Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rura doprowadzająca powietrze do kominka


skorpio

Recommended Posts

Nie "chyba" a na pewno!

:lol:

Można przez rurkę od długopisu napełnić Zeppelina!

Trzeba ze 100 atmosfer i czasu, a cicho nie będzie!

 

Wstaw fi 160, bo się da, a zredukować do konkretnego wkładu też można zawsze.

Skraca się (redukuje) łatwiej...

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 158
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jako uzytkownik kominka 3 sezon (pale glownie w weekendy) powiem ze kladzenie takiej rury doprowadzajacej powietrze jest zupelnie bezsensu.

W tej chwili mam ja caly czas zakorkowana, w kominku pale i jakos nic sie nie dzieje. Musialem ja zakorkowac bo prze rure tylko niepotrzebnie wialo zimne powietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"...kladzenie takiej rury doprowadzajacej powietrze jest zupelnie bezsensu. ...

...bo prze rure tylko niepotrzebnie wialo zimne powietrze...."

 

No, i to chyba kończy cały ten problem!!! :roll: :evil:

"praktyk" się jednoznacznie wypowiedział!!!!!!!!!!!!!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:o :o :o :o

O co Wam wszystkim tu chodzi?

 

Czy zamiast BK lub ceramiki można do budowy ścian zastosować stare palety?

Mam ich sporo i wyglądają dość dobrze....

 

Gdy rozum śpi budzą się demony...

Można podetrzeć się szkłem, ale trzeba mieć sporo opatrunków w zapasie! :lol:

 

Było o tym już tyle razy, że wszystko i jeszcze trochę zostało już powiedziane!

 

Kominek od pieca CO odróżnia tylko nazwa! (jeżeli chodzi o sposób działania a nie o walory estetyczne!).

Wkłada się paliwo stałe i spala z dodatkiem tlenu atmosferycznego.

DUŻEJ ILOŚCI TLENU, którego w powietrzu jest MAŁO, bo tylko około 20%.

Dlatego potrzeba wielkiej ilości powietrza, aby się w nim dobrze paliło.

 

Kombinujecie jak grabarski koń pod górę, żeby ten piękny i drogi kominek nie chciał brać tyle tego powietrza, ile musi a zadowolił się pociąganiem go przez jaką słomkę!!!

BO BĘDZIE PIZGAŁO CHŁODEM Z TEJ RURY....

 

To po jaką cholerę Wam ten kominek jak tej rury odpowiedniej dla niego wstawić zgodnie ze sztuką nie chcecie?

 

Kupcie sobie kominek i urnę zamiast rury. Lub trumnę, jak kto woli...

Nie należy się kłócić z naturą! Brak tlenu oznacza niepełne spalanie > generację czadu, cichego zabójcy!

Zwłaszcza, jak pozatyka się te pier..lone kratki co z nich stale pizga lodem!

 

Argumentacja, że "palić będę okazjonalnie - czy naprawdę muszę tę rurę tam zabudować" to jakaś paranoja!

 

Pociąg musi mieć lokomotywę > bo nie pojedzie!

Kominek musi mieć i komin i dolot powietrza > bo go NIE BĘDZIE!

 

Czy to naprawdę takie trudne do pojęcia?

Jaka rura?

Są tabele. Dla zabawki, która z trudem mieści stary drewniany piórnik w palenisku >fi 100.

Każdy większy >fi 160.

Pytanie jest na jakim etapie tę rurę włożyć na miejsce...

Ja bym to zrobił wtedy, gdy jest najłatwiej, bo i najtaniej.

 

Pozdrawiam Adam M.

 

Przekrój fi 160 :lol: :lol: :lol:

Nie zapominaj ze sa rowniez fi 200 a nawet fi 300 :lol: :lol: :lol:

Mysle ze najlepiej od razu byloby nie wstawiac jednego okna w scianie to przekroj nawiewu bylby odpowiedni dla kominka :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bingo!

Nareszcie JEDEN kumaty głos w tym oceanie niekompetencji!

 

Policz sobie powierzchnię kratek wywiewnych wentylacyjnych. Posumuj je, Dodaj potrzeby kominka - i wychodzi dokładnie tak, jak proponujesz!

 

Jakby te głupole nie projektowali tak szczelnych domów jak dziś to robią a popatrzeli jak robiono to kiedyś - to nie trzeba by było zostawiać takiego otworu, z którego pizga zimnem...

