Mroovka 06.04.2008 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Mam pytanko dotyczące czeresni- co to znaczy "zbiór w 6-7 tygodniu owocowania czeresni"? Wiele odmian opisują w podobny sposób, zamiast używać nazw miesięcy, nie potrafię tego żargonu ogrodniczego rozszyfrować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
renjul 06.04.2008 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Mam pytanko dotyczące czeresni- co to znaczy "zbiór w 6-7 tygodniu owocowania czeresni"? Wiele odmian opisują w podobny sposób, zamiast używać nazw miesięcy, nie potrafię tego żargonu ogrodniczego rozszyfrować Pierwszy tydzień zbioru czereśni to przewaznie (w zależoności od pogody) drugi - trzeci tydzień czerwca. Od tego momentu sie liczy. Czyli 6 tydzień oznacza, że zbiór bedzie początkiem sierpnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
renjul 06.04.2008 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Moje w donicach w ogrodzie nadal, dużo pączków mają. Jak nie przymrozi, to bedzie już trochę do pojedzenia Rivan może ci wypuści pędy niżej w tym roku. Znalazłam w ksiązce, że powinno sie przyciąc 70 - 80 cm od ziemii i ze gałązki powinny wyjśc 20 cm ponizej przycięcia. Tylko tak jakos bojno uciąc gałązki i zostawic sam badyl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 06.04.2008 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Jak zostawisz badyl, to ci się rozkrzewi. Ale możesz zostawić przeciez wyżej pień poprowadzić - nie robić takiego niskopiennego. Ja tam wycinam te niskie gałęzie. Nie lubię jak rosną za nisko, a poza tym im bliżej ziemi tym zimniej, gałęzie się mogą uginać pod ciężarem owoców, itd... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wari 06.04.2008 23:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Mam pytanko dotyczące czeresni- co to znaczy "zbiór w 6-7 tygodniu owocowania czeresni"? Wiele odmian opisują w podobny sposób, zamiast używać nazw miesięcy, nie potrafię tego żargonu ogrodniczego rozszyfrować To tydzień liczony od momemntu dojrzałości najwcześniejszej odmiany tzn. Rivan. A Rivan potrafi miec owoce nawet na przełomie maja i czerwca, ale to raczej w wyjątkowo ciepłe wiosny i w najcieplejszych regionach Polski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mroovka 07.04.2008 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Renjul i Wari bardzo dziękuję za odpowiedzi . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 07.04.2008 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Mroovka - nie przejmuj się, ja też na poczatku nie miałam pojęcia, co te wszystkie określenia oznaczają A najbardziej tajemnicze było dla mnie " w drugim (czy też inna cyfra) roku po posadzeniu" Nie byłam pewna, czy po posadzeniu w szkółce, czy na działce, no i jak liczyć wiek drzewka - bo przeceiż są dostępne nie tylko jednoroczne, ale tez dwuletnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
renjul 07.04.2008 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Jak zostawisz badyl, to ci się rozkrzewi. Ale możesz zostawić przeciez wyżej pień poprowadzić - nie robić takiego niskopiennego. Ja tam wycinam te niskie gałęzie. Nie lubię jak rosną za nisko, a poza tym im bliżej ziemi tym zimniej, gałęzie się mogą uginać pod ciężarem owoców, itd... Wydaje mi się, że on jest stanowczo za wysoko, ale może i racja - niżej = zimniej. Zmierzę go dokładnie i może zostawię choć jedną dolna gałązkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
