retrofood 05.09.2007 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2007 W poniedziałek widziałem gacki - nietoperze. Po zachodzie słońca latały m. in. nad moim podwórkiem. Całkiem nisko i niedaleko ode mnie. Pewnie mój aromat (chociaż dużo nie piłem ) przyciągał jakieś owady, a one przylecialy za nimi. Było ich (gacków, a nie owady) chyba 8 sztuk. Tyle mi wyszło w liczeniu, ale było juz szaro i mogłem się pomylic. Gacków nie widziałem w mojej okolicy już ze dwadzieścia lat. A kiedyś było ich mnóstwo. Wraca stare ?????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 05.09.2007 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2007 cieszę się z tego powodu i spieszę donieść, że ja mam od dobrych kilku lat około 4 gniazd w murze z pustaków w starym budynku gospodarczym...W tym roku nie stwierdizłem,czy gniazda sa z narybkiem , ni słyszałem jeszcze pisków ani małych gówien w okolicy gniazd... ale poobserwuję...pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
canna 05.09.2007 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2007 Myślałeś, że gatunek wymarł? http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif Twój post przypomniał mi pewną historięw ubiegłym roku byłam na Mazurach (jak zwykle zresztą, lato bez ryb na Mazurach, to stracone lato)i otóż przyjechało tam na weekend trzech panów z zamiarem nocnego łowieniadużo nęcili za dnia i wieczorem, w nocy poszli na połówcamping był malutki, nad samym jeziorem, długo w nocy trwało ognisko i inne rozrywkii oto po 1,5 godz. panowie wrócili zniechęceni i nawet trochę wystraszeni, bez ani jednej rybynietoperze polowały na założone na spławiki świetliki http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif osobiście ich nie widziałam, podobno były to całe stada http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_eek.gif poszłam sopkojnie na ryby około ósmej rano - miałam połów jak nigdy w życiu http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif zanęta nocnych łowców nietoperzy była bardzo skuteczna http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MajaK 06.09.2007 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 Od roku rodzina gacków mieszka z nami w domu Znalazły sobie miejsce na polegiwanie pod okapem dachowym, dokładniej, pod jego podbiciem w ścianie szczytowej. A to dzięki fachowcom, którzy wykazali się niezbyt wielką starannością pracy w jednym tylko miejscu. Gacki to wykorzystały, a my nie mamy nic przeciwko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluszczyk 06.09.2007 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 W poniedziałek widziałem gacki - nietoperze. Po zachodzie słońca latały m. in. nad moim podwórkiem. Całkiem nisko i niedaleko ode mnie. Pewnie mój aromat (chociaż dużo nie piłem ) przyciągał jakieś owady, a one przylecialy za nimi. Było ich (gacków, a nie owady) chyba 8 sztuk. Tyle mi wyszło w liczeniu, ale było juz szaro i mogłem się pomylic. Gacków nie widziałem w mojej okolicy już ze dwadzieścia lat. A kiedyś było ich mnóstwo. Wraca stare ?????? Nad moim ogrodem od czasu do czasu pojawiają się jakieś „wampirki”, ale nie występują w naszej okolicy w takich liczebnościach jak u retrofooda. Co do latania różnych stworzeń to doświadczyłem bardzo ciekawego uczucia. Parę tygodni temu kiedy o zmierzchu przebywałem na tarasie (nadmieniam, że w tym dniu nie piłem bo zapasy w lodowce wyczerpały się poprzedniego dnia i nie zdążyłem uzupełnić kolejnych) , w pewnym momencie, dosłownie, nad moją głową, majestatycznie zaczęła krążyć dość duża sowa (zrobiła chyba 5 - 6 takich nawrotów). Miałem wrażenie, jakby chciała mnie zaatakować. Na szczęście ptaszysko było tylko zainteresowane gryzoniami, które zaczęły się rozprzestrzeniać z pobliskiego pola gdzie w tym dniu skoszono zboże. Widziałem doskonale jak kręci głową i penetruje teren. Moja obecność wcale jej nie przeszkadzała tak nisko latać. Czułem się jak powietrze ........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MajaK 06.09.2007 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 Czułem się jak powietrze ........ Szczęściarz z Ciebie Ja czasem marzę o czapce niewidce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluszczyk 06.09.2007 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 Ja czasem marzę o czapce niewidce... a po co Ci taka czapka ............... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MajaK 06.09.2007 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 Spokojnie ... nie straszę wyglądem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 06.09.2007 13:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 Ja czasem marzę o czapce niewidce... a po co Ci taka czapka ............... Pewnie ma ładną sąsiadkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MajaK 07.09.2007 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Pewnie ma ładną sąsiadkę Nie. Przystojnego sąsiada Jestem kobietą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-maro- 07.09.2007 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Podczas zmiany pokrycia dachu z eternitu na dachówkę przy demontażu starego pan, który ściągał eternit mówi, że tam są wróble. Ściągał dalej i po chwili wyleciało z pod eternitu 15 gacków. Nie wiem gdzie znalazły nowy "kąt" ale są z całą pewności bo nie tak dawno widziałem jak latały nocą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.