 

Adam M.

 

A chałupę masz fajną! Drobne sito wcale nie wymagające tych "wynalazków".

Pizga tak drobnymi strużkami, że nie czujesz - i żyjesz!

Zobacz! A im wszystkim z kratek pizga zamiast wywiewać!

I po co przepłacali za te szczelne okna?

A.M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Adam - ostatni tur też ryczał "na puszczy"...i jak skończył...

Swoją drogą dziwię się wszystkim kominiarzom jak mogą odbierać grawitacyjne kanały wentylacyjne we wszystkich nowo budowanych domach???

Przecież żaden nie dział tak jak powinien...no chyba że w lecie...jak są pootwierane okna...chociaż nie...w lecie też się okien nie otwiera z powodu przeciągów...

Każdy ma coś w sobie z ogórka kiszonego...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesiu

Ty masz po prostu dom zbudowany tak jak przodkowie to robili!

Trudno, żeby Ci ta rura miała być potrzebna do czegokolwiek!

Jest zbędna, nie działa, jak dom jest uczciwie dziurawy!

 

Jakbyś tak wlazł do naprawdę szczelnego domu, jakie teraz stawiają i zatkał ją - to byś zobaczył co się wtedy wyprawia!

 

Palisz, oczywiście, piecem stałopalnym? (poza tym okazjonalnym kominkiem).

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"wiec chyba az tak zle nie jest"

 

Aleś sobie czas dobrał na takie wieści.... :roll:

Dobrze, że nie wiesz, że jest źle i że tego nie odczuwasz...

 

Obrzędy gromniczne robiłeś?

Pewnie nie... :-?

Święta odpuść, co się będziesz denerwował...

Potem zrób.

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio odkryłam wylot rury doprowadzającej powietrze do kominka - tadam :):)

 

Jest pod styropianem :):)

 

Miałam nadzieję , że pokażecie troszkę zdjątek a tu posucha .... czy można po prostu wdusić kratkę w ocieplenie ? Czy potrzebne jest jakies skomplikowane zakończenie zetka, cetka czy inna stretka ? :):)

Dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinna Ci wypaść PONAD ZASPAMI i nawiewanym śniegiem! :lol: :lol: :lol:

W tym roku o to nie trudno!

Siatkę tam jaką załóż, bo "goście" będą.

Ze stołu zapachnie to przylecą z pola!

Adam M.

 

Ok - mam jasność :) A mysza już jakaś mieszka i łazi po folii :):) A myślałam w pierwszym momencie, że to tygrys i poszłam na nią z siekierą :)

Ale ja lubię zwierzątka ... no dooobra zeżrą mi coś pewnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwesti doboru srednicy rury doprowadzajacej powietrze do spalania.

 

Mi kominiarz powiedzial, ze srednica rury "dolotowej" ma byc taka sama jak srednica wylotu spalin z kominka.

Mimo ze moj wklad ma tylko 8 kW, wyszedlem z zalozenia ze fachowiec wie lepiej, i dalem zgodnie z zaleceniami, czyli fi 150.

 

Na brak powietrza wiec nie narzekam, ale faktycznie - rurka potrafi wychlodzic mieszkanie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Witam, mam pytanie dotyczące rury doprowadzającej powietrze do kominka z zewnątrz, czy zimne powietrze przechodząc rurą do kominka nie skrapla się w tej rurze i ewentualnie co robić z wodą jeżeli się skrapla?

Nic nie robić - powinna sama odparować - choć ja podobnie jak koledzy nie zauważyłem żeby się coś skraplało ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years później...
Od razu napisze ze jestem laikiem w sprawach budowlanych. Nie wiem takze czy cos sie nie zmienilo od 2010 roku. Mam ten sam dylemat powietrza do kominka. W projekcie mam na chudziaku i minimim 200cm2. Ale co sie okazuje? Kominki 14 czy 18kW maja wlot 100 mm srednice. Wiec jaki sens jest dawac rure 160 czy wieksza? Dodatkowo sa prokukowane metalowe doprowadzenia w ksztalcie prostokatu i maja przekroj okolo 75cm2. Taki kupilem i taki bede montowal bo to odpowiada wlasnie wlotowi kominkow 100 mm srednicy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...