Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Skrzynka z prądem na budowie


zako

Recommended Posts

W najblizszym czasie firma która wygrała przetarg ogłoszony przez energetyke zamontuje mi skrzynke prądowa na ziemi w linii ogrodzenia,będzie to zasilanie na początek placu budowy a pózniej docelowe.Jak sie dowiedziałem aby w ogóle pobierac prąd bede musiał na swój koszt zamontować dodatkowa skrzynke z gniazdami.Chciałbym tam mieć gniazdo siłowe i zwykłe...Jaki jest koszt zamontowania takiej skrzynki ??? Czy trzeba tam montować jakies wyłaczniki nadmiarowe lub inne zabezpieczenia czy wystarcza same gniazda???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam :)

koszt takiej skrzynki moze byc zerowy - bo nie musisz jej miec.

sa inne rozwiazania, np kawalek kabla zakonczonego gniazdem hermetycznym ,wsuwanym do skrzynki kiedy nie jest potrzebny.

Porażająca jest niewiedza i chęć doradzania i pokazania się.

Jeżeli nie wiesz o czym piszesz to nie pisz. Swoimi napisanymi bzdetami w przypadku instalacji elektrycznej możesz komuś poważnie zaszkodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam :)

koszt takiej skrzynki moze byc zerowy - bo nie musisz jej miec.

sa inne rozwiazania, np kawalek kabla zakonczonego gniazdem hermetycznym ,wsuwanym do skrzynki kiedy nie jest potrzebny.

Porażająca jest niewiedza i chęć doradzania i pokazania się.

Jeżeli nie wiesz o czym piszesz to nie pisz. Swoimi napisanymi bzdetami w przypadku instalacji elektrycznej możesz komuś poważnie zaszkodzić.

To dziwne, bo ja miałem takie zalecenie od szanownego monopolisty :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jacekj

 

napiszna jakie to na jakie ogromne niebezpieczenstwo narazilem kogos, kto w taki sposob pobieraz prad ze skrzynki elektrycznej.

skrzynka jest instalowana przez zaklad energetyki, posiada zabezpieczenia.

 

dobry elektryk wie (wiec i moze ty rowniez) jak wykonac bezpieczne lacze i niekoniecznie stosowac do tego kolejna skrzynke tzw budowlana.

zauwaz, ze nie wspominam o samodzielnym dlubaniu wprzy instalacji, ale zleceniu tego chocby czlowiekowi z energetyki.

przejedz sie po budowach, i policz te na ktorych sa jakies dodatkowe skrzynki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dostałem zwykłą plastikową skrzynkę w której są bezpieczniki i licznik. Od spodu są przykręcone 2 gniazda jednofazowe i jedno trójfazowe, wszystkie z klapkami. Po zakończeniu budowy ta sama skrzynka trafi na ścianę budynku jako docelowa, oczywiście bez gniazd. Montował to elektryk współpracujący z energetyką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam :)

Więc odpowiedam. Zestaw przyłączeniowy czyli złącze kablowem oraz zestaw pomiarowy dostarcza i montuje ZE i są one przeważnie jego własnością. Odbiorca nie ma prazw dłubania w tych skrzynkach, mocowania do obudowy gniazd itp. W zestawie pomiarowym dla zasilenia Odbiorcy zamontowana jest po liczniku listwa zaciskowa lub w niektórych ZE wyłącznik nadmiarowy/rozłącznik. Zasilanie Odbiorcy czy to docelowe czy na plac budowy odbywa się poprzez zapięcie na ww urządzenia kabla zasilającego budynek lub rozdzielnię placu budowy. Drzwiczki ZK i ZPL są zamykane na kłódkę Dostawcy i nikomu poza nim nie wolno ich otwierać. Tak więc nie ma ŻADNEJ możliwości zapinania jakiegoś gniazda o którym piszesz.

Kolejna sprawa, zasilanie placu budowy rządzi się swoimi prawami w oparciu o normy, rozporządzenia i wiedzę techniczną.

