Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

 

Nie wiem czym kierowałaś się przy wyborze tych podkaszarek.

 

 

Od razu zaznacze, ze dotychczas jedyny trawnik jaki mialam to ten w srodku ogrodzonego osiedla, pielegnowany przez jakies tajemne rece ;) Nieuchonnie zbliza sie moment zmiany i wypielegnowane miejskie rabaty zamieniam na wlasny skrawek ogrodu. W podkaszarkach i innych tego typu narzedziach doswiadczenia nie mam i jedyne czym sie kierowalam to opinie przeczytane to tu, to tam. Wiele osob mowi, iz "aby nie Chinskie" i nie za slabe, poniewaz nie wytrzebi chwastow, a nadaje sie co najwyzej do trawy ;)

Jesli nie tamte powyzsze to moze cos takiego http://www.sklep.majster.az.pl/podkaszarka-kosa-elektryczna-1200w-druga-szpula-p-468.html?osCsid=f400e30242cea70305d66d67f838a318 ?

 

paskud, kosiarke spalinowa kupie do biezacej pielegnacji trawnika, ale do wyciecia 40 cm zarosli raczej sie nie nadaje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 56
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

[

paskud, kosiarke spalinowa kupie do biezacej pielegnacji trawnika, ale do wyciecia 40 cm zarosli raczej sie nie nadaje ;)

 

taa bo uwierzę, kupiłem używana 4,5KM do tego z koszem i kilkukrotnie maiłem okazję kosić trawnik a raczej łąkę ponad 40cm gęstej trawy albo ponad metrowe chwaty [plus kilka porzeczek których nie zauważyłem;)] uwierz mi że taki sprzęt ma większą moc i sprawdza się lepiej od podkaszarki którą się namęczysz niemiłosiernie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moja zwykła, elektryczna podkaszarka, wyposażona w grubą 1,5mm żylkę, tnie nawet póltora metrowe jesionki! Więc co to jest za problem chwast 40cm ? :lol:

Siła cięcia nie zależy tylko od mocy silnika, ale także od grubości żyłki.

 

Czyli zylka 1,6 mm powinna w zupelnosci wystarczyc?

 

Dzieki za wszystkie rady i sugestie ... Jutro zamowie podkaszarke i mam nadzieje w ciagu paru dni przekonam sie jak radzi sobie z moja dzialka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

nie bede zakladal nowego tematu i dolacze sie tu

kupilem taka podkaszarke

http://allegro.pl/item647880411_elektryczna_podkaszarka_do_trawy_grizzly_ert275.html

i mam pytanie jaka do tego kupic zylke jak sie skonczy>??

http://allegro.pl/item646417453_zylka_tnaca_kosa_podkaszarka_1_6mm_x_15_2m_prom.html

cos takiego moze byc??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy może być..?

Tego nikt Ci nie powie - musi pasować średnicą do tej zalecanej przez producenta - miałeś 1,2mm, a chcesz kupić 1,6mm - prawdopodobnie przejdzie przez otwory w główce (bębenku), choć może się ciężko odwijać.

 

Pozwolę sobie jeszcze na małą polemikę z przedmówcą - głowica automatyczna owszem występuje w urządzeniach spalinowych, ale najczęściej podkaszarkach, profesjonalne kosy zawsze wyposażone są w półautomat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z własnego doświadczenia dodam, ze należy się dość dokładnie zorientować czy sprzedawana podkaszarka ma rzeczywiście taki system wysuwu żyłki jaki oczekujemy :-? Kupiłam na allegro na aukcji, gdzie jak wół pisało, że żyłka wysuwa się automatycznie, a okazało się że to półautomat :-?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwrócić podkaszarkę do góry nogami, zdjąć osłonkę - najczęściej na "zatrzaski" wysunąć szpulkę od żyłki (nie zgubiwszy po drodze sprężynki jeśli to półautomat), teraz na wyjętej szpuli nawijasz stosowną długość żyłki zgodnie z kierunkiem jej odwijania - patrz strzałki które napewno będą gdzieś tam umieszczone a na koniec zmontuj wszystko w odwrotnej kolejności pamiętając o wysunięciu końcówki żyłki przez "otworek" w osłonie.

