Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekuperator jakiej firmy?


Recommended Posts

Kupuję z narzutem, płacę za transport i mam taniej, niż firma, która ma "olbrzymie rabaty" w hurtowniach i może (chyba) mnie sprzedać to na 8% VAT

Przerabiałem to już z kotłem gazowym, kominkiem, rurami do podłogówki, rozdzielaczem.

 

Te "olbrzymie rabaty" to często mit a SPRZEDANIE czegokolwiek na 8% VAT jest niezgodne z obowiązującym prawem niestety.

Z 8 % VAtem możne jedynie wykonać usługę (która może zawierać materiały), nic nie można sprzedać - przynajmniej nie z rzeczy o których rozmawiamy.

 

Z Vatem 8% rząd może i chciał dobrze, ale jak zwykle polskie kombinatorstwo wzięło górę - założenie było takie, że ten obniżony VAT ułatwi rozwój małym firmom, przecież inwestorowi nie będzie opłacało się kupować np jednostki wentylacyjnej z Vatem 23% skoro za tą samą kwotę brutto mogą mieć tą samą jednostkę i to jeszcze z montażem a przy tym ten mały przedsiębiorca miałby zysk na poziomie 15 % , płaciłby podatki, zatrudniał pracowników itp - tak powinno być.

 

Niestety, nasi inwestorzy uznali, że oni chcą kupować z taniej właśnie o te 15 % i to im się należy a dlaczego? bo tak... Za tym poszli wykonawcy, którzy w akcie desperacji (brak pracy, żenująco niskie zyski) zaczęli bawić się w tą gierkę i puszczać towar z Vatem 8% byleby tylko cokolwiek zrobić (coś na zasadzie tonącego i brzytwy)

Teraz to już tak się zakorzeniło, że inwestor myśli, że jak ktoś mu przy sprzedaży naliczy VAT 23% to go okrada, ot Polska - dziwny kraj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Albo sama kwestia reakcji na cenę...

Jak ktoś proponuje jakąś cenę i znajdziecie gdzieś niższą to wg Was oznacza, że ten droższy chciał Was oszukać - skąd to się bierze???

 

Ktoś wycenił tak jak uważał, nie pasuje - bierz kogoś innego...

 

Najśmieszniejsze jest to, że to działa tylko w jedną stronę, najlepszy przykład - kredyty we franku ;) Jak ktoś wziął kilka lat temu kredyt we franku to był GOŚĆ przez duże G, był mistrzem, oszukał system, śmiał się w twarz tym "idiotom", którzy kredytowali się w PLN, a teraz ??? a teraz ten sam gość jest ofiarą, został oszukany i okradziony bo podpisał umowę, której zapisy mu już przestały odpowiadać...

 

Moi drodzy, ani ten droższy wykonawca Was nie oszukał, ani bank kilka lat temu, przemyślcie to...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te "olbrzymie rabaty" to często mit a SPRZEDANIE czegokolwiek na 8% VAT jest niezgodne z obowiązującym prawem niestety.

Z 8 % VAtem możne jedynie wykonać usługę (która może zawierać materiały), nic nie można sprzedać - przynajmniej nie z rzeczy o których rozmawiamy.

 

 

 

No czytam o 40% na przewody wentylacyjne...

Jeśłi faktycznie musi być 23%, to nie dziwię się, że większość rzeczy , jakie kupiłem byłą tańsza, niż na wycenach.

 

kerado28 podał cenę kanału ventiflex na poziomie 890zł netto.

Po rabacie 40% 534zł netto, instalator dopisuje 10% dla siebie (590zł) i 23% dla Państwa - 725zł

a tutaj:

http://allegro.pl/kanal-elastyczny-ventiflex-75-rolka-50mb-i6445892021.html 550zł (575 z przesyłką).

 

Już nie mówiąc o tym, że mógłbym to zrobić na Termokontrol na 400zł - chyba wielkiej różnicy w efekcie końcowym nie będzie ?

 

I to mnie nie dziwi, bo WIELOKROĆ ceny urządzeń w tzw "kompleksowych" ofertach jakie otrzymywałem były oderwane od rzeczywistości.

