Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ZIELONE PŁYTKI


DarioAS

Recommended Posts

OK pewnie nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego co zrobiłaś : Ty i Twoje nuvole !!! Zaraziłaś mnie miłością do tych płytek. Dzięki serdeczne- już mam pomysł na górną łazienkę. Będą napewno te, tylko jeszcze nie wiem jaką kompozycję z nich ułoże i które dokładnie kolory wybiorę.

Byłam już oczywiście w sklepie "pomacać" je sobie, są suuuper.

 

Cieszę się, że nie tylko mi się podobają :D :D :D Już myślałam, że mam gust jakiś spaczony :wink:

Polecam kupować przez internet w Plusku - najtaniej wychodzi, wszystko było w porząsiu, mogą ściągnąć wszystko i to dość szybko. No chyba że gdzieś jeszcze taniej znajdziesz - to mnie o tym już raczej mnie informuj :wink: Pochwal się jak będą leżeć :D

 

U mnie dziś robi hydraulik :D , więc jest szansa, że już za chwileczkę, już za momencik, będę miała łazieneczkę :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 310
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ja żyję nadzieją...

że ich nie będzie się aż tak źle czyścić...

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

a jak nie...

to szczota ryżowa i do dzieła..

zrzuci się boczusie..

tzn. brzuszek..

:lol: :lol: :lol:

 

to dobrze, że chociaż Tobie się podobają, bo jakoś nikomu więcej chyba do gustu nie przypadły, a ja sie w nich normalnie zakochałam..

Przynajmniej na razie, póki nie leżą na swoim miejscu :wink:

 

DarioAS, okrutnie mi się podobają, ale jak znam siebie i swoje podejście do porządków :oops: , to by raczej szybko na równo zarosły i przestałyby być takie ładne :oops: :wink:

Ja niestety muszę mieć wszystko na równo, płasko i w niejednolitym kolorku, żeby się nie trzeba było cackać zbytnio :wink: To mi mocno ogranicza wzornictwo :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niech Ci chociaż korpusy zamontuje, a fronty przykręci, jak przyjdą :D :D :D

Będziesz mogła już trochę korzystać z kuchni :wink:

 

OK, wiesz, że jesteś genialna??

Właśnie tak powiedziłam meblarzowi i w tym tygodniu przyjeżdża montować korpusy i wszysko podłączyć.

A fronty..

jak bądą to znów przyjedzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niech Ci chociaż korpusy zamontuje, a fronty przykręci, jak przyjdą :D :D :D

Będziesz mogła już trochę korzystać z kuchni :wink:

 

OK, wiesz, że jesteś genialna??

Właśnie tak powiedziłam meblarzowi i w tym tygodniu przyjeżdża montować korpusy i wszysko podłączyć.

A fronty..

jak bądą to znów przyjedzie...

 

Dzięki, dzięki, :oops: miewam przebłyski :oops: :wink:

Z tego geniuszu to mam tyle, że szukam stolarza od nowa :( Poprzedni mnie wściekł :evil:

Więc chyba sama będę musiała tak zrobić, bo się zaparłam na drewniane fronty i ponoć to trwa do 6 tyg. Ale korpusiki z płyty, czemu nie? I blat będę mogła wcześniej zamówić :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DarioAS, ja już i tak będę długo czekać :(

Jest nowy problem :-? nie ma drewna na lite fronty. Taką informację dostałam dziś od dwóch niezależnych stolarzy, obaj twierdzą, że obdzwonili pół Polski :cry: :cry: Mogą zrobić ramki, ale nie gładkie, lite jak chciałam :cry: :cry: :cry: :evil: Fatum jakieś, czy co? Nie chcę ramek!!! :cry:

 

No, ale jutro wklejam zdjęcia podłogi z kuchni, bo już się położyła :D :D :D

 

A co z Twoim blatem? Jaki w końcu będzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jednak ta rumba, nie wiem, czy nikt go nie ma bo było zero odzewu, ale trudno, już jest zamówiony.

O ile pamiętam, jak go widziałam w realu, to nawet mi się podobał, monitor przekłamał ten kolor.

 

OK, a inne fronty nie mogą być?

O takie chyba faktycznie trudno będzie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcem innych :-? Nic mi się nie podoba.

Od rana w internecie szukam czegoś innego i nie ma - wszędzie to samo :-?

 

Ale przed chwilą dzwonił jeden pan, że znalazł drewno :D Tylko jeszcze nie ma wyceny :-? Teraz to nie wiem - mam się cieszyć, że jest, czy bać ceny :o :oops:

 

Więc znowu czekam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pocieszę Cię...

wklejam cytacik z mojego wątku, poczytaj tylko, bo mi to już się mówić nie chce...

 

obawiam się, że z przeprowadzki kompletnie nic nie wyjdzie w tym terminie

 

dzwoniłam przd chwilką do meblarza, no i...

co za sku...

meble miały być w tym tygodniu, ale oczywiście ich nie będzie!!!!

za tydzień w piątek, o ile wszystko wypali

 

normalnie, ale jestem wku...

aż szkoda gadać, normalnie szkoda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kiedy się przeprowadzasz?

 

fakt, nie tylko Ty w d.. dostajesz

to pocieszenie miało podtekst...