renjul 07.04.2008 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Renjul i Wari bardzo dziękuję za odpowiedzi . Nie ma za co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mroovka 07.04.2008 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Renjul- Jest za co dziękować , jest. . Dziękuję też Dominicems za słowa otuchy. Od jakiegos czasu praktykuję na sobie powiedzonko o tym, ze człowiek uczy sie całe życie. Kończę zgłębiać tajniki budownictwa i zabieram sie niesmiało za ogrodnictwo. Przyjemniejsza dziedzina i znacznie mniej stresująca. Jestem jeszcze oszołomiona tymi odmianami, zapylaczami, wytrzymałoscią na mróz itd. ale już cieszę sie na mysl, że kiedys dochowam sie własnych owoców z własnego ogródka. Tymczasem mam zamiar kupić kilka drzewek i posadzić w donicach. Jutro wielki dzień - jadę po drzewka Trzymajcie kciuki ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
renjul 07.04.2008 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Renjul- Jest za co dziękować , jest. . Dziękuję też Dominicems za słowa otuchy. Od jakiegos czasu praktykuję na sobie powiedzonko o tym, ze człowiek uczy sie całe życie. Kończę zgłębiać tajniki budownictwa i zabieram sie niesmiało za ogrodnictwo. Przyjemniejsza dziedzina i znacznie mniej stresująca. Jestem jeszcze oszołomiona tymi odmianami, zapylaczami, wytrzymałoscią na mróz itd. ale już cieszę sie na mysl, że kiedys dochowam sie własnych owoców z własnego ogródka. Tymczasem mam zamiar kupić kilka drzewek i posadzić w donicach. Jutro wielki dzień - jadę po drzewka Trzymajcie kciuki ... Powodzenia Napisz jutro co kupiłaś. Ja zaczęłam troche od końca, ale tak dużo czasu zajęła nam papierologia, że czymś się trzeba było zająć. Działka ma 75 m długości, więc mam nadzieję, że moje roślinki przeżyją budowę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 08.04.2008 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 No to czekamy na relacje, Mroovka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mroovka 08.04.2008 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 Zamiast relacji będzie weryfikacja. Nie zdażę pojechać po drzewka, ale to lepiej. Moja lista faworytów jest zbyt długa. Proszę o podpowiedzi co zostawić, a co wykreslić: Morele: Wczesna z Morden. Bergeron, Early Orange, Harcot Jabłoń: Alva, Szampion, Ariva Gruszki: Komisówka, Concord(już mam) , Konferencja ( już mam), Bonkreta Williamsa, Sliwki: Opal, Valjevka, Cacanska Rana, Cacanska Rodna, Cacanska Najbolja, Cacanska Leopotika Wisnie: Nefris, Pandy, Kelleris, North Star Brzoskwinia:Iskra, Relience, Gala, Red Heven. Oczywiscie nie mam zamiaru kupić wszystkich. Warunki na działce pozwalają mi na 10-12 drzewek. To są odmiany, na które mam ochotę,przy ostatecznym wyborze będę kierować się również wyglądem drzewek. Chcę kupić niskopienne. Ziemie mam niezłą ( druga klasa ), okolica dosć chłodna, ale południowy stok zbocza, dobre nasłonecznienie. Rady- porady- wskazówki- krytyka- mile widziane Chciałabym uniknąć nietrafionych zakupów, odmina, które są trudne w prowadzeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 08.04.2008 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 Zamiast relacji będzie weryfikacja. Nie zdażę pojechać po drzewka, ale to lepiej. Moja lista faworytów jest zbyt długa. Proszę o podpowiedzi co zostawić, a co wykreslić: Morele: Wczesna z Morden. Bergeron, Early Orange, Harcot Jabłoń: Alva, Szampion, Ariva Gruszki: Komisówka, Concord(już mam) , Konferencja ( już mam), Bonkreta Williamsa, Sliwki: Opal, Valjevka, Cacanska Rana, Cacanska Rodna, Cacanska Najbolja, Cacanska Leopotika Wisnie: Nefris, Pandy, Kelleris, North Star Brzoskwinia:Iskra, Relience, Gala, Red Heven. Oczywiscie nie mam zamiaru kupić wszystkich. Warunki na działce pozwalają mi na 10-12 drzewek. To są odmiany, na które mam ochotę,przy ostatecznym wyborze będę kierować się również wyglądem drzewek. Chcę kupić niskopienne. Ziemie mam niezłą ( druga klasa ), okolica dosć chłodna, ale południowy stok zbocza, dobre nasłonecznienie. Rady- porady- wskazówki- krytyka- mile widziane Chciałabym uniknąć nietrafionych zakupów, odmina, które są trudne w prowadzeniu. Early