Co zrobic z drzwiami

[Redik]

Witam, wlasnie odebralem mieszkanie. W srodku stan surowy, na podlodze beton, drzwi standarowe, podobno wzmacniane blacha i jeden zamek yalowski. No i trzeba by zaczac cos robic w srodku mieszkania, przerzucic czesc swoich rzecz itd. No ale dobrze by bylo mieszkanie jakos zabezpieczyc... Sa chyba takie opcje:

1. Wymiana yala - srednie, taki zamek bez klucza otwiera sie w 15 sekund

2. Wymiana yala + dostawienie GERDY - w porzadku ale jesli pozniej bede chcial wymienic drzwi na antywlamaniowe to co???

3. Wymiana calych drzwi na antywlamaniowe - wydaje sie najrozsadniejsze ale nie mam podlogi - czy mozna wymienic drzwi w takiej sytuacji?

Co o tym sadzicie????

[Gość]

Jak najbardziej,pod warunkiem,że zawiasów nie zakotwisz w podłodze.

Fredek

[Redik]

Jak najbardziej ale co??? Znaczy ktora opcja wg Ciebie jest najlepsza?

[dziuba]

Wydaje mi się, że spokojnie możesz wymienić sobie drzwi.

Jak odbierałam mieszkanie to miałam zamontowane drzwi antywłamaniowe, które mają 1 bolec wchodzący w podłogę. Dostałam do tego tulejkę na ten bolec, którą po docięciu na długość wpasowałam w polożone później płytki. Nie wylewałam żadnej masy samopoziomującej bo nie kładłam klepki i nie musiałam podnosić poziomu podłogi w przedpokoju - płytki były kładzione bezpośrednio na wylewkę.

Pozdrawiam

dziuba

 

 

 

[Redik]

No dobra, czy macie jakies namiary na firme w W-wie ktora przyjedzie, obejrzy, wroci z drzwiami i GERDA i to wszystko rozsadnie zamontuje? No wiecie, taka kompleksowa obsluga....

[dziuba]

Może by tak Bartycka??? Lub sama Gerda, wiem, że transpot mają gratis. Wczorajsza Wyborcza dodatek Dom i kupa ogłoszeń!!!

Powodzenia

PS a co to za developer??

[Redik]

Oczywiscie JW.....

[dziuba]

Miałam takie dziwne przeczucie....

może powinnam zostać wróżką????

I ogólnie jak wrażenia???

[Redik]

To nie przeczucie, tylko statystyka - buduja zdecydowanie najwiecej. A wrazenia: mieszkanie w srodku wykonczone bez zarzutu, wszystko rowne itp... Oczywiscie przy zalatwianiu to czeski film - nikt nic nie wie ale to chyba zaleta takich molochow budowlanych. W sumie naprawde w porzadku, firma uczy sie na bledach

[dziuba]

Najważniejsze, że jesteś zadowolony. Teraz czeka Cię rozkosz wykańczania!!! Są już pomysły???

[Redik]

Pewnie ze sa, tyle tylko ze ciezko to jakos ustawic w czasie, tzn co powinno byc zrobione najpierw, co musi poczekac itd. No i wychodzi na to ze musze zaczas od drzwi, potem podloga, na koncu kuchnia i lazienka.

[Gość]

Tak to bywa z rozkoszą. Popieram rozwagę. Trzeba z umiarem, a nie rzucać się jak szczerbaty na suchary.

Fredek

[dziuba]

Ja wybrałam opcję mieszkaj i wykańczaj. Mam podłogę w kuchni, ppokoju i łazience. Z pokojem czekam na koniec bo chcę wykładzinkę. Teraz na topie jest łazienka tzn. glazura bo reszta jest już podłączona i działa. Potem kuchnia no i na końcu pokój. A jak się zrobi cieplej to w międzyczasie zajmę sie balkonem!!!

Pozdrawiam