Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ZIELONE PŁYTKI


DarioAS

Recommended Posts

na moim monitorze te płytki wszystkie są szarobure :cry: . I nie mam ich za bardzo gdzie obadać :roll: .

I najgorsze jest to, że dziś cały dzień spędziłam w Krakowie i pilnie skupiałam się na płytkach do przedpokoju. I w końcu już w desperacji chciałam wziąść takie "zadowalające". Kolor... zielonooliwkowy i do tego kilka płytek w ciepłym brązie. I co?

Nie ma!!!

Ale o dziwo nie ma brązu a nie zieleni :o .

Znalazłam je w Castoramie. Wysłali nas do drugiego sklepu, bo tam ponoć są, ale już było po 16tej (od rana) i musieliśmy wracać do domu. Mąż miał delegację ( :lol: :lol: :lol: ) i musiał być o 17tej w domu.

Jutro wieczorem robimy drugi skok na Kraków. Na drugi sklep.

 

JUŻ MAM DOŚĆ :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 310
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Na moim też są szarobure, ale widziałam je na żywo i są szarozielone :wink:

Jak gdzieś mają dużo paradyża, to powinni je mieć na wystawce.

Życzę powodzenia w szukaniu - na pewno coś znajdziesz :wink:

To jest obłęd jakiś, ja płytki będę miała jutro, ale te kosteczki 6x6 dopiero za tydzień :evil: Będę musiała jakąś jedną chociaż skombinować, żeby sobie mogli miejsce zostawić - najwyżej zerwę z wystawki :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niech to ... :evil: :evil: :evil: :evil:

 

Właśnie zadzwoniła pani ze sklepu, gdzie miałam odbierać dziś ten gres.

Okazało się, że te zielone, które miały iść dookola kuchni pod ścianami, to jakieś felerne mają na magazynie (świeża dostawa, dlatego przyjęła zamówienie) - mają szorstką powierzchnię, zamiast satyny :evil: :evil: :evil: i ona obdzwoniła już wszystkich i nikt tego nie ma, a w fabryce mają jakąś awarię telefonów !!! i nie wiadomo, kiedy te płytki będą :x :evil: :o :-?

To sobie teraz poczekam na telefon z jakąś, mam nadzieję, dobrą wiadomością. Wrrr.... :evil:

 

No i majster mnie zaraz zamorduje, bo przecież od środka nie może chyba zacząć układać? :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dario -za kilka dni minie miesiąc od kiedy założyłaś ten wątek i nadal nie masz płytek :) ! Już się boję co to będzie u mnie za pół roku :roll: Mąż się chyba ze mną rozwiedzie -ja papier toaletowy wybieram kilka minut a co dopiero płytki :lol:

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

cóż płytek do kuchni na ścianę nadal brak, ale za to mam przedpokój!!!

Już byłam wczoraj tak wku... na to wszystko. I oznajmiłam mężowi, że bez płytek do domu nie wracam. I koniec. Już miałam serdecznie dość wszystkiego i aż mnie głowa rozbolała. W końcu bez innego wyjścia kupiliśmy takie

http://images28.fotosik.pl/92/ce1e555aeed7c5a3med.jpg

 

Bursztynowe będą wokół ścian, oliwka w środku. Chyba. No, bo mamy jeszcze jedną opcję- karo. Ułożymy na sucho tak i tak i dopiero zdecydujemy.

A. I w rzeczywistości ta oliwka wygląda lepiej, ma ciemniejszy kolor niż na zdjęciu. Zdjęcie jest kiepskiej jakości. (Robione cichaczem w Castoramie, bo tam nie wolno robić zdjęć. Już raz nam się za to dostało po łebkach :lol: :lol: :lol: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK , nie ma się co martwić. To wszystko w normie :lol: :lol: :lol: :lol:

Chyba nie myślałaś, że Ci tak łatwo pójdzie z tymi płytkami.... :wink:

 

No, oczywiście żarty żartami, ale nerwów to faktycznie się człowiek musi najeść :roll: .

