KOMENTARZE-Z8 Z ANTRESOLĄ -W SZKIELECIE

[nusia.a]

Czekam tutaj na Wasze rady.Liczę na Was mocno,bo to mój debiut w roli inwestora!

[nusia.a]

Jeszcze szybki odnośnik do lektury dziennika

[Do_rota]

Witam serdecznie!

My też dopiero zaczynamy, więc co do rad budowlanych to się nie wychylam, ale z sąsiadką w tym przypadku można tylko po dobroci

Życzę powodzenia i zamieszkania w domu jeszcze w tym roku.

Dotota

[akm1971]

Witam,

 

Skąd jestes? Myślisz ze z pozwoleniem na budowe w tym roku zdązysz?

Ja jestem z Gliwic i tutaj to trwa koszmarnirnie dlugo.

Tez buduje dom w szkielecie a właściwie już koncze.

Pozdrawiam i życze powodzenia !!

[nusia.a]

Do_rota fajnie,że już się u Ciebie coś dzieje! Zazdraszczam! Te szalunki wyglądały strasznie skomplikowanie... Kawał chałupy!Duży mertaż,co?

[nusia.a]

Witam,

 

Skąd jestes? Myślisz ze z pozwoleniem na budowe w tym roku zdązysz?

Ja jestem z Gliwic i tutaj to trwa koszmarnirnie dlugo.

Tez buduje dom w szkielecie a właściwie już koncze.

Pozdrawiam i życze powodzenia !!

 

 

Liczę,że za miesiąc już odbierzemy ten kwitek.Oczywiście nie bez poparcia kogoś z wewnątrz.Budujemy mocno na wschodzie...koło Zamościa.

Twój dziennik śledzę już od dawna, jak dotąd jako cichy obserwator.Miło,że to się później tak szybko dzieje.Zamieszkacie tam w tym roku?

[akm1971]

oczywiście chcemy zamieszkać tam na przełomie października i listopada- do 15 listopada mam umowe wynajmu....

Prace nie idą tak jak chce ale troche cierpliwosci mi potrzeba.

Pozdrawiam i życze powodzenia

[nusia.a]

oczywiście chcemy zamieszkać tam na przełomie października i listopada- do 15 listopada mam umowe wynajmu....

Prace nie idą tak jak chce ale troche cierpliwosci mi potrzeba.

Pozdrawiam i życze powodzenia

 

Trzymam za Was kciuki! Nie ma to jak swój dom...

Dalej będę zaglądać do Was.Pozdrawiam!

[aqua1-23]

Witam serdecznie

pytasz co zamierzamy zrobić w tym roku ?

jeżeli bank nie wywinie nam jakiegoś numeru i da pieniądze a później firma nie zmieni terminu wejścia z robotami ( bo jak do tej pory to cały czas my odkładamy termin zaczęcia robót) no i jeżeli pogoda będzie korzystna to chcemy zrobić stan zamknięty i przez zime robić w środku - to jest moje marzenie żeby na wiosne -lato wprowadzić się.

Tylko jak narazie ze strony banku cisza jutro mijają dwa tygodnie od złożenia wniosku no i wciągu tych dwóch tygodni miała być odpowiedz a to echo więc boje się, że zawaalą sprawe - nie lubie niesłownych ludzi więc jeżeli do jutra się niewywiążą to poprostu zmienie bank - tylko to oczywiście wiąże się z kolejmym tygodniem w plecy - cieprpliwość to podstawa - a co do sąsiadów to jednego mam super a przez drugiego rok zwłoki bo mu się sądów zachciało. No ale to rodzina a wiadomo jak się z rodziną wychodzi. Jak bedą coś od nas teraz chcieli to mogą mnie cmoknąć .....

Pozdrawiam i tzrymam kciuki za pozytywne i szybkie kroki w budowie - oczywiście w miarę możliwości będe aktualnie wpisywała co się u nas dzieje - a wy robicie piwnice czy tylko płyte fundamentową ?

[nusia.a]

Witam serdecznie

pytasz co zamierzamy zrobić w tym roku ?

jeżeli bank nie wywinie nam jakiegoś numeru i da pieniądze a później firma nie zmieni terminu wejścia z robotami ( bo jak do tej pory to cały czas my odkładamy termin zaczęcia robót) no i jeżeli pogoda będzie korzystna to chcemy zrobić stan zamknięty i przez zime robić w środku - to jest moje marzenie żeby na wiosne -lato wprowadzić się.

Tylko jak narazie ze strony banku cisza jutro mijają dwa tygodnie od złożenia wniosku no i wciągu tych dwóch tygodni miała być odpowiedz a to echo więc boje się, że zawaalą sprawe - nie lubie niesłownych ludzi więc jeżeli do jutra się niewywiążą to poprostu zmienie bank - tylko to oczywiście wiąże się z kolejmym tygodniem w plecy - cieprpliwość to podstawa - a co do sąsiadów to jednego mam super a przez drugiego rok zwłoki bo mu się sądów zachciało. No ale to rodzina a wiadomo jak się z rodziną wychodzi. Jak bedą coś od nas teraz chcieli to mogą mnie cmoknąć .....

