Barbossa 19.09.2007 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 a tak z dokładności do 100m, gdzie budujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 19.09.2007 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 a tak z dokładności do 100m, gdzie budujesz? Barbossa, dwa wieki wcześniej nikt nie interesował sie PB. a teraz do wody mam aż 300m . Ale gdybym sie postarał.. do do jeziora możnaby dopłynąć , wystarczy płytki kanał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 19.09.2007 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 no to chociaż orientacyjnie, jaki rejon Olsztyna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 19.09.2007 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 Jak będziesz jechał z wawki to przed Olsztynem masz Dorotowo i tam jest to "jeziorko" i nie buduje w Doroowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 19.09.2007 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 eech, piękne miejsce, kiedyś miałem możliwość zahaczenia się w Tomaszkowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 19.09.2007 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 eech, piękne miejsce, kiedyś miałem możliwość zahaczenia się w Tomaszkowie Podobno dalej istnieją, nie wspominam o cenach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 19.09.2007 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 20.09.2007 06:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 Wychowałem sie nad wodą(50m) i nie wiem co to wilgoć w domu. Buduje dom nad wodą (praktycznie w wodzie ) wilgoci nie odczuwam. Może dlatego iż zawsze wentylacja(jak zwał, tak zwał) działa. A'propos sąsiedztwa wody to ja - po przeprowadzce "nad rzekę"- zauważam jednak różnicę: jedzenie szybciej pleśnieje, pranie nie schnie, przestałam używać kremy nawilżające. A mierzona wilgotność w domu - 50%. I co wy na to, chłopy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 20.09.2007 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 higrometr spie... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 20.09.2007 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 A'propos sąsiedztwa wody to ja - po przeprowadzce "nad rzekę"- zauważam jednak różnicę: jedzenie szybciej pleśnieje, pranie nie schnie, przestałam używać kremy nawilżające. A mierzona wilgotność w domu - 50%. I co wy na to, chłopy? To nie rzeka, to zmiana trybu zycia. Ale aż tak że krem staje się zbędny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 20.09.2007 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 higrometr spie... ? Chiba nie, bo nawet parkieciarzowi tyle wyszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 20.09.2007 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 Fajne są takie dyskusje. Mam kłopotliwe pytanie: jakim cudem latem przy dużej wilgotności powietrza wszystko lepiej schnie, a zimą przy suchym powietrzu na zewnątrz w mieszkaniach wilgoć skrapla sie na ścianach i nie tylko na ścianach ? I nie trzeba nawet jeziora w pobliżu ? Jak myślicie- dlaczego niektore przedmioty, jak wspomniane kolumny głośnikowe pleśnieją, a inne nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 20.09.2007 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 to Ty tego nie wiesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 20.09.2007 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 Nie wiem, pytam znających sie na rzeczy. Znasz ten temat ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 20.09.2007 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 cieniutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 20.09.2007 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 Tak myślałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 20.09.2007 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 taki dociekliwy Człowiek, ELYTA, z wieloma pomysłami, czeka na lidera? oj oj leniuszku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 20.09.2007 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 taki dociekliwy Człowiek, ELYTA, z wieloma pomysłami, czeka na lidera? oj oj leniuszku Jakiego lidera masz na mysli ? Chyba nie siebie ? Poczekajmy spokojnie na innych, nie tylko liderów, może te pytania nie są wcale takie kłopotliwe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 20.09.2007 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 Jakiego lidera masz na mysli ? Chyba nie siebie ? Poczekajmy spokojnie na innych, nie tylko liderów, może te pytania nie są wcale takie kłopotliwe ? znowu cieniutko, no, może trochę lepiej p.s. co wstydzisz się swoich postów? a fe, nieładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 20.09.2007 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 milak, masz dom w takim miejscu, że otaczajace powietrze nie dość, żejest bardziej wilgotne z racji tego jeziora, to i las, jak zauważyłeś sprzyjazawilgoceniu. Dlaczego tak się dzieje ? Teraz parę linijek wykładu. Ten dom trzeba rozpatrywać jak spory przedmiotschowany trochę blisko lasu. Zacznijmy od wiosny. Po niej (bardzo) duże przedmioty nie są jeszcze dość nagrzane. W pewnym momencie przychodząfale ciepłego i niosącego z tej racji więcej pary wodnej powietrza, którewszędzie się wciska, także przez uchylone okna. Na wszystkich chlodniejszych przedmiotach, co wszyscy wiemy, zaczyna się wtedy wykraplać wilgoć. Częstotego wykraplania możemy nie zauważyć, bo kropelki wsiąkają w powierzchnie,tak jak we wspomniane kolumny głośnikowe. Ten stan wykraplania będzie trwał do momentu zrównania sie temperaturypowierzchni róznych rzeczy i powietrza, czyli NAGRZANIA sie przedmiotów.Potem dopiero zacznie sie zjawisko odwrotne, czyli wysychanie. Jeżeli teotwarte okna zostaną zamknięte za wcześnie, niewiele zdąży wyschnąć.To pierwszy krok do powstania pleśni. Jutro ciąg dalszy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.