muriel.... day by day

[muriel]

znów kilka chwil przestoju w uzupełnianiu dziennika, a dzieje sie dzieje....

 

po kolei:

 

najpierw zjechał strop (belki, pustaki - betoniarnia Dopiewo, http://www.betoniarnia-dopiewo.pl)

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0255.JPG

 

potem zaczął w domku wyrastać nam "las"....

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0323.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0326.JPG

 

namiastka tego co będzie sufitem/podłogą...

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0332.JPG

 

w razie jakby co...

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0351.JPG

 

Wynalzaca wynalazł.... myszopultę znaczy sie wkładasz mysz i ją katapultujesz......... jak dobrze że nie mamy myszy.....

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0358.JPG

 

i nadzór nad podłączaniem prądu w domku.....

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0360.JPG

 

na gotowo:

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0373.JPG

 

zaszalowana klatka schodowa

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0377.JPG

 

i szalunek ze zbrojeniem nad wykuszem

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0379.JPG

 

i oczywiście bieżący widok z pietra - to co Tygryski lubią najbardziej

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0385.JPG

 

i 8.11 - beton (jak zwykle Stanbud)

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0400.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0405.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0406.JPG

 

 

...

 

 

jeszcze trzeba jakąś fotkę na gotowo zrobić, ale nadzór inwestorski musiał się oddalić teraz przez kilka dni mają powstać fundamenty pod schody, słupy, tarasy chyba i takie tam "pierdołki" na dole, jak przeschnie góra to ścianka, pan dachowy umówiony na pierwszy tydzień grudnia........ mam nadzieję że ta zapowiadana zima stulecia nie nadejdzie a przynajmniej nie na początku grudnia.......

[muriel]

no dobra, posunęliśmy się znacznie, więc trzeba by uzupełnić dokumentację foto

 

strop wysycha....

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0410.JPG

 

i znów domek rośnie...

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0416.JPG

 

z ziemi też....

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0429.JPG

 

komin...

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0440.JPG

 

po mniej więcej tygodniu... majster zmienił auto z zafiry na lagunę.... czyżby dzięki nam??

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0444.JPG

 

pierwszy szron.....

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0446.JPG

 

po przesunięciu jednego już wybudowanego okna

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0449.JPG

 

i śliczny komin na który osobiście wybierałam cegłę

/Etna CRH/

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0450.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0455.JPG

 

wejście...... home sweet home

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0452.JPG

 

taras..... narysowałam sobie "patykiem na piachu" i wyszedł trochę jakby.... tarasik

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0457.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0471.JPG

 

nadzór budowlany czuwa

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0468.JPG

[muriel]

i znów trochę przerwy w uzupełnianiu dziennika, mimo, że na budowie robota wre ale myślę, że tym razem zostanę usprawiedliwiona.... poniżej "sprawca" przerwy

 

 

Kubuś, urodzony 25.11.2007 ze swoim starszym bratem Rafałem

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/Juniory.jpg

[muriel]

a oto co sie wydarzyło w międzyczasie...

 

 

powstają schody...

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0544.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0604.JPG

 

i ścianki w środku...

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0597.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0601.JPG

 

nadzór budowlany ma nowe zajęcie - karmi rekinki.....

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0606.JPG

 

ramka tarasu pnie sie w górę...

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0607.JPG

 

powstają też schody w środku...

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0621.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0623.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0624.JPG

 

no i jest też wypełnienie ramki tarasu..... trochę jakby wyszedł większy niż salon

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0625.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0640.JPG

 

no i wizytacja właściwego nadzoru budowlanego

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0676.JPG

 

 

a od poniedziałku (jutro) wchodzi Pan Dachowy

[muriel]

znów mam opóźnienie w stosunku do prac, ale już spieszę uzupełnić

 

nasz przepiękny komin

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0728.JPG

 

początek prac na dachu

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0758.JPG

 

i okno które przez błąd w projekcie musiało być rozebrane (docelowo jest z drewna i podniesione i przesunięte dalej, bo dach miał się trzymać na jednym półmetrowym kawałku drewna)

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0775.JPG

 

międzyczasie powstawały schody z przodu i z tyłu...

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0748.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0761.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0763.JPG

 

i efekty pracy cieśli...

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0780.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0791.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0794.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0795.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0804.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0812.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0856.JPG

 

przyprószyło...... pięknie

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0875.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0877.JPG

 

wieżyczka z tyłu

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT0879.JPG

 

tuz przed końcem roku mamy taki stan

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1016.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1021.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1026.JPG

 

Generalnie zrealizowaliśmy założenie na ten rok - aby do postawić i przykryć. Co prawda nie jest do końca przykryty, ale to kwestia kilku dni, więc ogólnie jestem bardzo zadowolona. Tylko cieśle nam się mało słowni trafili :-/ drewno dobre, cena przyzwoita, tylko gość potrafi dwa dni telefonów nie odbierać, a na budowie sie po prostu nie pokazać ale póki co opóźnienia są kilkudniowe, poza tym już kończy pracę, więc uważam "zamknięcie roku" za budowlano bardzo udane.

