mirma 30.04.2009 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Chrobry dzieki za zdjęcie.Pytanie co do foli. Czy wystarczy folia 0,2 ewentualnie mogę ją położyć 2x Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chrobry 30.04.2009 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2009 Ja dałem folie o ile pamietam 0,4 - najgrubsza dostępna, potem była jakaś basenowa o kosmicznej cenie. Najmniejsza szeokosc jaką dostałem w sklepie to 4m, wiec ułożona jest podwójnie. Impregnuje zarówno więźbe jak i deski wiec jest tego sporo, dlatego polecam możliwie grubą folie i koniecznie złożoną na dwa. Pierwsza warstwa juz sie przeciera. Na foli nie radze oszczędzać bo cały impregnat pójdzie w glebe Zresztą koszt folii to cos kolo 50zl idzie przeżyć. Po rozmowie z "dachowcami" doradzili mi żeby samemu impregnować, bo byli świadkami jak w tartaku stała buteleczka z barwnikiem do drzewa, a nei żadną impregnacją. Może to tylko przypadek ale jeśli miałbym trafić na zabarwione drzewo a nie zaimpregnowane, to już wole sam zaimpregnować. Pozdro !! Właśnie dlatego wole zrobić to sam. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
A_dam 01.05.2009 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2009 Caly czas jestem w trakcie impregnacji. Zakupiłem preparat kuprafrung (lub jakos podobnie)/ Jest on na bazie związków miedzi a nie soli co ponoć ma znaczenie jeżeli krycie bedzie blachą. Jeżeli chodzi o rozrabianie preparatu przyznaje, że zrobiłem to trochę na oko ale raczej roztwór jest bardziej treściwy niż wodnisty. Impregnacja idzie dosyć sprawnie, napewno sprawniej niż malowanie pędzelkiem czy opryskiwanie. http://www.pawelxm.republika.pl/wanna.jpg Jak długo kąpiesz to drewno? Czy można będzie tak impregnować drewno ścięte w (?) sierpniu, a użyte na więźbę gdzieś końcem września? Czy drewno musi być "starsze"? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chrobry 02.05.2009 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2009 Jeżeli chodzi o więźbe to moczona była po około 30 min. Deski, coś koło 10min. Dodatkowo szorowałem twardą szczotką wcierając impregnat. Najlepiej jak byś już teraz kupił materiał i do września suszył na placu a we wrześniu zaimpregnował. Ale jeżeli nie masz takiej mozliwości, to przynajmniej popytaj w tartaku o materiał kilku miesięczny. Im krótszy czas od ściecia do impregnacji tym drewno mniej wciągnie impregnatu -tak mi się przynajmniej wydaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 03.05.2009 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2009 Jeżeli chodzi o więźbe to moczona była po około 30 min. Deski, coś koło 10min. Dodatkowo szorowałem twardą szczotką wcierając impregnat. Najlepiej jak byś już teraz kupił materiał i do września suszył na placu a we wrześniu zaimpregnował. Ale jeżeli nie masz takiej mozliwości, to przynajmniej popytaj w tartaku o materiał kilku miesięczny. Im krótszy czas od ściecia do impregnacji tym drewno mniej wciągnie impregnatu -tak mi się przynajmniej wydaje. Żeby moczenie miało sens, musi trwać przynajmniej dobę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chrobry 03.05.2009 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2009 Jeżeli chodzi o więźbe to moczona była po około 30 min. Deski, coś koło 10min. Dodatkowo szorowałem twardą szczotką wcierając impregnat. Najlepiej jak byś już teraz kupił materiał i do września suszył na placu a we wrześniu zaimpregnował. Ale jeżeli nie masz takiej mozliwości, to przynajmniej popytaj w tartaku o materiał kilku miesięczny. Im krótszy czas od ściecia do impregnacji tym drewno mniej wciągnie impregnatu -tak mi się przynajmniej wydaje. Żeby moczenie miało sens, musi trwać przynajmniej dobę. Żeby moczenie trwało dobę musiałbym moczyć to przez kilka miesięcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 03.05.2009 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2009 a kiedyś na forum było o tym, że to właśnie suche drzewo gorzej pije impregnat ja swoje impregnowałem takie jakie je miałem, czyli od kilku miesięcy do roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majkoski 03.05.2009 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2009 a czy mozna już zaimpregnowaną więźbe i będącą już "dachem" jeszcze raz pomalować innym środkiem niz wcześniej? Bo mój środek był od grzybów i owadów ale po czasie zauważyłam, że nie od plesni i teraz bym "pomalowała gdzie sie da" jeszcze jakimś preparatem od plesni. Proszę, szybko mi odpowiedzcie, póki jeszcze nie zaczęło się ocieplanie poddasza i mam dostęp do więźby. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaniGdżi1719504772 03.05.2009 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2009 Kupiłam już zaimpregnowane,ale na gotową więźbę jeszcze raz nałożyliśmy impregnat(inny).Kupione było maczane(ponoć),ale mąż po więźbie biegał z pistoletem lakierniczym i sprężarką i wyszło bez porównania znacznie lepiej.Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wizard 03.05.2009 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2009 Pleśń to też grzyb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 04.05.2009 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 Kupujesz wałek, największy i najbardziej włochaty + kuwetka i kij do wałka, układasz drewno jak podłogę na płask(przydatny pomocnik) i jedziesz po całości. Preparatu nie żałować! Potem odwracasz wszystko o 180 stopni, następnie o 90 i 90Dobrze jak jest ciepło i słońce to ładnie podsycha i można przejechać dwa razy przy każdym obróceniu Musiałem zrobić to samemu bo w tartaku mieli impregnat barwiący a ja chcę mięć widoczne jętki wewnątrz i krokwie wystające na zewnątrz malowane półkryjąco na jasny kolor.Kupiłem taki sam jakiego używają w tartaku tylko bezbarwny (Bochemit QB). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 04.05.2009 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2009 my też sami impregnowaliśmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziubek25077 08.05.2009 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 Dziś jakoś zacząłem myśleć czym zaimpregnować drzewo którego jeszcze nie mam , no ale kupić środki już można. Jets tego masa i ceny też różne, po przeczytaniu widze że może lepiej kupić te na bazie miedzi a nie solne, choć nie wiem które mają lepsze właściwości, a druga rzecz to jak i czym impregnować część więźby która będzie widoczna np nad balnonem no i krokwie pod podbitką i samą podbitke?? Chciałbym to zrobić dobrze i na lata o ile to możliwe. 1. Czy pierw moczyć lub malować wszystkie elementy w impregnacie, a potem na to np. drewnochron?? Pozdro !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rpilski 08.05.2009 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 O impregnacji drewna i impregnatach można znaleźć nieco informacji na stronach:http://www.lech-bud.org/technologia/drewno/impregnacja.htmlhttp://www.lech-bud.org/technologia/drewno/cisnieniowa.html Są tam wzmianki o czasie impregnacji i o tym czy lepiej, aby drewno było suche, czy mokre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiaczek_81 17.10.2010 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 witamja kupiłem drewno, które podobno było impregnowane, ekipa postawiła więźbę a następnie deskowanie i papapo trzech miesiącach zielona barwa znacznie zblakła i między deskami powstały szczeliny, domyślam się że to na skutek wyschnięcia drewna,zastanawiam się czy nie będę zbyt nadgorliwy jeśli zdecydowałbym się na ponowną impregnację we własnym zakresie widocznego drewna,miałem nawet pomysł kupna takiej małej myjki wysokociśnieniowej Karcher za jakieś 200zł jak są w promocji lub jakiegoś opryskiwacza na chwasty,boję się tylko że jak wyschnięte drewno dostanie teraz wilgoci to żebym sobie nie narobił problemów,co o tym myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wujekbaniu 25.03.2017 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2017 I jak, narobił kolega problemów? Po 7 latach powinno być wiadomo xd a sam mam dylemat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.