W skrócie chodzi o wyłącznik główny, wyłączniki RCD i zabezpieczenia obwodów. Żeby Dostawca założył licznik Odbiorca musi dostarczyć skróconą dokumentację, protokoły pomiarów i zgłoszenie.

Tak w skrócie wyglądają procedury. Mam nadzieję, że rozjaśniłem teraz sens sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam :)

Ja dostałem zwykłą plastikową skrzynkę w której są bezpieczniki i licznik. Od spodu są przykręcone 2 gniazda jednofazowe i jedno trójfazowe, wszystkie z klapkami. Po zakończeniu budowy ta sama skrzynka trafi na ścianę budynku jako docelowa, oczywiście bez gniazd. Montował to elektryk współpracujący z energetyką.

Jeżeli możesz to zrób proszę fotkę tego "cuda" i wrzuć ją na forum. Czętnie zobaczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam :)

Więc odpowiedam. Zestaw przyłączeniowy czyli złącze kablowem oraz zestaw pomiarowy dostarcza i montuje ZE i są one przeważnie jego własnością. Odbiorca nie ma prazw dłubania w tych skrzynkach, mocowania do obudowy gniazd itp. W zestawie pomiarowym dla zasilenia Odbiorcy zamontowana jest po liczniku listwa zaciskowa lub w niektórych ZE wyłącznik nadmiarowy/rozłącznik. Zasilanie Odbiorcy czy to docelowe czy na plac budowy odbywa się poprzez zapięcie na ww urządzenia kabla zasilającego budynek lub rozdzielnię placu budowy. Drzwiczki ZK i ZPL są zamykane na kłódkę Dostawcy i nikomu poza nim nie wolno ich otwierać. Tak więc nie ma ŻADNEJ możliwości zapinania jakiegoś gniazda o którym piszesz.

Kolejna sprawa, zasilanie placu budowy rządzi się swoimi prawami w oparciu o normy, rozporządzenia i wiedzę techniczną.

W skrócie chodzi o wyłącznik główny, wyłączniki RCD i zabezpieczenia obwodów. Żeby Dostawca założył licznik Odbiorca musi dostarczyć skróconą dokumentację, protokoły pomiarów i zgłoszenie.

Tak w skrócie wyglądają procedury. Mam nadzieję, że rozjaśniłem teraz sens sprawy.

 

Będzie jasne po dodaniu legendy:

ZE = zakład energetyczny

ZK = złącze kablowe

ZPL = zestaw pomiarowo-licznikowy ?

RCD = "różnicówka"

 

A odnośnie gniazda - skoro można przykręcić do listwy zaciskowej kabelek na którego końcu jest "rozdzielnica placu budowy", to tak samo na końcu tego kabelka może być "zminimalizowana rozdzielnica w postaci 1-3 gniazd"

Gniazda te są NA ZEWNĄTRZ skrzynki.

 

........Odbiorca musi dostarczyć skróconą dokumentację, protokoły pomiarów i zgłoszenie.......... oraz kasiorę, tym większą im więcej urządzeń u się sprzeda :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam :)

Dzięki za dopisek wyjaśniający użyte przeze mnie skróty.

Niestety, dalej widzę, że mylone są pojęcia i brak znajomości budowy skrzynek.

Złącze kablowe, zestaw pomiarowy są monolitem dostarczonym przez Dostawcę i jest jego własnością. Odbiorca nie ma prawa niczego tam dobudowywać, mocować. Listwa zaciskowa/wyłącznik zabudowane są wewnątrz i na dodatek osłonięte płytą maskującą. Całość jest zamykana drzwiczkami zamykanymi na klucz czy kłódkę Dostawcy.

Odbiorca NIE MA PRAWA ich otwierać a tymbardziej dokonywać przeróbek.

Przyłączenie polega na JEDNORAZOEYM podłączeniu kabla czy przewodu zasilającego.

Gniazda nie mogą być montowane na, że tak powiem świeżym powietrzu i nie mogą sobie dyndać. Muszą być zabudowane w skrzynce/pod skrzynką Odbiorcy a nie dostawcy.

