Newfie 07.02.2008 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2008 Markoto, jeśli Twój mąż nie jest skłonny do "perswadowania" budowlańcom co ważniejsze, musisz wziąć sprawy w swoje ręce My juz to trenujemy z każdą prawie ekipą - jak nie naciskasz to trzymają się twojej budowy jak najdłużej, jednocześnie robiąc maksymalnie dużo innych robót... Dlatego mu jesteśmy na budowie praktycznie codziennie (z drobnymi wyjątami) i "motywujemy" wykonawców Powodzenia w "negocjacjach" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 07.02.2008 08:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2008 No kurcze tylko ze moj maz do 18 w pracy siedzi to na budowie juz dawno nikogo nie ma Co sie wyrwie to musi odpracowac, kicha jest jak nie masz czasu na nadzorowanie. A ja tez mam za daleko zeby jezdzic na budowe codziennie no i jeszcze sa dzieci ktorymi ktos sie musi zajac Mam nadzieje ze mimo wszytsko uda nam sie przejsc budowe bez wiekszych zgrzytow czego i Tobie zycze Pozdrawiam Marta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Newfie 07.02.2008 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2008 Jasne, grunt to dobre podejście do budowy Ja też się nie stresuję napotykanymi problemami, wychodząc z założenia że jak chcesz uniknąć problemów budową to... nie buduj Trzeba przeżyć i aby do wykończeniówki, bo tak powalczymy więcej sami... Arek na szczęście pracuje w różnych porach i często do południa może na budowę wpaść, bo wieczorem jedziemy tylko zawieźć materiał na kolejny dzień i zobaczyć co chłopaki nawojowali A skąd dojeżdżasz na naszą wioskę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 07.02.2008 10:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2008 Z Gliwic Wiec kawaleczek jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Newfie 07.02.2008 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2008 Ano, to faktycznie... My mamy równe 20 km, więc droga nam zajmuje 30 min Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 07.02.2008 10:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2008 no my mamy 2 razy wiecej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edytkazet 07.02.2008 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2008 Witam, Poczytalam sobie dzienniczek i widzę że nie tylko ja mam pecha do ekip Mój dom sie buduje od jesieni (fundamenty w czerwcu) a na dzień dzisiejszy mam folie na dachu a na to wszystko pada Straciłam ochotę na dalszą budowę - głupio coś planować dalej jak nie ma dachu Ale co tam - Przeżyjemy Trzymajmy się nie dajmy się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 07.02.2008 14:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2008 Z tego co czytam na forum to malo kto nie ma problemow z ekipami , wiec glowa do gory i nie dajmy sie wykonczyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Newfie 07.02.2008 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2008 Dziewczyny, a macie spisane jakieś umowy z terminami z wykonawcami? Ja się rozstałam z pierwszym wykonawcą jak zaczął "lecieć w kulki" i nie pojawiać się na mojej budowie bo miał już inną (też u forumowiczki:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 07.02.2008 14:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2008 My placimy dopiero po robocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edytkazet 07.02.2008 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2008 My też bez umowy (na wsiach tak juz jest) Płacimy po robocie ale w etapach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 11.02.2008 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 My mamy umowę ale z terminem końcowym. Jak się rozstaniemy w trakcie to nie wiem co wtedy - chyba tylko sąd Newfie do mnie pije Ale u nas tez nic nie zrobił. Przez pół roku dorobiliśmy się tylko ław. Więc edytkazet wyobraź sobie że są osoby które Ci zazdroszczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Newfie 11.02.2008 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 Efilo, nie do Ciebie tylko do naszego wspólnego murka Nie miałam pojęcia że aż tak źle u Ciebie My się rozstaliśmy dzięki Bogu w trakcie, ale podpisaliśmy porozumienie do umowy (na moja niekorzyść finansową ale na korzyść moich nerów) Pozdrawiam wszystkie budujące kobietki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 11.02.2008 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 No u nas to bardziej wina kiepskich warunków pogodowych niż ekipy. Ciężko było wyjść z ziemi a teraz boimy się odkopać ławy co by ich nie wysadziło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Newfie 11.02.2008 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2008 No to w takim razie powodzenia i dobrej pogody!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 18.02.2008 22:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2008 No u nas ekipa sie pojawila i ruszyli z kopyta. Faktem jest ze sa szybcy ale wtedy kiedy sa Trzymam kciuki za szybki postep prac Pozdrawiam Marta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Newfie 19.02.2008 05:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Hej, widziałam u Ciebie na budowie dwa profle stalowe, dwuteowniki jako elementy kontrukcji? Czy tak masz w projekcie ???U nas elektryk wczoraj kończył dół, od jutro robi górę. Też trzymam kciuki za Waszą budowę, czy dach będzie Ci robiła ta sama ekipa? Na kiedy go planujesz przykrywać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 19.02.2008 06:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 tak mielismy w projekcie sa zeby uniknac slupow bo pomieszczenie byloby calkowicei nieustawne dach ma robic ta sama ekipa, kiedy ja planuje a kiedy oni to zupelnie inna kwestia moze w przyszlym tygodniu bedzie drewno wiec pewnie z miesiac jeszcze zejdzie caly czas mam zagwozdke co zrobic z tarasem, chcialabym go przykryc ale boje sie ze mi za duzo swiatla zabierze i bede miala ciemnice w salonie wiec kombinuje jak kon pod gore starm sie tez jakos sensownie kuchnie ulozyc, naczytalam sie jakie powinny byc strefy i za diabla mi to sie nie miesci w kuchni gdzie rozgladalas sie za kabinami i wannami??? ja kompletnie nie znam tych okolic i sklepow, a raczej tu bede musiala szukac sprzetow bo z Gliwic nie bede wozic wszystkiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Newfie 19.02.2008 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 Wannę zamówię na allegro, tylko tam znalazłam taką jak chciałam w cenie do przyjęcia A kabiny podobają mi się w Praktikerze w Katowicach - przynajmniej 3, wszystkie z płaskim brodzikiem i szklane ALe przynjamniej będzie z czego wybrać A to już rozumiem z tymi kształtownikami, faktycznie warto się pozbyć słupów A u mnie chłopaki wczoraj zalali stopę z prętami pod schody - do końca tygodnia powinni je zrobić... Nie wiem tylko ile muszą stać zanim będzie można po nich chodzić, będę musiała to dopasować jakoś, bo od poniedziałku będzie pracować instalator wod-kan-co taż żeby jeszcze on był na dole, a elektryk już skończył górę Teraz szukam ekipy do tynków gipsowych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 19.02.2008 10:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2008 juz skonczyl elektryk?? to mu idzie calkiem sprawnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.