Anoleiz 14.09.2007 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Wstępnie dowiaduje się mniej więcej jakie ogrzewanie, czym gdzie i za ile... nie mam możliwości wpięcia się do gazu ziemnego, alternatywa gaz płynny, olej opałowy, kominek czasami, elektryczność... jakie koszty? zależy mi na opiniach ludzi po sezonie grzewczym, zbyt dużo i zbyt rozproszonych informacji na forum, o gazie płynnym nie znalazłam wiele postów o treści - mam używam chwalę sobie, albo i nie chwalę.. jak to teraz wychodzi cenowo? porównawczo do innego sposobu grzania? pomóżcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 14.09.2007 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Ja zrezygnowałem z tej opcji na podstawie opinii użytkowników, oraz własnych wyliczeń - wyszło mi, że koszt grzania PB jest porównywalny do prądu przy znacznie wyższych kosztach wstępnych (kocioł, instalacja) oraz konserwacyjnych (kominiarz, serwis kotła) do czego dochodzi jeszcze malownicza butla w ogródku albo koszty jej wkopania. Ma to sens jedynie, gdy w bliższej okreslonej przyszłości istnieje niezerowe prawdopodobieństwo przyłączenia do sieci gazowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KOM44 14.09.2007 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 A może piec na groszek węglowy z podajnikiem plus kominek z płaszczem wodnym jako alternatywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 14.09.2007 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Najsensowniejsze wg mnie rozwiązania: 1. Nie liczymy się z kosztami - elektryka. Praktycznie bezobsługowa, czysta, łatwa w obsłudze. Pstryk! i rozpoczynamy sezon grzewczy. Przy dobrej izolacji i rozsądnej eksploatacji wcale nie musi wyjść jakoś super drożej, czego dobitne dowody przedstawiał kolega Jezier. 2. Liczymy się z kosztami: elektryka (jako bezobsługowy system działający np. podczas 2-tygodniowej nieobecności) + coś obsługowego a tańszego: eko-groszek, miał, owies (tanio ale potrzebna kotłownia, co 2-3 dni dosypujemy, syfu się nie uniknie, kominiarza i serwisantów tyż nie), kominek z gdp lub płaszczem wodnym (kotłownia w salonie - nie każdy lubi), piec na drewno (dokładamy 2-3 razy dziennie). Jak możemy - grzejemy tanio - jak nie możemy albo nam się nie chce - grzeje prunt. 3. Dla hobbystów - pompa wodna. Zwróci się po 30 latach... ale grzeje tanio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bwojtek 14.09.2007 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Jeszcze trzeba wziąć pod uwagę komfort CWU i gotowania... Tutaj gaz stanowczo zwycięża w mojej subiektywnej opinii. Męczyłem się z gotowaniem (tak - jestem facetem ale lubię i potrafię gotować) 5 lat na płycie elektrycznej i dlatego wolałem kuchenkę gazową. Ziemnego nie mam (mam nadzieję, że tylko na razie...) więc wybrałem propan. Mam GASPOLA z telemetrią i na razie (2 sezony grzewcze) najwyższy rachunek za gotowanie+CWU+CO wyniósł 700zł (to było poprzedniej zimy przy mrozach). Dom około 200m2. Rachunki latem na poziomie 100-170zł (samo gotowanie + CWU). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 14.09.2007 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Wszystko ma swoje walety i zady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bwojtek 14.09.2007 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Ba! A nawet plusy dodatnie i plusy ujemne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 14.09.2007 19:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 hmm... dzięki za opinie o i o to mnie chodziło z wyliczeniem... no to 700 zł w sezonie grzewczym to nie jest źle mi się wydaje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FREDY 14.09.2007 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2007 Ja mam Propan Butan i kominek.W zeszłym sezonie zużyłem dokładnie 1000litrów gazu za cały sezon !!!! Fakt że zima była bardzo ciepla ale poprzedni sezon zamknął sie wynikiem około 1800dm3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arek-L 15.09.2007 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2007 Ja mam Propan Butan i kominek.W zeszłym sezonie zużyłem dokładnie 1000litrów gazu za cały sezon !!!! Fakt że zima była bardzo ciepla ale poprzedni sezon zamknął sie wynikiem około 1800dm3. A jaki dom? Grzanie tylko gazem czy również dogrzewanie kominkiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szron 16.09.2007 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2007 A czy można grzać gazem ziemnym nie mając przyłącza? chodzi mi np o to czy tak jak jest zbiornik na olej opałowy są też zbiorniki na gaz ziemy.Obecnie zaczynam temat ogrzewania i staram się zorientować co i jak w temacie.Nie interesuje mnie ogrzewanie kominkiem ani gwc, potrzebuje czegoś czystego ze wzgledu na niewielka kotłownie i w miare bezobsługowego. Prąd fajna sprawa ale pewnie droga i chciałbym mieć jakąs alternatywe jak kiedyś braknie prądu. Gaz wydaje mi się idealny ale pytanie czy się da... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bwojtek 16.09.2007 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2007 A czy można grzać gazem ziemnym nie mając przyłącza? chodzi mi np o to czy tak jak jest zbiornik Teoretycznie tak... Gaz ziemny daje się skraplać bo tak jest np. przewożony statkami. Praktycznie nie bo nikt nie oferuje takich instalacji i gazu ziemnego w tej formie. Pozostaje propan lub propan-butan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mags 16.09.2007 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2007 Gaz ziemny - bez przyłącza się nie da Piszesz o gazie płynnym, czyli musisz mieć zbiornik, innej opcji nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FREDY 16.09.2007 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2007 Ja mam Propan Butan i kominek.W zeszłym sezonie zużyłem dokładnie 1000litrów gazu za cały sezon !!!! Fakt że zima była bardzo ciepla ale poprzedni sezon zamknął sie wynikiem około 1800dm3. A jaki dom? Grzanie tylko gazem czy również dogrzewanie kominkiem? Dom około 200m2. Grzeje także kominkiem - ale on raczej dogrzewa . Woda grzana jest natomiast elektrycznie na 2 giej taryfie, a w chwilach gdy jej zabraknie w ciągu trwania 1 taryfy dogrzewana jest gazem ( mam zbiornik 120 litrów). Podsumowując - jeśli dom jest dobrze ocieplony to można zaakceptować koszty ogrzewania gazem płynnym. Dodam jeszcze że gaz w miesiącach letnich jest znacznie tańszy niż w zimie. Ja w tym roku płaciłem po 1.68 zł ( jeśli mnie pamięć nie myli ). Czyli 1680 zł za sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arpad 16.09.2007 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2007 a co sądzicie o takiej opinii......ogrzewanie gazem ziemnym daje wilgoć w mieszkaniu....mówiono mi również że niby ta sama temp. a jednak jakby zimniej przy gazie ziemnym niż węglem..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 16.09.2007 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2007 No, faktycznie może być zimnej - węgiel tani a gaz drogi, więc z oszczędności niektórzy skręcają termostaty IMHO kolejna urban legend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mags 16.09.2007 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2007 Gaz ziemny - bez przyłącza się nie da Piszesz o gazie płynnym, czyli musisz mieć zbiornik, innej opcji nie ma Muszę tu sprostować swoje własne zdanie, bo w sumie da się tak zrobić, ale nie na prywatny użytek. Jak się właśnie dowiedziałam niektóre gminy nie mające dostępu do gazu ziemnego zainwestowały w ogromne zbiorniki do których dowozi się skroplony gaz i z których ten gaz wychodzi do sieci i do poszczególnych odbiorców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
www005531gazeta.pl 17.09.2007 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2007 Uważam, że jeżeli nie ma perspektyw na gaz ziemny to z bezobsługowych źródeł ogrzewania najlepiej wyjdzie olej opałowy + prąd w II taryfie.Prąd w II taryfie w Lublinie (tarywa G12NW) kosztuje tyle, co gaz ziemny..., a olej opałowy jest tańszy od prądu w drogiej taryfie więc:- robimy instalację wodną- kupujemy kocioł z palnikiem na olej opałowy,- kupujemy piec elektryczny wodny (np. Kospel)I mamy znacznie tańszą w eksploatacji niż gaz z butli i jednocześnie tak samobezobsługową instalację CO.Koszty instalacji, podejrzewam, że będą podobne - w przypadku gazu z butli dochodzą koszty mapki, projektu i wylania płyty pod zbiornik oraz koszt dzierżawy, a w przypadku z "mojego doświadczenia" dodatkowy piec (elektryczny) - ok. 2tys. + ew. zwiększenie mocy przyłączeniowej (wołają sobie chyba 100PLN za każdy kilowat - oczywiście jednorazowo).No i nie ma tego okropnego zbiornika na działce - jest za to mniejszy w piwnicy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 17.09.2007 12:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2007 hmm... my się jeszcze zastanawiamy nad pompą ciepła i kolektorami... trzeba to wszystko poprzeliczać generalnie ogrzewanie musi spełniać dwa warunki być bezobsługowe i tanie w eksploatacji - tzn miesięczne rachunki gazu ziemnego raczej w ciągu długiego najbliższego czasu mieć nie będziemy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msobanie 17.09.2007 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2007 Witam,LPG moze byc, ale kupowane na wolnym rynku.Kazde zwiazanie sie z dostawca umowa podnosi cene przynajmniej o 30 %.Takie sa moje doswiadczenia po 3 sezonach z Orlenem.Gaz (propan-butan) - fajna sprawa, zakopany zbiornik, cisza, spokoj, czysciutko, malutki piecyk i wio.Gdybym jeszcze mogl kupowac gaz gdzie chce...A tak w ogole to kazdy powinien obowiazkowo poczytac Jeziera!PozdrawiamMirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.