 

Ja rozumiem - mogę płacić za wiedzę, umiejętności, albo czas, których nie posiadam.

Ale nie za to, że ktoś łaskawie kopsnie się do hurtowni i przywiezie mi dokładnie to samo urządzenie, które kurier mógłby przywieźć o 10-20 procent taniej.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WIELOKROĆ ceny urządzeń w tzw "kompleksowych" ofertach jakie otrzymywałem były oderwane od rzeczywistości.

 

Ok, to kwestia samej ceny:

Po co wnikasz w składowe ceny? nie rozumiem przede wszystkim po co wykonawcy to rozpisują w takiej formie jak w przytaczanej tutaj gdzieś ofercie.

Przecież dla Ciebie jako kupującego produkt/usługę najważniejsza jest sumaryczna cena końcowa, nieważne jest kto po ile kupuje rury czy inne duperele i po ile liczy sobie robociznę. Skoro wyceniana jest usługa wraz z materiałami to istotna jest cena końcowa CAŁOŚCI...

Wszystkie składowe to tylko matematyka bo skoro chcę za usługę wziąć np 10 tys to mogę to rozpisać jako 8 tys towar + 2 tys robocizna a mogę 6 tys towar + 4 tys robocizna. Inwestor wolałby widzieć jak najmniejszą kwotę w rubryce robocizna (słynne strzyżenie) i dlatego ceny materiałów są zawyżane w takich ofertach a robocizna zaniżana, tylko jakie to ma znaczenie???

sumarycznie i tak trzeba zapłacić 10 tys a jak nie chcesz tego płacić to kupuj sobie towar na allegro i rób sam...

 

Poza tym czy jak korzystasz np z pralni to ktoś Ci rozpisuje ile kosztował proszek, ile woda a ile prąd do pralki i robocizna? No nie, masz zapłacić za upranie koszuli np 10 zł i tyle, nie pasuje - kupujesz proszek i pierzesz sam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, to kwestia samej ceny:

Po co wnikasz w składowe ceny?

 

Dzięki tej wycenie wiem, że mogę z nim porozmawiać na temat zmiany rekuperatora. Porozmawiam z nim na temat zamiany, jeśli przedstawi mi jakieś sensowne argumenty to może też zostanę przy tym zaproponowanym przez wykonawcę, tym bardziej że jego cena nie różni się znacząco od tego co widzę na Allegro, na razie mam wrażenie że zaproponował mi jedno z najlepszych ( przy okazji najdroższych ) urządzeń na rynku.

Czerpnie / wyrzutnie, ktoś podał cenę 36 zł netto za szt., ale są też po 400 zł.

 

Ja nie znam się na wentylacji i jej montażu, wykonawca nie ma pojęcia gdzie najtaniej kupić leki i jakie aby zarobić, i dlatego on jest od wentylacji a ja od farmacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, to kwestia samej ceny:

Po co wnikasz w składowe ceny? nie rozumiem przede wszystkim po co wykonawcy to rozpisują w takiej formie jak w przytaczanej tutaj gdzieś ofercie.

Przecież dla Ciebie jako kupującego produkt/usługę najważniejsza jest sumaryczna cena końcowa, nieważne jest kto po ile kupuje rury czy inne duperele i po ile liczy sobie robociznę. Skoro wyceniana jest usługa wraz z materiałami to istotna jest cena końcowa CAŁOŚCI...

Wszystkie składowe to tylko matematyka bo skoro chcę za usługę wziąć np 10 tys to mogę to rozpisać jako 8 tys towar + 2 tys robocizna a mogę 6 tys towar + 4 tys robocizna. Inwestor wolałby widzieć jak najmniejszą kwotę w rubryce robocizna (słynne strzyżenie) i dlatego ceny materiałów są zawyżane w takich ofertach a robocizna zaniżana, tylko jakie to ma znaczenie???

 

Dlatego wtedy mówię, że dziękuję za dostarczanie urządzenia, zaopatrzę się w nie sam, a cena robocizny mi odpowiada, więc prosze o wyznaczenie terminu rozpoczęcia prac.

