Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Co sadzicie o pomyśle, aby wełne mineralna do ocieplenia poddasza położyć po położeniu krokwi a przed pokryciem membraną?

Dałbym tylko od dołu krokwi "stelaż" ze sznurka na którym opierałaby sie wełna. Potem, po pokryciu dachu założyłbym folie paroprzepuszczalną?

Byłoby szybciej, może i wygodniej, może dokładniej. Minusem może być kapryśna ostatnio pogoda - bo jak mi ją zaleje to lipa.

Ale sam pomysł może jest godny zastanowienia?

 

Dlaczego nie? :-?

 

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/86856-ocieplenie-przed-pokryciem-dachu/
Udostępnij na innych stronach

A jak przy ukladaniu dachu poslizgnie sie noga dekarzowi i wpadnie w welne? Poza tym jak sam napisales, prawdopodobienstwo zalania jest bardzo duzo, tym bardziej, ze nei da sie tego zrobic w jeden dzien.

 

Wtedy i tak zrobi dziure w membranie - to nie jest dla mnie argument :-?

 

Geno:

A jak będzie parę dni pogody i będę mógł to zrobić to po co mam żałować?

Troche znam te robotę i wcale mi się nie uśmiecha drapać się po nocy i za przeproszeniem spluwać pyłkami.

 

Czekam na dalsze argumenty!

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/86856-ocieplenie-przed-pokryciem-dachu/#findComment-1989557
Udostępnij na innych stronach

Podam argument nie do przebicia:Bo tak sie robi.Np strych już zabudowany są mieszkania a wspólnota chce wymiany pokrycia i docieplenie.Normalnie sie robi z góry ale etapami nie cały dach na raz.W zeszłym zezonie mieliśmy budynek po byłej jednostce wojskowej w którym skosy były betonowe i metoda ocieplenia nie mogła być inna.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/86856-ocieplenie-przed-pokryciem-dachu/#findComment-1989636
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś się bardzo uprze to może nawet sobie w d... wsadzić parasol i otworzyć! Tylko taka operacja jest raczej dosyć bolesna dla d... lub w innym przypadku dla kieszeni. U znajomego przekładali dach już po adaptacji poddasza i pewnie się komuś z ekipy noga "omskła". Zimą wychodzi w paru miejscach "mróz" na płytach. Wcześniej tego nie było. Na moje - bardzo ciekawa technologia... możesz być pionierem... ze wszystkimi tego skutkami... :p
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/86856-ocieplenie-przed-pokryciem-dachu/#findComment-1995454
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem kiedyś inny pomysł z tej samej beczki: styropian na dach (bo niby

dlaczego ciągle ta wełna ?) I teraz pytanie: na dachówki ? Kompletne

wariactwo ? Na scianie można, a na dachówce już nie ? OK, niech będzie,

że żartowałem. Ale czy te dachówki naprawdę konieczne ? Może wystarczy

odeskować, dać ten styropian, jakieś tam konieczne folie, siatki i co tam się

jeszcze daje i mamy lekko i cieplo.

 

A jeżeli już te dachówki naprawdę muszą być, no to może styropian przykryć

dachówkami ? Słucham ? Nie można ? Rozumiem. Tylko welna...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/86856-ocieplenie-przed-pokryciem-dachu/#findComment-1995572
Udostępnij na innych stronach

Rozważ co lepsze. Skakanie po dachu z wełną czy stanie na stabilnym gruncie i wdychanie jej od dołu (w sumie i tak ktoś to będzie wdychał bo musi Ci dociąć i podać na górę ). Wg mnie szkoda zachodu i ryzyko deszczu. Jak jest dobra wełna to po włożeniu między krokwie przez jakis czas nie spadnie i zdążysz spokojnie zasznurować.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/86856-ocieplenie-przed-pokryciem-dachu/#findComment-1995624
Udostępnij na innych stronach

hes daje się styropian! tylko nachylenie dachu jest mniejsze! Chodzi mi o stropodachy. Ale... jakby... hmm ten-tego.. a czemu nie na większe pochyłości? Na to gont bitumiczny... tylko pewnie by z kosza trzeba było to zakładać...

:lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/86856-ocieplenie-przed-pokryciem-dachu/#findComment-1995637
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Czyli co, nie-bo nie?