żebyś wiedziała, że tak się dziś wku...

i wiem, co czujesz, jak tamten gościu olał sprawę :wink:

 

no i chodzi o to, że nic mi nie zostało, tylko iść się opić na pocieszenie i znów czekać....

 

może jeszcze zmienię płytki??

:lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi to już się nawet pić nie chce :( Już tyle razy coś/ktoś mnie wk... przy tym remoncie, że już mi nawet dobre chlańsko obrzydło :wink:

Jeszcze nie wiem, kiedy się przeprowadzam, ale myślę, że tydzień, góra dwa. Hydraulik w łazience skończył, teraz kładą tynki, ze dwa/trzy dni i kafelki. A kuchnię, to mam nadzieję, że przynajmniej zamówić zdążę w tym czasie :D i drzwi do kibla - też 5 tyg. czekania, ale co tam - i tak się wprowadzę, jak tylko skończą robić brudne :wink:

 

a na jakie płytki chcesz zmienić? :D I co na to rodzina? Wie już? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja podłoga w kuchni (jeszcze kończył pod ścianami, więc bałaganik roboczy)

http://foto3.m.onet.pl/_m/8156257cf7a3b94f58b175c0d2bfa567,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/33c5f11e98bb524a57be0c1cd4a534b5,5,19,0.jpg

Te ciemne to ciemna zieleń :D :D :D :wink:

 

W temacie kuchni - mam już wycenę i nie odbiega od tego, czego się spodziewałam (a ponieważ zamawiam też u nich drzwi wew., to zaraz jadę negocjować rabat :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, bałam się, że będzie je układał latami, a wszystkiego ze cztery dni się zeszło :wink:

 

Na ścianie są hiszpańskie z L-M, nazwy nie pamiętam, są różne kolory. Płytki są kwadratowe tak naprawdę - mają trzy pasy glazury a między nimi surowa płytka do zafugowania. Glazurnik ciął każdą na trzy, żeby ułożyć w cegiełkę :wink: :D

 

Nie wrzuciłam ich wcześniej, bo na śmierć o nich zapomniałam - kupiłam je z pół roku temu i czekały w piwnicy :D Jakoś mi w ogóle do głupiego łba nie przyszło, że może by Tobie pasowały :oops:

 

Pytasz o kolor kuchni? Jeśli tak, to będzie dąb naturalny - lity, kształt z reguły się mydełko nazywa - takie najprostsze coś niby, a tyle problemów :evil: . Kuchnię i drzwi będę miała.... przed wigilią :wink: Ale z blatem to już się chyba niestety przed świętami nie wyrobię :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jaki blacik?

Bardzo podoba mi się mydełko, chciałam takie coś do mojej kuchni, ale jak zwykle powstało ale...

zarzucono mi, że mydełko i kolor venge to nieporozumienie :o :roll:

i teraz mi nadal trochę szkoda :cry:

 

a te płytki naprawdę ładniutkie n :wink: a ścianie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blat będzie granitowy ciemnozielony:

http://www.stoneconnection.pl/images/stories/galeria/granit/verde_butterfly.jpg http://www.stoneconnection.pl/images/stories/galeria/granit/verde_ubatuba.jpg

http://www.stoneconnection.pl/images/stories/galeria/granit/olive_green_flowers.jpg

któryś z tych - ten ostatni jest jaśnejszy i początkowo w ogóle nie brałam go pod uwagę, ale ostatnio zaczyna się wysuwać na czołówkę :D Znamy to? :wink:

 

W zasadzie cała kuchnia jest robiona pod ten blat - nie wiem, czy to dobry punkt wyjścia, zwłaszcza, że muszę go zamówić na samym końcu, ale cóż zrobić? :roll:

 

Pozwoliłaś, żeby ktoś Ci coś zarzucał?!!! :evil: Bo co, bo będzie inaczej niż wszędzie???!!!

Mi zarzucali, że to nieporozumienie dawać w mydełku lite drzewo :o ale to moje nieporozumienie i nikt mi nie będzie mówił, jak mam się dogadywać z własną kuchnią :wink: Zwłaszcza, że sugerowane porozumienie z fornirem wychodzi w zasadzie w tej samej cenie, w każdym razie niewiele taniej :-? A mój kot uwielbia otwierać wszelkie drzwiczki pazurkami - no, w każdym razie potrafi godzinami próbować otwierać, więc ten fornir na dole szafek to by wyglądał po paru miesiącach, jak frędzelki :D A lite drewno nawet jak będzie trochę zadrapane (o ile da radę szelma zadrapać dąb :lol: ) mi nie przeszkadza :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no, ten ostatni blat mi się podoba :p

pierwszy też.

 

pozwoliłam sobie, pozwoliłam, bo poszłam za większością :roll: .

Nie widziałam u nikogo venge z mydełkiem i dlatego mam całkiem proste fronty.

 

Ale masz kociaka uparciucha... :lol: :lol: :lol:

mogę go zobaczyć, mogę???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla Ciebie prawie wszystko :wink:

http://foto1.m.onet.pl/_m/ec06b08fe5342327df8821754d544da9,5,19,0.jpg (moja szelma)

i na deser

http://foto3.m.onet.pl/_m/d8b3cd9510247c239a2a27fd73291903,5,19,0.jpg (to u Tatusia)

 

A co do blatu - to na początek byłam pewna, że drugi, ale w tej chwili, prawie na pewno nie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...