Koszty stanu zero domu W49.12

[DorotaTomek]

Witam. Od kwietnia 2007 roku budujemy dom W49.12. W projekcie nie robiliśmy zbyt dużych zmian. Jedynymi były takie :

- składzik pod schodami przekształciliśmy w garderobe z wejsciem od sypialni

- w salonie zamienilismy okno z drzwiami (aby drzwi byly na ogrod)

- w sypialni na dole zrezygnowalismy z wyjsci ana ogrod, mamy tam okno

- w garazu mamy 2 okna i ze składzika nie ma drzwi na ogrod (2 okna w pomieszczeniu gospodarczym oraz 2 w garazu - zamiast okien chcemy luksfery.

- na dole powiekszylismy znaczaco taras a balkon zwiekszylismy o 0,5m aby taras byl bardziej zadzaszony.

I to na tyle zmian jak narazie.

 

Ludzie ktorzy likwiduja spizarke, prywatna lazienke robia bardzo zle i beda tego zalowac za kilka lat gdy rodzina bedzie wieksza i rzeczy bedzie przybywac. To sa 2 najfajniejsze rzeczy w projekcie ktorych nigdy bysmy nie zmienili. Wartosc spizarki przy kuchni odkrylam u babci, a prywatnej lazienki zawsze mi brakowalo..... wiecie dlaczego .....

 

A teraz koszty faktyczne stanu surowego otwartego z pokryciem dachu, bez okien

 

Nasze koszta to 105 tys. materiały , 30 tys. robocizna. Wszystkie materiały mamy juz zakupione a budowa jest na etapie kładzienia więzby dachowej.

 

Buduje z Porotonu Robena "24" i blachodachówka Rukki. Jestem z zachodniopomorskiego. I co wy na to ????

 

Dla niektorych moze byc to malo dla innych duzo. Nadmienie ze bloczek porotonu kupywalem za 8,3 zl sztuka to to juz byl maj i ceny strasznie poszły w gore

Ja uwazam to za nasz sukces ze zmescilismy sie w tak małych kosztach przy wariackich cenach materiałow na rynku. Zawdzieczam to duzym znajomosciom przy zakupie pokrycia dachowego i wieżby. inaczej nasze koszta bylyby duzo wieksze.

 

Pozdrawiamy i czekamy na opinie innych "budowniczych" prokejtu W49.12