Orange jest podobno super, ale potrzebuje zapylacza - może to być Harcot albo Wczesna z M. Jabłoń - czy Ariva to nie jest ta nowa odmiana całkowicie odporna na parcha? Sliwki - Cacanska Rana jest pyszna, ale szybko przejrzewa - i wtedy jest taka mało smaczna. Ja mam Cacanską Lepoticę (podobno b. dobra i Amers). Komisówka to podobno najpyszniejsza gruszka, dobrze łączy się z Konferencją (i ja mam obie). Bonkretę odpuściłam z jakichś nie pamiętam już jakich powodów - albo chorowita, albo mało odporna na mróz. Brzoskwinia - jak tam u ciebie z przymrozkami i mrozem? Ja mam jedną o odporności na poziomie Red Haven, ale późniejszą (tak chciałam), teraz dopkupiłam Reliance, bo pewniejsza. Nie wiem, jak z wiśniami, czym się kierujesz i jakie lubisz. Ja nie lubię kwaśnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
renjul 08.04.2008 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 Zamiast relacji będzie weryfikacja. Nie zdażę pojechać po drzewka, ale to lepiej. Moja lista faworytów jest zbyt długa. Proszę o podpowiedzi co zostawić, a co wykreslić: Morele: Wczesna z Morden. Bergeron, Early Orange, Harcot Jabłoń: Alva, Szampion, Ariva Gruszki: Komisówka, Concord(już mam) , Konferencja ( już mam), Bonkreta Williamsa, Sliwki: Opal, Valjevka, Cacanska Rana, Cacanska Rodna, Cacanska Najbolja, Cacanska Leopotika Wisnie: Nefris, Pandy, Kelleris, North Star Brzoskwinia:Iskra, Relience, Gala, Red Heven. Oczywiscie nie mam zamiaru kupić wszystkich. Warunki na działce pozwalają mi na 10-12 drzewek. To są odmiany, na które mam ochotę,przy ostatecznym wyborze będę kierować się również wyglądem drzewek. Chcę kupić niskopienne. Ziemie mam niezłą ( druga klasa ), okolica dosć chłodna, ale południowy stok zbocza, dobre nasłonecznienie. Rady- porady- wskazówki- krytyka- mile widziane Chciałabym uniknąć nietrafionych zakupów, odmina, które są trudne w prowadzeniu. Ze śliw opal jest bardzo odporny na mróz i samopylny, więc moze warto zostawić. Z wiśnie mam pandy i northstar. Na razie z teorii wiem, że northstar jest bardzo mrozoodporna. Natomiast pandy jest podobno nowoczesna odmianą czerechy i jest bardzo smaczna. Z brzoskiń najbardziej odporna na mróz jest reliance. Myslę, że dobrze, że masz tyle typów, bo w sklepie niekoniecznie może być wszystko, więc ostateczna weryfikacja pewnie tam nastapi. Masz dobre warunki na sad. Szczególnie tej drugiej klasy ci zazdroszczę Skoro wiesz ile drzewek możesz mieć załóż sobie ile danego gatunku, a odmiany wybierzesz na miejscu z tych które ci odpowiadają. Jeszcze zostały ci czereśnie i nektaryny A krzewy owocowe bedziesz sadzić? Ja dziś przycięłam posadzone w sobotę drzewka. Piękny był dziś dzień Śliwy i wiśnie mają już mocno nabrzmiałe pąki. Jeszcze dwa, trzy ciepłe dni i będa listeczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 08.04.2008 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 Ja jeszcze tylko dopowiem, żeby również kierować się porą owocowania, żeby zapewnić sobie ciągłość zbiorów, a nie że wszystko naraz zacznie owocować, a potem... kicha. Ja sobie zrobiłam dokładną rozpiskę owocowania i tego się trzymałam (np. jedną śliwę mam dość wczesną, druga późną). I tak sobie dopasowywałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