Ps. jeśli masz model z podwójną żyłką (dwoma wąsami wystającymi z głowicy tnącej) to nawijasz dwa razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Odwrócić podkaszarkę do góry nogami, zdjąć osłonkę - najczęściej na "zatrzaski" wysunąć szpulkę od żyłki (nie zgubiwszy po drodze sprężynki jeśli to półautomat), teraz na wyjętej szpuli nawijasz stosowną długość żyłki zgodnie z kierunkiem jej odwijania - patrz strzałki które napewno będą gdzieś tam umieszczone a na koniec zmontuj wszystko w odwrotnej kolejności pamiętając o wysunięciu końcówki żyłki przez "otworek" w osłonie.

Ps. jeśli masz model z podwójną żyłką (dwoma wąsami wystającymi z głowicy tnącej) to nawijasz dwa razy.

 

Ja kupiłem taką:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=637450968

na dzień dobry doprowadziła mnie do szału, bo nie szło jej włączyć i musiałem rozebrać i zrobić "tuning" włącznika. Potem, gdy ciąłem grube zielska "znikała" mi jedna z żyłek. Urywała się, ucinała?

Sprężynki żadnej pod szpulą nie ma to chyba prawdę napisali, że automat :-?

Ponieważ instrukcja jest b. bogata mam takie pytanie:

żyłkę nawijamy w tym samym zgodnym ze strzałką na szpuli kierunku?

Niby tak było ale chciałbym mieć pewność. Włącznik tez miał działać :evil:

Jak niby działa ten automat?

Gdy żyłka się urwie/ pęknie/itp podawana jest następna "porcja żyłki" ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak nawijasz zgodnie ze strzałką ;)

Jeśli jest to automat to powinien podczas pracy cały czas powolutku wysuwać żyłkę - jaj nadmiar obcina specjalny nóż umieszczony po wewnętrznej stronie obudowy (osłony).

Jeśli zdarzy Ci się sytuacja, że urwiesz żyłkę całkowicie, czyli tak że już nic nie wystaje z otworków w głowicy(osłonie szpuli) to niestety musisz ją zdjąć i ręcznie wyprowadzić żyłkę przez dziurkę bo sama nie wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha :D :D

Czyli mam automat :lol: Sam nie wiem czy to dobrze, ale skoro już jest ....

Zobaczymy na ile starczy tej samowysuwającej się żyłki :-?

Jak zdejmę obudowę będę mógł ocenić tempo wysuwania się tej żyłki :wink:

Lepiej kupie parę metrów na zapas.

Wyciąganie tej urwanej żyłki już przerabiałem :evil: Nawet dorobiony drucik sobie zostawiłem na następne wyciąganie.

Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
  • 4 months później...
  • 7 years później...
Ja też kupiłem w Castoramie najtańszą podkaszarke 250W. Jest dużo bardziej poręczna od kosy spalinowej i świetnie nadaje się do podkaszania przy tujach itp. Nie ma tu aż takiego strachu, że skosimy chwasty razem z drzewkiem. Jedyny minus to, że żyłka w zestawie jest za słaba i co chwila się rwie. Podsumowując, moc urządzenia jest ok, waga i cena też, a jak się dokupi grubszą żyłkę to powinno być idealnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie jestem właścicielem swojej pierwszej podkaszarki w życiu (też byłem mieszczuchem od urodzenia, który wyprowadził się na wieś) i z żoną kupiliśmy podkaszarkę Verto https://www.oleole.pl/kosy-i-podkaszarki/verto-52g549.bhtml . Mam z tyłu domu trochę ogrodu i z przodu mniejszy. Trochę trawa mi się rozrosła, więc w weekend sporo czasu spędziłem na koszeniu i trochę żyłki poszło. Ale ładnie tnie. Mam jednak wrażenie, że akumulatory mogły by dłużej pracować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...