 

A w Nowy Rok.... z nadzieją, że pójdzie tak dobrze jak do tej pory

[muriel]

kolejna odsłona - skończony dach, ścianki działowe w środku

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1086.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1089.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1091.JPG

 

widoczek....

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1096.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1112.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1116.JPG

 

i wieżyczka z tyłu...

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1118.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1145.JPG

 

dach na gotowo

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1154.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1155.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1156.JPG

 

w środku...

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1210.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1215.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1218.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1228.JPG

 

salon

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1233.JPG

[muriel]

i kilka słów komentarza dach mamy przygotowany pod dachówkę, dachówkę (tak jak na początku postanowiliśmy - mimo wielu wycen i rozważania wielu wariantów, pozostaliśmy przy pierwotnych założeniach) zamówioną - Nelskamp Kolory Jesieni, Pan od dachówki zaklepany. W najbliższym czasie powinien wejść elektryk. Mamy też pomierzone okna, więc będą za jakieś 2-3 tygodnie, wtedy też wejdzie tynkarz. Z tynkami trochę się "przejechaliśmy", bo zakładaliśmy 450 m ścian, a mamy ponad 600, no i nikt wcześniej nie wpadł na doliczenie sufitów...... także tynkarz z materiałem wyjdzie nas ponad dwa razy drożej niż pierwotne założenia (narazie mamy takiego za 12 zł za metr robocizny).

Mamy też wstępnie zaklepanego dobrego płytkarza (wiemy że dobry bo znany i z szerokimi referencjami wśród znajomych).

 

Jedna ciekawostka wyszła podczas "obmierzania" domu - mamy ponad 112 metrów tarasów........ także już dziś mogę dawać ogłoszenie typu "taras na imprezę wynajmę - tanio"..........

 

Jeszcze z aktualności to wymarzyłam sobie saunę, ale znaleziona przeze mnie na allegro okazała się być produktem chińskim (chińska sauna fińska ) i do tego podali niekompletną cenę, więc pomysł jakby umarł. Do tego miała na tyle "chińskie" wymiary, że i tak by nie weszła. Ale z dużym prawdopodobieństwem będzie taka "na wymiar" - mamy w Poznaniu dwóch producentów saun, cenowo wychodzi porównywalnie do chińskiej, i to już z montażem.... ale pożyjemy zobaczymy.

 

[muriel]

aaa, no i moje ulubione zajęcie - płytki

 

 

będą takie:

 

salon

http://www.arietis.republika.pl/gora/plytki/argento.jpg

 

lub

http://www.arietis.republika.pl/gora/plytki/mistral.jpg

 

kuchnia

http://www.arietis.republika.pl/gora/plytki/sabia-syriusz.jpg

 

łazienki

http://www.arietis.republika.pl/gora/plytki/pinea-pinus.jpg

 

lub

http://www.arietis.republika.pl/gora/plytki/bambus.jpg

 

lub

http://www.arietis.republika.pl/gora/plytki/wenga.jpg

 

lub

http://www.arietis.republika.pl/gora/plytki/mora_d.jpg

 

z dużym prawdopodobieństwem płytki z salonu będą też na pozostałej części dołu (w innych wersjach ułożenia, może w innych odcieniach - obie te kolekcje mają po cztery wersje kolorystyczne)

 

także narazie pewne są tylko kuchenne ale myślę, że mając już tak bardzo zawężony wybór i kilka miesięcy na jego dokonanie nie będzie problemu

 

acha, wczoraj powstał ostateczny projekt kuchni

[muriel]

murarz ostatecznie skończyli kilka dni temu, stoją wszystkie ścianki które miały stać, jestem bardzo zadowolona z ekipy, która u nas pracowała, więc z czystym sumieniem mogę każdemu polecać:

 

Mirosław RYBARCZYK, TEL. 608519727

[muriel]

no i jeszcze podsumowanie wydatków stanu surowego.......

aż się wierzyć nie chce że już tyle kasy poszło, ale serce się cieszy z materializujących się marzeń

 

więc suma wydatków w drugim etapie: 111235,21

 

w tym DACH

więźba + robocizna: 15000

deskowanie + robocizna: 12000

 

suma wydatków od początku budowy: 160188,95

 

 

[muriel]

kolejny krok - zamówione okna

 

OKNA AP - mieliśmy już z nimi wcześniej bardzo pozytywne doświadczenie, stąd wybór

 

Okna (14 szt) białe PCV, EKO5 PROSTY 5KOMOROWY, listwa zaokrąglona, okucia ROTO, żaluzje zewnętrzne Portos standard (kolorystyka pancerza - biel kremowa, listwy - ciemny brąz)

 

suma brutto z montażem 16040

 

do tego 2x drzwi KMT Plus - Orzech (komplet - tj klamki, ościeżnice, progi....), brama K2RC tłoczenie wąskie poziome, biała 4500x2390, prowadzenie niskie L (to było niestandardowe )

 

suma brutto z montażem 11150

 

powinny być do 15.02, zaraz potem wchodzi elektryk, po nim tynki (cem-wap z maszyny).

