Porozmawiajmy o ruderze Olorobala

[malka]

http://lh6.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/TR4gs5gQX9I/AAAAAAAAEPE/fQe4OtQdbW0/kartka%20noworoczna-1.jpg

[Iza_K]

Hej, co słychać??

[olorobal]

Ocieplamy chałupę

A ja pomalutku sobie plewię rabatki i grządki warzywne

Poza tym kompletuję wyprawkę Dzieje się

[Iza_K]

Wielkie gratulacje:wiggle:

Dbaj o siebie:)

[kimklb]

Moje gratulacje!!! Niech się synek zdrowo chowa i proszę o jakieś nowe zdjęcia:) pozdrawiam

[olorobal]

Dzięki wielkie

Stanęliśmy mocno z robotą Jedynie opaskę ze żwiru robimy wokół domu, ale ta jeszcze nie gotowa...

[kimklb]

Ty sie teraz ciesz bobasem, a do pracy niech się inni biorą czyt. "JA " hahahahaha, po tylu latach zaczęłam wreszcie budowę więc muszę trochę do Was podgonić

[malka]

O rajciu - gratuluję mamusi i tatusiowi, oby okruszek się pieknie rozwijał

 

http://www.krolestwopocztowek.pl/ResizeImage/e/1/8/e180d12c3a81818becaaa5fcdec6e8d8/460,460,90,2,0;bgadd:noshade.FFF4EF;sharpen:1_SPIECIAL_103.jpg

[atija]

Witam

 

Z podziwem i zapartym tchem czytałam jak z takiej rudery powstaje piękny dom

A tu i synuś na świecie się pojawił :D

Wielkie gratulki

[olorobal]

Dziękuję za gratulacje

Przy domu w sumie zawsze jest co robić Kompostownik mam nowy Znaczy prawie mam... Opaska też się robi pomalutku... Bramę poprawiliśmy i masę, masę innych rzeczy podłubaliśmy...

 

Malka kopę lat Witaj

[malka]

[olorobal]

Dziękuję bardzo Malka!!!! Za życzenia i pamięć!!!

 

[malka]

A jak byś tak napisała co słychać w już nie nowym domu, to ja będę wdzięczna

[olorobal]

 

U nas spokojnie. Babrzemy się ciągle w drobiazgach. Znaczy schody mamy już nowe To jedyna wielka rzecz od maja, kiedy to ocieplaliśmy chałupę...

Poza tym syn rośnie i jest przecudowny! Niedługo 7 miesięcy kończy Córa dorośleje, pyskuje, świetnie się uczy... Ach Poznałam trochę osób na wsi, mam się do kogo odezwać Lubię tu mieszkać

 

Miałam nadzieję, ze u Was coś drgnęło, ale nie bardzo widzę..

Edytowane 17 Stycznia 2013 przez olorobal

[malka]

Jak fajna Żaba

 

a schody, też pierwsza klasa

 

Choć przynaam, że Wasze stare, mnie na chwile obecną by zadowoliły bo stresa mam jak młody mi po drabinie biega

 

Fajnie, ze Wam się układa ,strasznie się cieszę i to,że ludzie wokół życzliwi - to też ważne bardzo.

 

A my, cóż my....jak nasza parapetówka będzie, to u Was przyjdzie czas robić kapitalny remont

[olorobal]

Eee może nie bedzie tak źle, aczkolwiek jak znam małża mojego to istnieje taka szansa... Już mieliśmy malowania dwa zdaje się Bo małż mój ma obsesję jakąś, a przy dzieciach nie sposób mieć czyściutkich ścian

 

Nasze schody były tak niebezpieczne, że co rusz ktoś z nich leciał! Małż tak zleciał, że solidnie stłukł sobie małego palca u stopy. Pocharatany był niefajnie... A ja jak schodziłam z młodym na rękach to cykora miałam powiem szczerze... Dlatego tak mnie te schody ucieszyły. Niestety tania wersja, z miękkiego drewna ;( ale są, służą i są bezpieczne!

[malka]

[malka]

[monikazhr]

Olo śliczna metamorfoza, czytając Twój dziennik troszkę się pocieszam, że i mnie wyjdzie. Chociaż nie brakuje osób, którzy mi to odradzają. Mam nadzieję, że będę mogła korzystać z Twoich rad i doświadczenia. Pozdrawiam,

[olorobal]

Witam

Powodzenia życzę, wytrwałości i cierpliwości Będzie cudnie... Jakaż to przyjemność zamieszkać w domu, który był wyzwaniem