JADALNIA-SALON !!!! Jak oddzielić kolorem????

[beaz]

Czy macie pomysły jak ciekawie oddailić kolorami jadalnię i salon?

Mam na dole otwartą jadalnię i salon, chcę pomalować je na różne kolory ale jak to łagodnie oddzielić-połączyć?

Nie mam pomysłu

Beata

[DarioAS]

ja mam taki sam problem . A nawet jeszcze większy, bo jedna ze ścian zarówno od kuchni jak i od salonu napewno będzie bordowa (już kupiłam farbę), a płytki pomiędzy meblami w kuchni chciałabym w mocnej zieleni, o takie:

http://katalog.tubadzin.pl/mini/p-majolika14.jpg

 

I co dalej? Beże, brązy, szarości??? A może coś zielonego?

I rozdzielać kolory osobno na salon i kuchnię, czy zastosować jedną kolorystykę? Mózg się dosłownie "lasuje"

[agnieszkakusi]

my mamy salon oliwkowy, a kuchnię pomarańczową.

[DarioAS]

.kuchnię widziałam. Pięknie zrobiona, zwłaszcza ten kolor jest super do tych jasnych mebli. A możesz w przybliżeniu pokazać jak połączyłaś te dwa kolory?Jak to wygląda właśnie w tym miejscu?

 

A, no i ja już mam pomarańczową i klatkę i łazienkę też coś od tego. Wystarczy

[agnieszkakusi]

Dario, wejdź w mój dziennik i zobacz ostatnie wklejone zdjęcia. Myślę, że tam jakieś powinno być widać....a ja zaraz coś jeszcze poszukam. Zresztą salonu jeszcze nie wykończyliśmy więc wielu zdjęć nie mam.

[agnieszkakusi]

znalazłam tylko takie...

http://foto3.m.onet.pl/_m/c636853dead2b93209d6ba4acd41ab97,5,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/d7c5fcf0ec86ab99539f173a02d55642,5,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/e60063383365ba9733682d9fe8dadce9,5,19,0.jpg

[DarioAS]

o, tego pierwszego zdjęcia u Ciebie nie dojrzałam . A z czerwonym taka oliwka byłaby? Odrazu pasowała by do płytek.

[aspidisca]

u mnie będzie taki sam układ jak u Agnieszkakusi, tylko inne kolory. Kuchnia jasno-pomarańczowa, salon "cynamonowy". Kolory będę mieszać sama pigmentami, bo jeszcze nigdy nie udało mi się dobrać koloru z mieszalnika, a chcę uzyskać ścisle określony efekt.

Otwór drzwiowy będzie obrobiony drewnem meranti pod kolor mebli, bo takie przejście będzie mocno używane. Jak do mnie przychodzi TESCIOWA to ZAWSZE stoi w przejściu i opiera sie o ościeżnicę

 

Natomiast nie łączyłabym dwóch tak różnych kolorów w takich pomieszczeniach. Mimo że pasują do siebie wogóle. Moim zdaniem kolory muszą jakoś nawiązywać do siebie.

A więc na przykład różne odcienie zieleni. Ale żeby oba były ciepłe, albo oba zimne.

[beaz]

Właśnie pomalowali pierwszą warstwę, w jadalni-brzoskwinia, w salonie pastelowy żółty niby dobrze ale ... na ścianie o długości około 8m trzeba te kolory połączyć. Ale jak?????

Nawet wymyśliłam aby je zmieszać ze sobą i pomalować tak pas o szerokości ok.0.5m, nie jestem przekonana czy to będzie dobrze.

Może macie jakieś pomysły???

Sprawa raczej pilna

Beata

[aspidisca]

może całą ta długą ścianę pomaluj w jednym kolorze, najlepieij w kolorze salonu.

Nieszkodzi że jedna sciana w jadalni będzie inna. Później w tym miejscu postawisz kredens, lub inny mebel wyznaczający jadalnię.

 

Nie eksperymentowałabym ze strefą zmieszanych kolorów

[beaz]

chyba wymysliłam.

Na styku salonu i jadalni poprzeczne pasy naprzemian w kolorze salonu i jadalni.

Co o tym myślicie???

 

Beata

[DarioAS]

Beatko, ja mam właśnie też taką dłuuuugą ścianę, która łączy kuchnię z salonem. I właśnie to jest ten ból. Jak je połączyć? Może faktycznie te pasy to byłby dobry pomysł? Myślałam też o rzuceniu w tym miejscu jakiejś tapety z ciekawym wzorem, albo żeby łączenie zrobić pod skosem .

[DarioAS]

u mnie ta ściana wygląda tak:

http://images26.fotosik.pl/76/9096ee68aeb333a9med.jpg

 

No i po lewej jest salon z kuchnią, po prawej widać ścianę i część obniżonego sufitu, właśnie to będzie w bordowym kolorze. Meble kuchenne pójdą tam daleko na wprost i na tej długiej ścianie aż do tego miejsca, w którym stoi drabina. Będą to tylko szafki dolne. Nad nimi będzie chyba rząd płytek w tym zielonym kolorze. I już jest za kolorowo A może zostawić resztę ścian w bieli?

[DarioAS]

Beaz a Ty się nie gniewasz, że się tak wepchałam do Twojego wątka, co??? Bo właśnie miałam pisać taki sam jak zobaczyłam Twój.

[beaz]

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam salon - bordo, płytki w kuchni w zielonym?

To na ścianę bym dała bordo jak w salonie w pasach z o ton jaśniejszym zielonym jak w kuchni

Masz podobną ścianę jak moja to trudno jak Rozumiem.

Pozdrawiam Beata.

[beaz]

Beaz a Ty się nie gniewasz, że się tak wepchałam do Twojego wątka, co??? Bo właśnie miałam pisać taki sam jak zobaczyłam Twój.

 

jak widać powyżej piszemy w tym samym czasie

Beata

[beaz]

Myślę, że mozesz iść skosem w dół kolorem sufitu i tak oddzielić te dwa kolory.

 

Co o tym myślisz?

[tdxls]

Beatka a może na styku tych kolorów dać jakiś inny kontrastowy pas (w kolorze który pojawi się także na innej ścianie). pas można przeciągnąć tak jak futrynę drzwi. albo inaczej np. z mozaiki kostek ułożyć na ścianie pionową "falę" (lub ją namalować) która oddzieli kolory możemieć ona kolor glazury w kuchni bądż ściany kontrastowej.

co o tym myślicie?

[tdxls]

propozycja koloru: pomarańcz, ceglasty pomarańcz, szary, beż.

 

przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł np. nakleić 3-4 lustrzane pasy a odstępy między nimi pomalować jakąś ciemniejszą brzoskwinią lub pomarańczą. to może dac ciekawy efekt.