Ja już dwa miesiące temu zamawiałam kuchnię i facet dopiero wczoraj przesłał mi kosztorys i projekt.

Ciekawe kiedy będzie zrobiona ta kuchnia :roll: :roll: :roll:

Najchętniej to bym go normalne powiesiła za ... Tyle dobrze, że cenę rzucił rozsądną, tylko tego się trzymam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kuchni, to w ogóle mi się nie chce gadać :evil: :evil: :evil:

A cersanit się przeprowadza do nowego biura i do jutra nie odbierają telefonów :evil:

Ale majster mnie nie zabił, stwierdził, że jak tak, to będzie kładł na ścianę na razie... Tamte kupiłam z pół roku temu, to są :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

K... :evil: :evil: :evil: :evil:

Cersanit ma w d....... :evil: Tą felerną serią na pewno "w październiku się nie zajmą"!!! :evil: Czy w listopadzie nie wiadomo, może w grudniu? :o

W całej Warszawie chyba nikt nie ma tych płytek na magazynie :evil: :evil: :evil: W sklepach internetowych też na zamówienie, czyli nie wiadomo kiedy!!!

Błagam, jak ktoś się gdzieś natknie na Puerto Verde satyna z cersanitu, to proszę o info, ściągnę z drugiego końca Polski :(

 

Szukam dalej i szukam od nowa..... :cry: na dwie łapki :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

K... :evil: :evil: :evil: :evil:

Cersanit ma w d....... :evil: Tą felerną serią na pewno "w październiku się nie zajmą"!!! :evil: Czy w listopadzie nie wiadomo, może w grudniu? :o

W całej Warszawie chyba nikt nie ma tych płytek na magazynie :evil: :evil: :evil: W sklepach internetowych też na zamówienie, czyli nie wiadomo kiedy!!!

Błagam, jak ktoś się gdzieś natknie na Puerto Verde satyna z cersanitu, to proszę o info, ściągnę z drugiego końca Polski :(

 

Szukam dalej i szukam od nowa..... :cry: na dwie łapki :-?

Dzwoniłaś do firmy Arcer ? wiele firm sprzedających glazure zaopatruje sie u nich.

tel 0-22 3319131 lub magazyn 0-22 3132010

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie w mazowieckim, to raczej nie ma nikt. Tak twierdzi, przedstawiciel Cersanitu - wie kto i kiedy co zamawiał :-? Jak kto ma to przez czysty przypadek. W zasadzie już się zdecydowałam (niechętnie :evil: ) na tą drugą ich zieleń (Rodesia verde). Jest taka bardziej oliwkowa, złotawa. Wrrrrr...... wolałabym tamtą :(

Jeszcze dałam sobie weekend na pobieganie po sklepach, a jak nie znajdę, to w poniedziałek dzwonię i zmieniam zamówienie. A jak się w poniedziałek okaże, że tego też już nie mają, to normalnie się zastrzelę chyba (dzisiaj już magazyn był nieczynny, jutro też, więc sprawdzić się nie da) :evil:

Normalnie krew się poleje :wink:

 

Miałam wrażenie, że będę dobierać płytki do granitowego blatu. Ja głupia, naiwna :-?

Będę dobierać granit do płytek :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, a próbowałaś przez internet??

Chciałabym Ci pomóc, ale przecież nie pojedziesz specjalnie po te płytki do Krakowa. Zobacz tutaj

http://www.eplytki.pl/oferta.php?op=product&id=31938&PHPSESSID=f6d8837f45e139f1c4b7637ad6febe7d

 

ja dużo rzeczy kupuję przez internet i jestem zadowolona :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, a próbowałaś przez internet??