I nigdy nie jest tak, że 100% oferentów się wycofuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie znam się na wentylacji i jej montażu, wykonawca nie ma pojęcia gdzie najtaniej kupić leki i jakie aby zarobić, i dlatego on jest od wentylacji a ja od farmacji.

 

Święte słowa, coraz bardziej Cię lubię ;)

 

Co do Aerisa to tak - jest to jedno z najlepszych urządzeń do wentylacji domowej. Jeżeli nie masz GWC to proponuję zamienić na wersję Basic - to jest to samo co Luxe tyle że bez obsługi GWC i najdroższych sterowników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego wtedy mówię, że dziękuję za dostarczanie urządzenia, zaopatrzę się w nie sam, a cena robocizny mi odpowiada, więc prosze o wyznaczenie terminu rozpoczęcia prac.

I nigdy nie jest tak, że 100% oferentów się wycofuje.

 

ok, masz do tego prawo...

 

Gdybyś to powiedział mi to odpowiedziałbym CI, że w takim razie wykonam instalację zgodnie z wyceną, ale bez montażu urządzenia.

Montaż dostarczonego urządzenia wykonam w cenie 500 zł bo w pierwotnej wycenie był gratis do zakupu urządzenia i oczywiście każdy dojazd na regulację, "zerknięcie" na sterownik, likwidację błędów itp będzie płatny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na koniec przydługiego wywodu - trzeba sie znac choc troche na tym, co chce sie zrobic. Jak sie nie znasz, to płacisz za to choćby przez to, że wykonawca widzi że się nie znasz, a jak jest nieuczciwy, to to wykorzysta...

Co za pieprzenie (za przeproszeniem)...

Nie płacisz TYLKO za to że się nie znasz, płacisz za wszystkie składowe usługi.

Czy jak kupujesz w sklepie gazetę czy bułkę albo odbierasz samochód z naprawy to płacisz TYLKO za to że się nie znasz?

Nie - kupując cokolwiek płacisz za to że nie masz czasu, nie masz narzędzi, nie masz wystarczającej ilości siły roboczej, nie masz wystarczająco dużo miejsca, wiedzy też, doświadczenia, nie chce Ci się brudzić rąk (bo chyba olej w samochodzie każdy jest w stanie wymienić), po za tym płacisz pieprzone podatki... Płacisz za czynsz właściciela warsztatu, płacisz za zużyte narzędzia, za paliwo do agregatu czy innej maszyny, za remont pomieszczenia biura czy budowę nowej hali produkcyjnej, płacisz nawet za koszenie trawnika przed siedzibą firmy, której być może nigdy na oczy nie widziałeś. Płacisz za ubrania pracowników, za ich urlopy, chorobowe, musisz zapłacić nawet za tych nieuczciwych co popracowali tydzień i poszli na zwolnienie.

Poza tym pokrywasz za setki innych kosztów, których na pierwszy rzut oka nie widać i dlatego nie traktuj ceny jaką oferuje Ci firma jako złodziejstwo czy zdzierstwo, nie podoba Ci się cena to szukaj innej firmy albo rób sam, ale przestań oceniać skoro nie wiesz o czym mówisz...

 

Ile Twoim zdaniem powinien wziąć robocizny uczciwy wykonawca? nic? czy za 2 dniówki po 150 zł? wtedy byłbyś usatysfakcjonowany?

 

Tak na marginesie to oferta jaką przedstawiłeś jest normalna, cena bez szaleństw w żadną stronę.

 

A ty coś się tak zapienił? Umiesz czytać ze zrozumieniem, czy pieniądz zaślepił ci już oczy? Mnie nie interesuje to, co ktoś musi opłacać, tylko CENA - jak jest wygórowana, to spuszczam kogoś na drzewo. Wcale nie musisz miec zajebistej siedziby, a jeśli ją masz, to strzyż trawnik sam. Mało którego wykonawce interesuje też, że ja też mam opłaty i reakcja zapewne będzie podobna - nie zapłacisz tyle, ja znikam. I ja nie mam o to problemu. Problem mam z tymi, którzy myślą, że każdy jest idiotą i każdego da się przekręcić. Przykład Ci podałem w poprzednim poście moim... A ty żeś się tak napompował, jakbym wyprowadził personalny atak na wszystkich Twoich świętych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co to znaczy robota warta 2-3 tys? dla kogo warta 2-3 tys? chyba dla Ciebie. Bez odniesienia do konkretów to można sobie żąglować dowolnymi liczbami byle udowodnić swoją "rację"

Tutaj rozmawiamy o wycenie 17 tys, sugerujesz że w tej ofercie jest nawet 11 tys narzutu? za pozostałe 6 tys nie da się nawet kupić samego Aerisa, po co próbujesz komuś zrobić wodę z mózgu?

