zwrot VAT tylko raz w życiu

[qlpiak]

Sprytne, dzieki civic9. Pewnie za pare miesiecy zawisnie tam moja interpretacja.

[Byszek]

Radzę wejść na stronę senatu i przeczytać poprawki. To o czym Ty piszesz to że tak powiem nieaktualne jest

 

Jak odsyłasz na stronę senatu to się zorientuj jaka jest droga legislacyjna w Polsce Na senacie się nie kończy, kiedyś uczyli tego w szkołach na WOSie

 

Po senacie było to w komisji, która opiniowała poprawki senatu, a sejm, na 48 posiedzeniu, w środę - te poprawki senatu przyjmował lub odrzucał. Efekt OSTATECZNY tych prac jest widoczny pod:

 

http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/ustawy?OpenAgent&5&48

 

z datą 19.września.

 

Poprawki senatu mają datę 14.września.

 

ps. o ile nie ma w tym błędu kancelarii sejmu, stąd nasze wątpliwości

 

Zwracam honor. Nie przypuszczałem że sejm w konwulsjach jest jeszcze w stanie coś wymodzić

A na Wosie wspominali też o prezydencie w tej drodze:lol:

[Alkman]

Hi hi, a ja jeszcze w miedzy czasie przeprowadzilam sie i zmnielam US. Wiesz, wystapie o interpretacje, jeszcze mam troche czasu. A najpierw przelicze sobie, ile moge zyskac w roznych wariantach czasowych.

 

PS Moglbys wkleic temat tej interpretacji/orzeczenia, bo link nie dziala. W ogole b. nie lubie tej wyszukiwarki

 

Przeprowadzka to chyba nie ma znaczenia, bo od 1 lipca aby uniknąć sytuacji w rozbieżnościach interpretacje wydają tylko 4 izby skarbowe i ta przyjemnośc kosztuje 75 zł (jeśłi dobrze pamiętam)

[qlpiak]

O! Dzieki za informacje. Szybko sobie jednak policzylam, ze odsetki zjedza mi ewentualny zysk, wiec pewnie odpuszcze te korekte.

[Byszek]

Hi hi, a ja jeszcze w miedzy czasie przeprowadzilam sie i zmnielam US. Wiesz, wystapie o interpretacje, jeszcze mam troche czasu. A najpierw przelicze sobie, ile moge zyskac w roznych wariantach czasowych.

 

PS Moglbys wkleic temat tej interpretacji/orzeczenia, bo link nie dziala. W ogole b. nie lubie tej wyszukiwarki

 

Przeprowadzka to chyba nie ma znaczenia, bo od 1 lipca aby uniknąć sytuacji w rozbieżnościach interpretacje wydają tylko 4 izby skarbowe i ta przyjemnośc kosztuje 75 zł (jeśłi dobrze pamiętam)

Ta instytucja to Krajowa Informacja Podatkowa a 75 zl kosztuje jedno pytanie. Jak masz złozony problem to bulisz nawet za 3 albo i 4 pytanka

[civic9]

Civic, wiem, ze to OT jesli chodzi o Vat, ale czy jestes pewien tego? Moze znaczenia ma jaka byla kolejnosc. No wiec tak: budowalam mieszkanie z deweloperem na kredyt, odsetki od tego kredytu odliczalam (i jeszcze za rok 2007 mialabym co odliczyc), sprzedalam mieszkanie przed uplywem 5 lat, splacilam kredyt, zlozylam oswiadczenie, ze wydam pieniadze na cele mieszkaniiowe w ciagu 2 lat. A potem sie dowiedzialam, ze splata tego kredytu nie moze byc wzieta pod uwage, bo korzystalam z ulgi odsetkowej i zadna korekta zeznania tego nie zmieni. Pewnie Pani od podatku od nieruchomosci nie orientuje sie w podatkach dochodowych

Czyli moglabym zrobic tak: zlozyc korekty zeznan za te lata, w ktorych korzytsalam z ulgi odsetkowej, oddac pieniadze i zaliczyc splate kredytu do celow mieszkaniowych? Jakie bylyby odsetki? Spoznienie w zaplacie podatku dla kazdego roku byloby inne, prawda? Do kiedy moglabym zrobic taki manewr? Jest jakis ustawowy termin na skladanie korekt zeznan? Bo nie wiem jeszcze jak bede sie budowac i ile bede w staniu udokumentowac i chetnie poczekalabym do konca tych 2 lat.

 

Nie podejmuję się zająć stanowiska w tej sprawie, właśnie jak wyżej napisałem padłem ofiarą własnych rad, bo co urząd to ma prawo decydować inaczej.

 

Ale masz tu na zachętę, poza tym linkiem który wyżej podałem i który mówi o tym, że kolejność ma znaczenie, tutaj jest o możliwości korygowania z odpowiednim skutkiem:

http://sip.mf.gov.pl/sip/index.php?p=1&i_smpp_s_dok_nr_sek=139247&i_smpp_s_strona=8

 

W tej samej wyszukiwarce możesz znaleźć wiele podobnych.

 

Ale jak widać nic to nie znaczy i nic nie gwarantuje

 

(nie jestem naiwny i wiedziałem, że interpretacje urzędów się mogą różnić, ale

nie sądziłem, że w aż tak, oczywistych jak dla mnie sprawach; prawo jest wyraźne, a oni naciągają je w swoją stronę)

 

Uzupełniam informacje. po 3/4 roku pisania pism rezultat jest taki:

- mój urząd skarbowy uznał moje stanowisko za nie prawidłowe

- żony urząd skarbowy uznał moje stanowisko za prawidłowe w części,

tzn. można korzystać najpierw ze zwolnienia od podatku od sprzedaży

a potem z ulgi odsetkowej, jedynie nie można odliczać w ramach odsetkowej

tych odsetek, które się zapłaciło pieniążkami z tej zwolnionej sprzedaży

(a jak to rozdzielić? kolejny haczyk)

- izba skarbowa, do której się odwołałem po postanowieniu mojego urzędu skarbowego wydała decyzję, że moje stanowisko jest prawidłowe w całości

 

i bądź tu mądry szczególnie, że nasze (moja i żony) transakcje będą rozliczane podatkowo przez te dwa różne urzędy skarbowe po połowie.

 

zaznaczam, że uzyskane przeze mnie interpretacje dotyczą konkretnego przypadku, więc zanim się ktoś do tego zastosuje to jednak lepiej sprawdzić u siebie. szczególnie, że sprawa wywołuje wątpliwości po obu stronach barykady.