I jeszcze jedno, zabudowane urządzenia Dostawcy posiadają znak CE i Deklarację zgodności. Jakakolwiek ingerencja Odbiorcy w dodatku w nieswoje urządzenia powoduje utratę znaku CE a co za tym idzie może to być argument dla prokuratora w przypadku nie daj Boże wypadku na budowie.

A co do tego, że plac budowy jest bardzo niebezpieczny z punktu widzenia porażenia prądem elektrycznym to jesteśmy chyba wszyscy zgodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem w temacie.

Dzwoniałm do panów z energetyki żeby mi podrzucili jakiegoś kolegę co mi to sprawnie zrobi, dostałam namiary, zadzwoniłam pan powiedział co potrzebuje (do wglądu):

 

1. Akt notarialny

2. Umowa na dostawe prądu

3. Pozwolenie na budowę

4. Coś jeszcze - ale nie pamiętam co ;)

 

Koszt 1000zł ;-0

Ponoć 500zł skrzyneczka i 500 robocizna. Już szukałam na allegro, taką roboczą skrzynkę można w super stanie za 300zł kupic, a taka gorszą to za 100zł.

Narazie się zastanawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja uważam że jacekj ma rację, RB-tka powinna mieć przede wszystkim izolacje na poziomie IP-44 przewód ochronny PE, a do tego różnicówkę oraz wyłącznik nadmiarowo prądowy, ważne to jest to ponieważ większość budowlańców ma bardzo dziwne wyposażenie elektryczne, poprzecierane kable, połatane wszerz i wzdłuż, pozdejmowane obudowy ochronne z wszelakich maszyn i urządzeń, i dziwne zwyczaje typu mycie włączonej betoniarki wodą z węża.

 

Dobrze mówisz, ale powiedz mi - czy jak do tej skrzynki (RB-tki) wstawisz licznik i zabezpieczenie przedlicznikowe to straci izolację, uziemienie, czy z jakiegoś jeszcze innego powodu stanie się niebezpieczna???

 

jacekj wcale nie krytykował ewentualnego braku właściwej izolacji czy braku uziemienia albo braku różnicówki, a uchwycił się znaku CE, deklaracji zgodności, i paru innych formalizmów.

 

Niech napisze - a wie to doskonale - jakie parametry TECHNICZNE musi spełniać skrzynka i elementy jej towarzyszące.

 

Nas interesuje RZECZYWISTE anie papierkowe bezpieczeństwo.

Tego nie zapewni certyfikat, deklaracja, plomba, pieczątka. Istotne jest uziemienie, izolacja, zabezpieczenia, stan techniczny podłączanych urządzeń oraz takie drobiazgi jak to czy kable są do skrzynki wprowadzane od dołu czy w innym miejscu. Można zrobić niebezpieczne urządzenie z setką atestów, ale ja wolę bezpieczne, tanie, i sensowne i bez zbędnych haraczy :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ŁZE skrzynka z pomiarem i zabezpieczeniem przedlicznikowym jest zawsze własnością ŁZE i ty nie masz do niej żadnego prawa, a dostęp do niej ogranicza się tylko do kluczyka umożliwiającego załączenie bezpieczników jak wywalą, i odczytania pomiaru

 

różnicówke i bezpieczniki za licznikowe musisz umieścić w osobnej skrzynce, mnie ona kosztowała 250 zł z montażem na gotowo

 

Nie jestem elektrykiem i nie mi tłumaczyć jak powinno to wyglądać ale pozwolę sobie zwrócić uwagę na fakt ,że mpoplaw ma racje.Dlaczego? a to dlatego ,że mam zrobione tak jak to opisuje.Czyli:

 

1.skrzynka główna w ogrodzeniu do której mam wgląd poprzez kluczyk i wyłączenie "esów".

2.spojrzenie na licznik i koniec opowieści o skrzynce głównej.

