muriel 15.05.2008 18:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 ale za to kolejnych dwóch Panów mnie uszczęśliwiło jedna z najlepszych ekip na tej budowie - szybko, sprawnie, CZYSTO...... pięknie z resztą sami oceńcie http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3015.JPG http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3016.JPG z tego samego kamienia parapety..... robi się naprawdę pięknie nawet nie spodziewałam sie że tak wyjdzie aaa, jakby ktos pytał to to jest klasyczny kominek w kształcie łuku i jeszcze namiar... http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT2972.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 15.05.2008 18:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Poza tym mam na budowie n-tego fachowca od szaf wnęk itp, a że tego w domu sporo, to ceny mnie dobijają. Na razie za całość mam Komandor - ok 20k, Sevroll - 9,5k, p. Marek - 10,5k.......... Dzisiaj mierzyli jeszcze jedni, w środę następni, i jeszcze dwóch na przyszły tydzień.... to jest jakaś masakra. Nie ma to jak kolejny konkurs ofert - będę w tym specjalistą no i było - jeszcze trzech. Pan z Lubonia - wykazał pełne olewstwa podejście do tematu i absolutnie nie wzbudził mojego zaufania, Pani z Casemi która pomierzyła ale wyceny do dziś brak, i Pan Cezary polecony przez znajomych, i na Niego własnie padło. Wzbudził moja zaufanie (!), oglądaliśmy Jego roboty, dał dobrą cenę... a przy okazji okazało się że jest z Senatora jak będziemy po montażu i wszytko "zagra" wrzucę namiary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 16.05.2008 15:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 dzisiaj (prawie) rano przyjechało dwóch Panów z mnóstwem dziwnych rzeczy i efekt jest taki, że mamy.... działający alarm ja już chyba powoli zaczynam nie nadążać co sie dzieje w jaki dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 16.05.2008 15:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 aaaa, zapomniałabym - poczyniłam rezerwację najważniejszego terminu - Pani do sprzątania zdziwiła się że w jeden weekend ma "obrobić" dwa domy na błysk, ale tak to jest jak się jeden opuszcza a drugi zamieszkuje..... jeszcze miesiąc ależ ten czas leci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 20.05.2008 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2008 nie ma to jak stado baranów na budowie. I jedna mała kobitka (=ja) probująca nad nimi zapanować, robić za szefa, dystrybutora zadań i pilnowacza jednocześnie wczoraj była masakra, dzisiaj trochę lepiej... eh, ale szkoda gadać notka do pośmiania się z tego za jakiś czas - wczoraj spędziłam 11 godzin na nogach (!), nawet odpoczywając na stojąco, jak wracałam nie czułam stóp.... ale - jak powyżej - za pół roku będę się z tego śmiała efekt: mamy piec, bojler, kanalizę podłączoną do szamba i "biały montaż"....... nawet nie wiecie ile zwykłe siku może dać radości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 25.05.2008 18:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 od wczoraj jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami umowy na drzwi (5 tygodni) i panele (tydzień) z montażem - padło na VOX na Michała - najlepsze ceny, najlepsze rabaty....tylko obsługa trochę dziwna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 26.05.2008 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2008 maluje sie trochę na dole, trochę u góry.... porobiłam fotki, ale nie bardzo oddają rzeczywistość więc nie wstawiam póki co. Jakoś tak..... chyba mam trochę dosyć. Jeszcze dwa tygodnie.... jutro przyjeżdżają pierwsze meble - kuchnia, w czwartek pierwsze szafy.... tylko że ja nawet nie mam siły się cieszyć, bo pewnie i tak coś pójdzie nie tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 28.05.2008 14:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2008 od dzisiaj mamy kuchnię masakra jakaś tyle nerwów, ile kosztował