spadek

[joker26]

Witam szanownych forumowiczów.

Szukam intensywnie odpowiedzi na nurtujący mnie problem, o którym napisze poniżej, a może ktoś z forumowiczów spotkał sie z taką sytuacją.

Ale zacznijmy od początku.

Babcia mojej żony podzieliła poprzez akt notarialny działkę w skład której wchodzi dom, sad o powierzchni 300 m2 oraz ziemia rolna kat IV o powierzchni 1200m2.

Działka została podzielona w ten sposób iz po 1/4 dostała teściowa, teść, moja żona i jej brat.Babcia jakiś czas temu zmarła, ale nie są uregulowane sprawy spadkowe w sądzie. Ja z żona chcielibyśmy wydzielić 700 m2 działki - tak żeby była tylko i wyłacznie na mnie i żonę i wtedy się wybudować.

Jak to zrobić żeby ponieść jak najmniejsze koszty związane z powyższym? i gdzie skierować pierwsze kroki

Z góry dziękuje za wszelkie podpowiedzi i sugestie

[Agdula]

Postępowanie spadkowe i podatek zapłacić nic tu nie ominiesz... "nima" rady

[oskar0259]

Jest to pierwsza grupa podatkowa, więc, gdyby babcia zmarła po 1 stycznia 2007 r. (otwarcie spadku), to podatku od spadku nie byłoby.

I jeszcze jedno, a właściwie dwie sprawy.

1. Skoro babcia "za życia" notarialnie przepisała działkę na współwłasność, to nie jest to spadek, ale Wasza współwłasność. Powinniście w swoim czasie zapłacić podatek od darowizny, jeśli tego nie zrobiliście US ściągnie, oprócz podatku, również odsetki.

2. Chcecie z tymi 700 m kw. wyjść ze współwłasności? Potrzebna jest notarialna umowa współwłaścicieli o zniesieniu współwłasności, albo orzeczenie sądu w tej sprawie. Poza tym Twoja żona ma 1/4, a chcecie połowę. Któryś ze współwłaścicieli powinien darować żonie brakującą jej część...

[joker26]

jak duży to może być podatek i odsetki jeżeli akt notarialny został sporządzony w 86 roku?

Dziekuję za szybką odpowiedź

[Mroovka]

Podatek liczy sie od wartości otrzymanej rzeczy.

A masz pewność, że w 86 roku nie zapłaciliście podatku? Może po prostu nie mieliście obowiązku go zapłacić. Ceny nieruchomości nie były wówczas takie duże.

[AgataL]

Podstawowe pytanie: te osoby dostały darowizna te udziały czy babcia zostawiła testament, w którym powołała do spadku te osoby w udziałach po 1/4 częsci. Jeśli zostawiła testament to musicie złożyc do sądu wniosek o otwarcie i ogłoszenie testamentu a następnie albo znieść współwasność albo ujawnic się w księdze wieczystej jako właściciele. Jesli dokonana była darowizna za życia babci to teraz w celu wydzielenia działki trzeba wziąć geodetę i znieść współwłasność. I tyle.

[joker26]

tak jest to testament - czyli najpierw muszę uregulować sprawy sądowe? a nie można by najpierw przez geodetę (lub, czy notariusza) wyznaczyć naszą działkę i dla niej to regulować ( sprawy sądowe, podatek)?

Dziekuję za pomoc

[Byszek]

Tak na marginesie to US ma na wszczęcie postepowania 5 lat od dnia sporzadzenia aktu. Po tym terminie jest się "czystym"

Żaden notariusz nawet nie spojrzy na sprawę jeżeli nie ma się uregulowanych spraw spadkowych. Dopiero jak bedziesz miał postanowienie sądu idziesz do US, wystepujesz o zaswiadczenie i gnasz do notariusza.