Chciałabym Ci pomóc, ale przecież nie pojedziesz specjalnie po te płytki do Krakowa. Zobacz tutaj

http://www.eplytki.pl/oferta.php?op=product&id=31938&PHPSESSID=f6d8837f45e139f1c4b7637ad6febe7d

 

ja dużo rzeczy kupuję przez internet i jestem zadowolona :wink:

 

Dzięki wielkie, oczywiście, że próbowałam przez internet - w epłytkach najpierw :wink:

"Dostępność: poza stałą oferta, na zamówienie" czytaj: nie wiadomo kiedy :-?

 

Ale właśnie... ciiiii... cichutko powiem (żeby nie zapeszyć :wink: ), że właśnie znalazłam :D (bardziej się będę cieszyć, jak już je będę miała u siebie :p )

Mają być u mnie we wtorek. Dzisiaj o 10-tej pani z innego sklepu zadzwoniła, że mają u siebie reszteczkę, akurat jak dla mnie :D

Zaklęła się na wszystkie świętości, że to nie z tej felernej partii. Więc galopkiem, złożyłam zamówienie, zapłaciłam zaliczkę i teraz siedzę do wtorku jak na szpilkach :)

 

PS. A jakby trzeba było, to i do Krakowa bym pojechała :D w końcu to nie koniec świata :wink: (poza tym, od czego jest DHL?)

Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc i teraz czekam na Twoje płytki na ścianę w kuchni :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ciiii....

czekamy z radością do wtorku :wink:

 

A ja jutro jadę na obserwację płytek

kuchennych..

Ciekawe za którym razem teraz je kupię. Na przedpokój było kila wypadów, zanim kupiłam płytki, mam nadzieję, że teraz będzie inaczej :roll: :roll: .

Ani mi się myśleć nie chce :-? .

a tak wychodzi nam przedpokój, tylko świeżo położone, jeszcze z kurzem i bez fug. Jak się okazało, trzeba było podkuwać kawałek podłogi (stopnia), żeby było prosto, stąd ten kurz :wink:

http://images25.fotosik.pl/96/6583ef91c4ac0a79med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie to wyszło. Wygląda, jakbyś nie musiała docinać tych płytek pod ścianami - tak dokładnie wymierzone? :o

Życzę powodzenia z płytkami do kuchni, a nuż uda się za jednym zamachem :D

Ja dzisiaj siedzę i tupię nóżkami z niecierpliwości - nie mam już nic do szukania, ale się głupio czuję :-? :wink: Normalnie mnie nosi po chałupie... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie też by nosiło..

A wieści mam rewelacyjne :p

Są płyteczki!!!

Chciałam inne, duże, duże. Jak największe.

A wróciłam do domu... z małymi :o

Ale nie tymi 10 na 10, tylko 20 na 20. To już zawsze większe....

I są jednak zielone, tyle, że nie takie ostre, jak chciałam na początku. Myślę, że do mebli w venge będą p[asować.

A, że czerwony komin...

Olać to :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

http://images24.fotosik.pl/97/dab2bba46a90c8famed.jpg

 

To te jasne, od góry :wink:

Teraz czekam na pozytywne wieści u Ciebie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie też by nosiło..

A wieści mam rewelacyjne :p

Są płyteczki!!!

Chciałam inne, duże, duże. Jak największe.

A wróciłam do domu... z małymi :o

Ale nie tymi 10 na 10, tylko 20 na 20. To już zawsze większe....

I są jednak zielone, tyle, że nie takie ostre, jak chciałam na początku. Myślę, że do mebli w venge będą p[asować.

A, że czerwony komin...

Olać to :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

http://images24.fotosik.pl/97/dab2bba46a90c8famed.jpg

 

To te jasne, od góry :wink:

Teraz czekam na pozytywne wieści u Ciebie :wink:

 

Tak trzymać :D :D :D

Bardzo fajny kolorek i myślę, że z czerwonym się nie pogryzie, a do wenge na pewno pasuje.

W razie czego zawsze można komin przemalować :wink:

Ja decydując się na ciemnoczerwoną ścianę z góry się przygotowałam na malowanie jej za rok np., albo kiedy tam będę mieć jej dość :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...