet dzień wcześniej w jakiejś marynacie). Kawałeczki wielkości kęsa. Podsmażam. Jak już jest chrupiąca to dodaję ok. pół szklanki orzeszków ziemnych (moga być solone z puszki). Następnie dodaję 1 czerwoną paprykę pokrojoną w kosteczkę a na koniec do tego pokrojone suszone pomidory. Mieszam całość i wlewam 1 małą śmeitanę, dodaję pokrojoną natkę pietruszki.

 

Łączę z dekoracyjnym makaronem kokardki i podaję na talerzach opruszonych czerwona papryką.

 

Proporcje na ok 4 osoby. Do przygotowania na jednej, duzej patelni.

Nie wyrzucajcie oliwę która pewnie zostanie z marynaty suszonych pomidorów. Można na niej usmażyć np. mięso na obiad i będzie miało charakterystyczny, oryginalny posmak :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tagliatelle po neapolitańsku.

 

Tagliatelle to makaron wstążki szerokości palca. Robione są głównie dwa rodzaje: biały i zielony. Zielony jest z dodatkiem szpinaku. Smakowo po dodaniu sosów różnica prawie niewyczuwalna. Fajnie wygladają na talerzu pomieszane. Jest kolorowo.

 

Na patelni rumienię ok. pół szklanki orzechów nerkowca. Potem na tej samej patelni na oliwie z oliwek podsmażam czosnek i pokrojony drobno chudy boczek. Tak ok. szklanki. Oliwy musi być tak trochę więcej bo oliwa to jedyny "sos" w tej potrawie :lol: Dodaję ugotowany ciepły makaron Tagliatelle (biały i zielony szpinakowy). Posypuję zieloną pietruszką.

 

Prosto i szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasta frutti di mare

 

Jest to prosty przepis na owoce morza dla osób które nie są do nich przekonane, lub poprostu nie wiedzą co z tym zrobić. Kiedyś czułam się podobnie. :wink:

 

Na oliwie z oliwek podsmażam sporo czosnku. Dodaję prosto z zamrażalnika mieszankę owoców morza. Kupuję takie zazwyczaj w marketach. Paczka kosztuje ok. 8zł. Są tam kalmary, małże, krewetki, surimi, ośmiorniczki :wink: Owoce morza "puszczają" na patelni trochę wody. Podsmażam dotąd aż woda odparuje i zostanie jej tylko troszkę. Następnie wlewam w to opakowanie śmietany i dodaje zioloną pietruszkę. Łączę z makaronem rurki.

Można posolić ale zazwyczaj to zbyteczne.

Owoców morza w tej potrawie nie musi być dużo. Najważniejszy jest morski posmak sosu :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sałatka z zupek chińskich :wink:

 

Składniki:

- kapusta pekińska

- papryka czerwona świeża

- cebulka

- kukurydza z puszki

- kilka konserwowych ogórków

- garstka orzechów włoskich

- podsmażone, zrumienione kawałeczki piersi z kurczaka

- no i....... zupka chińska pikantny kurczak. A raczej odsączony z niej pokarbowany makaron. Przygotowuje jak na opakowaniu a potem odlewam zupę i studzę.

 

Pokrojone składniki łączę z majonezem, doprawiam do smaku solą i pieprrzem,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śledze w tatarskim sosie.

 

Sos:

Pokrojone w kostkę: ogórki konserwowe (kilka sztuk), 1 jabłko i 2 cebule mieszam z 1 soiczkiem koncentratu pomidorowego. Polecam koncentrat a nie katchup bo jest neutralny. Doprawiam tylko curry Kamisa. Dość dużo, tak by smak był wyrazisty.

 

W szklanym naczyniu przekładam na przemian kawałki śledzia i sosu. Najlpsze na drugi dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sałatka z zupek chińskich :wink:

 

Składniki:

- kapusta pekińska

- papryka czerwona świeża

- cebulka

- kukurydza z puszki

- kilka konserwowych ogórków

- garstka orzechów włoskich

- podsmażone, zrumienione kawałeczki piersi z kurczaka

- no i....... zupka chińska pikantny kurczak. A raczej odsączony z niej pokarbowany makaron. Przygotowuje jak na opakowaniu a potem odlewam zupę i studzę.

 

Pokrojone składniki łączę z majonezem, doprawiam do smaku solą i pieprrzem,

 

A ja nie zalewam makaronu wodą tylko wrzucam pokruszony do sałatki. Makaron wchłonie wodę z kapusty pekińskiej i majonez tez.Tylko musi postać ok godz. Orzechów nie dodaję bo u mnie nie lubią.

Sałatka jak dla mnie jest rewelacyjna. Polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma tu nic do opisywania :D , tylko skladniki sie zmieniaja i rodzaje makaronow.:p

 

Np. tutaj dadajemy wiecej marynary i ekstra osmiorniczki :D ......

