michall.m 03.09.2007 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 No dobra, sprawa jest , a czasu mało, bo do jutra ok.12.00 powinnam podjąć decyzję... 1.Pracuję w stabilnej firmie, wykonuję zawód zgodny z wykształceniem, prowadzę warsztaty, szkolenia, porady indywidualne, mam kontakt z ciekawymi ludźmi, praca daje mi dużo satysfakcji, umożliwia rozwój zawodowy, mam poczucie, że robię to co lubię, no jednym słowem zawodowa satysfakcja ale: 2.Bardzo mało zarabiam (biorąc pod uwagę moje kwalifikacje i kompetencje), nie ma szansy na podwyżkę i to powoduje czasem spore frustrację, często kłopoty finansowe a teraz dylemat: w ostatnim tygodniu zaproponowano mi dwie posady, jedna zgodna z zawodem, podobne zadania + wyjazdy zagraniczne, ale niestety pieniądze niewiele większe, druga zupełnie niezgodna z tym co do tej pory robiłam (nadzór nad szkoleniami, planowanie i organizacja szkoleń i imprez oraz negocjowanie i podpisywanie umów z firmami szkoleniowymi) czyli utrata czynnego wykonywania zawodu na rzecz papierologii, natomiast dwa razy wyższa pensja Proza życia jest taka, że jestem "jedynym żywicielem rodziny", z jednej strony bardzo chciałabym robić to co lubię, z drugiej rozsądek podpowiada mi, że może należy spojrzeć na materialną stronę i pomysleć jak fajnie byłoby nie mieć ciągłego debetu na koncie Proszę powiedzcie, co byście zrobili na moim miejscu, proszę o zarówno obiektywne jak i zupełnie subiektywne opinie (wyciągnę sobie średnią ) Przypominam, mam czas do jutra, aby podjąć decyzję pzd, Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 03.09.2007 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 Sam nie wiemAle raczej poszedłbym do tej drugiej pracy - oczywiscie jeśli ta "papierologia" to nie jest coś tragicznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.arek 03.09.2007 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 skoro praca dała Ci już satysfakcję, to teraz powinna dać Ci kasę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michall.m 03.09.2007 19:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 jabko, m.arek, dziekuję Wam bardzo, to się nazywa męskie podejście i bardzo to dla mnie cenne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 03.09.2007 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 Heloł to ja Tez mi się wydaje, że pora zacząć sensownie zarabiać, zwłaszcza jeśli jesteś jedynym żywicielem rodziny. A do papierów można sie też przyzwyczaić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michall.m 03.09.2007 19:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 no merci kaśka maciej, skoro Ty tak twierdzisz, nie mam wyjścia , bo wiesz bycie fanką zobowiązuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 03.09.2007 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 no merci kaśka maciej, skoro Ty tak twierdzisz, nie mam wyjścia , bo wiesz bycie fanką zobowiązuje bezapelacyjnie i bez dwóch zdań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 03.09.2007 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 wybierz 4 czyli: Pracuję w stabilnej firmie, wykonuję zawód zgodny z wykształceniem, prowadzę warsztaty, szkolenia, porady indywidualne, mam kontakt z ciekawymi ludźmi, praca daje mi dużo satysfakcji, umożliwia rozwój zawodowy, mam poczucie, że robię to co lubię, no jednym słowem zawodowa satysfakcja idące w parze z: dwa razy wyższa pensja nie wiem co robisz, ale czas sprzyja, potrzeby rynku rosną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 03.09.2007 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 Wzielabym lepiej platna. Nie mozna byc nie majac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michall.m 03.09.2007 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 Barbossa, chyba mało kumata jestem, 4 czyli, że co czekać, brać??? Nie zrozumiałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michall.m 03.09.2007 19:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 Thanks rrmi Co prawda, to prawda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 03.09.2007 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 chodzi mi o to, żeby znależć taką pracę co spełania dwa warunki: satysfakcja/kompetencje + kasa jest to możliwe (jak napisałem, nie wiem co robisz konkretnie), ale szanse na rynku pracy są duże jak mocno się czujesz w paierologii to bierz kasę jak wolisz w zawodzie, bierz