Komentarze do budowy aps33+2g

[efilo]

no ale tu wszystko juz przejezdne. to z gliwicami jest problem. spytam jak tylko bede miala z nimi kontakt

[markoto]

no bytom jest zalany tez

[78mysz]

do mnie z Rybnika tez nie dojechali, bo ponoć powodzie;(

[markoto]

no wczoraj bylo sporo drog pozamykanych ja znow u rodzicow siedzialam

[mayadaski]

Hej Marto,

 

weszlam dzisiaj rano na Wyborcza...straszne zdjecia:eek:

a jak u Ciebie? Wiesz jak z domem?

[markoto]

z domem ok, raczej nasze jeziorko nie powinno wylac, choc woda na dzialce stoi

[wu]

dobry wieczór

u nas dzisiaj mniej padała i zaczęło obsychać

[Arnika]

U nas nic nie obsycha.... Wody wszędzie jest pod dostatkiem......

[wu]

dobry wieczór

Martusia co tam u Ciebie:)

[markoto]

A stara bida

 

U nas sie sloneczko pokazalo na chwilke

[wu]

a to tak jak i u mnie ach jakiż to cudny widok:)

[markoto]

Roslinki przetrwaly, cebulki te co dopiero posadzilam to na bank zgnily ale reszta sobie radzi dzielnie

[mario31]

Marta u Ciebie dzisiaj wszystko w porządku..?!

 

To prawda, że upuszczano wodę z Twojego jeziorka...?!

[markoto]

Marys nic nie wiem na ten temat

 

za to w Gliwicah byla tak burza ze zlalo mnie totalnie, bylam mokra do kolan, nawet skarpetki w traperach mi przemokly, na chodnikach byly strumienie wody, nie bylo jak isc a potem jak jechalam autem to zastanawialam sie w ktorym jeziorze sie zatrzymam ijuz nie rusze

Mam juz dosc tych deszczy, po wczorajszej burzy dzis ledwo do pracy dojechalam

[mario31]

Oj to współczuję Marta....

 

W Katowicach też podobno strasznie lało od rana... Na działce jest podobno baaaardzo mokro...Nogi zapadają się po kostki...

Aż się boję co zastanę po powrocie...

[markoto]

U nas grzasko jest strasznie, stoi woda

[mario31]

U nas też na pewno stoi....

Mamy takie jedno miejsce przy oknach w jadalni, gdzie przy dłuższych opadach zbiera się woda, a co dopiero przy takich ulewach....

 

 

A wiesz, że Twojego sumaka wyrwała mi wichura....?! I moją kiku-shidare również....

[markoto]

o rany ale musialo wiac

 

u mnie na szczescie nic nie wyrwalo ani nie polamalo, nawet mszyce przetrwaly

[wu]

dobry wieczór

ja też już nie mogę patrzeć na deszcz:( zalało mi całą studnię z wodomierzem, mam mokre ściany w domu od środka ale to i tak pikuś w porównaniu z tym co inni mają

[mario31]

o rany ale musialo wiac

 

u mnie na szczescie nic nie wyrwalo ani nie polamalo, nawet mszyce przetrwaly

 

Oj wiało okropnie...

Na szczęście wszystko jest w całości... Po prostu drzewka nie zdążyły się jeszcze ukorzenić, bo wsadzałam je raptem miesiąc temu...

 

 

A o mszycach i komarach to aż się boję myśleć....