Pozdrawiam i tzrymam kciuki za pozytywne i szybkie kroki w budowie - oczywiście w miarę możliwości będe aktualnie wpisywała co się u nas dzieje - a wy robicie piwnice czy tylko płyte fundamentową ?

 

Nie planujemy piwnicy.Nie chcieliśmy mnożyć kosztów,a mój mąż ni cholery zacięcia do robótek ręcznych nie ma.Na graty mamy pomieszczenie gospodarcze.Chyba się zmieścimy...mam nadzieję.

[aqua1-23]

witam

no to kolejny kroczek za Wami - super

 

my też dopiero co dostaliśmy kredyt ale takich problemów nie było !!!!!

 

troche się ciągło ale to przez firmę męża bo nie chcieli wystawić potwierdzenia zatrudnenia

 

- i nic nie płaciliśmy za dokonanie wyceny - przyszedł Pan z banku zrobił fotki i poszedł - resztą zajmował się rzeczoznawca w banku i przed każdą kolejną transzą przychodzić będzie ten fotoreporter bez dodatkowej kasy -np. w PKO BP za wszystko mielibyśmy płacić osobno - to za aneks do umowy, to za fotoinspekcje - no doslownie za wszystko były jakieś opłaty i zrezygnowaliśmy w końcu

 

- kosztorys zrobił nam kier bud. - w banku gościu który się nami zajmował sprawdził poprzeliczał i też stwierdził, że jest ok.

 

- no i plusem było to ,że umowe przysłał nam do domu dzień wcześniej żebyśmy na spokojnie sobie ją przeczytali

 

- wogóle bardzo sprawnie wszystko poszło gościu z banku dzwonił do nas na bierząco z informacjami

 

ale jak to dalej bedzie to wyjdzie w praniu - dobrze,że w razie problemów po trzech latach możemy kredyt spłacić bez problemów i dodatkowych kosztów

 

u nas powolutku do przodu mąż coś tam dłubie i dłubie ale tak naprawde to czekamy cały czas aż przyjadą z domem

 

pozdrawiam

[aqua1-23]

a i złóżci sobie odrazu papierek o dziennik budowy bo na to też troszke czekaliśmy

[aqua1-23]

no jakie to wszystko pokręcone my musieliśmy czekać na dziennik budowy i jeszcze później trzeba było iść z nim do jakiegoś inspektoratu budowlanego - czy jakos tak się to nazywało

 

fajnie,że wam sprawinie wszystko idzie - jak bedziemy prowadzili prace mniej więcej na tym samym etapie to będziemy mogli się konsultować i wspierać

 

dzisiaj byliśmy w firmie która stawia nam domek wzieli zaliczke podpisaliśmy ostateczną umowe i ustaliliśmy w końcu konkretny termin - najpóźniej wejdą 5 listpada ale jest szansa , że się wyrobią wcześniej i wejdą w przyszłym tygodniu

[tryllu]

a z kim budujecie?

[tryllu]

i gdzie?

[nusia.a]

i gdzie?

 

Spójrz do swoich komentarzy na sam początek i będziesz wszystko wiedział.Przypomnisz sobie koleżankę...

[tryllu]

wiedziałem że coś mi dzwoni

ale wtopa, sorki

nie gniewaj się

[tryllu]

kredytem na 25 lat się nie martwcie

My mamy jeden na 27 (mieszkanie), drugi na 30 (działka). Można się przyzwyczaić

[nusia.a]

kredytem na 25 lat się nie martwcie

My mamy jeden na 27 (mieszkanie), drugi na 30 (działka). Można się przyzwyczaić

 

Mam nadzieję,że spokojny sen wróci... Na razie za dużo jest niewiadomych. Nawet trudno określić ile kasy to pochłonie.

[aqua1-23]

z góry przepraszam,że tak długo milczałam ale powodem był brak internetu i zmiana lokum mieszkalnego- czyli jedno wielkie zamieszanie

 

u nas zaliczki wzieli 19 tys.

co do szczegółów umowy to w sumie nie wiem co Ci poradzić bo my też zieloni w tej kwestii - na pierwszy rzut oka jest wporządku

mamy w niej podzielone etapy prac i opis co która zawiera i ile kosztuje

terminy

ile kasy już wzieli, kiedy trzeba wpłacić kolejną część - warunki odstąpienia od umowy czy niedotrzymania terminów - takie tam dyrdymały

mam nadzieje, że będzie dobrze - widzieliśmy już kilka domów które postawili i cały proces prac - nigdy nie było z nimi problemów

 

a co do pogody to faktycznie mogłaby się jescze troche poprawić i mogłoby przestać padać - ja boje się, że sapdnie śniej i będzie problem z dachem ... ale nie będe krakać