renjul 08.04.2008 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 Ja jeszcze tylko dopowiem, żeby również kierować się porą owocowania, żeby zapewnić sobie ciągłość zbiorów, a nie że wszystko naraz zacznie owocować, a potem... kicha. Ja sobie zrobiłam dokładną rozpiskę owocowania i tego się trzymałam (np. jedną śliwę mam dość wczesną, druga późną). I tak sobie dopasowywałam. Ja o tym nie pomyslałam, a to przecież genialny pomysł Może jeszcze coś dosadzę - chodzi mi po głowie oliwka inflancka, brzoskwinia... - ale najpierw porównam okresy dojrzewania owoców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niezapominajka1719503332 08.04.2008 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2008 Witam wszystkich na forum, bo jestem tu nowa Mam pytanie czy warto w ogródku miejskim (osiedle domków) sadzić drzewo owocowe? Wokół sąsiedzi mają same iglaczki, a ja naczytałam się o zapylaniu wspólnym czy jakoś tak Byłoby miło pozbierać owoce z własnego drzewa ku uciesze dziecka. Myślałam o gruszy i czereśni, ale ogródek mały... co radzicie? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mroovka 09.04.2008 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 Dzięki za wszystkie rady Byłam, kupiłam. O wiele mniej niż zamierzałam kupić. Zdecydowałam się tylko na Alvę i wisienkę Nefris. Chciałam kupić drzewka niskie, nieduze niskopienne. Było duzo odmian, ale egzemplarze strasznie wyrosnięte, o mocnym pokroju. nie wyobrażam sobie jak możnaby je formować żeby powstały niskie drzewka. Wybrałam Alvę ze względu na smak i możliwosć długiego przechowywania- udało mi się kupić te jabłka w tym tygodniu na bazarku osiedlowym- pyszne. Rzeczywiscie jest to odmiana bardzo odporna na choróbska wszelakie. Nefris to wisienka do małych ogródków. Nie wiem jaki ma smak- wisnie lubie i to bardzo, ale jedynie w postaci dżemów, soków i kompotów. Mocno posłodzonych. Kocham ciasto z wisniami i dlatego nie wyobrażam sobie, żeby ich zabrakło w moim ogródku. Oba drzewka niziutkie, sporo bocznych gałązek, ale chyba jeszcze za mało wiem o formowaniu drzew, żeby odważyc sie na ich cięcie. Tak więc jestem szczęsliwą posiadaczką czterech drzewek - wczesniej miałam już Konferencję i Concorda. Co do kalendarza przyszłych zbiorów: wisienki w lipcu, gruszki dopiero od wrzesnia, w pażdzierniku jabłka. Jabłka i gruszki z możliwoscią przechowywania. . Ciekawe tylko ile lat będzie trzeba czekać . Muszę jeszcze dokładnie przemysleć listę przyszłych zakupów pod kątem terminu owocowania. Zastanawiam się też czy nie zmienić sposobu sadzenia drzewek na działce ( mam wszystkie w pojemnikach, wysadzę na stałe miejsce dopiero po przeprowadzeniu gazu). Nie wiem jaką odległosć należy zachować od podziemnej nitki gazu, wody, prądu itd. Czy korzenie drzew mogą je uszkodzić? Co do krzewów owocowych- oczywiscie zamierzam je sadzić, ale nie zastanawiam sie nad odmianami- wszystkie sadzonki dostanę od rodziny i znajomych . Będą to co prawda anonimowe odmiany, ale sprawdzone , smaczne i odporne. Ale sie rozpisałam strasznie- to pod wpływem wrazeń zesklepu ogrodniczego Zapytałam sprzedawczynię o odmiany drzewek niskopiennych i usłyszałam, ze wszystkie mogą być niskopienne albo wysokopienne , w zależnosci od tego jak się im wierzchołek nisko podetnie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mroovka 09.04.2008 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2008 nie)zapominajka -------------------------------------------------------------------------------- Witam wszystkich na forum, bo jestem tu nowa Mam pytanie czy warto w ogródku miejskim (osiedle domków) sadzić drzewo owocowe? Wokół sąsiedzi mają same iglaczki, a ja naczytałam się o zapylaniu wspólnym czy jakoś tak Byłoby miło pozbierać owoce z własnego drzewa ku uciesze dziecka. Myślałam o gruszy i czereśni, ale ogródek mały... co radzicie? Pozdrawiam (Nie)zapominajko- witam na forum i w temacie Pytasz czy warto- TAK!!!!!! Nie patrz na iglaczki sąsiadów, wyobraź sobie swój idealny ogród i tego sie trzymaj. Wybór odmian, kupno, sadzenie to ogromna frajda. Wybierz tylko odmiany niskopienne oraz samopylne. Trudno mi doradzać wybór odmian, sama stawiam pierwsze kroki jako ogrodniczka , ale z pewnoscią znajdziesz tu bardziej doswiadczone i chętnie służące radą osoby Przeczytaj posty wyżej- znajdziesz duzo wskazówek. Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.