Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowa garażu przy granicy bez zgody sąsiada


piotr.wojkowice

Recommended Posts

Witam. Ponieważ jest to mój pierwszy post witam bardzo serdecznie wszystkich forumowiczów. :lol:

 

Proszę Was o pomoc w następującej sprawie:

 

Kilka lat temu chciałem wybudować garaż przy granicy działki jednak mój sąsiad sie na to nie zgodził i musiałem przesunąć garaż o 3 m od granicy i tam go wybudowałem. Jednak czasy sie zmieniają i teraz gdy kilka dni temu moja siostra kupiła sobie samochód jeden garaż nam nie wystarcza i bardzo chcielibyśmy wybudować teraz drugi garaż ( lub wiatę w najgorszym przypadku) przy samej granicy miedzy ogrodzeniem sąsiada a tym pierwszym garażem ( oddalonym od granicy o 3m). Niestety również jak przed kilkoma latami sąsiad nie pozwolił nam na taką budowę. Dodam że sąsiad nie posiada przy granicy żadnego budynku. Czy istnieją jakieś możliwości zgodne z prawem :lol: aby wybudować w tym miejscu garaż mimo braku zgody sąsiada?

Aha jak mogę sprawdzić kto jest faktycznym właścicielem tego budynku ponieważ sąsiad jest człowiekiem bardzo niedostępnym ( dzieci do niego w ogóle nie przyjerzdzają i rozwiódł się z żoną). Bardzo mnie to interesuje ponieważ być może dom jest przepisany na którekolwiek dziecko, a wtedy może faktyczny właściciel (dzieci) by się zgodził??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz pod swoim nickiem: WITAJ, nim zapytasz, poszukaj odpowiedzi

 

Ten temat był tu omawiany wielokrotnie, już się nie chce nam pisać po raz kolejny. W skrócie - nie jest potrzebna jego zgoda, a urzędu lub ministerstwa (co nie znaczy, że jego zgoda by się nie przydała, żeby po pierwsze łatwiej było podjąć decyzję urzędnikom, a po drugie - żeby nie walczył i się nie odwoływał). Resztą znajdziesz w wyszukiwarce. Dla jakiś wyjątkowo małych, nie kształtnych działek i budowy domu jest to do osiągnięcia. W przypadku kaprysu, drugiego garażu pewnie będą patrzeć mniej przychylnie. Ale spróbować możesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Witam. Ponieważ jest to mój pierwszy post witam bardzo serdecznie wszystkich forumowiczów. :lol:

 

Proszę Was o pomoc w następującej sprawie:

 

Kilka lat temu chciałem wybudować garaż przy granicy działki jednak mój sąsiad sie na to nie zgodził i musiałem przesunąć garaż o 3 m od granicy i tam go wybudowałem. Jednak czasy sie zmieniają i teraz gdy kilka dni temu moja siostra kupiła sobie samochód jeden garaż nam nie wystarcza i bardzo chcielibyśmy wybudować teraz drugi garaż ( lub wiatę w najgorszym przypadku) przy samej granicy miedzy ogrodzeniem sąsiada a tym pierwszym garażem ( oddalonym od granicy o 3m). Niestety również jak przed kilkoma latami sąsiad nie pozwolił nam na taką budowę. Dodam że sąsiad nie posiada przy granicy żadnego budynku. Czy istnieją jakieś możliwości zgodne z prawem :lol: aby wybudować w tym miejscu garaż mimo braku zgody sąsiada?

Aha jak mogę sprawdzić kto jest faktycznym właścicielem tego budynku ponieważ sąsiad jest człowiekiem bardzo niedostępnym ( dzieci do niego w ogóle nie przyjerzdzają i rozwiódł się z żoną). Bardzo mnie to interesuje ponieważ być może dom jest przepisany na którekolwiek dziecko, a wtedy może faktyczny właściciel (dzieci) by się zgodził??

Piotr nie chcę Cię martwić ale myślę, że sprawa jest jeśli nie beznadziejna to prawie. 2 lata temu miałem podobny problem. Chciałem postawić garaż 2 metry od granicy. Zgodnie z procedurą załatwiłem w ministerstwie zgodę na odstępstwo od warunków zabudowy. Pozostał tylko jeden szczegół - zgoda sąsiada. Problem w moim przypadku polegał na tym, że sąsiadka (właściciel działki) mieszka w iKanadzie i nie ma z nią kontaktu. Naprzeciw mnie mieszka jej matka, ale straszna zołza i nie idzie się z nia dogadać. Dlatego też musiałem zrezygnować i postawiłem wąski garaż 3 m od działki. W Twoim przypadku jest jedna jedyna szansa polegająca na tym, że jesli wystapisz o odwołanie od warunków zabudowy to twój sąsiad dostanie pismo, w którym zostanie poinformowany o tym fakcie listownie poleconym za potwierdzeniem odbioru. Jeśli odbierze ten list i pokwituje to będzie to znaczyć, że doręczenie było tzw. skuteczne. Będzie miał zgodnie z prawem ileś dni na odwołanie. Jeśli tego nie zrobi w tym czasie to decyzja się uprawomocni. Tak było gdzieś 2 lata temu a wątpię, żęby sie zmieniło. Masz ten +, że w Twoim przypadku właściciel jest najprawdopodobniej w Polsce gdzie to działa bo Poczta Polska świadczy usługę dostarczenia za potwierdzeniem odbioru. W Kanadzie nawet jeśli to doszło to nic o tym nie wiedizałem więc dostarczenie nie było skuteczne. Odradzam Ci wchodzenie w jakieś inne "ścieżki" rozwiązania problemu bo nic nie wskórasz. Poza tym możesz sobie poczytać wyroki Trybunału Konstytuicyjnego czy też Sądu Administracyjnego w podobnych sprawach. Żaden urzędnik nie pójdzie na coś co z jego punktu widzenia będzie wątpliwe prawnie co oznacza, że nie będzie chociaż powiadomienie sąsiada i miejsca na jego odwołanie.

 

pozdrawiam

RyMario

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...