alfa003 08.09.2007 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 O rany!!! Ja tez zamierzalam "dolepic" kawałek schodów - nie zwrocilam uwagi podczas budowy na to, ze w projekcie sa tylko dwa waskie zejscia z tarasu, a a teraz marzą mi sie schody wokol calego tarasu. NIE DA SIE?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndrewB 13.09.2007 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 Cześć! Widzę, że trafiłam na moje dwie znajome hej hej Anrami i Wilanowski1!. Też się przychylam do prośby Anarami.: Wilanowski1 wróć na nasze forum a nie szalejesz po innych wątkach.... Co do schodów niech rozbierają....mój mąż cały czas nie może przeżyć że nie zrobił wejścia do pomieszczenia nad garażem z klatki schodowej tj. ze spocznika...I jak nie "zmądrzeje" to mu chyba w końcu powiem "rozwalaj ściany likwiduj korytarzyk powiększaj sypialnię i garderobę." Bo to będzie konieczne przy zmianie wejścia nad garaż. Bo w tym wszystkim chodzi przecież o to abyśmy byli zadowoleni z naszych domków....Realizujemy przecież nasze marzenia. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fmj 13.09.2007 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 E tam, a ja proponuję trochę fantazji. Zrobili kwadratowe, to niech takie zostaną. O ile to nie fiasko konstrukcyjne, to jestem zdania, że fajnie jest tak czasem zdecydować się na "ślady" po ekipie. Potem jest co wspominać. Ja w każdym razie polecam więcej luzu i frajdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toomas 13.09.2007 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 U mnie schody robił stolarz. Ja osobiście miałem projekt, dodatkowo rozrysowałem schody aby były wygodne. No ale fachowiec stwierdził, że on schody robi od 1974 roku i wie jak maja być zrobione. No nic..spasowałem. Ustliliśmy tylko wygląd i szczegóły elementów (schody spocznikowe, drewniane bez podstopnic). Niestety jak zmontowali to sie okazałoże nie bardzo wiedzą jak schody wymiarować. Zrobili schody ze stopniami 19 cm Chodzić sie po ty mnie da. Ja się uparłem i dopiołem swego. Schody demontują i robią nowe teraz już wg moich wymiarów. Dlatego jak jestes pewna tego co chcesz to walcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilanowski1 13.09.2007 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 AndrewB nie wiem jakim sposobem nie zrobiliście wejścia z klatki schodowej na strych nad garażem. Warto to zrobić, bo to jest duże fajne pomieszczenie w którym można przechowywać wiele rzeczy albo jak robią inni - sala telewizyjna. Ja śmiałam sie do męża, że jak mnie będzie wkurzał to go tam wypędzę albo ja tam pójdę. Dopinguj męża aby zrobić te wejście bo warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANRAMI 13.09.2007 19:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 hello witam kolejnego adelowicza u nas sytuacja nie wyjasniona pogoda nie najlepsza i nie ma nikogo na budowie Andrew wracajac do pokoju nad garazem to gdzie macie wejscie do tego pomieszczenia? (daj zanc na adeli-wilanowski jak dwie osoby wnosza o cos to juz petycaja wracaj do szeregu czekamy) Dzieki za odpowiedzi , fmj fajne podejscie napewno dzieki temu masz mniej stresów na budowie i po zakonczeniu bedziesz zdrowy psychicznie ja to chyba niekoniecznie toomas schody wewnetrzne to moja kolejna bolaczka ale stolarz mi wyjechał na miesiac nawiazujac do pytanie alfa 003 to wywiedziałam sie ze około 5 cm betonu powinno to zwiazac czy to aby prawda czy znowu mi wcisneli bube u mnie to nie wypali bo musi byc prog ,wlanowski przez trwajacy 1.5 roku dopikng czuje sie jak "czirliderka " ale blizej niz dalej a potem "czirliderska " emerytura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilanowski1 13.09.2007 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 Ja dziś przybywam na budowę a tu same niemiłe sytuacje. Najpierw Pan dekarz uświadomił mnie, że wole oczko jednak nie da się zrobić z tej dachówki, którą kupiliśmy. Za bardzo odstaje. A tak się chwalił, że wszystko da się zrobić. Wole oczko - co to dla niego. Namawiał mnie, aby zrobić je z blachy. Wyobraźcie sobie jak by to wyglądało w połączeniu z dachówką. Powiedziałam, że jak nie z dachówki to nie będzie wcale. I tak też postanowione. Wolego oczka nie będzie. Trochę mi smutno bo tak bardzo je chciałam. Po drugie to myślałam, że mnie dziś na budowie krew zaleje. Wchodzę do budynku, patrzę na ścianę i coś mi nie pasuje. Przyglądam się i przyglądam i już wiem. Panowie tynkarze zatynkowali mi włączniki do światła i gniazdko(korytarz). W salonie też jedno gniazdko zatynkowali. Mówię do nich, że zatynkowali gniazdka, a oni że niemożliwe. Ja do nich żeby kuli tynk i gniazdka się znalazły. Oczywiście nie obeszło się bez opieprzenia tynkarzy. Stworzyła się nie miła sytuacja, bo ja jestem "trochę" wybuchowy człowiek. Mam nadzieję, że taka sytuacja się nie powtórzy. Jak narazie nie mam zastrzeżeń do panów od ogrodzenia. Robią solidnie, przychodzą codziennie i jeszcze nic nie sp..., a w sobotę kończą robotę. Szybko, sprawnie i bezproblemowo - to jest ekipa. Czasami komuś się dziwi - czemu się tak inwestor denerwuje. Ale weź tu się człowieku nie denerwuj gdy wykonawcy robią ci takie głupoty , że głowa boli. Mam nadzieję, że ta budowa nie wykończy mnie psychicznie, bo finansowo na pewno. Pozdrowienia dla Wszystkich. PS: ale sie napisałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndrewB 14.09.2007 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Cytat AndrewB nie wiem jakim sposobem nie zrobiliście wejścia z klatki schodowej na strych nad garażem. Warto to zrobić, bo to jest duże fajne pomieszczenie w którym można przechowywać wiele rzeczy albo jak robią inni - sala telewizyjna. Chyba się troszke nie zrozumiałyśmy. My mamy pomieszczenie nad garażem tylko wejście jest zgodnie z projektem z korytarza na piętrze, anie z klatki schodowej, tak więc jest pomieszczenie na pokój telewizyjny lub stryszek. Chodzi tylko o kwestię skąd wejście do niego..... Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joani 14.09.2007 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Cytat My mamy pomieszczenie nad garażem tylko wejście jest zgodnie z projektem z korytarza na piętrze, anie z klatki schodowej, tak więc jest pomieszczenie na pokój telewizyjny lub stryszek. Chodzi tylko o kwestię skąd wejście do niego..... my do tego pokoju mamy wejście dokładnie tak jak w projekcie. Ale jeśli robiła bym wejście z parteru, to na pewno powiększyłabym sypialnie o szerokość korytarza. Do zobaczenia i poczytania na forum Adeli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilanowski1 14.09.2007 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 No niestety nie zrozumiałam o jaką sytuację Ci chodzi. ja mam tak samo czyli wejście z korytarza. faktycznie niezły był by to pomysł żeby zrobić wejście do tego pomieszczenia z klatki schodowej ale ja mam już wylane schody. Można było o tym pomyśleć wcześniej. My trochę odsłoniliśmy ten korytarzyk na stryszek nad garażem. Skróciliśmy ściankę aby było bardziej przejżyście. Tak samo zrobiliśmy ze ścianą między schodami a salonem. Całkowicie ją zlikwidowaliśmy. Ale chaotycznie piszę ale mam nadzieję że zrozumiale i wiadomo o co chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANRAMI 14.09.2007 20:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 wilanowski1 napisał: . Przyglądam się i przyglądam i już wiem. Panowie tynkarze zatynkowali mi włączniki do światła i gniazdko(korytarz). W salonie też jedno gniazdko zatynkowali. Mówię do nich, że zatynkowali gniazdka, a oni że niemożliwe. . miałam ten sam problem z tym ze oprocz gniazdek zatynmowali mi wejscie do centralnego odkurzacza myslałam ze sklonam jak to zobaczylam ale panowie nastepnego dnia jak podeskło pod moje dyktando skukali i pokali i znaliezli , w tych miejscach tynki wysychaja wczesniej i przeswituja za to zapomieli wyprowadzic programator do pieca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANRAMI 14.09.2007 20:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 wilanowski1 napisał: No niestety nie zrozumiałam o jaką sytuację Ci chodzi. ja mam tak samo czyli wejście z korytarza. faktycznie niezły był by to pomysł żeby zrobić wejście do tego pomieszczenia z klatki schodowej ale ja mam już wylane schody. Można było o tym pomyśleć wcześniej. My trochę odsłoniliśmy ten korytarzyk na stryszek nad garażem. Skróciliśmy ściankę aby było bardziej przejżyście. Tak samo zrobiliśmy ze ścianą między schodami a salonem. Całkowicie ją zlikwidowaliśmy. Ale chaotycznie piszę ale mam nadzieję że zrozumiale i wiadomo o co chodzi. a czy tam jest mozliwosci jakim cudem chcielisci zrobic wejscie do pokoiku z klatki schodowej tam chyba jest komin nie bardzo to widze ps wilanowski prosze o odp na adeli dzieks ps ps to zaproszenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilanowski1 14.09.2007 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 ANRAMi słusznie zauważyłaś, że tam nie ma możliwości zrobienia wejścia na stryszek nad garażem z klatki schodowej. Tam na tej ścianie jest przecież komin. Dobrze jet tak jak jak jest. ANRAMI dziękuję bardzo za zaproszenie na forum Adeli. Na pewno się tam odezwę. Pozdrawiam Was serdecznie. Andrew Tobie też dziękuję za miłe zaproszenie na forum. Mam nadzieję . że tam wymienimy swoje doświadczenia chociaż ja jestem daleko w tyle za wami. Pozdrawiam dla Was serdeczne i dziękuję za pamięć . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wilanowski1 14.09.2007 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 W sobotę lub w niedzielę zrobię zdjęcia mojego domku i wstawię je na forum. Będziecie mogli zobaczyć co zrobiliśmy do tej pory. Nie za wiele ale coś jest. mamy zrobione ogrodzenie po części (słupki klinkierowe), trochę tynków i nie całe pokrycie dachowe. Tynki są w trakcie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANRAMI 16.09.2007 08:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2007 wilanowski1 napisał: W sobotę lub w niedzielę zrobię zdjęcia mojego domku i wstawię je na forum. Będziecie mogli zobaczyć co zrobiliśmy do tej pory. Nie za wiele ale coś jest. mamy zrobione ogrodzenie po części (słupki klinkierowe), trochę tynków i nie całe pokrycie dachowe. Tynki są w trakcie .czekamy z utesknieniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndrewB 18.09.2007 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Kochane moje! U mnie właśnie na tej ścianie nie ma komina....mój mąż wymyślił jakieś inne rozwiązanie Nie mamy też schodów zabiegowych tylko spocznikowe, więc mąż twierdzi, że jest jakaś tam możliwość. Próbował mi tłumaczyć, ale ja ....nie za bardzo rozumiem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.