 

A póki co budowa odpoczywa

[muriel]

dachówka od soboty na placu

wygląda na to, że wszystko ok

 

w sobotę powinny być okna dachowe (Velux)

 

dom coraz bardziej wygląda jak dom........

[muriel]

od wczoraj mamy okna i drzwi!!!

[muriel]

dziękuję wszystkim za ciepłe słowa w komentarzach

 

z pozdrowieniami dla wszystkich czytaczy i ku pamięci potomnych spieszę uzupełnić dziennik

 

najpierw dachóweczka, która z placu została już przetransportowana pod domek, lada moment znajdzie się na dachu

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1478.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1479.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1480.JPG

[muriel]

i coś dzięki czemu w środku przestał mieszkać wiatr

 

w trakcie...

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1517.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1518.JPG

 

pomocnik na stanowisku

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1535.JPG

 

i na gotowo

(drzwi oczywiście jeszcze nie docelowe)

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1539.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1543.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1544.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1545.JPG

 

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1548.JPG

 

[muriel]

od dwóch dni walczą elektrycy, jutro kończą na górze, mają jeszcze kilka dni na dół. Wczoraj omawialiśmy sobie pierdołki typu podświetlanie schodów z czujnikiem ruchu...... wiecie, że płaska czujka ruchu to wydatek czterech stów?? a potrzebne są dwie.... więc pociągną kabelki a jak będzie - zobaczymy.

 

W czwartek wchodzi tynkarz

 

I był Pan od sauny, który wygrał mój "konkurs ofert" pomierzył, pomierzył, poopowiadał.... przysłał też konkretną wycenę. I sauna z dużym prawdopodobieństwem będzie

 

Mamy już też zaklepanego płytkarza, tylko z płytkami do łazienki mamy problem to co ładne to drogie, to co tanie to nie do końca ładne.... trzeba będzie znaleźć jakiś kompromis. Zobaczymy. Z płytek które wstawiałam wyżej praktycznie wszystkie odpadły po obejrzeniu na żywo tylko salonowe wybrane na 99% - Mistrale Paradyżowskie. I kuchnie na 100% Sabia/Syriusz. A reszta.... zobaczymy.

 

Acha - kolor zasłon też już wybrany

[muriel]

i jeszcze jedna fotka ze specjalną dedykacją:

 

moja wnęka na ukochane książki

http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT1526.JPG

 

Mam nadzieję że na kilka lat starczy.... a potem sie pomyśli

[muriel]

dzisiaj na budowie było tyle ludzi, ze się o siebie potykali w "szczycie", nie licząc mnie i dzieciaków, jakieś.... 16 osób

elektrycy kończą, dachowcy skończyli deseczki w te i wewte, pan od reku narobił dziurek...... oj, się dzieje

jutro powstawiam fotki

acha, jeśli chodzi o reku, to nasz (a raczej mojego Misia) wybór to Bartosz. Rekuperatory.pl oszalały jeśli chodzi o cenę także reku od Bartosza, montowane przez San-Gaz z Jarocina. I już

 

 

 

mój Miś właśnie powiedział że jestem Budowniczy Polski Ludowej że nie wiem co to te deseczki w te i wewte, więc informuję że to skończone na dachu to łaty i kontrłaty

[muriel]

acha - wybraliśmy w końcu płytki do łazienki.... narazie jednej, ale zawsze

nazywają się Taurus/Surat..... foty jutro.

 

[muriel]

na budowie działają dachowcy i tynkarze. Prąd skończony.

 

W tym miejscu pragniemy podziękować Elektrykowi za jego wkład w rozwój sztuki poprzez stanowienie artystycznego tła dla fotki

 

ale opisać chcę akcje z piątku.....

w piątek dachowcy cały dzień wciągali dachówki do góry, po cztery, co by je od poniedziałku (może soboty?) zacząć rozkładać tak jak już dach wyglądać powinien. No i ok. Tyle że po powrocie do domku wieczorkiem i obejrzeniu pogody (zbliżająca się Emma - wg prognozy najsilniejszy wiatr o 3 w nocy), zadzwonił telefon - "przyjedźcie otworzyć, jedziemy układać dach, do trzeciej mamy czas".

Moja reakcja:

ale...... ułożyli. W nocy, przy rozstawionych halogenach. Połowa dachu gotowa. Ta od "wietrznej" strony. Efekt - spadły DWIE dachówki. Reszta - rozłożona - ocalała. Aż się boję myśleć, co by było, gdyby......

 

W., M. - podziwiam Was, dzięki za determinację

 

no i jeszcze jeden hicior - tylko nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać. Tynkarze mieli przyjechać w piątek. Jeżdżą spod Konina, więc kawał drogi mają. Przyjechali. Rozłożyli maszynę. "Poszprycowali" górę domku. I kawałek dołu (kilka ścianek). Po czym stwierdzili (po ok 20 minutach pracy), że w sumie już się napracowali i na dzisiaj skończyli. I pojechali................

dzisiaj było już lepiej. Zobaczymy.