 

 

http://img134.imageshack.us/img134/4688/p1030696crhh4.jpg

 

 

....zas ponizej jest to penne i pesto zastepujace marynare lub sos. :p

http://img265.imageshack.us/img265/9898/p1030698crad3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze inaczej, bez przekrecania na polskie slownictwo nazwe to orginalnie, czyli marinara - od wlaskiego marinaro(marynarz).:p

 

To zalatwia cala sprawe i mozna dojsci do starych i nowych odmian tego sosu.:D Kluczem sa tylko najlepsze swieze skladniki.8)

 

Polecam odmiany neapolitanskie, znajdziesz je wszedzie jesli jestes zainteresowany.:D

 

Stosowac mozemy ja nie tylko do \"makaronow\".Ja uwielbiam na zgrillowanej bagietce przetartej maslem czosnkowym. :p

 

 

http://img152.imageshack.us/img152/6540/p1030769crsc9.jpg

http://img152.imageshack.us/img152/9880/p1030771crxb2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm ja nie znam miesa pod nazwą legawa :o Kupuje tylko ligawę. Czy to coś innego czy inne nazewnictwo tej samej części półtuszy? A moze robię błąd nazywając to coś wołowego, podobnego do polędwicy ligawą? :oops: Wszyscy moi znajomi też tak robią :oops: :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Borgacz - danie jednogarnkowe

 

Mięso wołowe (obojętne jakie, nieżylaste) kroję w kostkę, dość grubą, posypuję mocno słodką papryką, tak by było całe opruszone. Na patelni rozgrzewam olej lub smalec i smażę mięso. Na koniec dokładam cebulę dość grubo pokrojoną i kilka ząbków czosnku. Jak wszystko się zrumieni to przekładam do szybkowara. Nie lubię długiego gotowania więc dlatego szybkowar ale można też dusić na małym ogniu. Dosypuję kminek do smaku, czerwoną proszkowaną paprykę ostrą, dorzucam kostki bulionowe wołowe zamiast soli i zagotowuje do miękkości. Jak mieso jest juz gotowe to dodaję pokrojone w kostkę ziemniaki surowe i paprykę czerwoną też w kostkę. Jak juz wszystko zmięknie to ostatnim składnikiem jaki dorzucam do gara są rwane kluseczki zrobione z mąki i wody. Rwę takie wielkości kęsa. One znakomicie zagęszczaja potrawę. Natka pietruskzi na samym końcu i gotowe. Potrawa jest czerwona od ilości słodkiej papryki. Nie dodaję pomidorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm ja nie znam miesa pod nazwą legawa :o Kupuje tylko ligawę. Czy to coś innego czy inne nazewnictwo tej samej części półtuszy? A moze robię błąd nazywając to coś wołowego, podobnego do polędwicy ligawą? :oops: Wszyscy moi znajomi też tak robią :oops: :lol:

 

"Ligawa, zwana również "legawą" lub "fałszywą polędwicą", to gatunek mięsa wołowego, stanowiący mięsień utrzymujący kręgosłup w jego części krzyżowej, odpowiednik schabu wieprzowego. Używany do potraw pieczonych i duszonych."W poradnikach kucharskich często można spotkać nazwę ligawa lub Biała krzyżowa - legawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka, podam Ci moje przepisy na zupy, ktore sa bardzo proste, malo czasochlonne, pewnie sie ocieraja o profanacje :oops: , ale wszystkim u mnie bardzo smakuja, a i moja mama np. ogorkowa robi juz po mojemu :)

 

Poczatek, czyli baza jest zawsze taka sama:

- do zminej wody wkladam lisc laurowy, dorzucam 4 ziarnka pieprzu i 2 ziela angielskiego ( to jest na 2 litry wody);

- jak sie zagotuje, to wrzucam kostki rosolowe, najczesciej drobiowo-warzywne.

 

A potem, to w zaleznosci od zupy :D i tak:

- pomidorowa - koncentrat pomidorowy ( ilosc w zaleznosci od upodoban) + lyzeczka cukru dla podkreslenia smaku pomidorow + smietana;

- ogorkowa - najpierw pokrojone w kostke ziemniaki + marchewka starta w wiorki, jak zmiekna dodaje starte ogorki kiszone i po zagotowaniu dodaje smietane;

- kapusniak - tez ziemniaki z marchewka i jak zmiekna posiekana kapuste kiszona;

- barszcz czerwony - tez ziemniaki z marchewka, czasem kawalek pokrojonej kapusty surowej + buraki ugotowane osobno i starte na tarce w wiorki + lyzka koncentratu pomidorowego i lyzeczka cukru + smietana;

- jarzynowa - warzywa z mrozonki + smietana.

 

Smietane zawsze daje sama, bo nie lubimy gestych zup.

 

Wazne - zeby do kwasnych zup (ogorkowa, kapusniak) kwasne ( ogorki, kapuste) dodawac po ugotowaniu jarzyn, w przeciwnym razie ziemniaki sie juz nie dogotuja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Salatka a' la gyros

Wiem, ze juz byla, ale ja robie jeszcze inaczej :)

 

Ukladamy warstwami:

- kawalki kurczaka przesmazonego w przyprawie gyros;

- pokrojona w drobna kostke cebule;

- kukurydze z puszki;

- pokrojona w kostke lub paski czerwona papryke;

- pokrojone drobno korniszony lub ogorki konserwowe;

- posiekana w paski kapusta pekinska;

- na to wylewamy majonez wymieszany z keczupem.

 

Mozna tez wymieszac wszystko razem.

Ja nei daje ani soli ani pieprzu, bo to wszytsko fajnie przechodzi swoimi smakami.

 

My najczesciej jemy to jako danie obiadowe i troche "rozmontowujemy" :lol: , bo osobno daje kurczaka i osobno reszte salatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...