Barbossa:

Sorka, ale Twoje wtrącenia do tematów które przeglądam zaczynaja mnie irytować. Mam wrażenie, że nie tylko mnie. Nie mam czasu aby przeglądać całe forum, ale Ty znasz sie na wszystkim! Rzadko trafiam na temat, w którym by nie było twojej równie budującej i pomocnej wypowiedzi! Podziwiam i doceniam to, że tak chętnie pomagasz - ale nie o to mi chodziło.

 

A teraz do rzeczy:

Czy można zbudować dom w jeden sezon? Okazuje się, że można i wcale niekoniecznie będzie to zły dom! A ile jest wypowiedzi, że się nie da, że tak się nie robi itp. itd. Jak się to dobrze zorganizuje to można i nawet TRZEBA, bo szkoda czasu i pieniędzy.

Osobiście wolę dociąć rolkę na dole podać ją w całości na górę , tam rozciąć folię i rozwinąć w dół z rolki. W połowie wysokości jest człowiek, który ją ukierunkuje i ułoży, na dole kolejny.

Nadal uważam, że jest to możliwe. Może w 5 osób?

W ciągu jednego dnia spokojnie te moje 170 m2 można zakryć.

Na razie nikt z przeciwników mnie nie przekonał - nawet Barbarossa :wink:

Chyba będę pionierem :D

Ale nadal czekam na wypowiedzi w tej sprawie.

 

P.S.

Do Barbossy:

"Mój" były wykonawca pomocował deski do ścian przed wylewaniem wieńca i stropu Terrivy. W tak utworzone "tunele" wciskał zbrojenie i skręcał pomiędzy nimi belki ze sobą, dokładał i mocował fajki itd. Na moje pytanie dlaczego nie powkładał najpierw belek, powiązał ich i dopiero deskował cały wieniec jak myślisz co odpowiedział?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/86856-ocieplenie-przed-pokryciem-dachu/#findComment-1995681
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Ja właśnie częśc dachu ociepliłem w ten sposób - miałem wybudowane przedścianki i musiałem za nimi położyc ocieplenie przed membraną. Było troche wygibasów ale się udało. Robiłem to w ten sposób, że najpierw była położona wełna 10 w poprzek krokwi plus konstrukcja i folia paroizolacyjna, a potem na wierzch czyli między krokwie wełna 20. Od razu zabezpieczałem połacie plandeką. Dekarze kładąc membranę i tak chodzili po krokwiach i łatach kładzionych od dołu więc nie było problemu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/86856-ocieplenie-przed-pokryciem-dachu/#findComment-1995899
Udostępnij na innych stronach

Osobiście wolę dociąć rolkę na dole podać ją w całości na górę , tam rozciąć folię i rozwinąć w dół z rolki. W połowie wysokości jest człowiek, który ją ukierunkuje i ułoży, na dole kolejny.

Nadal uważam, że jest to możliwe.

 

Wszytko OK zakładając że masz idealnie ułożone krokwie, wystarczy że przy przybijaniu krokwi dekarzowi zejdzie delikatnie gwóźdź i na 4 metrach krokwi robi się... bagatela 5 cm różnicy w rozstawie.

Ponadto co z tymi obciętymi kawałkami, ani w poprzek ani po długości.

Jednak do pionierów świat należy.

 

A co wybudowania domu w jeden sezon to popieram, bo im dłuższa budowa tym droższa.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/86856-ocieplenie-przed-pokryciem-dachu/#findComment-1996028
Udostępnij na innych stronach

Argument przeciw: wygoda pracy:

 

Z dolu bardzo latwo mierzy , przycina sie, i uklada welne. Ciezko mi wyobrazic sobie, ze wchodze na dach, zeby zmierzyc ile trzeba przyciac, schodze z niego, zeby welne przyciac, a nastepnie wchodze na niego ponownie, zeby te welne zalozyc. Po co, skoro to wszystko moge szybciej i sprawniej zrobic z dolu, czyli z poziomu poddasza?

 

Jakie wg. Ciebie sa zalety kladzenia welny od gory?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/86856-ocieplenie-przed-pokryciem-dachu/#findComment-1996365
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...