 

To czy jestem wykonawcą czy nie nie ma tutaj żadnego znaczenia. Uważasz, że taka łatwa kasa? - posłuchaj rady Asolta i otwieraj firmę - będziesz miał kupę łatwo zarobionej kasy do wydania.

Tak z ciekawości chciałbym wtedy zobaczyć Twoją ofertę, biorąc pod uwagę to co wypisujesz na pewno byłaby bardzo atrakcyjna cenowo :)

 

 

Co z tego? ano nic poza tym, że okradliście wspólnie pracodawcę u którego ten chłopak pracuje i nasze kochane państwo (też uważam, że podatki u nas są za duże, ale nie uważam, że nie powinno ich być w ogóle)

Od razu wyjaśnię: okradliście właściciela nie tylko dlatego, że uszczupliliście jego zysk, ale przede wszystkim dlatego, że "chłopak z firmy" najprawdopodobniej przyjechał na "fuszkę" samochodem i na paliwie swojego pracodawcy i wykonał usługę jego narzędziami a jak była potrzeba to uzupełnił instalację czynnikiem, który też ukradł szefowi. Pomimo to wiem, że i tak dobrze się z tym czujesz bo miałeś taniej, a co do sąsiada czy szwagra to jestem pewien, że gdybyście mieli czym i umieli to zrobić to byście dłubali sami, ale tym razem Was to przerosło więc wymyśliłeś chytry plan z "chłopakiem z firmy"...

 

Nie wiem czym się zajmujesz, ale życzę Ci z całego serca żeby Twoi pracownicy również regularnie Cię okradali w dowolnej formie - czy to fuszek robionych Twoim sprzętem, czy podbierania paliwa albo innego towaru czy też wprost skubiąc gotówkę z kasy

 

robota 2-3tys. była warta właśnie dla mnie - przecież to napisałem, że odnoszę to do mojej osoby - ale tak cie złość zaślepiła, że masz kłopoty z czytaniem i logicznym myśleniem

 

wentylację robiłem sam, bo oferty były z kosmosu, nie mam nic do wykonawców, którzy mają ceny rynkowe w danym regionie, większość prac u mnie w domu robiły właśnie profesjonale ekipy i jestem zadowolony generalnie i z cen i jakości

 

co tym bredzisz o kradzieży ? jaki zysk szefa co to za urojenia ?! najpierw musiałby zdobyć tę robotę, żeby była jego :)

nie pytałem o ofertę jego szefa, kolega dał mi telefon do znajomego, który zajmuje się klimą, to jakim samochodem przyjechał i jakich narzędzi używał to wyłącznie jego sprawa nie moja, a to co piszesz to zwykłe oszczerstwo

skąd wiesz jakie ma relacje z szefem ? wiem jedno pracuje w dużej firmie, która robi tylko grube tematy, a nie robótki w domach jednorodzinnych

 

ja ze swojej firmy mogę pożyczyć dowolne narzędzie lub samochód bez żadnych kosztów - są na szczęście normalni pracodawcy, a nie tacy którzy wszędzie widzą złodzieja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

inwestorzy - nie słuchajcie durnych rad, że nie są ważne szczegóły w ofercie a tylko cena końcowa, właśnie wtedy taki wykonawca przekręci na tanich materiałach, poza tym ciężko taką ofertę porównać

 

zbierajcie oferty, analizujcie, negocjujcie, żądajcie szczegółów i precyzyjnych zapisów, abyście nie musieli później czegoś dorabiać i poprawiać

patrzcie na ręce tkz. fachowcom

 

PS

znany sprzedawczyk z tego forum, który już przepadł, napisał kiedyś, że kupowanie przez internet nie jest korzystne, lepiej przyjść do firmy i na pewno dostanie się lepszą cęnę, zadzowniłem i po dłuższej rozmowie przeszliśmy do cen, okazało się, że za sam reku musiałbym mu zapłacić 2,5tys. więcej niż w hurtowni gdzie kupiłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem dziś z potencjalnym wykonawcą na temat obniżenia ceny instalacji, zaproponowałem zmianę rekuperatora AERIS 350 LUXE VV na AirPack 300.