mnie dzisiejszy dzień, to chyba nawet fuszera karton-gipsowca to przy tym pikuś ale jest, stoi rozpiszę się jak ochłonę acha - a rano z hukiem wyleciał z budowy elektryk - i już więcej nie zostanie na nią wpuszczony w ogóle dzisiejszy dzień jakiś feralny jest..... z dobrych rzeczy - jest rezerwowy elektryk (będzie dzisiaj od 18 robić to co miał robić od rana ten co wyleciał) i mamy prawie całe płytki w salonie.... ale chyba nie mam siły się cieszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 29.05.2008 20:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 wreszcie coś optymistycznego - piękna (!!!) spiżarnia i szafa w gabinecie szafa nie skończona, ale reszta zabudowy (jeszcze garderoby) w przyszłym tygodniu, po panelach. Chyba trafiła mi się kolejna firma z której będę od a do z zadowolona. To na tej budowie chyba...... druga taka firma ale naprawdę jest PIĘKNIE tylko nie mam siły zrzucić fotek.... namiarami na pewno sie podzielę, ale dopiero jak skończą i mamy zrobiony salon (płytki). Pan płytkarz się stara dzisiaj rzucił fajny tekst - żeby móc robić korytarz i żeby była "komunikacja", stwierdził, że będzie "codziennie robił połówkę" ja mu na to że raczej nie bardzo widzę tą robotę dalej jak codziennie będzie robił połówkę...... generalnie dzisiaj był optymistyczno-wesoło-sympatyczny dzień na budowie. Jutro od rana za to znowu walka z instalatorami..... tego akurat nie lubię. Ale trzeba to trzeba. Acha - góra pomalowana na gotowo (poza sufitami). Podoba mi się.... nawet bardzo. Szczególnie kolor "ekspresja" nad łóżkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 30.05.2008 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2008 dzisiaj miało być pięknie...... zjawiłam się na budowie o 8 rano, instalatorzy dotarli ok 15 po, "odprawa" z lista punktów do zrobienia okazała się nader zrozumiała i gdy każdy poszedł do swojej roboty a ja zaczęłam zwijać sie na konie, szaf instalatorów wyszedł do mnie z garażu i mówi, że redukcja nie pasuje........ i tak zaczęła sie masakra dnia dzisiejszego od początku: producent piecy kostrzewa nie przewiduje łaczenia pieca inaczej niz rurą prostą w komin (90 stopni) - czyli nie produkuje kolanek. Kominkowe nie pasują, bo to 150tki, a rura piecowa jest 160. Kominowa z kolei 180. Pomijając rozmiary rur, było łączenie na dwa kolana, bo otwór komina jest wyżej niż pieca. Jak juz zamówiliśmy redukcję żeby to wszystko połączyć, okazało się, że nie pasuje...... no i co? jeden drugi telefon, okazało się że Pan na górczynie ma kawałek rury 160 którą można wykorzystac jako połaczenie tych dwóch końców o tejże srednicy. No więc nagina na górczyn, i owszem pan rurę ma, ale taka sama potrzebna jest z drugiej strony, pan ma tylko trójnik z którego możnaby to wyciąć, ale nawet zakładając że bedzie pasowało, to koszt tych dwóch gównianych rurek to prawie dwie stówki..... no więc następny sklep - szukanie 180tki tym razem. No i co? jest! no super! przymierzam - nie pasuje. Jak to? biiorę łebka z obsługi - no jak nic nie pasuje. Mieli na stanie 7 sztuk - żadna nie pasowała...... po przymierzaniu siódmej, kiedy byłam juz pewna że ta gówniana redukcja jest krzywa, miałam poranione rece od wciskania brzegów rur jednyh w drugie, stałam i po prostu się poryczałam............. ze złości, z bezsilności, z tego że dzoecak zrobił mi akurat w tym momencie wielką kupę i nie miałam go gdzie przewinąc, że tego że @#$%^^&* producent pieca nie może przewidzieć połaczenia go inaczej niż idealnie w linii prostej............. z odsieczowym pomysłem przyszli panowie z Brico - a może pani to zespawa? tylko gdzie jak...... i tu z pomoca przyszła moja kochana Sisiunia (kocham Cię Sis :*:*:*:*:*) z namiarem na Pana Tadzia który umie wszystko oprócz szydełkowania Pan tadziu oglądał, oglądał, mierzył, ważł.... po czy orzekł, że się da. No więc ślusarnia, walcarnia, kuźnia (to mniejsze 160 ponacinane na paseczki