 

Od niej docelowo z zapasem poprowadzony jest kabel zakończony drewnianą deską :D :D do której elektryk współpracujący z ZE pięknie przymocował równie ładną skrzyneczkę z 2 gniazdami siłowymi i 3 zwykłymi.Jeżeli dobrze pamiętam to z ziemi wystaje jeszcze bednarka i przymocowany jest do niej żółto zielony kabelek.Mam gdzieś fotki to zapodam.

 

pzdr.

 

http://images13.fotosik.pl/77/0fbaabbc22e2f19cm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam :)

Cieszę się, że wiele osób przeczytało ze zrozumieniem moje posty w tej sprawie. Kończąc napiszę tak:

1. Zestaw przyłączeniowopomiarowy (złącze kablowe +zestaw pomiarowy) wykonany jako dwie zespolone ze sobą obudowy lub jedna obudowa jak to podobno bywa w niektórych ZE jest dostarczana i jest własnością Dostawcy. Z całym szacunkiem ale Odbiorcy nic do niego, powiem więcej trochę zartobliwie "precz z łapami" od niego ;) Zestaw taki jest zabudowany przeważnie w granicy działki.

2. R-betka to obudowa zamontoana w pobliżu zestawu lub gdzieś tam, np w pakamerze, jednorazowo podłączona do ZPP. I w niej włąśnie montuje się wyłącznik główny, wyłączniki RCD, zabezpieczenia obwodów odbiorczych i wreszcie gniazda wtykowe. Jest to własność Odbiorcy i to on odpowiada za jej stan techniczny i dalej bezpośrednio za bezpieczeństwo na placu budowy.

Instalacja R-betki musi być wykonana w układzie TN-S lub TT, musi posiadać RCD i wykonany uziom.

I nie wciągajcie mnie proszę w dyskusję na temat co montują Polacy na placach budów bo jako projektant, nie chwaląc się zapewniam Was, że widziałem rzeczy o krórych wielu z Was się nawet nie śniło.

 

IU już na koniec. Statystyki podają, że na placach budowy dochodzi do największej ilości wypadków śmiertelnych porażenia prądem. Tak więc należy zdecydowanie odrzucić myślenie, że mnie to się nie przytrafi i dla swojego dobra, ludzi zatrudnionych wyłożyć śmieszną w porównaniu z kosztem budowy kwotę 400 zł i spać spokojnie mając czyste sumienie.

Życie nawet najmarniejszego Wykonawcy warte jest o wiele więcej.

Życzę szczerze wszystkim budującym aby nigdy nie mieli do czynienia z prokuratorem i biegłymi po śmiertelnym wypadku na budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem bo kolega jest "wirtuozem" w elektryce ale czy możesz laikowi powiedzieć co masz na myśli mówiąc?

Z całym szacunkiem ale Odbiorcy nic do niego, powiem więcej trochę zartobliwie "precz z łapami" od niego Zestaw taki jest zabudowany przeważnie w granicy działki.
.

Czyli ZE mając kluczyk tylko otwiera w/w skrzynkę w celu spisania licznika?Mogę tam robić różne różności w zgodzie z technika elektryczną?Mogę np. pomalować ja na czerwono? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za odpowiedzi.Mam jeszcze jedno pytanie czy w przypadku gdy w momencie wybudowania przez energetyke złącza kablowego i zestawu pomiarowego na działce bede miał już wymurowane sciany budynku mieszkalnego i strop moge wtedy nie montowac tej rbetki tylko docelowa rozdzielnie wewnatrz budynku która i tak docelowo byłaby tam zamontowana? I czy mam obowiazek wskazac granice swojej działki i dokładne miejsce posadowienia skrzynki energetyki czy wyznaczaja sobie to sami?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale ja chciałbym w domu ,na scianie, po doprowadzeniu kabla od ZK i ZP zamontowac rozdzielnie tą która zostanie juz na stałe i zaraz obok niej ze dwa gniazdka ,a nie rbtke.Chce pominąc całkowicie rbtke.Tylko czy w takim przypadku musze wystąpic do energetyki o nowe warunki przyłaczenia,nowa umowe?Co z taryfami?Jakie jest wymagane zabezpieczenie takiej rozdzielni przed dostepem osób niepowołanych?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...