podobne zadania + wyjazdy zagraniczne, ale niestety pieniądze niewiele większe wtedy, gdy jeżeli będziesz miała możliwości nawiązać kontakty, które mogą zaowocować i w konsekwencji będzie tylko odskocznią do dalszych poszukiwań ja w pewnym sensie miałem to samo, zatoczyłem kółeczko,i od października wracam do tego, co robiłem parę lat temu rzucanie się na pierwszą lepszą ofertę nie zawsze wychodzi na dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 03.09.2007 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 wybralabym opcje nr 2 z zastrzezeniem ze: - praca ta bedzie w jakimkolwiek stopniu rozwijajaca i ciekawa (i nie bede do niej chodzic z obrzydzeniem) - faktycznie obecne zarobki sa niskie i brak perspektyw zeby sie cos zmienilo jesli tak - to zdecydowalabym sie (chyba?) a najwyzej jesli po jakims czasie uznalabym ze tesknie do tego co robilam do tej pory - sprobowalabym odkrecic (nawet nie ze wrocic na stare smieci ale w tym zawodzie co wczesniej) ps. wylukaj z jakimi ludzmi bedziesz pracowac! jak jest denna atmosfera i koszmarni wspolpracownicy (a nie daj boze i szef) - to nawet $ malo pozmoze ps2. niedyskretne pytanie - czemu nie mozesz pracowac w zawodzie (lub bardzo blizko w tej tematyce) i za niezla kase? (np. w innej firmie lub sektorze prywatnym???): Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 03.09.2007 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 mój mąż, jest za drugą opcją (finanse ) a ja .... no tak, ja zastanawiałabym się pozdrówka Aniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.09.2007 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 Wzięłabym opcję 2 i szukała opcji jeden za podobną kasę. Chyba, że opcja 2 okaże się też ciekawa. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michall.m 03.09.2007 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 Barbossa zielonooka ave! baba_budowniczy bardzo dziekuję za Wasze opinie, dzięki temu klaruje mi się moja decyzja Powiem tak na razie zwycięża u mnie opcja pt. spróbować zarobić więcej, by sprawdzić jak to jest móc więcej wydać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 04.09.2007 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2007 Wzięłabym opcję 2 i szukała opcji jeden za podobną kasę. Chyba, że opcja 2 okaże się też ciekawa. Powodzenia Dlaczego tak? Proza życia jest taka, że jestem "jedynym żywicielem rodziny" Dla mnie oczywiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.09.2007 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2007 Dlaczego tak? Skoro uwielbiam coś robić, ale nie daje to godziwego zarobku, a mam propozycję robienia czegoś innego za dużo większe pieniądze, do tego utrzymuję rodzinę - biorę propozycję lepszą finansowo. Sprawdzam, jak się czuję w tej nowej pracy. Jeśli nie odpowiada mi ona jednak (poza finansami) pracuję sobie spokojnie i jednak szukam pracy jakiej lubię za podobne pieniądze. Bez desperacji finansowej łatwiej się rozglądać Ale może to nowe też będzie ciekawe, czego autorce z serca życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michall.m 04.09.2007 06:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2007 (...) biorę propozycję lepszą finansowo. Sprawdzam, jak się czuję w tej nowej pracy. Jeśli nie odpowiada mi ona jednak (poza finansami) pracuję sobie spokojnie i jednak szukam pracy jakiej lubię za podobne pieniądze. Bez desperacji finansowej łatwiej się rozglądać Ale może to nowe też będzie ciekawe, czego autorce z serca życzę baba bardzo Ci dziekuję W cichości ducha liczę, że to nowe zajęcie też będzie ciekawe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 04.09.2007 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2007 spróbować zarobić więcej, by sprawdzić jak to jest móc więcej wydać A może więcej oszczędzić.... ? Wybierz opcje 2, jestes sama i sama musisz zarobić, nikt Ci kasy na stół nie poloży ! Jak miałabys faceta, który zarabia na dom, to mogłabys robic to co lubisz, zreszta może kiedys tak własnie bedzie, czego Ci zycze z serca. Życie lubi zaskakiwac, pozytywnie również. Poza tym nowe doświadczenia i nowe umiejetności pozwalaja Ci stawac sie osoba bardziej wszechstronną, to daje poczucie, że w kazdej pracy i w kazdej sytuacji dam sobie radę. Siedzenie w jednej firmie całe zycie nie jest dobre..... chyba, że awansuje sie na stanowisko nr 1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.