i rozbijane na wałku stożkowym w kuźni żeby powiększyć wlot), znów spawanie...... i Pan Tadziu zrobił. I rura jest. I piec podłaczony. I cała reszta też. I jak wróciłam i zobaczyłam że pasuje, nerwy odpuściły i znów ryczałam jak głupia. juz nie moge normalnie...... ale przynajmniej przez czas kiedy ja jeździłam za rurą instalatorzy zrobili całą resztę - czyli wszystko co powinno być z instalacji żeby mieszkać no i to tyle z plusów dzieijszego dnia....bo jak przyjechał nasz szpachlarzo-malarz, okazało się, że rano robił cos na pile, odskoczyła mu deska i zlądował na chirurgii z rozwalona ręką. Cztery szwy, opatrunki..... opatrunki zdjął, "bo przeszkadzały", założył plaster i heja do roboty. Ale weekend go nie ma. Zobaczymy czy się wyrobi.......normalnie szlag by to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 30.05.2008 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2008 acha - popołudniu przyjechali najlepsi na świecie nie-elektrycy i zakładają osprzęty próbując odgadnąć, "co artysta miał na myśli" zakładając kabelki................ jest prawie 23, a oni maja połowę domu. Ciekawe czy będę musiała robić im śniadanie? tak poważnie - Krzysztof, Artur - wiem, że to przeczytacie BARDZO WAM DZIĘKUJĘ ZA POMOC, NIE WIEM CO BYM BEZ WAS ZROBIŁA JESTEŚCIE NAJLEPSI /tylko nic dzisiaj nie spartaczcie żebym nie musiała zmieniać tego postu / Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 01.06.2008 18:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2008 336 godzin d przeprowadzki....... jutro od rana przyjeżdżają schody, od 13 panele, płytki są na całym dole (poza pralnią) - zostało fugowanie i zmiana koncepcji w gabinecie no i jeszcze przemalować tu i ówdzie jeszcze raz.... w sobotę pewnie wielkie sprzątanie, a w przyszłą sobotę............ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 01.06.2008 18:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2008 teraz uwaga - reklama najlepszych na świecie nie-elektryków, jak sami o sobie mówią specjaliści od kabelków rodzaju wszelkiego, znający się chyba na wszystkim poza szydełkowaniem (zupełnie jak Pan Tadziu z postu wyżej ) info ze strony: http://www.qsig.pl "Qsig telecom s.c. A Mikołajczak K. Brodecki Ul. Gen. Wł. Sikorskiego 11 kl.3 62-031 Luboń Tel / fax:+48 61 832 QSIG; +48 61 832 7744 e-mail: [email protected] Pozostajemy do Państwa dyspozycji przez całą dobę: Krzysztof Brodecki +48 61 832 7799; +48 601 629 667 Artur Mikołajczak +48 61 832 7798; +48 602 372 180 Jesteśmy również uchwytni pod nr GG 4608184" najbardziej podoba mi się tekst "Pozostajemy do Państwa dyspozycji przez całą dobę" - jest BARDZO prawdziwy, ode mnie Chłopaki wyjeżdżali o 4 rano................ ale wszystko działa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 05.06.2008 19:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2008 w poniedziałek przyjechał pan od paneli.... z jedynie 184 minutowym spóźnieniem w ogóle jakiś taki nieciekawy ten pan. Ale panele mamy - gotowe od wtorku (brane z Voxu na Michała). Wykańczają się płytki, powoli przewożę różne rzeczy...... jeszcze trochę ponad tydzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 07.06.2008 19:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 od dzisiaj mamy schody miały być wcześniej, ale Pan przyjechał w umówionym terminie, ze schodami dokładnie takimi jakie zamówiliśmy, i okazało się.... że mi sie nie podobają trzeba było zeszlifować, pomalować na nowo i teraz są śliczne za to jestem coraz bardziej zła na szpachlarzo-malarzy. Już się z nimi tak pogryzła, że tylko Mąż z nimi gada. Kazałam im na ponad 600 m kw ścian znaleźć JEDEN m kw który jest ładny........... ja nie znalazłam. Może wynika to z tego że to nie ich domena, może z pośpiechu, może z robienia po nocach, może.... nie wiem. Nieważne z czego. Pewnie już po tygodniu mieszkania przestanę zwracać na to uwagę, ale póki co wkur.... mnie, hmmmm, "niedoskonałości" a w ogóle dzisiaj miało zrobic się pięknie. Przyjechała moja kochana Sis :*:*:* i miałyśmy sprzątać.... i okazało się że to jest TRUDNE. I pracochłonne jak cholera. ale przynajmniej "jeszcze-tydzień-nasz domek" jest gotowy do przekazania nowym właścicielom....... a my w nowym pomieszkamy se w gipsie ogóle to codziennie jak wychodzę, patrzę na to czego już za chwilę nie będzie i tak mi jakoś smutno...................................... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 03.07.2008 20:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 fotki schodów (robione już po przeprowadzce, wcześniej były oklejone folią babelkową) http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3437.JPG http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3441.JPG http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3442.JPG http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3443.JPG a ich wykonawca - jeden z najlepszych fachowców z jakimi mieliśmy do czynienia na budowie - słowny, terminowy, i chyba zrobi wszystko z drewna DAREK STEFAŃSKI 607230351 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 03.07.2008 20:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 i teraz kolejno - taki mamy piec: http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3066.JPG tu o nim więcej: http://www.kostrzewa.pl tak się nim steruje http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3325.JPG Pan od pieca mi się podobał - jak przyjechał poustawiac to stwierdził, że pierwszy raz ma do czynienia z tak kumatą babą ale poważnie to piec jest tak mądry, że momentami to aż przeraża brakuje tylko, żeby krawaty wiązał i miałby wszystko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 03.07.2008 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 takie mamy panele na całej górze http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3204.JPG http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3213.JPG pana od paneli ZDECYDOWANIE NIE POLECAMY - TomBud - wykonawca z Voxa. Pan nas oszukał na materiale i to tak, że szkoda gadać - jak potrzebował 10cm pasek, to ścinał z nowego panela, tak, że zostało ponad 6 metrów (!!!) zniszczonego materiału ukrytego pod folia a tarasie. Jak to odkryłam, spakowałam wszystko do auta po dokładnym obmierzeniu każdego spier... kawałka i zawiozłam do voxa bo to SKANDAL tak montować panele - Pan sprzedawca niby się starał ale jakoś oddzwanianie mu nie wychodzi...... czekamy jak wyjdzie z drzwiami które w sumie już powinny być - tylko jakoś też telefonu nie możemy się doczekać... a że na drzwi zostawione sa nie obrobione otwory z których przy każdym otarciu się sypie to szlag trafiatakże na voxa jesteśmy źli generalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 03.07.2008 21:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 jeszcze dwi poglądowe foty kuchni + spizarni http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3127.JPG http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3169.JPG na temat kuchni będę się rozpisywać po zrobieniu reklamacji (która swoja droga też już powinna być). Za to BARDZO POLECAMY PANA OD ZABUDOWY SZAF WNĘK SPIŻARNI GARDEROB....... Pan Cezary Tonder Tel. 501393023 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
muriel 03.07.2008 21:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 a tak wyglądało tuż przed przeprowadzką.... http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3241.JPG http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3251.JPG http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3312.JPG (z prawej czyste z lewej brudne) http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3405.JPG http://www.arietis.republika.pl/gora/PICT3406.JPG polecamy do mycia - tonę soli, morze octu, a do szyb skrobaczkę do płyt ceramicznych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.