 

Wykonawca nie widział problemu w zmianie rekuperatora, jego argument za Aeris to plastikowa obudowa, może się mylę ale to argument do d... . W moim przypadku centrala będzie zamontowana w ogrzewanym pomieszczeniu, pod szczelnym dachem, jedyne zagrożenie wilgocią to skropliny. Moim zdaniem z definicji rekuperator powinien być odporny na wilgoć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem dziś z potencjalnym wykonawcą na temat obniżenia ceny instalacji, zaproponowałem zmianę rekuperatora AERIS 350 LUXE VV na AirPack 300.

 

Wykonawca nie widział problemu w zmianie rekuperatora, jego argument za Aeris to plastikowa obudowa, może się mylę ale to argument do d... .

 

Zmień wykonawcę.

Obudowa nie jest plastikowa !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już temat zszedł na właściwe tory to ja sie przypomnę z pytaniem, może ktoś fachowym okiem rzucić na te reku? Wszystkie mniej więcej w tej samej cenie + dodatkowy sterownik

 

jak wszystkie w tej samej cenie to bierz Aerisa (swoją drogą nie rozumiem jak one mogą być w tej samej cenie ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj niestety Sławek ma racje. Można się tłumaczyć, że Państwo samo nas prowokuje do tego żeby je oszukiwać, ale prawda jest taka że w wielu przypadkach jest to dla nas wygodne. Nie zastanawiamy się kto ponosi tego koszty, wystarczy, że nie my. OT.

 

 

 

Co z tego? ano nic poza tym, że okradliście wspólnie pracodawcę u którego ten chłopak pracuje i nasze kochane państwo (też uważam, że podatki u nas są za duże, ale nie uważam, że nie powinno ich być w ogóle)

Od razu wyjaśnię: okradliście właściciela nie tylko dlatego, że uszczupliliście jego zysk, ale przede wszystkim dlatego, że "chłopak z firmy" najprawdopodobniej przyjechał na "fuszkę" samochodem i na paliwie swojego pracodawcy i wykonał usługę jego narzędziami a jak była potrzeba to uzupełnił instalację czynnikiem, który też ukradł szefowi. Pomimo to wiem, że i tak dobrze się z tym czujesz bo miałeś taniej, a co do sąsiada czy szwagra to jestem pewien, że gdybyście mieli czym i umieli to zrobić to byście dłubali sami, ale tym razem Was to przerosło więc wymyśliłeś chytry plan z "chłopakiem z firmy"...

 

Nie wiem czym się zajmujesz, ale życzę Ci z całego serca żeby Twoi pracownicy również regularnie Cię okradali w dowolnej formie - czy to fuszek robionych Twoim sprzętem, czy podbierania paliwa albo innego towaru czy też wprost skubiąc gotówkę z kasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że ostatnio moje oczy odwracają się od WG na rzez WM to jeszcze nie wszystko zgłębiłem.

 

Dom będzie parterowy, ale z pozostawiona możliwością adaptacji strychu. Jakieś 130m2 i 4-5 osób.

Z postów powyżej bardziej polecane jest instalacja z cienkich rur elastycznych pe-flex (lub inny analogiczny producent).

Z tego co wyczytałem maksymalna wydajność centrali w moim przypadku to 350-400 m3/h.

 

Ile będzie kosztować najtańsza sensowna centrala z automatycznym by-passem (warunki powyżej)?

A może ten by-pass nie jest mi tak potrzebny?

 

Na jakie parametry zwrócić uwagę przy wyborze centrali?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...